Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Aldrumka']Justa&Zwierzaki Wysłałam do Ciebie paczkę z ręcznikami i innymi "materiałami' mogącymi służyć do wyścielania klatek. Jeśli uznasz, że zbyt zniszczone to przepraszam .. i wyrzuć.
Podaj nr konta na pw to jakiś grosz przekażę, może nie od razu ...[/QUOTE]
Paczka doistarła kilka dni temu , ale nie miałam czasu nawet napisac poniewaz trafiła do mnie matka z 4 maleństw bo dostałe eksmisje z piwnicy :(:(:(
Te reczniki bardzo mi sie przydały , bardzo dziekuje :):):)

  • Replies 231
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

A dzis byłam u weta z sunka i Zuzu który dostał jeszcze jeden lek z sprayu do psikania tych zmian skórnych , ale ogólnie jest lepiej [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG]

Mamuska i maleństwa też zdrowieja a apetet maja wilczy [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_lol.gif[/IMG]

Rudzik nadal sika kropelkowo i juz mi sie kończyantybiotyk i jade z nim jutro do weta [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_mad.gif[/IMG]

[COLOR=#ff0040]Dług u weta dobiega do 1000 zł [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] , czy ktoś mi pomoże go spłacić [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_mad.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_mad.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_mad.gif[/IMG] . Praktycznie nie ma dnia bez weta [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_neutral.gif[/IMG] [/COLOR]

Posted

[COLOR=#bf4000]Byłam przed chwilą z Rudzikiem i jutro bedzie poddany premedykacji bo nie szło go dziś scewnikować [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_sad.gif[/IMG] powodem sikania kropelkowego może być zarastanie lub inna przyczena np kamienie [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] , bardzo sie o niego boje [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] dług u weta rosnie z dnia na dzień , po zabiegu Rudzika bedzie podad 1000 zł długu [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_mad.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_mad.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_mad.gif[/IMG]
Teraz Rudzik papusia sobie saszetke [/COLOR]

Posted

[quote name='Justa&Zwierzaki'][COLOR=#bf4000]Byłam przed chwilą z Rudzikiem i jutro bedzie poddany premedykacji bo nie szło go dziś scewnikować [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_sad.gif[/IMG] powodem sikania kropelkowego może być zarastanie lub inna przyczena np kamienie [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] , bardzo sie o niego boje [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_cry.gif[/IMG] dług u weta rosnie z dnia na dzień , po zabiegu Rudzika bedzie podad 1000 zł długu [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_mad.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_mad.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_mad.gif[/IMG]
Teraz Rudzik papusia sobie saszetke [/COLOR][/QUOTE]

o bosssszzz. ratujcie go ..moj kot byl trzykrotnie wyszywany .. po kazdym wyszyciu sie "zatykał"...ale nie zarastał- teraz to wiem. a le wtedy lekarze rozkładali ręce i twierdzili ,ze cewka pewnie zarasta.

po zabiegu wyszycia i generalnie po zatkaniu kota, infekcji w pęcherzu itd tym samym zbieraja sie czopy - ropno-krwiste, które sa naprawde duże i twarde i jesli cewka nie jest odpowiednio szeroko wyszyta( wbrew pozorom to naprawde bardzo specjalistyczny zabieg) to te czopy nie mają ujscia.. i zapychaja cewkę i kot kropelkuje.. u mnie po 2 wyszyciu Tapirek kropelkował przez prawie 5 m-cy , czesto z krwią, co pare minut po całym mieszkaniu zostawiał malutkie plamki. wszyscy najlepsi specjaliści rozkładali ręce , ani USG, ani kontrasty wpuszczane do cewki nic niewykazywały.. mysleiliśmy ,że on zarasta. Uwierzcie ,że szukałam pomocy wszędzie..
Po tych paru misiącach kot stracił wole życia,parametry nerkowe podskoczyły - niemiałam wyjścia i oddałam go do Galantego na stół bo wiedziałam. Po tym jak go otworzył (a niedawał mi żadnych szans,że kot wyjdzie z tego.. iże będzie w stanie go wyszyć ponownie..po raz 3ci) powiedział ,że w życiu czegos takiego nie widział- cała cewka była zawalona tymi czopami..Ponoc ukazał sie artykuł w literaturze fachowej o moim tapirku i jego historii choroby..
Tapirek wyszedł tego samego dnia zaraz po wybudzeniu z narkozy do domu z nowym darowanym życiem- Chwała Galantemu za to.
Wczoraj niestety go uśpiłam.. mocznica w spadku po Suk.. wszystko zaczeło sie 2 lata temu w maju i w maju tego roku skonczyło..moje 5 letnie kocie dziecko:-( od wczoraj ryczę jak bóbr..

Rudzik potzrebuje Urinary HD oraz Uropet, moczopedne leki , i zachęcacze do picia dużej ilości wody....i ciagłych kontroli moczu , PH , poziomu bakterii, i czy infekcje nie przenosza sie na nerki..
walczcie dziewczyny o maluszka.

Szukam kota nerkowca w potrzebie mam karme i leki do oddania.

Posted

[quote name='elainfo']o bosssszzz. ratujcie go ..moj kot byl trzykrotnie wyszywany .. po kazdym wyszyciu sie "zatykał"...ale nie zarastał- teraz to wiem. a le wtedy lekarze rozkładali ręce i twierdzili ,ze cewka pewnie zarasta.

po zabiegu wyszycia i generalnie po zatkaniu kota, infekcji w pęcherzu itd tym samym zbieraja sie czopy - ropno-krwiste, które sa naprawde duże i twarde i jesli cewka nie jest odpowiednio szeroko wyszyta( wbrew pozorom to naprawde bardzo specjalistyczny zabieg) to te czopy nie mają ujscia.. i zapychaja cewkę i kot kropelkuje.. u mnie po 2 wyszyciu Tapirek kropelkował przez prawie 5 m-cy , czesto z krwią, co pare minut po całym mieszkaniu zostawiał malutkie plamki. wszyscy najlepsi specjaliści rozkładali ręce , ani USG, ani kontrasty wpuszczane do cewki nic niewykazywały.. mysleiliśmy ,że on zarasta. Uwierzcie ,że szukałam pomocy wszędzie..
Po tych paru misiącach kot stracił wole życia,parametry nerkowe podskoczyły - niemiałam wyjścia i oddałam go do Galantego na stół bo wiedziałam. Po tym jak go otworzył (a niedawał mi żadnych szans,że kot wyjdzie z tego.. iże będzie w stanie go wyszyć ponownie..po raz 3ci) powiedział ,że w życiu czegos takiego nie widział- cała cewka była zawalona tymi czopami..Ponoc ukazał sie artykuł w literaturze fachowej o moim tapirku i jego historii choroby..
Tapirek wyszedł tego samego dnia zaraz po wybudzeniu z narkozy do domu z nowym darowanym życiem- Chwała Galantemu za to.
Wczoraj niestety go uśpiłam.. mocznica w spadku po Suk.. wszystko zaczeło sie 2 lata temu w maju i w maju tego roku skonczyło..moje 5 letnie kocie dziecko:-( od wczoraj ryczę jak bóbr..

Rudzik potzrebuje Urinary HD oraz Uropet, moczopedne leki , i zachęcacze do picia dużej ilości wody....i ciagłych kontroli moczu , PH , poziomu bakterii, i czy infekcje nie przenosza sie na nerki..
walczcie dziewczyny o maluszka.

Szukam kota nerkowca w potrzebie mam karme i leki do oddania.[/QUOTE]
Eluinfo ratujemy jak tylko sie da , nie poddaje sie szybko i moi weci też . Teraz Rudzik jest w lecznicy i bardzo sie denerwuje :(
boje sie tez skad wezme srodki na jego operacje , karme a o domku to juz przestaje mysleć , bo kto weźmie kota z takimi problemami :(:(:(

Elu przytulam mocno , Tapirku
[*] biegaj szczęsliwy za TM , wiem co teraz przezywasz :(:(:(

Posted

[quote name='elainfo']o bosssszzz. ratujcie go ..moj kot byl trzykrotnie wyszywany .. po kazdym wyszyciu sie "zatykał"...ale nie zarastał- teraz to wiem. a le wtedy lekarze rozkładali ręce i twierdzili ,ze cewka pewnie zarasta.

po zabiegu wyszycia i generalnie po zatkaniu kota, infekcji w pęcherzu itd tym samym zbieraja sie czopy - ropno-krwiste, które sa naprawde duże i twarde i jesli cewka nie jest odpowiednio szeroko wyszyta( wbrew pozorom to naprawde bardzo specjalistyczny zabieg) to te czopy nie mają ujscia.. i zapychaja cewkę i kot kropelkuje.. u mnie po 2 wyszyciu Tapirek kropelkował przez prawie 5 m-cy , czesto z krwią, co pare minut po całym mieszkaniu zostawiał malutkie plamki. wszyscy najlepsi specjaliści rozkładali ręce , ani USG, ani kontrasty wpuszczane do cewki nic niewykazywały.. mysleiliśmy ,że on zarasta. Uwierzcie ,że szukałam pomocy wszędzie..
Po tych paru misiącach kot stracił wole życia,parametry nerkowe podskoczyły - niemiałam wyjścia i oddałam go do Galantego na stół bo wiedziałam. Po tym jak go otworzył (a niedawał mi żadnych szans,że kot wyjdzie z tego.. iże będzie w stanie go wyszyć ponownie..po raz 3ci) powiedział ,że w życiu czegos takiego nie widział- cała cewka była zawalona tymi czopami..Ponoc ukazał sie artykuł w literaturze fachowej o moim tapirku i jego historii choroby..
Tapirek wyszedł tego samego dnia zaraz po wybudzeniu z narkozy do domu z nowym darowanym życiem- Chwała Galantemu za to.
Wczoraj niestety go uśpiłam.. mocznica w spadku po Suk.. wszystko zaczeło sie 2 lata temu w maju i w maju tego roku skonczyło..moje 5 letnie kocie dziecko:-( od wczoraj ryczę jak bóbr..

Rudzik potzrebuje Urinary HD oraz Uropet, moczopedne leki , i zachęcacze do picia dużej ilości wody....i ciagłych kontroli moczu , PH , poziomu bakterii, i czy infekcje nie przenosza sie na nerki..
walczcie dziewczyny o maluszka.

[B]Szukam kota nerkowca w potrzebie mam karme i leki do oddania.[/B][/QUOTE]

Prążek na pewno byłaby bardzo wdzięczna...

Posted

najważniejsze aby jakoś spowodowac udroznienie tej cewki teraz..kryształy - jesli sa struwitowe to da sie je rozpuścic.. własciwa dobra karma i kontrola PH moczu wystarczy..coprawda dożywotnio.

ile on jest po tym wyszyciu- ile czasu minęło?

Posted

Niespełna 2 mies temu był pierwszy raz wyszywany .
Niestety najgorsza z wersji :
Rudzik zarastał a dokładniej zarastała cewka moczowa i była konieczność wyszycia jej na nowo :( :( :(
dostał tez antybityk i w sobote do kontroli

Posted

tak naprawde czy zarasta cewka to sie pewnie okaze jak go znowu otworza. a skąd jest rudzik- gdzie on teraz przebywa..?
jedyna rada jaka moge służyć to chirurg z dużym doświadczeniem i bardzo wprawną precyzyjną reką..;-(
osobiście moge polecic jedynie Galantego - ale to warszawa..z moim Taprkiem dokonał cudu..rzadko kiedy jest szansa żeby kota wyszywac parokrotnie. w koncu cewka się nie rościągnie..
Rudziku życzę ci zdrówka kochany..myslę ,że nie ma co zwlekać z decyzją gdyz nadmiar moczu gromadzony w pęcherzu to nic dobrego..szczególnie dla nerek może być niebezpieczny.Żeby tylko niepowtórzyła sie historia mojego Tapcia.
a jak jego parametry nerkowe? jakie ma ph moczu?wciąz sa kryształki?
trzymaj sie Rudasku:-*

Posted

[quote name='elainfo']tak naprawde czy zarasta cewka to sie pewnie okaze jak go znowu otworza. a skąd jest rudzik- gdzie on teraz przebywa..?
jedyna rada jaka moge służyć to chirurg z dużym doświadczeniem i bardzo wprawną precyzyjną reką..;-(
osobiście moge polecic jedynie Galantego - ale to warszawa..z moim Taprkiem dokonał cudu..rzadko kiedy jest szansa żeby kota wyszywac parokrotnie. w koncu cewka się nie rościągnie..
Rudziku życzę ci zdrówka kochany..myslę ,że nie ma co zwlekać z decyzją gdyz nadmiar moczu gromadzony w pęcherzu to nic dobrego..szczególnie dla nerek może być niebezpieczny.Żeby tylko niepowtórzyła sie historia mojego Tapcia.
a jak jego parametry nerkowe? jakie ma ph moczu?wciąz sa kryształki?
trzymaj sie Rudasku:-*[/QUOTE]
Przebywa u mnie .
moi weci maja w S.U.K. juz spore doswiadczenie , mam w domu 4 koty z S.U.K. a Ozzi był juz 4 razy wyszywany ( w innej lecznicy nie chcieli sie podjąć juz 3 wyszycia )
Teraz nie miał robionych parametrów nerkowych , mam ogromny dług u weta i nawet nie prosze o to ..... ale po ostatnim wyszyciu po około mieś było OK .
Czesto kontroluje mi wielkość pęcherza , mam w domu tez kota który nie sikał ponad 2 mieś sam i był wyciskany , teraz nie kontroluije oddawania moczu i kału i jest na podpskach w majtowach na ciczke i też mu codziennie sprawdzam jaki ma wielki pecherz .

Posted

ojjj to masz sie Justa z kociastymi..:-(
Kochana to ja bardzo mocno zaciskam kciuki za Rudaska..
dzisaj pochowałam mojego Tapcia miał dopiero 5 lat..posadziłam mu kolorowych kwiatuszków ..on uwielbiał wszelkie roślinki..strasznie mi go brakuje

Posted

[quote name='elainfo']ojjj to masz sie Justa z kociastymi..:-(
Kochana to ja bardzo mocno zaciskam kciuki za Rudaska..
dzisaj pochowałam mojego Tapcia miał dopiero 5 lat..posadziłam mu kolorowych kwiatuszków ..on uwielbiał wszelkie roślinki..strasznie mi go brakuje[/QUOTE]


przykro mi....:(

Posted

A Rudzik własnie zjadł kolejna saszetke RC urinary , juz sie kończą te od Betaki , one sa takie drogie a brac znów na kreske u weta a tez Ozzi zaczoł je jeść a przy jego 4 wyszyciu musi , choc jak juz nie daje rady to je tego mleczego conwa który tez jest drogi [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG]

Posted

W sobote Rudzik musi być na kontroli i zastrzsyku u weta a ja nie mam jak go tam zawieźć , wszystkie kolerzanki które mnie woziły to albo sa w pracy albo ich nie ma a na taxi mnie nie stac , to by było 6 saszetek :roll:

Posted

ufff.. to dobrze,ze masz ten transport..a na miau coś się więcej dzieje.. bo tutaj to przeraźliwa cisza panuje u Rudzika..

Trzyma kciuki za Rudaska bardzo mocno;-) życzę mu szczęścia i zdrówka..żeby ta cewka się tam uładziła w końcu.
ja mam jeszcze Centurionka (ten z avatrku) z suk'iem i Mrysię z alergią pokarmową. Po Tapirku prędko nie przygarnę kolejnej bidy...ale zycze jak najszybciej cudownego domku Rudaskowi.

Posted

[quote name='elainfo']jaki to bedzie koszt ponownego wyszycia cewki u rudzika??[/QUOTE]
Nie znam dokładnej kwoty wyszycia , rozliczam sie raz w mies a dokladniej ile mam tyle wpłacam a dług jest juz ponad 1000 zł

Pokazało sie swiatełko w tunelu a dokładniej jest szansa na dom dla Rudzika :)
Prawdopodobnie zamieszka w sosnowcu :):):)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...