Blood Posted April 21, 2010 Share Posted April 21, 2010 ;(hop piekny serce mi peka;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Zajrze chociaz. Sa jakies wiesci? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Witam. jestem z Bytomia i interesuje mnie adopcja tego psiaka. Można prosić o więcej szczegółów o tym psiaku? stan psychiczny, jak długo w schronisku przebywa, jak u niego ze zdrowiem tzn- serduszko, stawy, wątroba i w ogóle, czy i kiedy miał szczegółową kontrolę lekarską. Z niecierpliwością czekam na szybką odpowiedź. Pozdrawiam Beata z Bytomia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikt Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 [url]http://nadzieja-dobermana.pl/psiak/416[/url] tutaj jest kontakt do osób,które na pewno udzielą wszelkich informacji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 dziękuję. Już dzwoniłam i dowiedziałam się co nieco. Mam nadzieję, że w niedzielę uda mi się przyjechać do schroniska. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blood Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 jupi super byloby cudownie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 bardzo mi na adopcji Igora zależy- mąż też jest ZA i już jutro planujemy po niego pojechać. W domu wszystko na przyjęcie Igora będzie czekało- lóżeczko, jedzonko, ciepło i święty spokój, ale martwi mnie podróż z Jaworzna do Bytomia z Igorkiem, który przecież z obcymi sobie ludźmi w samochodzie będzie jechał, cały w stresie.. Dla naszego bezpieczeństwa powinien mieć kaganiec, ale za żadne skarby nie zgodziłabym się na dodatkowy stres w stresie. I mam nadzieję, że schody (2-gie piętro) miśka nie przestraszą.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blood Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 napewno lepiej niz w schronie bez czlowieka;(!!!! Cudowni jestescie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 BERKANO a jak dowiedzieliście się o Igorku? Wspaniale by było gdyby znalazł w końcu spokojną przystań :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 [URL="http://www.dogomania.../members/21921-IKA-amp-SONIA"][B]IKA & SONIA[/B][/URL] nabiłas mi ćwieka tym pytaniem.. niewiem jakim cudem natknęłam się na informację o Igorze ale to było dzisiaj ;-) przepraszam, ale nie potrafię sobie przypomnieć, bo bardzo dużo dziś się działo. jeśli uda nam się wziąć Igorka jutro to oczywiście poinformuję Was. A później na bieżąco mogę informować o jego samopoczuciu, klimatyzacji, wybrykach, do których sama będę go zachęcała ;-) A poza tym, mimo tego, że będzie mieszkał we własnym mieszkanku to jeszcze ja z nim cały czas będę, więc mam nadzieję, że szybciej się oswoi i mnie pokocha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 A macie jakieś zwierzaki w domu, czy też Igorek będzie tym jedynym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 5tygodni temu odszedł mój 16-letni chłopczyk- dla normalnych ludzi był "jedynie" rozpieszczonym, rozwydrzonym, traktującym mnie jak matkę dobermanem- nazywa się Teodor (Teo, Tod). zaraz jak zobaczyłam zdjęcie Igora i jego wiek wiedziałam, że będzie mu trudno znaleźć dom i kochających ludzi, którzy zadbaliby o szczęśliwą starość i sprostali wymaganiom, jakie psi wiek za sobą niesie- my damy radę, bo mamy chrzest bojowy za sobą.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 BERKANO współczuję odejścia Twojego pupila :( wielki szacunek dla Ciebie i Twojego męża za podjęcie takie decyzji :) Niestety niewiele osób chce adoptować starsze psiaki na tzw. dożywocie. Nikt nie myśli o tym, że przebywanie w schronach skazuje je na samotną śmierć w boksie, bez miłości człowieka, głasków i należytej opieki weterynaryjnej. Ja zauważyłam na podstawie swoich doświadczeń, że takie staruszki dają o wiele więcej radości i satysfakcji niż niejeden młody szczylek. Trzymam kciuki za jutrzejszą akcję przewożenia Igorka do ds i życzę Wam wszystkiego dobrego!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Berkando jestescie wspaniala rodzina, odpowiedzialna jak czytamy, na takich opiekunow Igor czekal chyba cale swoje zycie. Bo nie bardzo moge sobie wyobrazic ze jego poprzedni wlasciciele traktowali go jak przyjaciela, czlonka rodziny, pozbyli sie go jak zbednego starego grata. Gdyby takich ludzi jak wy mozna sklonowac? Ile zwierzecych nieszczesc mozna by uratowac. Czekamy zatem na szczesliwe zakonczenie adopcji Igora, i z przyjemnoscia bedziemy czytac o zaklimatyzowaniu Igora w nowym dla niego domu. POZDRAWIAMY !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 dzięki za trzymanie kciuków. Może jakaś wskazówka co do przewózki?? będą psie ciasteczka, ale przez godzinę nie można psiaka faszerować łakociami.. I będzie przewożony samochodem 2-drzwiowym, na tylnym siedzeniu a my z przodu- pozwoliłby mi usiąść koło niego z tyłu na moich kolanach, czy lepiej nie?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Ciesze sie ze Igor znajdzie dom. Mam tylko jedno pytanie - z kim rozmawialas o adopcji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 z użytkowniczką o nicku: [URL="http://www.dogomania.../members/106064-dominika_06"]dominika_06[/URL]- nawet jutro będzie w schronisku i przypilnuje, żeby Igora nikt inny nie wziął. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Prosze rozmawiac z pracownikami schroniska lub doroslymi wolontariuszami. Dominika nie jest pelnoletnia. Numer do schroniska - 519058615. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 tam też dzwoniłam ;-) i dostałam wszelkie interesujące mnie informacje. a coś jeszcze trzeba zrobić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 To jesli wszystko ustalone jak nalezy, ja zycze powodzenia i mam nadzieje na zgode na wizyte poadopcyjna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 co do sprawdzenia warunków w jakich pies będzie żył nie mam żadnych obiekcji (szczegóły w później mailowo bądź telefonicznie się ustali), natomiast zaniepokoiła mnie Pani pytaniami odnośnie ustaleń- niezbyt wiem o co chodzi?? Pytałam telefonicznie o jego stan zdrowia, jakie trzeba spełnić warunki, żeby wziąć pieska i kiedy można po niego przyjechać- powiedziałam, że najprawdopodobniej będę w niedzielę. i na tym rozmowa się skończyła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 A ja czekam w schronisku. Ze mną Pani rozmawiała:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 aha- z Panią [URL="http://www.dogomania.../members/40426-shanti"][B]shanti[/B][/URL] miałam przyjemność rozmawiać telefonicznie- miło mi bardzo ;-) [URL="http://www.dogomania.../members/40426-shanti"][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Nie ma powodu do niepokoju. Po prostu niepelnoletnie wolontariuszki nie moga wydawac psow do adopcji.Stosujemy pewne procedury przed wydaniem psa.Poniewaz nie bylo wizyty przedadopcyjnej i wszystko tak nagle, dlatego nalezy po adopcji sprawdzic warunki. Takie tu panuja zwyczaje.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 i właściwie Państwo postępują- dobrze to o Państwie świadczy i widać, że Wam na zwierzakach zależy- my nie będziemy robić żadnych problemów i dostosujemy się. A tak dziko i na szybko, bo ciągle w głębokiej żałobie jestem i do dziś nawet o piesku na ukojenie słuchać nie chciałam- to był impuls, bo w jego oczkach zobaczyłam, że jest w równie potężnej potrzebie jak ja.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.