Jump to content
Dogomania

Zara - Angielka


Emigrantka

Recommended Posts

Aga... właściciel nie do wzięcia. Nie dość, że zajęy to kurdupel jakiś (ze 160 cm), ja lubię takich prawie dwumetrowych.
No i ma na imie Maciek.... i stwierdził, ze od dzis jesteśmy kumplami :)
A co do sąsiadów to.... Banda pijaków... na szczęście w najbliższej bliskości jest spoko :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Ech...ja też znam jednego takiego...Maćka...160 w kapeluszu i źle mi się kojarzy :oops: ale Mój Mariusz ma prawie dwa metry i jest...no taki jak być powinien :evil_lol: więc chyba oprócz imion mamy podobne gusta :razz:
A co do sąsiadów...to banda debili...na szczęście tylko z jednej strony :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agmarek']ale Mój Mariusz ma prawie dwa metry i jest...no taki jak być powinien :evil_lol: więc chyba oprócz imion mamy podobne gusta :razz:[/QUOTE]
Twój??? Może to ten sam? Też duuuuzy i imię się zgadza:mad:
Na pierwszym miejscu w telefonie ma "Aga", musze sprawdzić czy to mój numer;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tayga']Twój??? Może to ten sam? Też duuuuzy i imię się zgadza:mad:
Na pierwszym miejscu w telefonie ma "Aga", musze sprawdzić czy to mój numer;)[/QUOTE]
Sprawdź koniecznie :mad: mój ma "Agusia" :mad:
No też się zdziwiłam że ja Aga, on Mariusz i tyle podobieństwa :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Chlop (jeden) was obie w balona robi a wy takie glupie pipki heheheh

******************

Musze Zarcie do veta, juz od jakiego sczasu widze ze sie meczy na spacerach, czesto siada na dupsku albo sie kladzie, dziewczyny ktore mi ja wyprowadzaja tez to zauwazyly...

Teraz widze z tylu, tylnie lapy - tak jakos jej prawa tylnie "do srodka" sie zawija jak chodzi, jakby miala "stope" z lekka wykrecona, ciezko wytlumaczyc.....

Je, pije, nie marudzi no ale ona ma dopiero 4.5 roku niecale, za wczesnie cholera na dysplazje jakies :(

Seraquin jej daje od 3 tygodni (glukozamina itd) ale cos nie widze poprawy - trzeba bedzie psice do veta i moze przeswietlenie zrobic, zeby tylko to "cos" dalo sie jakos naprawic....:(

Dzieki Bogu mam ubezpieczenie i na psice i na koty (wszystkie 4) bo samo przesiwietlenie ponad £400...

A i koty musze zachipowac i zaszczepic - kolo £300 a tego ubezpiecznie nie pokrywa, ozniej sterylka sztuk 4 nastepne jakies £300...

Fajnei jak czlowiek akurat bez pracy bedzie, nie?

Tak ze moje szalenstwa bazarkowe to ostatnie podrygi martwej ostrygi - na zadne bazarki ktore koncza sie o ostatnim listopada o prostu nie wlaze.....

Ostatni listopad to moj "cut off point" i pozniej szara bura rzeczywistosc - az jakas inna prace znajde ale w tej chwili tak uczciwie mowiac to ja mam ochote ROK nie pracowac.... moze sie uda ;)

Buzka wszystkim - padam spac.....

Link to comment
Share on other sites

[B]Emi [/B]dysponujemy samochodami, ale samolotów jeszcze nie mamy :evil_lol: a do Gubina za daleko :eviltong: poza tym byłam dziś na nk i obejrzałam galerię [B]Taygi :mad: [/B]to nie mój TZ :mad: :evil_lol:
Idź Emi z Zarą do weta, bo nie wiadomo co to może być :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agmarek'][B]Emi [/B]dysponujemy samochodami, ale samolotów jeszcze nie mamy :evil_lol: a do Gubina za daleko :eviltong: [/QUOTE]
Teraz to mnie zmartwiłaś... za daleko do Gubina :( A juz miałam nadzieje, ze kiedys pomozesz mi sie pozbyć zawartosci barku.
Emi miałaby bliziutko... gdyby lecąc do Polski w Berlinie wylądowała :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tayga']Teraz to mnie zmartwiłaś... za daleko do Gubina :( A juz miałam nadzieje, ze kiedys pomozesz mi sie pozbyć zawartosci barku.
Emi miałaby bliziutko... gdyby lecąc do Polski w Berlinie wylądowała :)[/QUOTE]
Kiedyś patrzyłam na mapie. Zobacz ile jest z Otwocka do Gubina :-( ale...nigdy nic nie wiadomo ;)

Link to comment
Share on other sites

Iv_ dzieki :)


Wiec dzisiaj bylo tak - rano robilam kurs z Excela 2007 (pracuje jako szkoleniowiec, ja ucze nie mnie ucza) , w srodku kursu zaliczylam kibelek i wyproznilam zawartosc zoladka.

O 12 poszlam do kadr po te papiery do podpisania, pogadalam, poogladala, widze data zakonczenia jak wol 30 listopad mysle szlag by to no ale biore, wsiadam w taxi i jade do adwokata - adwokat przejrzal, wszystko ok, podsteplowal, podpisal, ja podpisalam, wsiadlam w taxi i wracam do kadr bo na koncu oni podpisuja.

Wchodze do kadr - zaliczam kibelek znowu chociaz juz w zoladku nic nie mialam...

Babka w kadrach patrzy na mnie taka zieloniutka z lekka i pyta co mi jest - ja STRESS. Ona to idz do lekarza.2 To samo mi adwokat powiedzial.

Podpisali w kadrach wiec juz ta suka biurowa moja NIC nie moze zrobic.

Wyszlam, zadzwonilam do lekarza - zostawil mi w recepcji zwonienie od jutra na 2 tygodnie.

Wyszlanm z pracy po 5, nic nikumu nie mowilam, jutro rano zadzwonie ze jestem chora i wysle zwonienie - niech mi skocza z "do 30-go"

Ufffffffffffffffffffff

Jestem oficjalnie bezrobotna.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Emigrantka']Jestem oficjalnie bezrobotna.....[/QUOTE]
Nie wiem czy gratulować? No niech to... gratuluję!!!


A ja mam kota... w piwnicy. Małe to takie, z 5-6 miesięcy. Leżało na ulicy z rana na mordce. Z noska krew leci... Ale ma apetyt, mruczy, zachowuje sie normalnie.
Jutro pomysle co z nim zrobic.

Link to comment
Share on other sites

dziekuje za gratulacje - sama nie wiem jak sie czuje

z jednej strony chce mi sie wyc ze szczescia ze z ta suka juz nie bede miala nic do czynienia

z drugiej strony zawalu malo nie dostane jak pomysle ze bez pracy jestem


no ale.... COS musialam zrobic bo naprawde sie juz nie dalo z suka wytrzymac

(przepraszam wszystkie psice, psice sa fajne, suk nienawidze)

Link to comment
Share on other sites

U mnie jak wchodze do mieszkania to smrod w drzwiach zabija - to jednak 4 koty (4 kuwetki) a qupy robia po 4 dziennie conajmniej....

Ale waza juz po ponad kilo kazdy :)

Jak przywleklam do domu to po 40-50dkg byly szczurki male hehehheh

Zara dalej im matkuje moja psica kofffffffffffffffffffffffffffana.......

Daj zaraz\ rano znac co z tym kociakiem....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tayga']Nie wiem czy gratulować? No niech to... gratuluję!!![/QUOTE]
Ja również :loveu:


[quote name='tayga']A ja mam kota... w piwnicy. Małe to takie, z 5-6 miesięcy. Leżało na ulicy z rana na mordce. Z noska krew leci... Ale ma apetyt, mruczy, zachowuje sie normalnie.
Jutro pomysle co z nim zrobic.[/QUOTE]
Ło matko...skąd Ty bierzesz te nieszczęścia???
Tylko żebyś go jutro na śniadanie dla Mariusza nie przyrządziła :mad:
A tak na poważnie to może kociak dostał strzała w ten nosek że krew mu leci. Nie chcesz go zostawić do wytępienia myszy???

Link to comment
Share on other sites

O Jejku! Co się tutaj dzieje??? :roll:
Wiesz co Tayga? My jak zaczęliśmy dokarmiać coś miauczącego co sie potem kotem okazało itd... itp... i ostatnio jak byłam z nią u weta to się okazało że w przeszłości musiała niezłego strzała w nos dostać bo ma bardzo zwężone kanaliki. Tak jakby kiedyś nosek miała złamany...By się zgadzało, bo zawsze takie wąskie otworki miała, ale dopiero jak wet powiedział to zwróciliśmy uwagę. i !!! Zajrzałam jej ostatnio w paszczękę!!! :crazyeye: Z przodu nie ma zębów :oops: coś jak moja sucz. wybite :oops: a mimo to kocha ludzi...:roll:

Link to comment
Share on other sites

No toz ja pije.... ;)

MOja psica ma dziene zeby tzn kly - wszystkie 4 i te 2 gorne i te 2 dolne.

Kazdy na mnie patrzy jak na glupa ze jej spilowalam bo nie ma ich ostrych tylko normalnie jakby spilowane...

Zaden vet nie wie czemu i mnie "podejrzewaja" hehehe

Tylko cos tam ze pewnie na kamieniach starla - ja w mieszkaniu kamieni nie ma a psica nic nie gryzie.

Nowe zeby jej rosly jak juz byla u mnie wiec "ktos wczesniej" tez jej z tymi klami nic nie robil....

JEDEN vet (wschodnioeuropejski zreszta, praktykant) glowkowal ze MOZE od pilek tenisowych bo one maja taka powloke jak paier scierny (takie tanie u nas sa, nie te drogie tenisowe) i moze od tego bo Zara bez pilki w ryju na dworze to nie niemozliwe....

Nie wiem czy to faktycznie przez to ale... glupio to wyglada....

Wiecie co?

ja spadam spac bo... rano musze wstac i przezd 8:30 zadzwonic do pracy ze jestem chora :)

Buzka

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...