SkarpetKa Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 Pani Kasiu:Rose::Rose::Rose: Fantastyczna metamorfoza :loveu: Quote
_Goldenek2 Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 [quote name='_Goldenek2']Melduję się na wątku. Zaraz dam znać naszym dziewczynom z Szansy.[/QUOTE] Dziewczyny, chcę ruszyć z ogłoszeniami suni, ale potrzeba mi trochę danych. Napiszcie wszystko co o niej wiecie. Jakie są Wasze sugestie: adopcja razem czy oddzielnie? Jak je ogłaszać? Quote
conceited Posted June 10, 2011 Author Posted June 10, 2011 Wczoraj zdarzyło się coś okropnego. Schronisko zaalarmowało wetkę, a ona mnie, że z córeczka goldenki non stop wymiotuje. Wetka gdy przyjechała na miejsce powiedziała, że mała była okropnie odwodniona, oczka cofnięte, temperatura niska. Zabrała ją do siebie na kroplówki. Okazało się, że mała jest silnie zarobaczona, wymiotuje martwymi robakami. Przedwczorajsze jej odrobaczanie profanderem (o ile dobrze pamiętam) spowodowało tę falę wymiotów. Teraz mała jest u wetki w gabinecie, ostatnie wieści miałam wczoraj o 23:00, że po kroplówkach temperatura skoczyła o pół stopnia, że jest trochę lepiej. Dziś jeszcze nic nie wiem :( Co do ich historii... mama goldenka koczowała całą zimę na polach w miejscowości Konarzewo, dokarmiał ją pewien rolnik. Gdy jednak na świat przyszedł dzieciak, rolnik powiadomił schronisko. Sunia jest łagodna, jakaś taka smutna, troszkę płochliwa. Ma coś z oczkami, ropieją jej trochę. Jest starsza, ma wyciągnięte cycuszki. Poczekajmy z ogłoszeniami dopóki nie dowiemy się co z małą :( Quote
_Goldenek2 Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 Oczywiście, poczekamy. Trzymam kciuki za malutką. Quote
conceited Posted June 10, 2011 Author Posted June 10, 2011 Mała przeżyła noc, ale nie jest z nią dobrze. Nadal potrzebne kciuki :( Natomiast z wielką radością ogłaszam, że gdy tylko skończy się goldence kwarantanna ( w czwartek) , pojedzie do Warszawy, do DT i będzie pod opieką fundacji AUREA. Dziękuję :) Fundacja zobowiązała się zatroszczyć kompleksowo o starszą suńkę, wziąć ją do weta, zdiagnozować oczka i poszukać jej domku :Rose::Rose::Rose: Quote
ania z poznania Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 Super! A co z malutką, zostanie w Dopiewie? Quote
SkarpetKa Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 Cudowne wiadomości o goldence! No właśnie, a co z dziecinką?! Trzymam kciuki za jej zdrowie najmocniej jak potrafię! Taka śliczna mała urocza psinka :) Quote
conceited Posted June 10, 2011 Author Posted June 10, 2011 Póki co czekamy na poprawę. Stan się nie polepszył, ale nie pogorszył, jest ciągle nawadniana bo ciągle wymiotuje zdechłymi robalami. Dopiero gdy dojdzie do siebie, będziemy myśleć co dalej. Quote
Agata_Emi Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 Dziecinkę też bierzemy pod opiekę :-) Obie sunieczki pojadą do DT do Wrocławia (dla goldenki był DT w Warszawie lub Wrocławiu, ale skoro dla córeczki mamy DT we Wrocku, to uznaliśmy, że obie pojadą do jednego miasta). Quote
conceited Posted June 10, 2011 Author Posted June 10, 2011 Super :) Oby tylko mała z tego wyszła, dostałam właśnie takiego sms od Pani Wet: [I]Luna (tak ją nazwałam) na razie bez zmian. Wymioty są już bez krwi i robaków, tylko żółta woda, ale jednak nadal dużo wymiotuje i jest ledwo przytomna. Szanse marne, ale jeszcze walcze.[/I] Ciekawe dlaczego mała nadal wymiotuje skoro już się pozbyła robali.. Quote
Agata_Emi Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 Trzymamy kciuki za maleńką. Może to jakiś wirus (oprócz robali)? Quote
Helga&Ares Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 [quote name='ania z poznania']Zatrucie! Robale zostawiły toksyny.[/QUOTE] Ania ma rację. Myślałam Aga, że mówiłaś mi, ze robaki cały czas są i to żywe. Jeśli robaków mała już nie wydala, a wygląda nieciekawie to niestety ale jest zatruta. W przypadku tak silnych zarobaczeń podaje się etapowo mniejsze dawki środków odrobaczających, żeby uniknąć zatrucia toksynami z rozkładających się ciał robaków. Po podaniu silnych środków p/robakom wybiliśmy je wszystkie, ale też jednoczesny rozkłąd takiej ilości robali spowodował taki ciężki stan. Aga, nie wiesz czy psinka dostała coś na szybsze wydalanie? Quote
ania z poznania Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 Niedawno w Kielcach mieli taki przypadek właśnie.... Quote
conceited Posted June 10, 2011 Author Posted June 10, 2011 Mówiłam Ci, że wymiotuje zdechlakami, ale dziś już ponoć wogóle nie ma robali. Powinna dostac cos na szybsze wydalanie? Quote
Helga&Ares Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 [quote name='conceited']Mówiłam Ci, że wymiotuje zdechlakami, ale dziś już ponoć wogóle nie ma robali. Powinna dostac cos na szybsze wydalanie?[/QUOTE] Nie dogadałyśmy się albo przepręciłam, byłam przed egzaminem jak dzwoniłaś.. Na parafinę chyba już za późno skoro robali nie ma. Można było podać żeby robale szybciej wyszły. Ale pewnie nikt nie podejrzewał, że tyle w niej tego świńśtwa siedzi... Quote
conceited Posted June 10, 2011 Author Posted June 10, 2011 Napisałam właśnie Pani Wet eskę o tym stopniowym podawaniu środków odrobaczajacych... Quote
conceited Posted June 10, 2011 Author Posted June 10, 2011 Dostałam właśnie wiadomość, że Lunka nie przeżyła ['] a już miała mieć dt... jaki ten świat niesprawiedliwy. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/849/dsc05349ly.jpg/][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/9342/dsc05349ly.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/832/swieczkaj.jpg/][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/9655/swieczkaj.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Quote
ania z poznania Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 Cholera............ jak zaczęło się układać :( :( Quote
Agata_Emi Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 :-( :-( :-( Przykro mi, że nie zdążyliśmy pomóc. Quote
conceited Posted June 10, 2011 Author Posted June 10, 2011 Najgorsze, że mała przeżyła swoje krótkie życie na tułaczce z mamą, ostatni tydzień życia spędziła w schronisku, a ostatnie minuty sama w gabinecie :( jak tu kochać życie... Quote
conceited Posted June 12, 2011 Author Posted June 12, 2011 Dziś goldenka opuściła przytulisko i pojechała do domu tymczasowego do Wrocławia, tym samym jest już oficjalnie pod opieką fundacji AUREA :) Bardzo Wam dziękuję, jestem pod dużym wrażeniem profesjonalizmu z jakim działa Fundacja oraz pod wrażeniem szybkości działania. Ewa (nowy dt goldenki) przyjechała po psinkę osobiscie, z całą rodzinką. Na miejscu zdziwilismy się bo sunia uciekła do budy, trzęsła się i nie chciała wyjść, trzeba było ją siłą wyciągać z budy. Zapierała się łapami z całych sił, ale że wiele tych sił nie ma, to daliśmy radę. Trzeba było ją wnieść do auta. Wszyscy mamy wrażenie, że z sunieczką jest coś nie tak bo jest apatyczna, osowiała. Z resztą Pani, która pracuje w przytulisku też kilka razy zaznaczała, że sunia jest jakaś ... smutna. Chwilę się zastanawialiśmy czy nie jechać z nią od razu do kliniki w Poznaniu bo jakby trochę zasypiała, a przecież pies w sytuacji stresogennej nie zasypia, ale w bagażniku sunia się wyraźnie ożywiła i zaciekawiła więc zdecydowaliśmy, że dojedzie do Wrocławia i tam dopiero pojedzie do weta. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/571/dsc05384o.jpg/][IMG]http://img571.imageshack.us/img571/682/dsc05384o.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Dziękuję jeszcze raz i tak bardzo mi przykro, że nie zdołaliśmy wyciągnąć małej z choroby :( Może chociaż mamę spotka lepszy los. Quote
Agata_Emi Posted June 12, 2011 Posted June 12, 2011 Niunia dostała na imię POLA. Narazie jest mocno zestresowana, najchętniej chciałaby schować się w najciemniejszym kąciku w ogródku, ale nie chcemy, żeby się tak alienowała więc została wniesiona do domu. Troszkę po nim niepewnie pochodziła, napiła się wody, dostanie lekkostrawne jedzonko i pewnie pójdzie spać. Będzie miała spokój i dobrą opiekę. Obiecuję, że zaopiekujemy się nią najlepiej jak potrafimy. Nie chcemy jej stresować dodatkowo, zwykle czekamy kilka dni z wizytą u weta, ale Pola musi zostać szybko zbadana więc jutro pójdzie na przegląd ogólny i ocenę stanu zdrowia oraz niezbędne badania. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.