Ginn Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 [quote name='Jaaga']Hoteliki, jak każda działalność, są tworzone po to, żeby zarabiac. Spacery, karmienie, sprzątanie to praca, jak każda inna. Ja strzygę psy i trudno oczekiwac, zebym strzygła czy kąpała wszystkie bezdomniaki za darmo, tylko dlatego, ze to robię zawodowo. Ceny i tak nie sa jakies szalone dla bezdomnych psów, bo u nas takie typowo "komercyjne" hoteliki liczą sobie od 29-45 zł za dobę i to czesto bez wyżywienia. Do tego bezdomniaki mają w nosie. Znajoma, która hotelikuje psy w domu podała mi cenę za malutkiego pieska własnie 40 zł za dobę bez jedzenia. Ginn musi wszystko opłacić i jeszcze żyć ze swojej pracy. Dodatkowo w okolicy pewnie jest traktowana jako coś na kształt schronu, bo skoro ma tyle zwierząt, to uchowa się więcej i podrzucają ludzie kolejne. Z drugiej strony też raczej nie pomagam w zbieraniu pieniędzy na długi hotelowe. Całkiem inaczej wesprzeć leczenie, jedzenie. Tylko ile psów DT moga wziąć na takich warunkach? U nas optymalnie mogą być dwa duże, a już są trzy spore tymczasiki. Wydaje mi się, ze psów jest tyle, ze każdy może wybierac któremu i jak pomóc. Jeden podejmuje się zbierania na hotelik, inny kupuje karmę czy sponsoruje leczenie. Potrzeb i tak jest więcej, niż mozliwości pomagania.[/QUOTE] O to, to ... święte słowa. Więc zamiast narzekać na wszystkie hoteliki to odróżniajcie takie, które zarabiają bez przesadzy i jeszcze w ramach tego pomagają bezdomniakom. Gdybyście wszystkie słowa (słuszne poniekąd) przenieśli na maile do gmin - to przynajmnie niektóre ruszyłyby się. Ja swoją propozycję wyłożyłam post wyżej - tyle mogę zrobić. Quote
Zuzka2 Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 [B]Potrzebny transport Kielce-Warszawa [/B]na weekend 10-11.09.dla 1-2 kociąt z ŚTOZ.Może być pociągiem. tel.698 681 714 Quote
erka Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Ancyk, propozycja Ginn dla tej bidulki warta rozważenia. Może gdybys założyła jej wątek, udało by się zebrac kasę na jej utrzymanie. Pewnie ta staruszka długo nie pożyje, a przynajmniej ostatnie dni miałaby godne. Quote
Ancyk Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Przepraszam, że swą prośbą o pomoc rozpętałam aferę. Staruszki już nie ma. Lekarz skrócił jej cierpienia. Quote
savahna Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Smutne, ale czasem konieczne niestety....:shake: Quote
Ginn Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 [quote name='Ancyk']Przepraszam, że swą prośbą o pomoc rozpętałam aferę. Staruszki już nie ma. Lekarz skrócił jej cierpienia.[/QUOTE] Burze są niezbędne - oczyszczają atmosferę. Quote
emilia2280 Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 [quote name='Ginn']Emilia - nie każdy hotel oferuje podłogi w kojcu. Ja mam zwierzęta w domu. Ale to nie jest rozwiązanie zastępować gminy w opiece nad zwierzętami. Zamiast wypisywać żale na forum, gdyby każdy napisał do gminy pismo z żądaniem opłaty za weta i hotelik to może przy 50-tym piśmie gmina by zareagowała. Z tego co wiem to akurat gmina suchedniowska ulega presji tylko trzeba pisać. Ja mogę staruszkowi oferować miejsce przy kominu tylko sorry ale mam na własnym utrzymaniu już 5 psów. [B]Jeśli dostanę zapewnienie, że otrzymam spanie dla niego, jedzenie, leki oraz co miesiąc 50 maili do gminy Suchedniów z żądaniem podpisania umowy na niego[/B] - to możecie przywozić psa nawet jutro. [B]Czy to Twoim zdaniem brzmi uczciwie? [/B]Chciałabym jeszcze przypomnieć, że właściciele hotelików, jeśli są uczciwi, co miesiąc płacą ZUS, podatki i każdego dnia mogoą się spodziewać kontroli z Urzędu Skarbowego.[/QUOTE] To byloby uczciwe dla bezdomniaka. A zarobkowac mozna na psach co majá wlascicieli. No ale juz po wszystkim :( [quote name='Ginn']O to, to ... święte słowa. Więc zamiast narzekać na wszystkie hoteliki to odróżniajcie takie, które zarabiają bez przesadzy i jeszcze w ramach tego pomagają bezdomniakom. Gdybyście wszystkie słowa (słuszne poniekąd) przenieśli na maile do gmin - to przynajmnie niektóre ruszyłyby się. Ja swoją propozycję wyłożyłam post wyżej - tyle mogę zrobić.[/QUOTE] ja takie rozrózniam, bo jestem zmuszona jak kazdy chyba, odwalac roborté za gminy i pomagac psom, jesli chcé im uratowac tylek - a to sié wiáze z umieszceniem psa gdzies. wiéc jesli juz muszé psa gdzies pakowac, to tylko w miejsce z sercem i nie nastawione komercyjnie do tego biznesu. bardziej jako poláczenie koniecznosci zarobku z pomocá charytatywná pozostalym psom. ale takich miejsc wymienié na palcach jednej réki w Polsce... [quote name='Ancyk']Przepraszam, że swą prośbą o pomoc rozpętałam aferę. Staruszki już nie ma. Lekarz skrócił jej cierpienia.[/QUOTE] :O co? dlaczego? to jakis rakarz? nawet nie dal jej szansy? spytal Cié o zgodé? Quote
Ancyk Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Nie spytał mnie o zgodę, bo mnie przy niej nie było. Ale jakby zapytał, widząc ją wczoraj i słysząc w jakim stanie była po dzisiejszej nocy, przyznałabym mu racje. Sunia się już nie podnosiła. Na moją prośbę (poprzez TZta) weterynarz jej nie zabrał nigdzie, tylko uśpił ją na miejscu. Bałam się, że po prostu podrzuci ją w jakieś inne miejsce i sunia będzie konała w męczarniach. Dla suni jest już po wszystkim. Ja sobie nie umiem poradzić.I już chyba nie ma o co się spierać. Quote
divia_gg Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Dziewczyny i chlopaki zapraszam na bazarki na Kielce. Udalo mi sie w koncu je stworzyc i bardzo prosze o pomoc w rozsylaniu zaproszen i ogolnie o odwiedzinki:) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/212704-*-*-GIGA-tani-bazar-na-Kielce.-Do-22.09-do-10-RANO.-ZAPRASZAM-bo-warto-%29?p=17420353#post17420353[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/212703-*-*-*Mega-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-bazar-na-Kielce.-Do-22.09-do-10-RANO.-ZAPRASZAM-%29?p=17420346#post17420346[/URL] Quote
Ginn Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 [quote name='emilia2280']To byloby uczciwe dla bezdomniaka. A zarobkowac mozna na psach co majá wlascicieli. No ale juz po wszystkim :( ja takie rozrózniam, bo jestem zmuszona jak kazdy chyba, odwalac roborté za gminy i pomagac psom, jesli chcé im uratowac tylek - a to sié wiáze z umieszceniem psa gdzies. wiéc jesli juz muszé psa gdzies pakowac, to tylko w miejsce z sercem i nie nastawione komercyjnie do tego biznesu. bardziej jako poláczenie koniecznosci zarobku z pomocá charytatywná pozostalym psom. ale takich miejsc wymienié na palcach jednej réki w Polsce... :O co? dlaczego? to jakis rakarz? nawet nie dal jej szansy? spytal Cié o zgodé?[/QUOTE] Emilia2280 - czy Ty się kiedyś orientowałaś ile fundacje prozwierzęce biorą za zwierzęta (i to bezdomniaki) umieszczane w swoich hotelikach. "Przeleć" się po forum i zorientuj - zapewniam Cię - bardzo się zdziwisz. Dlaczego jeśli któraś z "Ciotek" na forum da miesięcznie 10 zł albo mówi, że nic nie da bo nie może - nikogo to nie bulwersuje. Ale jeśli właściciel hoteliku za sprzątanie g....n, zasikane podłogi, wyżarte kanapy, zsikane fotele, nie przespane noce bo trzeba przypilnować psa po kastracji czy sterylce chce opłaty to wywołuje dyskusje, oburzenie. Bierzemy psy "z ulicy", które dopiero u nas się resocjalizują - musimy znaleźć na to czas i nerwy spokojne. Proponuję to wszystko przemyśleć, wziąść do siebie 12 psów naraz i wtedy oceniać. A postawienie kojców też kosztuje. Quote
Zuzka2 Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Ginn,w pełni się z Tobą zgadzam.Możemy zgrywać hojnych bohaterów,ale każdy musi z czegoś zapłacić rachunki,coś jeść itd.Ja niedawno w ramach miłosierdzia przygarnęłam kocię spod śmietnika-3tygodnie jego pobytu u mnie i 130zł poszło...Dziś te pieniądze by się przydały i trzeba kombinować,żeby dotrwać do następnej pensji.Wcześniejszy miot kociąt i blisko 300zł poszło.Taka jest cena bohaterstwa.O nerwach,zniszczeniach,paliwie na wyjazdy do weta,zarywaniu nocy na ogłoszenia nie wspomnę.To ciężka praca,a zwierzaki są niczyje,więc nie wiem dlaczego tylko wybrani mieliby się poświęcać, a inni ew.podrzucać pozbierane przez siebie zwierzaki.Ta harówka nie ma ceny.Podobnie jak prowadzenie domu czy wychowywanie dzieci. Quote
emilia2280 Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 [quote name='Ginn']Emilia2280 - czy Ty się kiedyś orientowałaś [B]ile fundacje prozwierzęce biorą za zwierzęta (i to bezdomniaki) umieszczane w swoich hotelikach[/B]. "Przeleć" się po forum i zorientuj - zapewniam Cię - bardzo się zdziwisz. Dlaczego jeśli któraś z "Ciotek" na forum da miesięcznie 10 zł albo mówi, że nic nie da bo nie może - nikogo to nie bulwersuje. Ale jeśli właściciel hoteliku za sprzątanie g....n, zasikane podłogi, wyżarte kanapy, zsikane fotele, nie przespane noce bo trzeba przypilnować psa po kastracji czy sterylce chce opłaty to wywołuje dyskusje, oburzenie. Bierzemy psy "z ulicy", które dopiero u nas się resocjalizują - musimy znaleźć na to czas i nerwy spokojne. Proponuję to wszystko przemyśleć, wziąść do siebie 12 psów naraz i wtedy oceniać. A postawienie kojców też kosztuje.[/QUOTE] Ginn, takie fundacje to sá pseudofoondacje i zapewniam Cié ze nie oddalabym psa takim zdziercom, ani nie placila na ich dzialalnosc, skoro majá taki cennik dla psów, które powinni utrzymywac z darowizn a jak ich nie majá - to brac tyle ile mogá sami uniesc i nie dziadowac- uczciwie. A niestety,, ale z tego i wielu innych powodów, prawdziwych fundacji jest w Polsce nie wiécej niz 5 (!!!) - na tyle tych "grzybów w lesie". Byloby mniej ale uczciwiej - wiécej psów by skorzystalo niz przy dziesiátkach "tworów" i tylko czésciowej prawdziwej dzialalnosci charytatywnej ich. Mozna dostac skolowania patrzác na menu foondacji w Polsce, ale ile z nich jest 100% non-profit? Naprawde pojedyncze kilka i nic poza tym. Anyway, jak juz jezdesmy przy hotelach, mam dla Was dobrá wiadomosc- po kolejnej rozmowie z paniá z hoteliku w Borkowicach, powiedzialam uczciwie ile jestem w stanie dac maksymalnie na miesiác za hotelikowanie psa - bez poczucia marnotrawstwa pieniédzy -10zl/dzien jesli juz musze psa hotelikowac (choc oczywiscie to jest sytuacja awaryjna i tymczasowa), jest kwotá dopuszczalná i uczciwá (bez faktury). Pani powiedziala ze pojedynczo moze psy zaczác brac - kazdemu zapewniajác maximum komfortu, stád nie bierze nigdy wiécej niz 3 psy w sumie a i to jest rzadko- np. teraz Lola jest u niej sama (nie liczac 3 rezydentek i kotki). Takze jakbyscie mialy kogos po spaniusi, to jest bardzo dobra opcja do "odchuchania" psa w domu. Quote
Ginn Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 [quote name='emilia2280'] marnotrawstwa pieniédzy -10zl/dzien jesli juz musze psa hotelikowac (choc oczywiscie to jest sytuacja awaryjna i tymczasowa), [B][U]jest kwotá dopuszczalná i uczciwá (bez faktury). [/U][/B] [B][/B] W Dublinie chyba funkcjonuje całkiem inna definicja uczciwości. Do czego Ty ludzi namawiasz. Mają dupę umoczyć w Urzędzie skarbowym abyś Ty mogła taniej być dobra dla zwierząt i jeszcze się tym chwalić - wstyd. Quote
Agata P Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Ginn,nie denerwuj się -nie warto. Nie wiem jak naprawdę wygląda prowadzenie hoteliku,ale mogę sobie wyobrazić :harówka 7 dni w tygodniu,365 dni w roku, trudno ruszyć się gdziekolwiek na dłużej niż parę godzin ,nie wiem czy możesz wyjechać nawet raz w roku na parę dni na urlop.Kocham psiaki bardzo ,ale nie wiem czy zdecydowałabym się na taką formę zarobkowania do tego trzeba mieć to ''coś'' co ma np. Ginn widać po psiakach jakie do Niej trafiają a jak wyglądają za parę dni(przykład Tary). Do tego prowadzenie własnej dział. gospodarczej u nas w kraju jest cholernie drogie ,te wszystkie ZUSy,podatki prowadzenie księgowości itp. itd. to kosztuje- nie mało.A i jeszcze odpowiedzialność za psiaki. Coraz częściej czytam o osobach prowadzących hoteliki ,że ''dorabiają'' się na psiakach. Moim zdaniem jest to nie w porządku ,to jest praca jak każda inna i na pewno nie lekka .Dlaczego o wetach się tak nie mówi lub mówi bardzo rzadko wet też pobiera opłatę za leczenie bezdomniaka. Ciekawe ile osób zamieniło by swoją ''ciepłą ''posadkę w której plaszczą tyłeczki 8 godz.na posadkę Ginn ?? Może ktoś chętny ""dorobić'' się na psiakach ,a Ginn odpocznie ?? Quote
Ginn Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Dzięki Agatko - sama bym lepiej tego nie ujęła. Faktycznie nie ma co się denerwować jeszcze tym. Wystarczy, że boję się wyjść przed bramę - czy mi kolejnego psiaka nie podrzucą. Quote
Agata P Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 [quote name='Ginn']Dzięki Agatko - sama bym lepiej tego nie ujęła. Faktycznie nie ma co się denerwować jeszcze tym. Wystarczy, że boję się wyjść przed bramę -[B] czy mi kolejnego psiaka nie podrzucą[/B].[/QUOTE] no a Ty go przygarniesz ,nie dlatego ,że masz dobre serce i kochasz psiaki -tylko dlatego ,że każdy następny to góra kasy a zero roboty ..........:p Quote
emilia2280 Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Eee, nie popadajmy znów w paranojé i moralnosc Kalego. Ginn, mozesz od zaraz zaczác zglaszac kazdy DT w którym umieszczajá dogomaniacy psy. I wiékszosc hoteli- zacznij od swojego. Chyba ze wystawiasz faktury na kazdego psa tak sumiennie, w co raczej wátpié. To nie watek hotelików, tylko psów kieleckich. Na pewno teraz dziewczyny kombinujá jak rozlokowac te 40 psów od kryminalisty... Quote
Linssi Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Elvisek wraz z mama sa juz u mag.dy. Oboje niedozywieni, ale zdrowi :) Dziekuje Magdzie, ze po raz kolejny zgodzila sie przyjac w trybie awaryjnym nasze bidy Quote
erka Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Była pani chętna na kociczkę małą, ale jak sie dowiedziała, że kotki miały świerzbowca i dostały Stronghold, który trzeba powtórzyc po miesiącu, to jej chęć minęła:cool3:. W takim razie nie wiem, czy te kotki wogóle wydamy, bo przeceiz musze o tym mówic. Quote
Zuzka2 Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Wydamy na pewno maluchy kocie!:-)Moja Milka też po świerzbowcu-pani przyjęła do wiadomości i tyle.Tylko,że tam nie była wymagana powtórka za całe 30zł:razz:To jak ludzi coś takiego przeraża,to co powiedzą na 2szczepienia za ok.100zł...:razz: W sumie ogłaszałam 6kociąt po KK i miały więcej chętnych niż te bez KK w przeszłości:crazyeye:Jedna pani chciała nawet 2adoptować. Zacznę je teraz częściej podsyłać ludziom,bo już wiekowo chyba idealne do wydania. P.S Nie bardzo rozumiem tę burzę o płatne DT.Praca jak każda inna.Ktoś jest nianią za 1tys.zł/mies.,ktoś inny DT dla zwierzaka za marne 100 czy 200zł+karma,wet.Tak samo jest działalność gospodarcza pt.rodzina zastępcza.gdzie na dziecko,które ma rodzica państwo płaci ciężkie pieniądze komuś,kto je zechce przygarnąć jakby na DT...Takie jest życie,że każdy chce za coś żyć.Jeden wybiera opcję 8godz. przy biurku za 1,5tys./mies. a inny uganiaczkę z nieswoimi dziećmi czy psami,bo lubi tę robotę,pomimo że jest bez urlopów,dni wolnych,zwolnień,całodobowo i nigdy nie można tam wrzucić na luz-zawsze wszystko trzeba mieć na oku i pod kontrolą. Nie było by tych wielkich kosztów na DT dla zwierząt czy dzieci,gdyby Polska była krajem ucywilizowanym z darmowymi sterylkami zwierzaków i szeroko zakrojoną pomocą dla rodzin (gdyby biologiczni rodzice dzieci dostawali choćby połowę tego od państwa na dziecko co dostają rodziny zastępcze,to i odbieranych rodzicom dzieci by było dużo mniej;a tak to dla rodzin jest ew.40zł/mies/dziecko,a na dziecko umieszczone w rodzinie zastępczej ok.20x tyle...).Szopka po polsku. Quote
Ginn Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 [quote name='emilia2280']Eee, nie popadajmy znów w paranojé i moralnosc Kalego. Ginn, mozesz od zaraz zaczác zglaszac kazdy DT w którym umieszczajá dogomaniacy psy. I wiékszosc hoteli- zacznij od swojego. Chyba ze wystawiasz faktury na kazdego psa tak sumiennie, w co raczej wátpié. To nie watek hotelików, tylko psów kieleckich. . Na pewno teraz dziewczyny kombinujá jak rozlokowac te 40 psów od kryminalisty...[/QUOTE] Ty rozpoczęłaś tę "dyskusję". Nikt Cię nie nauczył, że nie o wszystkim się głośno mówi bo przez Twoją nierozwagę ktoś inny może zapłacić. Co do 40 psów - no to masz pole do popisu. Ja swoje w tej akcji powiedziałam. Quote
Zuzka2 Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 Dorobiłam kociakom na szybko ogłoszeń,to może coś ruszy;-) Quote
Linssi Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 Mag.do, jak tam Elvis i mama po nocy? Nie wymyslilismy dla niej imienia, moze Ty dasz rade? ;) Quote
divia_gg Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 [quote name='Linssi']Mag.do, jak tam Elvis i mama po nocy? Nie wymyslilismy dla niej imienia, moze Ty dasz rade? ;)[/QUOTE] Mnie sie skojarzyła Suria / Suri. Jakies takie dostojniejsze dla niej pasuje:) Quote
Linssi Posted September 7, 2011 Posted September 7, 2011 [quote name='divia_gg']Mnie sie skojarzyła Suria / Suri. Jakies takie dostojniejsze dla niej pasuje:)[/QUOTE] Mnie sie Suri kojarzy tylko i wylacznie z pokrecona sekta toma cruise'a :P Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.