majqa Posted February 9, 2010 Share Posted February 9, 2010 Co potwierdza to, co napisałam. Koniecznie skontaktuj się z czia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted February 9, 2010 Share Posted February 9, 2010 [quote name='estote'] naprawdę nie jest trudno te chlewki znaleźć, bo to wioska złożona z 3 bloków, które widać z ulicy. za blokami jest chlewik. postaram się przekonać informatora do większej ilości danych.[/QUOTE] może nie trudno, ale to jest czyjś teren, ktokolwiek tam nie pojedzie, to ma chodzić szukać za blok szukać chlewików? no ja mam rodzinę na wsi w takich blokach, za blokami mają jakis warsztaty, garaże, chlewiki itp, jakby ktos przyuważył, że ktoś obcy wchodzi za blok i czegoś szuka, to trywialnie mówiąc - pogoniliby w try miga Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ketunia Posted February 9, 2010 Share Posted February 9, 2010 Trzeba by było sprawdzić w jakim stanie są wszystkie psiaki zamieszkujące chlewiki. Jak będę mogła w jakiś sposób pomóc dajcie znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ancyk1 Posted February 9, 2010 Share Posted February 9, 2010 a może jak już to będzie pewne że psiak w strasznych warunkach itp. by podjechać z kimś z TOZ-u Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
estote Posted February 9, 2010 Author Share Posted February 9, 2010 Dziewczyny, właśnie się dowiedziałam, że po początkowej burzy, opiekunowie nieco poprawili warunki psu. Narazie odwołuję alarm. Dziękuję za pomoc - to bardzo przydatne, by mieć świadomość, że nawet na drugim końcu polski ktoś pomoże :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 9, 2010 Share Posted February 9, 2010 Czy ta wiadomość jest pewna? Określenie "nieco" tylko "nieco" mnie przekonuje, że tym psom nie dzieje się krzywda. Jesteś w stanie zweryfikować to na 100%? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ketunia Posted February 9, 2010 Share Posted February 9, 2010 Uważam, że trzeba to sprawdzić. Ja juz nie wierzę w takie poprawy. Jak ktoś całe życie źle traktował zwierze to po jednej rozmowie nie zacznie go traktować lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
estote Posted February 9, 2010 Author Share Posted February 9, 2010 ale widoczna jest poprawa. zniknęła blacha z siatki i pies widzi otoczenia - to już wiele, bo dotąd żył w mroku. informator ma oko na psa, jeśli coś zacznie się pogarszać zainterweniuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 9, 2010 Share Posted February 9, 2010 Niech mu jeszcze wydłużą łańcuch i przypomną sobie, że od czasu do czasu chociaż trzeba z niego spuścić zwierzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
medar Posted February 9, 2010 Share Posted February 9, 2010 [quote name='majqa']Niech mu jeszcze wydłużą łańcuch i przypomną sobie, że od czasu do czasu chociaż trzeba z niego spuścić zwierzę.[/QUOTE] Majqa masz PW, mnie interesuje tylko adres gdzie są te chlewiki. Dane osoby zgłaszajacej nie są mi potrzebne. Zapewniam całkowitą anonimowość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 9, 2010 Share Posted February 9, 2010 [quote name='estote'](...) [B] kleszczewo[/B] (pomiędzy Międzyrzeczem a Sulęcinem, trzeba skręcić na Templewo, przejechać całą wieś i za przejazdem kolejowym skręcić w prawo, po ok 700m będzie wieś), tak zwane [B]nowe kleszczewo[/B], w chlewikach, które w części zostały przerobione na garaże mieszka kilka psów. Między innymi ten labradorowaty, na krótkim łańcuchu, otoczony blachą. (...) [/QUOTE] To jedyne, co wiadomo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ancyk1 Posted February 10, 2010 Share Posted February 10, 2010 to jest już sporo bo jak przeglądałam zdjęcia na mapie satelitarnej to są tam 3 bloki i jakieś garaże Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 12, 2010 Share Posted February 12, 2010 Rozumiem, że sprawa zostaje definitywnie zamknięta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
medar Posted February 12, 2010 Share Posted February 12, 2010 [quote name='majqa']Rozumiem, że sprawa zostaje definitywnie zamknięta?[/QUOTE] Jestem deczko chory, ale jak dojdę do siebie, to i tak sprawdzę to miejsce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 12, 2010 Share Posted February 12, 2010 [quote name='medar']Jestem deczko chory, ale jak dojdę do siebie, to i tak sprawdzę to miejsce.[/QUOTE] Bardzo, bardzo dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ketunia Posted February 12, 2010 Share Posted February 12, 2010 Czekam na wieści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
medar Posted March 19, 2010 Share Posted March 19, 2010 [quote name='ketunia']Czekam na wieści.[/QUOTE] Byłem, sprawdziłem, opiszę całość, bo w końcu skończył sie ban :-). Całość z fotami jutro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 19, 2010 Share Posted March 19, 2010 Za co bana dostałeś??? [B]medar[/B], nie dostałam wiadomosci od Ciebie... źle wpisałeś adres? tayga (przez "y") :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
medar Posted March 21, 2010 Share Posted March 21, 2010 Przepraszam za opóźnienie. Za co był ban nie mam pojęcia, przeglądałem swoje posty i ni jak nic nie znalazłem niezgodnego z regulaminem dogomanii. Zresztą mniejsza o to. Wracając do labka, byłem na miejscu zgłoszenia, pies młody, bardzo przyjazny w dobrej kondycji i napewno nie głodzony, posiada miejsce schronienia, ma dużo ruchu i regularne spacery. Sam kojec pozostawia wiele do życzenia. Rozmawiałem z właścicielką psa, posiada aktualne szczepienia, a nawet ( co się rzadko na wsi zdaża) opłacony podatek. Wyjaśniłem jej, jakich zaniedbań się dopuścili, co należy jak najszybciej zmienić. Uspawiedliwieniem jest ( jesli mnie nie okłamano), że właścicielka przeprowadziła się do Kleszczewa w grudniu i z racji warunków pogodowych, nie byli w stanie przebudować kojca. Zapewniono mnie, że do końca kwietnia, / po wypłacie / rozbiorą dotychczasowe ogrodzenie, zrobią nowe i wówczas zniknie także łańcuch. Widać, że Pani zależy na psie i sądzę że zadba o jego dalsze losy. Oczywiście sprawdzimy, czy dotrzymała danego słowa. Kilka fotek mordzielca: [IMG]http://lh5.ggpht.com/_dUn30qtj3b8/S6XLsjvRw3I/AAAAAAAAFLw/68JvVtO_lNc/s400/Obraz%20002.jpg[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_dUn30qtj3b8/S6XLtpNkRpI/AAAAAAAAFL0/2L8OmVjqsw8/s400/Obraz%20001.jpg[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_dUn30qtj3b8/S6XLu8Frh4I/AAAAAAAAFL4/w7VGlJvOgDE/s400/Obraz%20003.jpg[/IMG] [IMG]http://lh6.ggpht.com/_dUn30qtj3b8/S6XLwAwgDTI/AAAAAAAAFL8/MjkkGe-1RYg/s400/Obraz%20004.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ketunia Posted March 21, 2010 Share Posted March 21, 2010 Dzięki Medar za sprawdzenia warunków. Mam nadzieję, że pani dotrzyma słowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
medar Posted June 11, 2010 Share Posted June 11, 2010 [quote name='ketunia']Dzięki Medar za sprawdzenia warunków. Mam nadzieję, że pani dotrzyma słowa.[/QUOTE] Temat zapomniany, ale dla uspokojenia powiem, że pani dotrzymała słowa i labek jest wolny od łańcucha. Biega swobodnie w kojcu, wygląda dobrze, czasem do niego zaglądam :-). Może kiedyś znajdę chwilę czasu i wrzucę trochę fotek. ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
estote Posted June 12, 2010 Author Share Posted June 12, 2010 dziękuję za informację kilka dni temu także tam byłam i zajrzałam go niego. Wygląda na całkiem spokojnego i zadowolonego psa. Ma wybieg i nie mieszka na łańcuchu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
medar Posted June 13, 2010 Share Posted June 13, 2010 [IMG]http://lh6.ggpht.com/_dUn30qtj3b8/TBSQVEVl3uI/AAAAAAAAFas/N23F0z6tNxw/s400/20100610.jpg[/IMG] [IMG]http://lh5.ggpht.com/_dUn30qtj3b8/TBSQT8UpTII/AAAAAAAAFao/DBrCImVaYXY/s400/20100610%28003%29.jpg[/IMG] [img]http://lh4.ggpht.com/_dUn30qtj3b8/TBSQWfrW9OI/AAAAAAAAFaw/2Qa1GeSFQHI/s400/20100610%28006%29.jpg[/img] [IMG]http://lh6.ggpht.com/_dUn30qtj3b8/TBSQXVwohtI/AAAAAAAAFa0/ovlkjFVHPpw/s400/20100610%28007%29.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
medar Posted June 14, 2010 Share Posted June 14, 2010 ESTOTE - dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted June 22, 2010 Share Posted June 22, 2010 Dołączam podziękowania za wieści i od siebie. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.