LASKA - starsza urocza panna do wzięcia...ODESZŁA ZA TĘCZOWY MOST...

[Czarodziejka]

Powodzenia Laseczko!

[Olivin]

Laseczko, minęła twoja ostatnia noc w schronisku :) daj buziaczka Smykowi i Reksowi, powiedz im, że są cudowni i znajdą domki...

[Romka]

No to nareszcie mogę Wam pokazać zdjęcia naszej Laseczki:
[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/8f728624e7bc5990971dd3c67d00fb91,10,19,0.jpg[/IMG]
To wyjazd do hoteliku Laseczka nie wie,że to nie spacer i grzecznie czeka...


[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/834ab9e80afff53b76dfbc314daf6d80,10,19,0.jpg[/IMG]

[Romka]

Spokojnie weszła do samochodu,jakby zawsze nim jeżdziła i pozwoliła zrobić sobie zdjęcie:
[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/6a20f9acd7a641eaa36d7493f46a5e38,10,19,0.jpg[/IMG]

[Romka]

Te zdjęcia są nieudane,ale chciałam pokazać jak wszystko ją interesowało:
[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/685d0f3854bc94c96ed80105a1146519,10,19,0.jpg[/IMG][IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/5c031dba75864edb18ac4fe4be49a25e,10,19,0.jpg[/IMG]
...zobaczcie jak jest spokojna i...tak było całą drogę.Siedziała między siedzeniami na tylnym siedzeniu i patrzyła co dzieje się na drodze albo wyglądała przez okno od strony kierowcy.

[Romka]

A potem przyjechaliśmy do hoteliku,gdzie na Laseczkę czekał:Arktik i Milka:
[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/8d7392dfe5168e62d59a420920b26188,10,19,0.jpg[/IMG]
Dla wszystkich,którzy nie znają historii Arktika dodam,że to też był nasz hotelowicz,który ma teraz cudowny dom...i widać,że jest szczęśliwy.Milka mieszka u siebie...

[Romka]

Tak wygląda kojec Laseczki:
[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/9ae53debb4df0a48454df7c4110f0cbc,10,19,0.jpg[/IMG]
A tak Laseczka już w kojcu:



[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/23cbde5f5659292c7a4a59ac4177c9f4,10,19,0.jpg[/IMG][IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/1d660363c44589db7164fc322ee25f19,10,19,0.jpg[/IMG][IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/638cbddfcc1bbc9c29443366d45cc299,10,19,0.jpg[/IMG]

[Romka]

I jeszcze trochę:
[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/24ad79d76efa102dad388ee02558aca1,10,19,0.jpg[/IMG][IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/5128101820fe1891ca31f7cc8fa1fde9,10,19,0.jpg[/IMG]

[Romka]

A to jest Kuba, z którym Laseczka była w jednym boksie,jeszcze w schronisku...jak mnie informuje UMilki poznali się...:lol:
[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/0e3c4e9754a4ff40ebee6d937d3e70ce,10,19,0.jpg[/IMG]

[Romka]

A to jest wiano Laseczki:25kg karmy oraz od p.Marka ze schroniska 3 opakowania mleka dla psów.Dołożyłam także przysmaczki i ciasteczka,gdyby trzeba było nauczyć niunię przychodzenia na zawołanie...jak do tej pory nie było z tym kłopotu,ale tak na wszelki wypadek...;)
[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/fa640bb9905ab0e2f8bed23d9bcdb332,10,19,0.jpg[/IMG]
Milka wszystkiego dopilnowała...;)

[Romka]

A tak wyglądała Laseczka ja odjeżdzałam:
[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/750fb8cc314e333154e1ff41ae5b2ff5,10,19,0.jpg[/IMG]
...podobno trochę popiskiwała,drapała siatkę i kopała pod siatką...ale potem wszystko wróciło do normy.Niunia uwielbia spacerki...no to w sobotę lub w niedzielę ma spacerek jak w banku.UMilki już wypróbowała,że psiaki mogą chodzić w składzie:Antoś,Kora,Kuba i Laseczka i...jest ok!UMilki pewnie niedługo jeszcze coś doda od siebie...

[Romka]

Nuinia została zakroplona przed wyjazdem do hoteliku,kupiłam jej na następny miesiąc kolejne kropeli(zaczęła się babeszjoza),szczepienie w grudniu lub styczniu.UMilki sugeruje zakupienie dla niuni oleju lnianego,który będzie dodawała do jedzenia.Sierść niuni jest trochę zmatowiona,trzeba poprawić jej wygląd.;)

[Romka]

[quote name='donata'][B][FONT=courier new][SIZE=3][COLOR=navy]laska miała się nazywać fado, potem orzech, aż okazała się laską, czyli orzeszką laskową.[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]

[COLOR=navy][B][SIZE=4]a oto aktualna lista sponsorów laski:[/SIZE][/B][/COLOR]

1/ edyta z łowicza - kwota 50,- zl
2/ beata z łowicza - kwota 50,- zl
3/ kasia z łowicza - kwota 50, zł
4/ romka z łowicza- kwota 50,- zl
5/ beata ż. łowicz - kwota 25,- zl
6/ robert z łowicza - kwota 25,- zl
7/ iza w. Z łowicza - kwota 20,- zl
8/ donata z łowicza - kwota 30,- zl

[B][COLOR=navy]razem deklaracje stałe wynoszą 300,- zl.[/COLOR][/B]

[SIZE=3][COLOR=#000080][B]dary rzeczowe dla laski wyglądają nastepująco:[/B][/COLOR][/SIZE]

[B][COLOR=#000080]1/ 15 kg karmy chapi od p. Tadeusza z łowicza[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#000080]2/ 2 kg karmy chapi od p. Jolanty[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#000080]3/ 5 kg karmy top budget[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#000080]4/ 3 kg karmy darling[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#000080]5/ 3 kg karmy chapi[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#000080]6/ 3, 5 kh karmy peedigree[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#000080]7/ 15 kg karmy adult slim specjal firmy royal canin ( przesunięta z konta rufusa)- karma specjalistyczna[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#000080]8/ 3 puszki mięsne x 1 kg = 3 kg[/COLOR][/B]

[COLOR=#000080][U][B]razem mamy: 46,5 kg karmy suchej plus 3 kg puszek miesnych[/B][/U][/COLOR]



[U][B][COLOR=red]wpływy na konto laski na dzień 31.08.2011 są nastepujace:[/COLOR][/B][/U]

[B]1/ edyta j. - kwota 100,- zl za m-ce [COLOR=darkred]09, 10/2011 ,[/COLOR][/B]
[B]2/ romka - kwota 150,- zl ; za m-ce [COLOR=darkred]09, 10, 11/2011,[/COLOR][/B]
[B]3/ donata - kwota 60,- zl; za m-ce [COLOR=sienna]09, 10/2011 ,[/COLOR][/B]
[B]4/ izabela w. - kwota 40, zl ; za m-ce [COLOR=sienna]09,10/2011,[/COLOR][/B]
[B]5/ robert w. - kwota 50,- zl; za m-ce [COLOR=sienna]09, 10/2011,[/COLOR][/B]
[B]6/ beata ż. - kwota 50,- zl ; za [COLOR=sienna]m-c 09, 10/2011,[/COLOR][/B]
[B]7/ jolanta j. - kwota 200,- zl ([COLOR=navy] wplata jednorazowa),[/COLOR][/B]
[B]8/ krzysztof g. - kwota 50,- zl [COLOR=darkslateblue]( wplata jednorazowa)[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]9/ beata b. Z lowicza- kwota 600,- zl; za m-c 09, 10,11,12/2011, 01,02,03,04,05,06,07,08/2012,[/COLOR][/B]
[B]10/ kasia k.z łowicza- kwota 50,zł; za m-c 09/2011,[/B]

[B][COLOR=darkred]łącznie wplynelo na konto 1.350,- zl.[/COLOR] [/B]


[B][COLOR=red][U]wydatki w m-cu 08 2011[/U][/COLOR][/B]


[B][COLOR=black]1/ w dniu 25.08.2011 - 87,- zl za badanie krwi[/COLOR][/B]
[B]2/ w dniu 31.08.2011 - 300,-zl za hotelik mc 09/2011[/B]


[B][U][COLOR=darkred]stan konta na dzien 31.08.2011 wynosi 963,-[/COLOR][/U][/B][/quote]
Wszystkim bardzo dziękujemy w imieniu Laseczki!:multi::multi::multi::multi:

[oska1983]

super, wreszcie się doczekała psinka

[Donata]

A teraz aby się Laseczka doczekała jak najprędzej swojego, stałego kochajacego domku.

[Figafiga]

Teraz tylko domku Laseczko ci potrzeba.

[Donata]

Laseczka dostanie ode mnie olej lniany, a ponadto dostala tez dodla siebie ode mnie prezent; komplet obroza plus dluga smycz. A tro po to aby w razie jakies niesfornosci Laseczka zostala przystopowana . Ale lepiej niech się za daleko samowolnie Laseczka nie oddala.

[Romka]

[quote name='Donata']Laseczka dostanie ode mnie olej lniany, a ponadto dostala tez dodla siebie ode mnie prezent; komplet obroza plus dluga smycz. A tro po to aby w razie jakies niesfornosci Laseczka zostala przystopowana . Ale lepiej niech się za daleko samowolnie Laseczka nie oddala.[/QUOTE]
Donato,zapomniałam napisać o Twoim prezencie dla Laseczki!:oops::oops:Oczywiście jak tylko wrzucę zdjęcia będzie widać,że ma komplet czyli obrożę i smycz...Za olej serdecznie dziękujemy!Może pojedziemy razem zawiezc jej ten olej do hoteliku,Laseczka na pewno ucieszy się?Dopisz do darów dla Laseczki(post 5): olej , obrożę i smycz od Ciebie.;)
O tu chyba trochę widać:
[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/834ab9e80afff53b76dfbc314daf6d80,10,19,0.jpg[/IMG]

[UMilki]

No, najwyższa pora, żeby coś o Laseczce opowiedzieć. W końcu jest u mnie prawie tydzień.
Pierwsze dwa-trzy dni nie były dla niej łatwe. Nowe miejsce, obok wkurzający się amstaff, nowe osoby krzątające się koło niej. Dobrze, że od razu poznała Kubę i chyba wyczuła, że Antek i Kora siedzieli w tym samym miejscu co ona.
Do kojca wracała bardzo niechętnie, wręcz musiałyśmy się troszkę siłować. Na szczęście to już za nami.
Skończyło się utyskiwanie. Teraz popiskuje na spacerach jakby nie mogła uwierzyć, że znów gdzieś idziemy i pogania - szybciej, szybciej, no chodź, bo tyle ciekawego do wąchania i oglądania (zwłaszcza oglądania).
Na spacerach ciągnie, ale to właściwie zrozumiałe. Chodzimy w czwórkę - całą łowicką ekipą i nie ma najmniejszych problemów.
Laseczka już grzecznie wraca do siebie, wywala się na trawce i chłonie. Z miski wszystko zmiata, a ma pyszną karmę :) Bardzo lubi mizianie. Przy szczotkowaniu nadstawia się, żeby jeszcze tu i tu ją szczotką podrapać :razz:
Bardzo fajna, stateczna, trochę przy kości pani. Zrobimy z niej modelkę. I mam nadzieję, że tak jak Kuba czy Antoś się wybłyszczy swym wewnętrznym blaskiem.

Zapraszam do Laski :D

[Romka]

Donato, zmówiłam u Pliny ogłoszenia dla Laseczki[B] na 110 portalach,koszt pakietu 12zł...[/B]zaraz wyślę Ci Pw z numerem konta.Poprosiłam o ogłoszenia po 25 września...Laseczka ma ogłoszenia z końca lipca...

[Romka]

Laseczka w ubiegłą sobotę:
[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/156ee8797ad717dbfc2cc8e881f80eb6,10,19,0.jpg[/IMG]
A tu z Korusią:
[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/5fb7bd3c9d0a16a912521aedce4892fd,10,19,0.jpg[/IMG]

[UMilki]

Laseczka dziś puściła się w długą. Już myślałam, że czeka mnie rundka po okolicy. Odprowadziłam inne psiaki, które były ze mną. Lece do roweru, a tu podchodzi do mnie złachane, uśmiechnięte pycho. Jaka ona była szczęśliwa. Myślę, że będziemy mogły sobie pozwolić na luźne eskapady w teren.

[Romka]

[quote name='UMilki']Laseczka dziś puściła się w długą. Już myślałam, że czeka mnie rundka po okolicy. Odprowadziłam inne psiaki, które były ze mną. Lece do roweru, a tu podchodzi do mnie złachane, uśmiechnięte pycho. Jaka ona była szczęśliwa. Myślę, że będziemy mogły sobie pozwolić na luźne eskapady w teren.[/QUOTE]
Tak ,widziałam jej pychol,uśmiechnięty po takiej rundce tydzień temu...ona wszystko chłonie,wszystko ją cieszy...wybieram się znów do Was...mam mnóstwo zdjęć z ostatniej eskapady ale nie ładują mi się do albumu...

[UMilki]

Laska weszła do kojca i padła...

Była dziś z nami z wizytą u Arktika :) Akurat tak się złożyło, że i oni mięli zamiar się gdzieś przejść. Tak więc wszyscy razem poszliśmy na długaśny spacer po okolicy. Laska biegała z Milką i Arktikiem jak młódka - do czasu. Potem stała się psem przynożnym :diabloti:
Śmiesznie wyglądała, gdy wszystkie wskoczyły do rowu się ochłodzić - najpierw wyskoczyła Milka, za nią śmignął Arktik i potem długo, długo nic i w końcu pojawiła się Laseczka. Chyba nie mogła nóg pozbierać. Odpoczęła chwilę w obejściu Arktika i grzeczniuteńko wróciła do swojej posiadłości.

Wobec dorosłych, dzieci, psów bardzo grzeczna.

[Romka]

Ale cieszę się,że zabierasz ją na takie spacerki...mała pewnie dawno nie chodziła na takie długie spacerki,troszkę jest grubiutka,trochę dojrzała :-)...no i pewnie padała...wodę lubi tak sobie...jak ja weszłam do stawu,to ona też,ale sama raczej tylko pić i zmoczyć łapy...