Tola^^ Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 [quote name='xxxx52']jak czuje sie kremcia z choroba skory (ta co ma caly ogonek lysy(albo ma alergie ,albo ma nuzyce)nalezy podac Advocato i musi byc w cieplym pomieszczeniu[/QUOTE] Po chorobie Kremci nie ma już śladu, Pani z TOZ/Oborniki (też wolontariuszka w schronie) kupiła potrzebne leki i mydełka, a wolontariuszki zaczęły kąpać je w tym i smarować... Więc z Kremcia już zdrowiutka :) Tak teraz będzie zmiana burmistrza oraz władz miast i powinna się zmienić na lepsze sytuacja schroniska... I będziemy walczyć by warunki tam się zmieniły, bo tak jak teraz jest nie powinno być! :shake: Quote
xxxx52 Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [quote name='Tola^^']Po chorobie Kremci nie ma już śladu, Pani z TOZ/Oborniki (też wolontariuszka w schronie) kupiła potrzebne leki i mydełka, a wolontariuszki zaczęły kąpać je w tym i smarować... Więc z Kremcia już zdrowiutka :) Tak teraz będzie zmiana burmistrza oraz władz miast i powinna się zmienić na lepsze sytuacja schroniska... I będziemy walczyć by warunki tam się zmieniły, bo tak jak teraz jest nie powinno być! :shake:[/QUOTE]A Kremcia jeszcze jest w schronisku? Trzymam wszystkie kciuki jakie mam zeby wladze zauwazyly zwierzeta i ich potrzeby w gminie Pracownicy nawet nie wiedza jak sie prowadzi dokumentacje psa(pies powinien miec ksiazeczke szczepien itd.ktos tego wszystkiego musi dopilnowac i ich podszkolic. Nalezy wywalczyc zeby odbywaly sie kastracje szczepienia odrobaczenia itd dopinowac pomnijszenia grupy psow na placu (gdyz daje glowe ze sa zagryzienia i to czeste i utworzenie mniejszych kojcow tzn 36m.Dla szczeniakow utworzyc cieple pomieszczenie chociazby w biurze .ITD........ Quote
Angel Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 my cały czas walczymy.. pierw była walka o wolontariat i o to by nasza miłosc do zwierzat nie była poprzez patzrenie przez kraty na nie ale poprzez doglądanie, spacery, glaskanie, obecnośc :) i walka można powiedzieć że wygrana ! wiec teraz zajmiemy się resztą :) Quote
Rudzia Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 dacie radę, macie zapał i kochacie psiaki Quote
xxxx52 Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 dziewczyny sprawdcie jutro ,czy 8 bud umiescili w schronisku i czy sa w nich psy? Gdyz osoby ktore budy przewozily nie zostaly przez "pracownikow"schroniska wpuszczone i budy zostaly poza schroniskiem.:angryy::angryy:To skandal.widac jak tym .........zalezy ,zeby psy nie zamrzly w taka mrozna pogode.:-( Quote
GoniaP Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 Angel, prześlij mi swój nr. tel. na pw. Chciałabym pogadać, co prawda wracam dopiero w poniedziałek, ale na pewno zadzwonię. Quote
Rudzia Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 To się po prostu w głowie nie mieści. Jak tak można. Budy im pod nos przywożą o oni nawet nie chcą wpuścić!!!!!!!!!!!!! Quote
Rudzia Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 Czy to porównanie pomoże polepszyć byt psów w schronisku w Obornikach? Jeżeli masz jakieś doświadczenie i możesz w czymś pomoc. Quote
xxxx52 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Porcelanowa lalak-zostawiam to co piszesz bez komentarza,gdyz np.ja wiem co pisze i moge dobrze ocenic schroniska bo wiele widzialam .Schronisko w Pbornikach nalezy do skandalicznych .na rozpisywanie sie nie mam czasu . Dogomanianki czy budy sa juz w schronisku?Skontrolujcie kazda bude czy sie nowe szczeniaki urodzily,bo pozamarzaja. psy w tym schronisku biegaja suczki i psy niewykastrowane,nieszczepione! Quote
Rudzia Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Zgadam się z xxx52. Nie ma co o tym pisać, bo psy w Obornikach żyją w skandalicznych warunkach. Jeżeli Twoje intencje - Porcelanowa Lala - są by pomagać to super. Ale trzeba działać. Trzeba sprawdzić - jak pusie xxx52- czy budy już są w schronie i czy psy z nich korzystają. Czy mają słomę? Quote
Angel Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 witam :) budy dziś zostały wniesione na teren schroniska ! Dziekujemy bardzo wam za te budy ! baaardzo, baaardzo ! :) Quote
Angel Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='GoniaP']Angel, prześlij mi swój nr. tel. na pw. Chciałabym pogadać, co prawda wracam dopiero w poniedziałek, ale na pewno zadzwonię.[/QUOTE] masz zapełniona skrzynke ciotka :) a mój numer jest podany na watku dwupaku P&M. [URL="http://www.dogomania.pl/threads/139168-Czy-bycie-dwupakiem-oznacza-dożywotni-schron-Peggi-Meggi-czekają-już-6-lat-w-azylu"]http://www.dogomania.pl/threads/139168-Czy-bycie-dwupakiem-oznacza-dożywotni-schron-Peggi-Meggi-czekają-już-6-lat-w-azylu[/URL] Quote
Tola^^ Posted December 2, 2010 Author Posted December 2, 2010 [quote name='xxxx52'] Pracownicy nawet nie wiedza jak sie prowadzi dokumentacje psa(pies powinien miec ksiazeczke szczepien itd.ktos tego wszystkiego musi dopilnowac i ich podszkolic. Nalezy wywalczyc zeby odbywaly sie kastracje szczepienia odrobaczenia itd[/QUOTE] Psy w schronisku są szczepione przeciwko wściekliźnie, a szczeniaki jeszcze na zakaźne i są odrobaczane... [quote name='xxxx52']psy w tym schronisku biegaja suczki i psy niewykastrowane,nieszczepione![/QUOTE] Suczki w większości są już wysterylizowane, tylko nowe sunie nie są po sterylizacji, a jak się zdarzy że ma cieczkę to są zamykane do boksów... Schronisko do jak piszecie skandalicznych nie należy, są złe warunki ale nie aż tak... Mają jedzenie, czystą wodę, lecz schron nie przygotował się do zimy i nie ma słomy w budach, powinny być też zamykane do boksów, jeśli pracowników nie ma w schronie... Quote
xxxx52 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Porcelanowa lalka -porozmawaim z Toba na temat schronisk za kilka lat .Wpierw odwiedz to schronisko i inne wtedy bede sie z Toba na temat schronisk wypowiadac,bo jak narazie za krotko jestes na dogomani ,zeby mnie mowic o Kielcach (a bylas?9Moje znajome byly.bylas w Obornickikim schroniski (a moje kolezanki byly)a ja mam dokumenty nie tylko z gazet Quote
xxxx52 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Cudownie porcelanowa lalak ,ze wszystkie schroniska odwiedzasz,jezeli psy maja z ciebie pozytek to czyn tak dalej Quote
Olga7 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='Tola^^']Psy w schronisku są szczepione przeciwko wściekliźnie, a szczeniaki jeszcze na zakaźne i są odrobaczane... Suczki w większości są już wysterylizowane, tylko nowe sunie nie są po sterylizacji, a jak się zdarzy że ma cieczkę to są zamykane do boksów... Schronisko do jak piszecie skandalicznych nie należy, są złe warunki ale nie aż tak... Mają jedzenie, czystą wodę, lecz schron nie przygotował się do zimy i nie ma słomy w budach, powinny być też zamykane do boksów, jeśli pracowników nie ma w schronie...[/QUOTE] Nie bylam nigdy w tym schronisku ,ale juz w tamtym roku slyszalam od jednej z osób,które znają sytuację tych psów ,że tam nie ma podobno nikogo od popoludnia do rana w kazde weekendy i święta a psy są nie tylko bez opieki ,ale i karmienia .Nie wiem ,czy tez codziennie tak jest,czy tylko w weekendy i święta,kiedy taka duża ilość róznych psów zostawiana jest na żywiol -bez zamykania ich w boksach .Wiadomo,co tam może się dziać ,gdy nikt tego nie pilnuje a suczki bez sterylek i te z cieczkami zyją tam chyba wszystkie razem luzem ?? Ile jest pogryzien i zagryzień ? Nawet jesli suczki sa trzymane osobno ,to pobudzone psy nie są chyba lagodne wobec siebie także.Nie wiem ,ile w tej informacji jest prawdy-zaznaczam. Widac jednak na fot. ,że psy są tam luzem i pisze ktoś także,że nie są zamykane mniejszymi grupkami do boksow nawet na noc.Takie życie luzem psow ma swoje dobre i złe strony-wiadomo.Fakt,że schronisko nie jest przygotowane do mroznych zim i nie ma nawet slomy też potwierdze te informacje.Podobno kierownik jest tylko w godz. pracy,odbiera tel. a potem już tylko kontakt z nim na tel.kom. a w schronie nikt nie odbiera tel.-czyli aż do rana nie ma tam każdego dnia żadnego pracownika.Zaznaczam,że te informacje pochodzą od innej osoby,znającej sytuację psów i schroniska.Ja tylko przekazuję je pośrednio i sama tego nie stwierdzilam. Dodam tylko ,że schronisk jest w PL ok. 150 . [URL]http://www.boz.org.pl/sch/czarna/lista.htm[/URL] Quote
Angel Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 słuchajcie wszyscy... xxxx52, Porcelanowa Lalka... nie kłućcie sie tu bo w ten sposób nikt nikomu nie pomoże. Zresztą pomoc psów na tym nie polega, żeby każdy każdego tutaj krytykowal.. Jest jak jest.. żadne schronisko nie jest fajnym, przytulnym miejscem- bo brak w nim miłości, ciepła, swojego przytulnego kąta, pełnej miski, posłania, codziennych spacerów, schronienia przed mrozem, upałem. Ale każde schronisko (no prawie każde) stara sie ( przynajmniej mam taka nadzieje) jak najlepiej aby psy mogły tam przetrwać. U nas w Obornikach to nie mordownia ! Wcale tak nie jest. Sa minusy i plusy tego schroniska. Raz na miesiąc są sterylizowane chyba 4 suczki, kastracja psów sie nie odbywa, Codziennie jest osoba, która nalewa świeżej wody, nałoży jedzenie, wyczyści wybieg.. nie wiem jak to funkcjonuje w świeta. My jesteśmy tam co sobote - wyprowadzamy psiaki, doglądamy czy z jakimś nie trzeba isc do weta itp. Latem chodzimy nad rzeke z psami gdzie sie pluskają i skaczą z radości :) jeździmy z nimi prawie co roku na wystawy psów nierasowych-gdzie zdobywamy dyplomy i jakies upominki dla psów. Przy adopcjach ludzie wybierają sobie pieska, my opowiadami im o nim na tyle ile jest nam znany, moga go wziać na spacer. Wiadomo nie jest tam za fajnie.. ale nie jest to żadna mordownia ! :( Quote
xxxx52 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Mordownia -to nie moje slowo znam takich zlych schronisk kilka w woj poznanskimPoniewaz jestem z woj poznanskiego psy tego woj leza mnie na sercu blizej.Nich kazdy zajmuje i pomaga sie okolicznym schroniskom ,i tam znajdujacym sie psom. Porcelanowa lalak jak jestes z tej okolicy to pomoc,psy na tej pomocy zyskaja.Pomaga sie jednemu lub 2 schroniskom ,a nie rozbija sie na drobne.bo z tego nic zwierzeta nie maja. wiwsz co potrzebuje schronisko obornickie i nie tylko ,kompetenych ludzi ,ludzi ktorym biedne psy leza na sercu,a nie urzednikow co siedza i patrza na zegarek czy juz 8 godzin minelo.:mad::angryy: Quote
xxxx52 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 To nie opieniadze chodzi,to chodzi o chec pomocy ,kompetencje i zamilowanie.Prawdziwy milosnik zwierzat nie patrzy na kase i na zegarek.tak przynajmniej jest w Przyborowku u w moich schroniskach w D Porcelanowa lalaka-jezeli uwazasz ,ze w Twoim regionie schroniska sa zle,to zacznij walczyc ,zeby psom sie polepszylo. Quote
Angel Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 u nas takie urzedasy niestety wystepuja juz chyba wszedzie :( Quote
Olga7 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Na poprzednim -czy wcześniejszym wątku tego schronu widac ,że pracuej tam spora grupa wolontariuszy -nawet dzieci także ,ktorzy wyprowadzają psy na spacery w pobliże rzeki i do samej rzeki ,gdzie psy się mogą ochlodzic w wodzie itd. Widać tę pracę wolont.-nie ukrywam .Dobre strony ma też bieganie luzem po terenie schronu ,psy nie są tam ograniczane zamykaniem w boksach calymi dniami i nocami ,a także latami.Czy jednak te psy wszystkie żyją tam oby zgodnie i nie ma tam zbyt dużej liczby zagryzień i pogryzień ? Czy pracownicy schronu panują nad tymu psami i doglądają ich przez calą dobę ? Bo to mnie niepokoi .A także to ,czy we wszelkie dni wolne-a szczegolnie te dluzsze dni -święta i weekendy psy są karmione i mają jakąs opiekę -czy tez są pozostawiane same sobie i nikt im np. 2-3 dni w święta ,czy sobota/niedz. nie daje jeść ,bo nie ma tam nikogo ? Być może wynika to z ograniczonego budżetu ,ale taka ilość psów nie może być zostawiana bez opieki i jedzenia nawet 1 dzień a co dopiero dlużej. Nie mialam kogo poprosić o sprawdzenie tego i zainteresowanie tym tematem.Chyba jednak TOZ powinien być odpowiedzialny za stan i opiekę nad tymi psami ,bo to schron podlegajacy pod TOZ no i wladze miasta Oborniki Wkp. [COLOR=Black]Niestety- jednak trzeba zaliczyć ten schron w Obornikach Wlkp. do zlych schronów . Muszę zmienić poprzednie,zbyt łagodne zdanie ,gdyz uzyskalam w ciagu tych ostatnich dni dużo informacji - także prasowych -w tym fot. i artykuly -swiadczacych o zlej sytuacji i braku podstawowych warunków bytowych ,higienicznych oraz utrzymania tam psów . [/COLOR][COLOR=Black]Warunki tam są złe i brak nalezytej opieki -także weta. .[/COLOR] [URL]http://www.azorek.obornikionline.pl/[/URL] [URL="http://www.google.pl/search?client=firefox-a&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial&channel=s&hl=pl&source=hp&q=schronisko+dla+ps%C3%B3w+Oborniki+Wlkp"]http://www.google.pl/search?client=firefox-a&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial&channel=s&hl=pl&source=hp&q=schronisko+dla+psów+Oborniki+Wlkp[/URL] Quote
xxxx52 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='Porcelanowa Lalka']i vice versa. Tylko nie wirtualnie...[/QUOTE] to mnie rozbawilas,az sie poplakalam ze smiechu:loveu::hmmmm: Quote
xxxx52 Posted December 3, 2010 Posted December 3, 2010 Mile wolontariuszki prosze obejrzec pieski czy nie maja skaleczen gdyz przy takich temperaturach dochodzi szybko do odmrozen. Quote
Angel Posted December 3, 2010 Posted December 3, 2010 [quote name='xxxx52']Mile wolontariuszki prosze obejrzec pieski czy nie maja skaleczen gdyz przy takich temperaturach dochodzi szybko do odmrozen.[/QUOTE] jutro wszystkiego doglądniemy :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.