Kapsel Posted February 11, 2010 Share Posted February 11, 2010 Zatem wielkie uznanie dla opiekunek Maciusia! Fakt trzeba mieć mocne nerwy, oj trzeba! :loveu: A ty Maciek to nie atakuj mojego Benia, bo to jest też mój ulubieniec :cool3: ty się masz grzecznie zachowywać, dochodzić do zdrówka i nie ruszać się za bardzo bo ci szwy się rozejdą i dopiero będzie kłopot! :roll: Ehhhh ty Maciusiu! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted February 12, 2010 Share Posted February 12, 2010 znacie kogoś od amstaffów ? mamy w schronisku w częstochowie taką amstafkę , do zabrania od zaraz ... [URL]http://www.dogomania.pl/threads/179790-Depresyjna-amstaffka-potrzebny-dom-nie-przezyje-w-schronisku?p=14097391#post14097391[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted February 13, 2010 Share Posted February 13, 2010 I jak Maciuś? Jak jego szwy, goją się? :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted February 26, 2010 Author Share Posted February 26, 2010 Kopiuję Germaine z BF: Byliśmy wczoraj z Mackiem w lecznicy na zdjęciu szwów, rana na brzuchu goi sie ladnie, chociaz z rany nadal kapie krew z ropą, ale jest jej duzo mniej niz na początku. Niestety guz na brodzie rośnie, Maciek ma więc umówiony zabieg usunięcia guza a przy okazji i kastracji na najbliższy czwartek, trzymajcie kciuki!! [IMG]http://lh4.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S4hK6J1fKcI/AAAAAAAAA08/8lyli1l1UAU/s720/DSCF0124.JPG[/IMG] [IMG]http://lh5.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S4hK6n6qVRI/AAAAAAAAA1A/6Ov0aXdRmCY/s720/DSCF0125.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted March 1, 2010 Share Posted March 1, 2010 Ja to na takie zdjęcia to już patrzeć nie mogę.... muszę ochłonąć. :shake: Biedactwo co się musi nacierpieć przez nieodpowiedzialnych ludzisków :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted March 1, 2010 Author Share Posted March 1, 2010 Maciek ma w czwartek operację, guz na brodzie rośnie, ale na brzuszku rana na szczęście ładnie się goi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motorolka Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 :kciuki::kciuki::kciuki::kciuki: Trzymamy kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted March 4, 2010 Share Posted March 4, 2010 Trzymamy za Maciusia ręce, łapki wszystko co możliwe!!!!:thumbs::thumbs::thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted March 18, 2010 Share Posted March 18, 2010 No i jak po operacji :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted March 18, 2010 Author Share Posted March 18, 2010 [quote name='andegawenka']No i jak po operacji :-([/QUOTE] W miarę... jak Germaine wróci z lecznicy to poproszę żeby napisała parę słów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted March 19, 2010 Share Posted March 19, 2010 [SIZE=4][COLOR=Purple][B][SIZE=5]Przypominam i proszę o głosy na KRAKVECIE [/SIZE][/B][/COLOR] [URL]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?p=83371#83371[/URL] [B]Fundacja SOS Bokserom wygrała wewnętrzne głosowanie na dogomanii, potrzebujemy Waszych głosów jeszcze raz![/B][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motorolka Posted March 23, 2010 Share Posted March 23, 2010 Jak się czuje Maciek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 Maciek znowu trafił do chirurga. Przeszedł już wycięcie gigantycznego guza w brzuchu, na brodzie. Natomiast ostatnio pojawił się guz na lewym udzie i bardzo szybko rósł. 27 kwietnia guz został wycięty, tkanka została wysłana do laboratorium w Niemczech. Wynik będzie za kilka dni. [IMG]https://mail.google.com/mail/?ui=2&ik=479eb7a384&view=att&th=1284853362daf155&attid=0.1&disp=thd&realattid=f_g8l7rfwe0&zw[/IMG] [IMG]https://mail.google.com/mail/?ui=2&ik=479eb7a384&view=att&th=1284853362daf155&attid=0.2&disp=thd&realattid=f_g8l7rkno1&zw[/IMG] [IMG]https://mail.google.com/mail/?ui=2&ik=479eb7a384&view=att&th=1284853362daf155&attid=0.3&disp=thd&realattid=f_g8l7rnb62&zw[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted April 30, 2010 Share Posted April 30, 2010 ehhhhhhhhh i znowu kolejna dzisiaj smutna wiadomość :shake::shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Germaine Posted May 13, 2010 Share Posted May 13, 2010 Guz okazal się byc mastocytoma II stopnia, na razie rana goi sie ladnie, Maciek czuje sie dobrze, miejmy nadzieje, że nie bedzie juz żadnych przerzutów. U Maćka pojawił sie dodatkowo wrzód boksera na oku, oko jest w trakcie leczenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted May 14, 2010 Share Posted May 14, 2010 [quote name='Germaine']Guz okazal się byc mastocytoma II stopnia, na razie rana goi sie ladnie, Maciek czuje sie dobrze, miejmy nadzieje, że nie bedzie juz żadnych przerzutów. U Maćka pojawił sie dodatkowo wrzód boksera na oku, oko jest w trakcie leczenia[/QUOTE] Miejmy nadzieję, że juz teraz będzie dobrze!!! A wrzód boksera, ehhhh długo się leczy, ehhhhh biedny Maciuś :shake::shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted October 8, 2010 Share Posted October 8, 2010 [LEFT]Maciek wycierpiał w swoim życiu bardzo dużo, miał kilka operacji, wizyty w lecznicy były bardzo częste. Niestety to nie koniec jego cierpień, kilka dni temu Maciek miał problemy z chodzeniem, utykał, opiekunom wydawało się, ze jest to problem z łapą. Pies trafił do lecznicy, gdzie lekarz stwierdził silną bolesność przy odginaniu szyi do góry. Objawy wskazywały na problem z odcinkiem szyjnym kręgosłupa.[/LEFT] [LEFT]Maćkowi założono gorset i podano leki przeciwbólowe. W czwartek stan Maćka się pogorszył, został zawieziony ponownie do lecznicy, zostało wykonane kolejne zdjęcie rtg tym razem w znieczuleniu. Maciek ma podejrzenie przemieszczenia tarczki międzykręgowej. W badaniu klinicznym lekarz stwierdził bardzo silny ból.[/LEFT] [LEFT]Psu założono sztywny kołnierz.[/LEFT] [LEFT]Obecnie Maciek nie jest w stanie sam wstać lub się przemieszczać, jego opiekunki wynoszą go na dwór na kocu i podtrzymują. Pies cały czas leży i musi mieć ograniczony ruch. Rokowania są ostrożne, jeżeli sztywny kołnierz nie pomoże Mackowi, czeka go operacja. [/LEFT] [LEFT][B]Koszt leczenia Maćka wyniósł do tej pory: 475,60 zł [IMG]http://www.sosbokserom.com.pl/index.php/thumb?src=images/stories/psy/MNOP/Maciek_19.jpg&w=400&h=400[/IMG] [IMG]http://www.sosbokserom.com.pl/index.php/thumb?src=images/stories/psy/MNOP/Maciek_18.jpg&w=400&h=400[/IMG] [/B][/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted October 8, 2010 Share Posted October 8, 2010 Wszystko co najgorsze spada na tego biedula. Teraz gdy mógłby cieszyć się starością u boku cudnych opiekunek, on wciąż bardzo cierpi :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta0731 Posted October 20, 2010 Share Posted October 20, 2010 Ja dopiero teraz tu trafiłam, na stronie sos wypatrzyłam biedaczka, zryczałam się strasznie, on taki podobny do mojego Montusia Tyle się biedny Maciuś nacierpi, ciągle coś:-(:-(:-( A jak mi Germaine opowiadała, jak jechał do weta i wył z bólu........:placz::placz::placz: Poleciał wczoraj przelew dla Maciusia, niech zdrowieje i nacieszy się życiem bez bólu i chorób:modla::modla::modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted October 20, 2010 Share Posted October 20, 2010 Jak był wyciągany przez Fundację prawie spod igły, to też wtedy bardzo cierpiał, praktycznie cały czas biedak przez jakiś zabiegi przechodzi.... :-( ale żyje!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted October 20, 2010 Share Posted October 20, 2010 bosh ....dopiero dziś tu trafiłam :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta0731 Posted October 27, 2010 Share Posted October 27, 2010 Nic na "sos" nie piszą... Mam nadzieję, że Maciuś ma się dobrze:modla::modla::modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted January 31, 2011 Author Share Posted January 31, 2011 ......:( (*) już nie cierpisz Białasku.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted January 31, 2011 Share Posted January 31, 2011 [LEFT][B][COLOR=#e12d1d][COLOR=#000000]Ze strony SOS [/COLOR][/COLOR][/B][URL]http://www.sosbokserom.com.pl/index.php/component/psy/?task=pokaz&pies_id=351#31_01[/URL] [B][COLOR=#e12d1d][COLOR=#000000]31.01.2011[/COLOR][/COLOR][/B][/LEFT] [LEFT] [/LEFT] [LEFT][COLOR=#e12d1d][COLOR=#000000]Maciek w Niedzielę poczuł się bardzo źle, był bardzo słaby, słaniał sie i przewracał, nie chciał jeść, dyszał.[/COLOR][/COLOR][/LEFT] [LEFT][COLOR=#e12d1d][COLOR=#000000]Dziś staruszek został zawieziony do lecznicy, miał wzdęty brzuch, był bardzo blady. Lekarz nakłuł brzuch i okazało się, że w jamie brzusznej zbiera się krew - Maciek gasł....[/COLOR][/COLOR][/LEFT] [LEFT][COLOR=#e12d1d][COLOR=#000000]Byliśmy przy Maćku do końca, opiekunki cały czas go przytulały kiedy odchodził...[/COLOR][/COLOR][/LEFT] [LEFT][COLOR=#e12d1d][COLOR=#000000]Maciek był pod naszą opieką niecały rok, kochał swoje opiekunki całym sercem, przeszedł kilka operacji i walczył do końca - niestety przegrał walkę z nowotworem. [/COLOR][/COLOR][/LEFT] [LEFT][COLOR=#e12d1d][COLOR=#000000] [/COLOR][/COLOR][/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i Avanti Posted January 31, 2011 Share Posted January 31, 2011 Śpij piesku spokojnie ['] I czekaj na wszystkich, którzy cię pokochali za TM... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.