monika55 Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Kilka dni temu przywieziono do schroniska bardzo zabiedzonego psa w typie mastifa. Fotek jeszcze nie ma, bo pies przestraszony. Wyglada tragicznie. Blakal sie w pobliskiej wsi. Prosze o pomoc dla niego. [B]Fundacja Pro Animals – Na Pomoc Zwierzętom[/B] ul. Żeromskiego 6 32-500 Chrzanów PKO BP Oddz. I w Chrzanowie 24 1020 2384 0000 9502 0095 0717 Wplaty Ewusek 100zl AnnaB 50zl Izabela Z 100zl Aneta A 50zl Spike13 50zl Dominika M.H 50zl zusy k 100zl Krzysiek 50zl ElaB 50zl Sylwia G 56,79 clockwork 30zl Wydatki Karma 160,50zl Transport 439,20zl Zostalo 87,09zl Karma 106zl Na minusie 18,91. Dopłacila Fundacja Pro Animals. Zostalo 00zl Quote
monika55 Posted March 6, 2010 Author Posted March 6, 2010 Nie wiem czy to na pewno rasowy pies. Nie wiem jakiego szukac domu. Trzeba mu szukac hotelu. Trzeba mu pomoc. Quote
Ada-jeje Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Moniko ja mam fotki juz od dwoch dni, wiec Ci przeslalam i mozesz wstawic. Na chwile obecna nic nie wiemy o psie, i nie wiadomo jakiej osobie go wyadoptowac, wiec pomyslam ze skoro Mania nam odeszla :-( a miala isc do hotelu od 10 marca, mozna by wyslac tam Mastifa. Po krotkiej obserwacji i szkoleniu bedziemy zorientowane jakiego DS dla niego szukac. Quote
monika55 Posted March 6, 2010 Author Posted March 6, 2010 Fotosik wariuje. [URL]http://[/URL][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images44.fotosik.pl/268/e5f4ef00a68a9306med.jpg[/IMG][/URL] [URL]http://[/URL][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/268/b4da1a082a7116cdmed.jpg[/IMG] [/URL] Quote
monika55 Posted March 6, 2010 Author Posted March 6, 2010 Nie wiem co sie dzieje. Pisze, wstawiam i nic nie ma [URL]http://[/URL] [URL]http://[/URL] [URL]http://[/URL][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/268/ead8b8cdd01c3913med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Ada-jeje Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Jest ja widze, ale nie mam zielonego pojecia czy ktos na forum zajmuje sie ta rasa? Kogo mogly bysmy o pomoc prosic? Quote
monika55 Posted March 6, 2010 Author Posted March 6, 2010 Wstawilam go do grupy 2. Zarejestruje sie na Molosach. Quote
Ada-jeje Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Margo dziekujemy bardzo, a moze nam napiszesz cos wiecej o adopcji takich psow, czy maja szanse na znalezienie DS, czy jest ta rasa zainteresowanie? Quote
monika55 Posted March 6, 2010 Author Posted March 6, 2010 Jak on biedny wyglada.. [URL]http://[/URL][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/269/2be3cd0040b409fbmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
shanti Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Zabiedzony śliniak. Karmimy go dwa razy dziennie, mięcho i purina aktiv. Kurczę, ta jego buda to tragedia, ale nie ma gdzie biedaka dać. Mamy wysyp wielkopsów w schronisku. Quote
clockwork Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 wysyłam info dziewczynom z bordożego (Dogue de Bordeaux) forum, może coś wymyślą :-(.. boshhh jaka nędza :shake::shake: shanti sprawdź tatuaż- ucho- jak dasz radę pachwina ... a nóż... i sorki za offa, ale wyrwij tą deskę odstającą z gwoździami- pamiętam jak niektóre psiaki skakały po budach.... i pamiętam co znalazłam u szczeniorów w budzie... na głowy tam nie kapie, niech sie który nie nadzieje :shake: Quote
Atrisko Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Ale może on się zgubił...może ktoś go szuka...no w pale się nie mieści żeby takiego psiaka ktoś porzucił......przecież to domownik ...pieszczoch ,taki stróż i opiekun ...owszem charakterny, ale jak to z psiakami bywa. Shanti a jakiś tatuaż??? A może czip? Niee no niemożliwe... [B][COLOR=Blue]W międzyczasie kilka słów na temat rasy:[/COLOR] polecany na psa stróżującego – mastif neapolitański jest psem kochającym członków swojej rodziny, ale dla obcych jest twardy i może być groźny. Rasa uważana jest za zrównoważoną, spokojną, czujną i inteligentną. Jest to typowy pies jednego pana – spośród wszystkich członków rodziny wybiera sobie jednego, o którego będzie zazdrosny i któremu zawsze będzie starał się nadskakiwać. Bardzo przywiązany, w przypadku zmiany właściciela może nie poradzić sobie ze stratą i nigdy nie zaakceptować nowego opiekuna. Nie jest psem ślepo posłusznym, lubi dominować, nie każdemu uda się odpowiednio go wyszkolić. W żadnym wypadku nie powinien być szkolony na psa obronnego. [/B] [B]Dokonały pies stróżujący – potrzebuje niewiele ruchu, ale dużo przestrzeni, doskonały do domu z ogrodem. [/B] Quote
clockwork Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 [quote name='Atrisko']Ale może on się zgubił...może ktoś go szuka...no w pale się nie mieści żeby takiego psiaka ktoś porzucił......przecież to domownik ...pieszczoch ,taki stróż i opiekun ...owszem charakterny, ale jak to z psiakami bywa. Shanti a jakiś tatuaż??? A może czip? Niee no niemożliwe... [B][COLOR=Blue]W międzyczasie kilka słów na temat rasy:[/COLOR] polecany na psa stróżującego – mastif neapolitański jest psem kochającym członków swojej rodziny, ale dla obcych jest twardy i może być groźny. Rasa uważana jest za zrównoważoną, spokojną, czujną i inteligentną. Jest to typowy pies jednego pana – spośród wszystkich członków rodziny wybiera sobie jednego, o którego będzie zazdrosny i któremu zawsze będzie starał się nadskakiwać. [COLOR=Red][FONT=Arial][SIZE=3]Bardzo przywiązany, w przypadku zmiany właściciela może nie poradzić sobie ze stratą i nigdy nie zaakceptować nowego opiekuna. Nie jest psem ślepo posłusznym, lubi dominować, nie każdemu uda się odpowiednio go wyszkolić. [/SIZE][/FONT][COLOR=Black]W żadnym wypadku nie powinien być szkolony na psa obronnego.[/COLOR][/COLOR][COLOR=Black] [/COLOR][/B] [B]Dokonały pies stróżujący – potrzebuje niewiele ruchu, ale dużo przestrzeni, doskonały do domu z ogrodem. [/B][/QUOTE] właśnie miałam pisać.... Quote
Alicja Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 o bożyszcze ....ale cudo ........ shanti a macie może podest ?? jakby Mikrusowi dać jakieś koce na podes , palete , żeby nie musiał sie do tej budy gramolić .... psiak pewnie ukradziony wywalony , albo zwiał .... Quote
Ada-jeje Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Atrisko to co napisalas o rasie tez wyczytalam w googlach stad moj pomysl zeby go dac do p. Tomka, i nie popelnic bledu przy adopcji psa, to juz tylko do srody musi sie meczyc w boksie. Tylko ze jak zwykle wszystko rozbija sie o kase, bo koszt miesieczny to 450 zl.[B] Prosimy o wsparcie dla Sliniaka.[/B] Quote
furciaczek Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Jestem...pozniej poczytam narazie zapisuje. Quote
shanti Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Zajrzę mu w ucho jak mnie bardziej polubi. Na razie czuję pewien respekt :evil_lol: Raczej się nie zgubił, bo ktoś widział jak został wywalony na Bziu z jakiegoś samochodu. Nie mógł go wziąć bo nie jechał sam. Na drugi dzień znaleziono go i przywieziono do schroniska. Nie bardzo dał się łapać, podobno straszył i ogłupiono go sedalinem. Chłopak w boksie nie szaleje, raczej tylko je i śpi. Facetów zbytnio nie lubi, może mu się żle kojarzą. Dziwne że w tak krótkim czasie w okolicy pojawiła się ta zagłodzona boksia z bulwą zamiast ogona a teraz ten zabiedzony chłopczyk, czyżby starzejąca się pseudohodowla? Quote
clockwork Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 [URL="http://www.dogomania.pl/threads/181302-Mastif-neapolitanski-Zabiedzony-zaglodzony-trafil-do-schronu"][IMG]http://images8.fotosik.pl/234/ac067046ce440a82.jpg[/IMG][/URL] podlinkowany... w tym mies mogę zadeklarować 20-30 zł, na psiaka- jednorazowo na razie... Quote
Benia-b Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 [quote name='Ada-jeje']Margo dziekujemy bardzo, a moze nam napiszesz cos wiecej o adopcji takich psow, czy maja szanse na znalezienie DS, czy jest ta rasa zainteresowanie?[/QUOTE] To psy o bardzo silnym charakterze i własciciel musi miec jakiekolwiek pojęcie o rasie, albo chociaż o dużych molosach. Ostatnio pojawiają się coraz częściej do adopcji i trudno im znaleźć dom. Czy możecie coś więcej napisac o psie? Daje sie pogłaskać, warczy, albo szczeka, jak z innymi psami/suczkami? Określcie proszę na co sa pieniądze potrzebne-spróbuje poprosic mastiniarzy na molosach o pomoc-tylko muszę wiedzieć, czy mogę już , czy poczekac aż sie kwarantanna skończy. Czy można go wykastrowac przed adopcją? Quote
Benia-b Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 [B]Ada-jeje[/B]-a ten hotelik to gdzie jest? Pytam, bo może bedzie w tej okolicy mieszkał ktoś z mastiniarzy i pomoże w ocenie charakteru psa. Quote
shanti Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Na razie interesuje go tylko micha z żarełkiem. Psa w boksie obok ignoruje, mimo że ten do cichych i spokojnych nie należy. Głównie śpi, wychodzi tylko na jedzonko i na widok miski macha ogonem. Ale do samej suchej karmy nie wylezie, musi być gotowane :evil_lol: Dawałam mu jeść z ręki i bierze kęsy bardzo delikatnie, mimo takiego wychudzenia. Daje się mi wymiziać po łebku, na razie innych zabiegów nie próbowałam. Pracownik, który juz trochę z psami miał do czynienia mówi że on jest dość niepewny. Jeszcze jest zbyt krótko aby coś więcej o nim powiedzieć, będziemy obserwować. W przypadku takiego zaniedbania psa, myślę że da się ominąć kwarantannę. Tak było z boksią z guzem. Na temat kastracji porozmawiam z wetem, ale jeśli ma jechać 10-tego to nam czasu chyba nie starczy. Quote
monika55 Posted March 6, 2010 Author Posted March 6, 2010 Pieniadze potrzebne na hotel, transport i kastracje. Kastracja chyba jak troche sie wzmocni. Quote
Benia-b Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 [QUOTE]W przypadku takiego zaniedbania psa, myślę że da się ominąć kwarantannę. Tak było z boksią z guzem. Na temat kastracji porozmawiam z wetem, ale jeśli ma jechać 10-tego to nam czasu chyba nie starczy[/QUOTE]. ...a w hoteliku nie ma opcji kastracji?(oczywiście jeśli się kasa nazbiera). i gdzie ten hotelik? ...idę prosić o pomoc.. Podajcie mi proszę nr konta na który można by wpłacac na psa. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.