erka Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 Z łapką Nory było coraz gorzej, spuchła, pojawił sie wyciek ropny i agniesia musiała z nią jechać do weta. Okazało się,ze to juz stara rana , skaleczona opuszka pewnie przez szkło, ale wdała się infekcja. Rana oczyszczona, łapa zabandażowana i sunia dostała antybiotyk. Całe szczęście, że zostala zabrana, bo nie wiadomo , jak by się to dla niej i maluchów skończyło, jakby została na ulicy. Dzięki agniesiu,że pojechalaś z nią do weta:):). Divia_gg, a szczeniorki tej ON-ki juz widzą na oczka? Dzisiaj dzwoniła kobieta o Taszę, szuka ON-ki, ale z pewnością nie z dziećmi:(. Quote
mag.da Posted March 31, 2012 Author Posted March 31, 2012 Ojej, ale tu się dzieje, ciężko nadążyć :lol: Wstawię jeszcze trochę Marianki: [URL="http://img29.imageshack.us/i/25704892.jpg/"][IMG]http://img29.imageshack.us/img29/8936/25704892.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img3.imageshack.us/i/49302656.jpg/"][IMG]http://img3.imageshack.us/img3/5237/49302656.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img62.imageshack.us/i/17832494.jpg/"][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/3186/17832494.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img20.imageshack.us/i/42884946.jpg/"][IMG]http://img20.imageshack.us/img20/8932/42884946.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img40.imageshack.us/i/70708742.jpg/"][IMG]http://img40.imageshack.us/img40/8172/70708742.jpg[/IMG][/URL] Quote
mag.da Posted March 31, 2012 Author Posted March 31, 2012 [URL=http://img833.imageshack.us/i/86840298.jpg/][IMG]http://img833.imageshack.us/img833/8776/86840298.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img844.imageshack.us/i/44301778.jpg/][IMG]http://img844.imageshack.us/img844/9150/44301778.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img62.imageshack.us/i/40795819.jpg/][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/7821/40795819.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img804.imageshack.us/i/91669640.jpg/][IMG]http://img804.imageshack.us/img804/7702/91669640.jpg[/IMG][/URL] Quote
agniesia Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 (edited) Tak to była stara rana i nie wiadomo co by się stało gdyby infekcja się rozwinęła,ona już dziś rano nie chciała iść do dzieci tylko leżała na trawie widocznie ta łapa zaczęła ją bardzo boleć i zrobiła się trochę osowiała.Już antybiotyk działa i nawet próbuje skakać jak mnie widzi,jest już dobrze,przez parę dni zmiana opatrunku i miejmy nadzieje że wszystko będzie oki.Szczeniorki zaczęły zjadać wszystko z apetytem,pochłaniają jogurt i gotowane jedzonko i dziś ładnie się gryzły zwłaszcza czarny z tym wilkowatym a reszta żółtków jeszcze strachliwa i siedzą w budzie.A zapomniałam wspomnieć że jak są dzieci w domu to i szczenorki pół dnia też przesiedziały w domu.To imię zostaje Nora czy cóś lepszego się znajdzie?A która z suczek ma być URINA? Edited March 31, 2012 by agniesia Quote
Agata P Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 [B]Salma[/B] na Kraków -pakiet ,wyróżniłam jej tablicę ;) [URL]http://tablica.pl/oferta/salma-akceptujaca-dzieci-tolerujaca-zwierzeta-sterylizowana-suczka-adopcja-IDVa5F.html[/URL] Futra ,które miałam ''do zrobienia'' -zrobione Centralo ,które następne ??:roll: Quote
erka Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 Agatko, jakbys mogła tego staruszka, fotki wczoraj wstawiłam, można napisać,ze ma 9 lat, choc pewnie ma więcej:p. I dwie kocice, wyślę Ci fotki, bo pewnie nie znajdziesz. Agniesiu, Urina , to jakiś kiepski żart węgielkowej:eviltong:. Zrobimy jakais casting na imiona dla szczeniorów, niech tylko ang założy psiakom wątek:). A Nora, jak najbardziej może być:). Zapomniałam zapytać, jak tam relacje Twoich suń z Norą? Quote
Agata P Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 [quote name='erka']Agatko, jakbys mogła tego staruszka, fotki wczoraj wstawiłam, można napisać,ze ma 9 lat, choc pewnie ma więcej:p. I dwie kocice, wyślę Ci fotki, bo pewnie nie znajdziesz. [/QUOTE] OK , czy staruszek ma jakieś imię ,czy można go jako Misia ogłaszać ? z fotkami kocic proszę o jakieś ogólne info....jeśli można ;) Quote
wegielkowa Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 [quote name='erka']Staruszek ma robocze imię Pimpuś:).[/QUOTE] Pimpuś dla starca? To jakiś kiepski żart:-o Quote
ang Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 [quote name='erka']Z łapką Nory było coraz gorzej, spuchła, pojawił sie wyciek ropny i agniesia musiała z nią jechać do weta. Okazało się,ze to juz stara rana , skaleczona opuszka pewnie przez szkło, ale wdała się infekcja. Rana oczyszczona, łapa zabandażowana i sunia dostała antybiotyk. Całe szczęście, że zostala zabrana, bo nie wiadomo , jak by się to dla niej i maluchów skończyło, jakby została na ulicy. Dzięki agniesiu,że pojechalaś z nią do weta:):). [/QUOTE] cholercia, szkieł tam faktycznie było pod dostatkiem, nie wiem jakim cudem szczeniory nie pokaleczone. Agniesia, dziękuję bardzo:loveu: Boniek był dziś u weta (z moim mężem i mamą, bo byli tak mili że mnie nie budzili:p), odrobaczony jest póki co, wetka powiedziała, że młody:p cokolwiek to miało oznaczać, ale więcej informacji to i tak się nie spodziewałam... Tince skończyła się cieczka, bo Bońciu w ogóle się nią nie interesi, za to ona wyprawia koło niego tańce i skacze mu na łeb (jak zresztą i ludziom:evil_lol:), Boniek też nie interesuje się w ogóle kotką, jest super grzeczny, mama do niego rzekła: Boniek, nie wchodź do pokoju, ale nawet głosu o pół tonu nie podniosła, Boniek popatrzył i wyszedł. A jak dziś wzięła nożyczki coby mu dredy pod brzuchem obciąć (już go nie chciałyśmy wczoraj maltretować) to sie położył na plecach sam i czekał cierpliwie, aż skończy:-o wczoraj jeszcze ze smyczą zachowywał się jak zamurowany, a dziś już spokojnie tuptał przy nodze, psi ideał:cool1: Quote
erka Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 Jak szczeniorka może być Mocznica, to i Pimpuś do staruszka pasuje:). To super, że z Bońka taki fajny psiak:). Wydawał się starszy na pierwszy rzut, ale to te biedaki bezdomniaki zawsze wygladają poważnie i smutno, dopiero , jak się je weźmie , to odżywają. Quote
erka Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 Może córeczka agniesi wymyśli jakies imionka dla maluchów:). Quote
agniesia Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 [quote name='erka']Agatko, jakbys mogła tego staruszka, fotki wczoraj wstawiłam, można napisać,ze ma 9 lat, choc pewnie ma więcej:p. I dwie kocice, wyślę Ci fotki, bo pewnie nie znajdziesz. Agniesiu, Urina , to jakiś kiepski żart węgielkowej:eviltong:. Zrobimy jakais casting na imiona dla szczeniorów, niech tylko ang założy psiakom wątek:). A Nora, jak najbardziej może być:). Zapomniałam zapytać, jak tam relacje Twoich suń z Norą?[/QUOTE] Nora jest bojowo nastawiona na moje suczki,nawet jamniczce się zdrowo oberwało jak próbowała się zbliżyć do szczeniaków!Więc bliższy kontakt z nimi na razie wykluczony,a z kotem to na pewno zero kontaktu!Zobaczymy jak szczeniaczków już nie będzie czy coś się zmieni,na pewno wznowimy próbę bliższego poznania. Quote
erka Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 To było do przewidzenia,że będzie bronić dzieci. Oby tylko kotu sie nic nie stało, bo on też przyzwyczajony do łagodnej Salmy. Quote
ang Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 [quote name='wegielkowa']O tym samym pomyślałam:oops:. Dziwne, że Centrala czasami czyta w moich myślach:razz:[/QUOTE] świetny pomysł:) [quote name='agniesia']Nora jest bojowo nastawiona na moje suczki,nawet jamniczce się zdrowo oberwało jak próbowała się zbliżyć do szczeniaków!Więc bliższy kontakt z nimi na razie wykluczony,a z kotem to na pewno zero kontaktu!Zobaczymy jak szczeniaczków już nie będzie czy coś się zmieni,na pewno wznowimy próbę bliższego poznania.[/QUOTE] to masz kłopot agniesia, sorry:oops: Quote
agniesia Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 (edited) [quote name='erka']Może córeczka agniesi wymyśli jakies imionka dla maluchów:).[/QUOTE] Moja córeczka wybrała dla kocura imię Kocica!Jeżeli takie imiona wam pasują to nie ma sprawy!Może lepiej niech wegielkowa coś wymyśla,jedna Urina ,a centrala Mocznica i już jest pozamiatane. Jeszcze trzech samców obdarować takimi pięknymi imionami i jest super,na pewno znajdą domki Teraz suki są na zmianę wypuszczane je zamykam wypuszczam Nore i na odwrót. Mąż dziś z budy wyciągał szczeniaczki i suńi to nie przeszkadzało,a siedziała w środku,ale boi się kija bo jak wchodzę do kojca z łopatą posprzątać niespodzianki to ucieka. Edited March 31, 2012 by agniesia Quote
Rudzia-Bianca Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 A może bazarek imionkowy zrobimy ;) Tylko trzeba by kogoś kto porozsyła zaproszenia, bo niestety nie mogę dodać po zmianach na dogo więcej niż jednego linka do sygnatury ... Quote
wegielkowa Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 [quote name='ang']i nie ma problemów z odmianą:evil_lol:[/QUOTE] No to jak Kiwi, to nie Kocica tylko KICI, czyli mamy już dwa imiona Quote
wegielkowa Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 (edited) [quote name='ang']Kici jest rodzaju nijakiego, Kicia by mogło być;) a dla chlopca...Kicic albo... Kmicic?[/QUOTE] KOCIUR. Jeszcze dla dziewczynki MIMI, LILI, BIBI, PIPI, SISI, GIGA Edited March 31, 2012 by wegielkowa Quote
agniesia Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 Myszka może być ta sunia żółta z czarna mordką,bo najbardziej się boi i jest najmniejsza!Kiwi też jest super tylko teraz dla którego ,czy drugiej suni? Quote
wegielkowa Posted March 31, 2012 Posted March 31, 2012 [quote name='agniesia']Myszka może być ta sunia żółta z czarna mordką,bo najbardziej się boi i jest najmniejsza!Kiwi też jest super tylko teraz dla którego ,czy drugiej suni?[/QUOTE] Z najdłuższym ryjonkiem. Quote
erka Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 Dziewczny zostawcie tą dyskusję nad imionami na wątek rodzinki, jak już będzie, bo tu sie wszystko rozmywa, a to wątek wielu psiaków i głównie informacyjny. Taki cudny psiak wywalony z samochodu na Podkarczówce, przerażony, podbiega do ludzi szukając pomocy. A teraz jeszczce takie zimno się zrobiło, on cały czas drży z zimna i przerażenia pewnie. Nie macie pomysłu na jakiś dlt dla niego? [IMG]http://img210.imageshack.us/img210/4198/20120328154255.jpg[/IMG] Quote
ania1985 Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 [quote name='erka']Z łapką Nory było coraz gorzej, spuchła, pojawił sie wyciek ropny i agniesia musiała z nią jechać do weta. Okazało się,ze to juz stara rana , skaleczona opuszka pewnie przez szkło, ale wdała się infekcja. Rana oczyszczona, łapa zabandażowana i sunia dostała antybiotyk. Całe szczęście, że zostala zabrana, bo nie wiadomo , jak by się to dla niej i maluchów skończyło, jakby została na ulicy. Dzięki agniesiu,że pojechalaś z nią do weta:):). Divia_gg, a szczeniorki tej ON-ki juz widzą na oczka? Dzisiaj dzwoniła kobieta o Taszę, szuka ON-ki, ale z pewnością nie z dziećmi:(.[/QUOTE] Pisze odnoście ONki ze szczeniakami - małe już samodzielne- juz je nie chce Onka karmić. Dzis wieczorem bedą zdjęcia dzieciaków i matki. Napewno nie wchodzi w gre że damy do adopcji matke z małymi. Małym poszukamy domków a matka sterylka i też może iść do adopcji. Quote
malagos Posted April 1, 2012 Posted April 1, 2012 [quote name='wegielkowa']Z najdłuższym [B]ryjonkiem.[/B][/QUOTE] Wegielkowa, a co Ci tak Ryjonek za skórę zalazł, hę? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.