Jump to content
Dogomania

wolontariuszom mówimy WON !!!


andre

Recommended Posts

  • Replies 139
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jeśli chodzi o petycję, na poczatek dobrze byłoby zasypać takimi pismami UM, TOZ i wszelkie organizacje i urzędy, które sie tym zajmuja.
Zalać ich falą psim, emaili, petycji itp. Z całej POlski.
Media są niezłe - prasa lokalna - gdyby był życzliwy dziennikarz, który pisałby artykuły o wolontariacie i jego pomocy i zaletach działań.
My to u nas jeszcze przedyskutujemy i napiszę po niedzieli.
Zofio - w sprawie dorastających dzieci mogę coś powiedzieć - to potwory i upiory. I można mieć nadzieję, że kiedyś to im minie.
Co do starszych ludzi, jaka tu ma być rozpatrywana bariera wieku, bo z moich doświadczeń wiem, że to zależy od punktu widzenia. Dla mojej córki ja jestem już bardzo stara (no bo tak trochę jestem) i jak mówi: mam po naszej babci drugą polisę na świecie.
A tak na koniec - upierdliwi potrafia byc wszyscy, niezaleznie od wieku - czasem nawet u nas na dogo to wychodzi - prawda? :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

"nie po to mamy w porozumieniu spisac dni i godziny w ktorych moga byc wolontariusze (tak, aby nie przeszkadzali w porze sprzatania i karmienia, zgodnie z jego prosba), aby kierownik mogl W KADEJ CHWILI, CODZIENNIE, powiedziec "dzisiaj wolontariusze won".

NIe rozumiem...

W umowie masz wpisane: czwartek, 14.00 - 16.00.
Jesteś we czwartek, godzina 15.00 - nikt nie ma prawa powiedzieć Ci "WON" (bez podania ważnej przyczyny, oczywiście, typu podejrzenie wybuchu ptasiej grypy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ).

Ale jak wchodzisz w środę o 12.00 to faktycznie ktoś Ci może powiedzieć "proszę wyjść" (zostawmy WON , to takie nieeleganckie) - i to chyba Cię nie powinno dziwić?
:crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Berek']"nie po to mamy w porozumieniu spisac dni i godziny w ktorych moga byc wolontariusze (tak, aby nie przeszkadzali w porze sprzatania i karmienia, zgodnie z jego prosba), aby kierownik mogl W KADEJ CHWILI, CODZIENNIE, powiedziec "dzisiaj wolontariusze won".

NIe rozumiem...

W umowie masz wpisane: czwartek, 14.00 - 16.00.
Jesteś we czwartek, godzina 15.00 - nikt nie ma prawa powiedzieć Ci "WON" (bez podania ważnej przyczyny, oczywiście, typu podejrzenie wybuchu ptasiej grypy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ).[/QUOTE]

widzisz, a wg. tej propozycji ma prawo rowniez o tej 15 powiedziec "dzisiaj nie ma wolontariatu". bez podania przyczyny. to tak byc nie moze. oczywiscie, ze moga wystapic jakies obiektywne okolicznosci, ale to one musza byc jakos w tej propozycji ujete.

nie moze tez byc tak, ze miasto zlecilo wolontariat jednemu podmiotowi, a drugi podmiot bedzie wyznaczal, ktorzy wolontariusze mu sie podobaja, a ktorzy nie. idz, jako prowadzacy i kooordynujacy wolontariat musi skladac do miasta raporty, wiec jesli kierownik stwierdzi, ze cos jest nie tak, to nie do pojedynczych wolontariuszy, tylko do miasta, jako zleceniodawcy, powinien sie zglosic z uwagami.

Zofio, tak, oczywiscie, ze zglaszamy to do miasta, ale niestety wniosek z tego jest jeden: minimum kolejny miesiac psy nie beda wyprowadzane...


AM

Link to comment
Share on other sites

poza tym ja nie rozumiem, czemu w ogole IDZ mialoby jakas umowe z kierownikiem podpisywac???

miasto, jako wlasciciel schroniska ma podpisana umowe z IDZ na wolontariat. ma rowniez podpisana umowe z prywatna firma pana K na prowadzenie schroniska, wiec to chyba teraz miasto powinno podpisa umowe z Panem K, aneks do tamtej umowy itp. okreslajace na jakich zasadach wolontariusze moga przebywac w schro. dla nas strona powinno byc miasto, jako wlasciciel obiektu i zleceniodawca.


AM

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

No to skoro jest podpisana umowa z miastem, to zwrocice sie do miasta, ktore podpisalo takze umowe ze schroniskiem.

Troche poza tematem, ale mnie to interesuje - jak szkolicie wolontariuszy?
Zakres tematow, wykladowcy, lektury? Wymagane wyszkolenie wlasnego psa w minimalnym zakresie?

Zofia

Link to comment
Share on other sites

do miasta sie oczywiscie zglosilismy. niestety, jak to na ogol bywa, zwierzeta maja najnizszy priorytet :-( ale napewno bedziemy naciskac, dopytywac, przypominac sie.

co do szkolen, to wolontariusze musza miec przeszkolenie ogolne na wolontariusza w centrum wolontariatu, szkolenie bhp, pierwszej pomocy, a takze z zachowania zwierzat i postepowania z nimi. poki co to ostatnie przygotowujemy we wlasnym zakresie - biblioteczka IDZ dostepna dla wolontariuszy i chetnych dolaczyc do nich + wyklady jednej z naszych Pan. w przyszlosci oczywiscie chcielibysmy ten ostatni etap bardziej "sprofesjonalizowac", wiec jesli masz jakies konkretne namiary, to bede wdzieczny.

dodatkowym "zabezpieczeniem" jest hierarchizacja wolontariuszy. w pierwszym etapie do psow dopuszczeni zostana tylko "starzy" wolontariurze, czyli majacy od 1.5 do 4 lat doswiadczenia w schro. ponadto wszyscy wolontariusze beda podzieleni na "koordynatorow", przydzielajacych psy odpowiednim wolontariuszom, na "starych", mogacych pracowac z tymi psami od oswajania, do spacerow w lesie, a takze "mlodych", ktorzy nie maja wstepu do boksow, a na spacery moga wychodzic wylacznie w towarzystwie starszych wolontariuszy i tylko ze "sprawdzonymi" juz psami.

a pomyslec, ze przez ostatnie lata nie bylo zadnych szkolen (pracownicy nawet nie sa przeszkoleni i ich wiedza na temat psow jest praktycznie zerowa, wlacznie z gloszeniem nieprawdziwych opinii zaslyszanych przypadkowo w dziecinstwie), wolontariusze nie byli ubezpieczeni, pouczeni, rozliczani, koordynowani, a jeden bezmyslny czlowiek mogl doprowadzic do nieszczescia i zrobic opinie calej reszcie...


AM

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

Moze wydelegujcie ktoregos ze starszych wolontariuszy na zajecia prowadzone w dobrym osrodku - gdzie najblizszy dobry - Wroclaw?
Moze przydalby sie taki kontakt z trenerem i obserwacja pracy z roznymi psami?
Bo niekoniecznie aniolki przychodza na pierwsze zajecia:-))

Zofia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mrzewinska']Moze wydelegujcie ktoregos ze starszych wolontariuszy na zajecia prowadzone w dobrym osrodku - gdzie najblizszy dobry - Wroclaw?
Moze przydalby sie taki kontakt z trenerem i obserwacja pracy z roznymi psami?
Bo niekoniecznie aniolki przychodza na pierwsze zajecia:-))

Zofia[/quote]

O jaki ośrodek we Wrocławiu chodzi, bo trochę nie zrozumiałam :oops:

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

Nie znam wszystkich wroclawskich osrodkow szkoleniowych - miejscowi psiarze moga cos podpowiedziec?
Gdzie ludzie, ktorzy jeszcze z psami nie pracowali, mogliby najwiecej skorzystac obserwujac zajecia, no i kto z prowadzacych zajecia zgodzi sie poswiecic im troche czasu?

Zofia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mrzewinska']Nie znam wszystkich wroclawskich osrodkow szkoleniowych - miejscowi psiarze moga cos podpowiedziec?
Gdzie ludzie, ktorzy jeszcze z psami nie pracowali, mogliby najwiecej skorzystac obserwujac zajecia, no i kto z prowadzacych zajecia zgodzi sie poswiecic im troche czasu?

Zofia[/quote]

oj to nie pomogę :oops:

Link to comment
Share on other sites

"money, money, money..." :-(((

[quote]
W poniedziałek w śródmieściu pojawili się pracownicy firmy Wizako i policjant. Złapali dwa psy. Jednego w momencie łapania rozpoznał właściciel i odebrał z rąk hyclów. Został pouczony przez funkcjonariusza. Drugi piesek (na zdjęciu) został zabrany do schroniska i on również trafił do swego pana. Właściciel zapłacił za jego odzyskanie 77 zł. - Jeśli zwierzę będzie czekało na właściciela ponad trzy dni, kara rośnie
[/quote]

Link to comment
Share on other sites

Witam serdecznie. Ci ludzie chyba mają coś do ukrycia. Ja przed moimi wolontarjuszami nie mam nic do ukrycia.Lepsza najgorsza prawda niż najlepsze KLAM:pSTWO. Jestem bardzo wdzięczny za ich zangażowanie i pomoc. WALCZCIE jestem z wami i trzymam kciuki aby się udało. [URL="http://www.schronisko.infocomp.pl"]http://www.schronisko.infocomp.pl[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dzis wyslalam list do kierownika schroniska. Brzmial on nastepujaco:


Drogi Panie,

Jestem osoba, ktora kocha zwierzeta. Rok temu znalazlam zdychajacego psa
na ulicy, ktorego ktos bezmyslnie wyrzucil na ulice i ktorego
przygarnelam. Dlatego tez nie moge spokojnie patrzec na to, iz Pan, bedac
kierownikiem schroniska (i KTOREMU POWINNO ZALEZEC NA DOBRU BEZDOMNYCH
ZWIERZAT)zabrania wolontariuszom aby pomagali Panskim podopiecznym.
Przeciez oni przyczyniaja sie do zwiekszenia liczby adoptowanych zwierzat
i pomagaja je zsocjalizowac. Jest to obrzydliwe i KATEGORYCZNIE sie temu
sprzeciwiam. Wszakze, pieniadze na schronisko i Panska pensje
(!!!!!!!!!!!) pochodza z podatkow placonych miedzy innymi przeze mnie...

Bez powazania,

xxx

Jestem oburzona...:-o Trzymajcie sie

Link to comment
Share on other sites

oto list, ktory od niego otrzymalam.

Szanowna Pani!

Na wstępie niniejszego listu pragnę Pani podziekować za zainteresowanie
Schroniskiem oraz uwagi odnośnie warunków panujących w nim. Czytając je,
odnoszę wrażenie, że część z nich oparta jest na mylnych informacjach
jakie
do Pani dotarły. Informuję że:

1. Personel Schroniska wspomagają osoby, które były kiedyś
wolontariuszami,
a od listopada ubiegłego roku, pracują na zasadach obowiązujących
prywatnego
pracodawcę i utrzymują za to wynagrodzenie. Jest ono skromne ale
wystarcza
na pokrycie kosztów dojazdów itp drobnych wydatków.

2. Wolontariat w klasycznej postaci (świadczenie pracy bez wynagrodzenia)
w
prywatnej firmie jest zabroniony ustawą (Art. 42 ust 1 pkt 123 Ustawy o
wolontariacie z dnia 24 kwietnia 2003 roku - Dz. U. Nr 96 poz. 873 z
późniejszymi zmianami).

3. Schronisko znalazło nowy dom dla 109 zwierząt (dane za styczeń i luty
2006r.). W tym samym czasie osoby wspomagające Schronisko (członkowie IDZ
i
TOZ) znalazły dom dla 1 zwierzęcia.

4. Tak się składa, że jestem właścicielem zakładu produkcyjnego i to jest
źródło mojego utrzymania. Z podatków które płaci Pani, jak i mieszkańcy
Miasta Zielona Góra, otrzymujemy dotację która wynosiła w 2001 roku -
6,57
zł/dzień na jednego psa. W 2005 roku, kwota ta zmalała do 4.06 zł/dzień
na
jednego psa. Koty przebywają na koszt Schroniska i sami zarabiamy na ich
utrzymanie.

5. Schronisko jest otwarte dla każdego w dni powszednie od 8:00 do 18:00 a
w
soboty i niedziele od 8:00 do 15:00. Zapraszamy Panią do odwiedzin w celu
sprawdzenia, jaka jest różnica miedzy Pani wyobrażeniem, a
rzeczywistością
dziejącą się w Schronisku.

Nigdy nie polemizowałbym, ani nie zwracał się do osoby której nie
poważam.

Z POWAŻANIEM
Wacław Krasnodębski
kierownik Schroniska


-- i co sadzicie???

Link to comment
Share on other sites

[quote name='patch75']1. Personel Schroniska wspomagają osoby, które były kiedyś wolontariuszami, a od listopada ubiegłego roku, pracują na zasadach obowiązujących prywatnego pracodawcę i utrzymują za to wynagrodzenie. Jest ono skromne ale wystarczana pokrycie kosztów dojazdów itp drobnych wydatków. [/quote]

4 osoby raz w tygodniu na 160 psow, ze o kotach nie wspomne. a co do drobnych wydatkow... 20 zl na kwartal, czy dwa miesiace to nawet biletow MZK nie pokrywa, ze o proszku do prania nie wspomne, ale to akurat nie jest sedno problemu.

[quote name='patch75']
2. Wolontariat w klasycznej postaci (świadczenie pracy bez wynagrodzenia)
w prywatnej firmie jest zabroniony ustawą [/quote]

a kto mowi o wolontariacie na rzecz jego prywatnej firmy?? nie chcemy tam biura prowadzic jego, ale zajmowac sie psami w MIEJSKIM schronisku. niech ten facet w koncu przeczyta dokumenty, ktore dostal od prawnikow, od miasta i od nas!

[quote name='patch75']3. Schronisko znalazło nowy dom dla 109 zwierząt (dane za styczeń i luty 2006r.). W tym samym czasie osoby wspomagające Schronisko (członkowie IDZ i TOZ) znalazły dom dla 1 zwierzęcia.[/quote]

klamstwo. po pierwsze dwa psy do szwecji, bokserka z jezyczkiem oraz rudolf - te napewno byly wyciagniete ze schro w tym okresie. po drugie do schroniska zwracaja sie osoby, ktore wypatrzyly dzieki nam psa na dogomanii, allegro itd. po trzecie, jak zmierzyc ile osob zdecydowalo sie na adopcje dzieki gablocie przy ul. boh.westerplatte i stronie IDZ? wiem, ze wiele osob kieruje sie przy wyborze psa strona IDZ, a nie oficjalna schroniskowa, bo ta druga praktycznie nie jest aktualizowana (ostatnio zostaly pododawane psy, gdy sie szum wiekszy zaczal robic). po czwarte - te 109 psow liczonych jest z kwarantanna, czyli psami, ktore sie zagubily i wlasciciel je odebral. jaka tu rola schroniska w "znajdywaniu" im domow, jesli w ogole ich nie reklamuja, tylko czekaja az ktos sie zglosi?

[quote name='patch75']W 2005 roku, kwota ta zmalała do 4.06 zł/dzień
na jednego psa. Koty przebywają na koszt Schroniska i sami zarabiamy na ich
utrzymanie.[/quote]

oprocz stalej kwoty miesiecznej od miasta, niezaleznej od ilosci zwierzat, kierownik bierze pieniadze za umowy z innymi gminami, za sprzedaz psow (55 zl za doroslego i 35 zl za szczeniaka, przy czym do tych drugich zaliczaja wylacznie psy kilkutygodniowe, bo kilkumiesieczne juz sprzedaja jak dorosle), za przetrzymanie na kwarantannie (15 zl za dzien), za wylapywanie (77 zl od psa). do tego prawie cale wplaty na toz, liczne wplaty osob prywatnych, szkol i przedszkoli na schronisko, dary. on zyje, jak rozumiem, z prywatnej firmy, wiec schro placi wg. tego tylko 2 pracownikom (zapewne najnizsze pensje) - Pani E. i Pan G. do tego psy sa karmione karma przez niego produkowana (bardzo zlej jakosci), wiec jego firma ma stalego odbiorce - 160 pyskow dziennie do wykarmienia.

no i najwazniejsze - prywatna firma podejmuje sie prowadzenia schroniska i nie ma z tego zyskow, a moze nawet doklada sama do biznesu????


[quote name='patch75']
5. Schronisko jest otwarte dla każdego w dni powszednie od 8:00 do 18:00 a
w soboty i niedziele od 8:00 do 15:00. Zapraszamy Panią do odwiedzin w celu
sprawdzenia, jaka jest różnica miedzy Pani wyobrażeniem, a rzeczywistością
dziejącą się w Schronisku.
[/quote]

sluze fotkami.


AM

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...