Jump to content
Dogomania

Mastif neapolitanski. Zabiedzony, juz w super domu.


monika55

Recommended Posts

  • Replies 204
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Benia-b']
Wiecie, że schron odwiedzam rzadko, ale to co było, a to co jest-to dwa różne światy...
Fakt-jest bieda-wszystkiego brak, ale atmosfera jest inna....Ludzie są przyjaźnie nastawieni do świata, i przede wszystkim do psów...jest tak "ciepło".....bardzo , bardzo się ciesze z tych zmian![/QUOTE]

Beniu, jest dokladnie tak jak mowisz... bardzo czesto wystarczy to "cieplo" i serdecznosc i troszke ubozsza miska, niz niechec, zobojetnienie, bicie i pelna, super micha...

Pamietam jak to bylo na przykladzie psow z Krzyczek...
Z 11 psow, ktore zostaly mialam przewiesc dwie najbardziej zdziczale sunie do Poznania, do przytuliska p. Wandy, notabene złotej kobiety...
Suki za chiny nie daly sie zlapac... Udalo nam sie to po ok 2 godzinach...
Dlaczego nie chcialy dac sie zlapac ? Bo wiedzialy, ze te co sa łapane, laduja w masowym grobie za schronem... takie zachowanie, to zdziczenie bylo ich mechanizmem obronnym "moze jak bedziemy zachowywac sie jak dzikusy, to nas zostawia, dadza nam spokoj"
Po 6 godzinach dojechalam do Poznania... Sunie zanieslismy w klatce do ich kojca i co sie wydarzylo ?
Szczeka mi opadla...
Dziewczyny zaczeły figlować, biegac, dawac buzi, brzuszki, kazały sie miziac, kopały doły...
Ja stalam i ryczalam, Pani Wanda zdziwiona, ze mialy przyjechac dzikusy a przyjechaly dwie super fajne sunki...
To byla najszybsza metamorfoza, ktora kiedykolwiek widzialam !
Dziewczyny czuly, ze tu jest milosc, ze zwierzeta sa kochane, doceniane i ludzie sa w stosunku do nich zyczliwi... panowala tu wspaniala aura...
Za kazdym razem jak przypominam sobie historie tych dwoch suczek, to leca mi lzy ...

Link to comment
Share on other sites

450 zł to jest kwota z wyżywieniem nazwijmy to standardowym. Gdyby trzeba było karmy specjalistycznej to trzeba bedzie dopłacić. Za opiekę weterynaryjną też.
Neo jest zaszczepiony, po ukróceniu szaleństw żywieniowych kupa jest rzadka, ale bez tragedii. Wsuwa suche żarełko, wyłazi z budy częściej i widać że chłopakowi wraca chęć życia.
Jutro będzie wet, więc znowu na niego spojrzy.

Teraz kwestia hotelu. Mamy miejsce u Tomka, ale [COLOR=Red][B][U]nie ma transportu![/U]
[COLOR=Black]Trzeba zawieżć Neo do Cieszyna. Tomek może przyjechać do Jastrzębia w sobotę, bo chyba nie damy radę sami wsadzić Neo do auta, ale przyjedzie osobowym a na psinkę trzeba coś większego.

[SIZE=5][COLOR=Red][U]Potrzebny bus lub coś podobnego, na sobotę!

[/U][/COLOR][/SIZE][/COLOR][/B][COLOR=Black][SIZE=5][COLOR=Red][SIZE=2][COLOR=Black]Kto ma jakieś pomysły?[/COLOR][/SIZE]
[/COLOR][/SIZE][/COLOR][B][COLOR=Black][SIZE=5][COLOR=Red][/COLOR][/SIZE][/COLOR][/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

bez przesady, bez problemu pojedzie nawet na tylnym siedzeniu malego samochodu typu maluch czy cienias...
swego czasu kilka razy z moja mastina (w 2000) jezdzilam maluchem mojej mamy i bez problemu sie miescila, on tez sie zmiesci...
Jezeli nabral zaufania, to mysle, ze wsiadzie bez problemu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='demi']zaznaczam wątek[/QUOTE]

Czyżbyś miała ochotę na śliniaka?:cool3:

[B]Ewusku[/B]-ten pies nie nadaje się do transportu osobowego-nawet na prochach przewóz do schronu był utrudniony. Jakby było inaczej-sama bym go zawiozła.
Shanti bedzie się starała o wypożyczenie klatki , samochód juz jest-nasza( bordoża)Kinia załatwiła koleżankę z Kangoo-jutro między 15-16 mają podjechac do schronu i wyruszyć do Cieszyna...
Trzymajcie mocno mocno kciuki!!! Nie wiadomo, czy pies zechce wejśc do klatki, jak klatki nie bedzie czy wejdzie do samochodu, i co bedzie podczas jazdy...

[B]Shanti[/B]-jakby co-śpiewaj, tańcz, zrób striptiz (tylko taki mały co bys nie zmarzła):evil_lol:-nam pozostało tylko wspierać Cie psychicznie w "walce" o klatkę..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AnetaA'][URL]http://lodz.dev.szerlok.pl/oferta/mastino-napoletano-IDlza.html[/URL]

w tej pseudo widzę czarna chudzinę... :angryy:[/QUOTE]

Na tych fotach matka dzieciaków jawi mi się jak jako pręgowana-a to chyba dośc rzadka cecha u mastino.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewusek']w innym ogloszeniu znalazlam lepsza fote pregusa:

[IMG]http://img.szerlok.pl/imgServer/pl_lodz_436c454144585135_1_yjv26xf1_med.jpg[/IMG]

[URL]http://lodz.dev.szerlok.pl/oferta/mastino-napoletano-IDnxo.html[/URL][/QUOTE]

Ewo -ale ja tu widze błękitna suke...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...