agnieszka32 Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 Aga - Enigma była sterylizowana, wszystkie suczki w schronisku są sterylizowane. Powinni w książeczce zdrowia zrobić taki wpis, jak nie ma, to trzeba przejść się do schronu z książeczką, żeby "doktor śmierć" zrobiła odpowiednią adnotację (łaski nie robi). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 Ale sie tu napisalo :D Tak wiec ten DT brzmi calkiem sensownie, tylko przydalo by sie go faktycznie sprawdzic. Z tego co pamietam, to Eni bedzie jutro na wybiegu dla psow, dobrze pamietam? Wiec spokojnie bedzie mozna ja lepiej sprawdzic do psiakow. Co do transportu, to naprawilismy wahacz i mozemy sie juz zapuszczac bzyczkiem dalej w Polske. Nasze auto pali 7l/100km (benzyna), wiec koszt paliwa wyszedl by ok 180zl PS Dagmara nie oddala pieniedzy :angryy: ale niestety chyba nie wiedziala z kim ma do czynienia i najpozniej do wtorku pieniadze beda spowrotem u Eni :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 powiem tak .....Dagmara to cwana dziewucha ...całkiem możliwe ze dobrze sobie to ukartowała Dziewczyny , nie darowałabym jej ani zlotówki . A niby dlaczego dziś wam nie oddała ?? Przecież chyba liczyć umie ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 wiedziałam ze kasy nie będzie miała ... jaj zachowanie i szybkie decyzje mówiły same za siebie możecie wysłać mi adres na PW a jeszcze dziś kasę w zębach przyniesie ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 [quote name='fioneczka']wiedziałam ze kasy nie będzie miała ... jaj zachowanie i szybkie decyzje mówiły same za siebie możecie wysłać mi adres na PW a jeszcze dziś kasę w zębach przyniesie ...[/QUOTE] Pewnie jej nie ma na teraz, bo za cos do Paryza jedzie, nie? Odda kase, oj odda ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 [quote name='ageralion']Pewnie jej nie ma na teraz, bo za cos do Paryza jedzie, nie? Odda kase, oj odda ;)[/QUOTE] mam nadzieję ... mam kilku znajomych na Dąbiu ... chętnie wdepną do niej na kawkę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 [quote name='fioneczka']mam nadzieję ... mam kilku znajomych na Dąbiu ... chętnie wdepną do niej na kawkę[/QUOTE] Hehehe odda cala kase i to z nawiazka :evil_lol: Ja tylko od siebie dodam prywatnie, ze z patologia sie nie zaczyna ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 [quote name='ageralion']Hehehe odda cala kase i to z nawiazka :evil_lol: Ja tylko od siebie dodam prywatnie, ze z patologia sie nie zaczyna ;)[/QUOTE] zaczynam sie bac.... oj.... mam nadzieje, ze zapomnieliscie moj adres?:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 [quote name='magdola']zaczynam sie bac.... oj.... mam nadzieje, ze zapomnieliscie moj adres?:diabloti:[/QUOTE] Magda, Ty się nie masz czego obawiać - ja bym w życiu do Ciebie bez zaproszenia nie przyszła :evil_lol: - Ciebie pilnują dwie zawodowe zagryzaczki :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chita Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 jestem ciekawa jak sie wytlumaczyla, przeciez Enigma do niej pisala:shake: dobrze ze Eni juz tam nie ma... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Enigma79 Posted May 1, 2010 Author Share Posted May 1, 2010 Wczoraj nie miałam w Mierzynie dostępu do internetu, teraz spieszę się z moim psiakiem do weterynarza. A skrócie...dziewczyny, jaka ja mimo moich 31 lat głupia i naiwna jestem, nie chciałam wierzyć, jak mówiłyście, że z oddaniem pieniędzy przez Dagmarę mogą być problemy.... Tak się cieszę, że była ze mną Iza / Fergilka i może to wszystko potwierdzić bo ja sama w to jeszcze nie mogę uwierzyć. Dziewczyna nie chciała nas wpuścić, zeszła na doł z Eni i jakąś małą reklamówką.Spieszyło jej się, gdy zapytałam o pieniądze, powiedziała ze są w reklamowce, pytam czy 250 zł (160 mojej reszty na dt i 90 zł na psia nianie) a ona mowi, ze tylko 90 !!!!!! Stwierdziła, że nie umawiała sie na koszt dzienny tylko za całość (NAGLE) i że to nie ona chciała oddać psa !!! I że sobie nie pozoli, żebym z niej NIEODPOWIEDZIALNĄ osobę robiła ! Byłam w takim szoku, że mnie zamurowało. Szybko zwiała do klatki i nas później już nie wpuściła mimoże Iza dzwoniła do domofonu. Nie odpisywała też na moje sms-y. W tym szoku zadzwoniłam do TOZ-u, po ich rozmowie z Dagmarą napisała do mnie sms-a, że "odda mi kasę w pon bo ma na koncie" ale nie miała odwagi, żeby mnie i Izę wpuścić do środka i nie odpisywała na moje sms-y... Brak mi słów... trochę się otrząsnęłam, jak zobaczyłam Enisię, która wzorowo jechała w aucie (nie było pawia) i wciąż merdała ogonkiem. Byliśmy z nią u weta bo w książeczce nie było nic o odrobaczaniu, sunia zadowlona i pani weterynarz w szoku, że ona taka fajna :) merdanie ogonem na stole u weta :D Dzisiaj mam zamiar się spotkać z sunią i psią nianią, postaram się wieczorem coś napisać i może jakieś linki do zdjęć wkleić. Napisałam Dagmarze, że ma zanieść pieniadze do TOZ-u a ja je stamtad odbiore.Panienka wyjechala teraz do Chojny a we wtorek wyrusza na podboj swiata do PARIS. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster&lusi Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 Boję sie ,ze kasa przepadła.W poniedziałek świeto, a we wrorek szukaj wiatru w polu.Następna co chce zerować na nieszczęściu tych psiaków.Czy ludzie nie mają serca?Wiem ,że nie chcecie jej widzieć po tym co zrobiła,ale powinna wam oddać pieniądze do ręki.Przecież można wybrać kartą,a jak nie ma karty to w poniedziałek bank nieczynny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Freya73 Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 Ta pani nie dopelnila oboiazkow, za ktore jej zaplacono. Musi oddac pieniadze i dziwie sie, ze nie poczuwa sie do ich zwrotu. Czy ludzie nie maja wyobrazni? Te pieniadze ratuja Enigme. Jak to mowia [SIZE=2]"Parasol nos i przy pogodzie". Trzeba byc ostroznym z wyborem czlowieka. [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 CZy ta Dagmara była polecona przez TOZ ?? Chciało by sie powiedzieć ...a nie mówiłam ...ale nie ..każdy z nas na takiego chwasta moze trafić ...ja myślę że gówniarze nie ma co odpuszczać ....można jej ładnie uprzykrzyć życie ...sa na to sposoby , aż odda kase i na przyszłość ...warto brać potwierdzenia odbioru lub wpłaty kasy oraz wszelkie umowy mieć na piśmie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 [quote name='Alicja']wszelkie umowy mieć na piśmie[/QUOTE] [SIZE=1]Gdzie można znaleźć wzór takiej umowy (na DT)?[/SIZE] :oops: Czytam i jestem w SZOKU... Dlaczego ta psina ma takiego pecha? :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 [quote name='Cudak'][SIZE=1]Gdzie można znaleźć wzór takiej umowy (na DT)?[/SIZE] :oops: Czytam i jestem w SZOKU... Dlaczego ta psina ma takiego pecha? :shake:[/QUOTE] ja sobie przerabiałam umowę adopcyjną na umowę na DT , po prostu w nagłówku dałam inny dopisek Jak znajdę w moich dokumentach to podeślę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 [B]Alicja[/B], poza zmienionym nagłówkiem dodajesz coś o finansach-płatnościach (w przypadku płatnego DT)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariamc Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 W tygodniu możemy sprawdzić Człuchów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 [quote name='Cudak'][B]Alicja[/B], poza zmienionym nagłówkiem dodajesz coś o finansach-płatnościach (w przypadku płatnego DT)?[/QUOTE] jeśli takowe są przewidziane to należy zaznaczyć Teraz już nie siedze bezpośrednio w adopcjach , służę tylko pomocą ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 [quote name='Alicja']CZy ta Dagmara była polecona przez TOZ ?? Chciało by sie powiedzieć ...a nie mówiłam ...ale nie ..każdy z nas na takiego chwasta moze trafić ...ja myślę że gówniarze nie ma co odpuszczać ....można jej ładnie uprzykrzyć życie ...sa na to sposoby , aż odda kase i na przyszłość ...warto brać potwierdzenia odbioru lub wpłaty kasy oraz wszelkie umowy mieć na piśmie[/QUOTE] Dagmara to wolontariuszka TOZu, po aferze - byla wolonatariuszka. Ciesze sie, ze laska trafila na nas, bo skonczylo sie jej okradanie bedomnych psow :angryy: Do tej pory nie bylo do niej zadnych zarzutow, wiele psow wyciagnela na prosta ale jak widac ludzie sie zmieniaja i ich priorytety tez... Jak nie odda pieniedzy dobrowolnie (dziewczyny z TOZu odebraly ta sprawe bardzo osobiscie i cisna Dagmare) sie panience kulturalnie uprzykrzy zycie... [quote name='mariamc']W tygodniu możemy sprawdzić Człuchów.[/QUOTE] Dziekujemy :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Enigma79 Posted May 1, 2010 Author Share Posted May 1, 2010 Marta, miało Cię nie być w weekend na Dogo :) mnie właściwie też ale tak szybciutko chciałam napisać, że będę się oczywiście starała odzyskać te 160 zł bo nikt mi ich nie podarował. Nie chcę dziewuchy oglądać i mam nadzieję, że zawiezie pieniądze do TOZ-u... tak jak pisałam moje sms-y ignoruje. We wtorek zadzwonię do Moniki z TOZ-u i się zapytam, czy była u nich D. Jeśli nic się nie uda zrobić w tej sprawie, oczywiście dołożę te 160 zł od siebie bo przez własną naiwność je straciłam ale jakoś nie pomyślałam, żeby KW wypisywać... i tak jak wspominałam nigdy wcześniej nie zajmowałam się tego typu "działalnością", raczej tylko dokarmiałam psy na ulicach... i chyba - po tym jak Eni trafi do DS-do tego wrócę bo te wszystkie sytuacje, które miały miejsce w tak krótkim czasie wykańczają... nie mam 15 lat żeby się wykłócać. Dziękuję Fergilce za transport w piątek i pomoc przy odebraniu Eni. Za godzinę ją zobaczę, ciekawe, jak minęła jej noc u Ewy / Łukasza, Fergilka stwierdziła, że to "cygański pies" bo do każdego się łasi i z każdym pójdzie :) ale myślę, że jeśli trafi na swojego pana, wyczuje to i wtedy wytworzy się prawdziwa więź. Najprawdopodobniej Eni była bita...i to porządnie o czym świadczą ślady (blizny) w okolicach pupy, boczków.Potwierdziła to wet z Pl.Kilińskiego... :( :( aż dziwne, że sunia jest taka łagodna i przyjazna. Zaraz poproszę panią Beatę o podanie adresu i tel, kiedy ktoś z okolic mógłby ją odwiedzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 Enigma79, nie możesz podarować temu czemuś tych 160zł... Wasz błąd, że nie ma pokwitowania, ale są świadkowie itd. Laska sobie kpi w żywe oczy, zapewne czyta forum, więc trzeba zadziałać, żeby nie czuła się bezkarnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 [quote name='Enigma79']Marta, miało Cię nie być w weekend na Dogo :) mnie właściwie też ale tak szybciutko chciałam napisać, że będę się oczywiście starała odzyskać te 160 zł bo nikt mi ich nie podarował. Nie chcę dziewuchy oglądać i mam nadzieję, że zawiezie pieniądze do TOZ-u... tak jak pisałam moje sms-y ignoruje. We wtorek zadzwonię do Moniki z TOZ-u i się zapytam, czy była u nich D.[/QUOTE] Mialo mnie niebyc ale dzisiaj taki dzien jakis, ze leb mnie boli pogoda niepewna, wiec siedze w domu i wlasnie sobie robie przerwe w sprzataniu :eviltong: Co do kasy, to ja mam ndzieje,z e Dagmara odda cale 300zl, a nie tylko 160. ZADNA kasa si eje nie nalezy, bo nie dolozyla do psa ani zlotowki (karmy z TOZu nie odebrala na wlasne zycznie), a jej opieka nad psem i proba kradziezy pozostawiaja wiele do zyczenia. Jak bedzie trzeba, to osobiscie zloze jej wizyte z reklamacja swiadczonych uslug ;) [quote name='Enigma79']Jeśli nic się nie uda zrobić w tej sprawie, oczywiście dołożę te 160 zł od siebie bo przez własną naiwność je straciłam ale jakoś nie pomyślałam, żeby KW wypisywać... i tak jak wspominałam nigdy wcześniej nie zajmowałam się tego typu "działalnością", raczej tylko dokarmiałam psy na ulicach... i chyba - po tym jak Eni trafi do DS-do tego wrócę bo te wszystkie sytuacje, które miały miejsce w tak krótkim czasie wykańczają... nie mam 15 lat żeby się wykłócać.[/QUOTE] No wlasnie nie masz 15 lat, zeby to puscic plazem. Nie poddawaj sie, zawsze poczatki sa trudne ;) Nie zostawiaj nas :-( [quote name='Enigma79']Najprawdopodobniej Eni była bita...i to porządnie o czym świadczą ślady (blizny) w okolicach pupy, boczków.Potwierdziła to wet z Pl.Kilińskiego... :( :( aż dziwne, że sunia jest taka łagodna i przyjazna.[/QUOTE] Biedna sunia tyle przeszla i jeszcze skazalysmy ja na dodatkowe bicie w DT :-( Normalnie cisna mi sie na jezyk tylko niecenzuralne slowa :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 Dodam jeszcze jedno, bo widze ze wczesniej nikt o tym nie pisal. Dagmara probowala wcisnac kit TOZowi, ze oddala dziewczynom kase i Enigma oraz Fergilka klamia, robiac z niej zlodziejke.... Na szczescie, kobitki TOZowe nie daly sie nabrac i pod koniec romozwy laseczka inaczej spiewala... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ms_arwi Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 Nie wiem skad sie tacy ludzie biora... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.