conceited Posted February 18, 2010 Author Posted February 18, 2010 Podniose watek. Pomoze ktos oglaszac psiaki? Przypomne, ze mamy szczeniaczki w przytulisku. Quote
2010 Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 Dobrze by było lokalnie je poogłaszać... Może jakiej malutkie plakaciki powywieszać...w sklepach, na poczcie.. Quote
conceited Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 Lokalnie caly czas wywieszam ogolne plakaty przytuliska. Bede tam w poniedzialek lub wtorek to zrobie im bardziej medialne zdjecia i wydrukuje mini plakaty. Mamy swoj watek na forum Gminy Dopiewo i tam tez jest o nich info. eh... Quote
conceited Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 Dzisiaj zmarl czarny , znaleziony w rowie piesek ['] Quote
GoniaP Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 [quote name='conceited']Dzisiaj zmarl czarny , znaleziony w rowie piesek ['][/QUOTE] Ojej :( Dlaczego? Quote
conceited Posted February 20, 2010 Author Posted February 20, 2010 Hej Gonia, napisalam Ci maila. Ponoc jakis krwotok wewnetrzny... :( Quote
conceited Posted February 22, 2010 Author Posted February 22, 2010 I nie zdazylismy. Dwa szczeniaki nie zyja :( Wydostaly sie z boksu przez dziure w siatce i chyba cos zjadly na terenie wysypiska. P omozcie rozglaszac pieski. moze tego szczeniaka co przezyl ktos wezmie na DT. Zastalismy go dzis nad cialkami swojego rodzenstwa, okropny widok. Biedak jest roztrzesiony. Za to Morris (amstaf z chorymi oczami) zostal dzis zabrany przez Anie z Poznania do szpitaliku w Szczecinku. Aniu...komu mialam podeslac zdjecie drugiego amstafa? Quote
ata Posted February 22, 2010 Posted February 22, 2010 A ja mam dobrą wiadomość, Chmurka, to sunia, która miała być niedawno uśpiona czuje się dobrze. Podobno widać, że tętni w niej życie :) Co do szczeniaczków ....................... Quote
oris Posted February 22, 2010 Posted February 22, 2010 Aga trzeba dla dzieciaka zrobić allegro i inne ogłoszenia, jak masz foty to wklej na dogo napisz cos o nim, samo dogo to za mało żeby znalazł dom Quote
ania z poznania Posted February 22, 2010 Posted February 22, 2010 [quote name='conceited'] Za to Morris (amstaf z chorymi oczami) zostal dzis zabrany przez Anie z Poznania do szpitaliku w Szczecinku. Aniu...komu mialam podeslac zdjecie drugiego amstafa?[/QUOTE] Możesz mi [email][email protected][/email] Quote
2010 Posted February 22, 2010 Posted February 22, 2010 O jakie to smutne....Został tylko jeden szczeniaczek...Zrób mu ogłoszenia poza dogomanią. takie jak ..np. ale gratka.. [URL="http://www.drobne.centrumofert.pl/"]www.drobne.centrumofert.pl[/URL] [URL="http://www.sellit.pl/"]www.sellit.pl[/URL] [URL="http://www.olx.pl/"]www.olx.pl[/URL] [URL="http://www.e-zwierzak.pl/"]www.e-zwierzak.pl[/URL] [URL="http://www.kokosy.pl/"]www.nasipupile[/URL] [URL="http://www.zoonet.pl/"]http://www.zoonet.pl[/URL] [URL="http://www.bono-polska.pl/"]www.bono-polska.pl[/URL] [URL="http://www.pineska.pl/"]www.pineska.pl[/URL] [URL="http://www.neeon.pl/"]www.neeon.pl[/URL] [URL="http://vegie.pl/"]http://vegie.pl[/URL] [URL="http://www.kupiepsa.pl/"]www.kupiepsa.pl[/URL] [URL="http://www.argetto.pl/"]www.argetto.pl[/URL] [URL="http://www.ojoj.pl/"]www.ojoj.pl[/URL] jasnet.pl adopcjapsa.pl petworld.pl eoferty.com dwukropek.pl darmobranie.pl alegratka.pl mojpupil.pl Quote
missy87 Posted February 23, 2010 Posted February 23, 2010 Pani jest nadal zainteresowana Joszi. Pyta czy jest możliwośc pomocy w transporcie do Warszawy Quote
conceited Posted February 23, 2010 Author Posted February 23, 2010 yyy.... a kto to jest Joszi?:) chyba nie o nasz watek chodzi ;) ata - bardzo sie ciesze, mizianki dla malej ! ick - zabiore sie za ogloszenia jak bede miec zdjecia. wczoraj przy wynoszeniu cialek 2 psiakow ten jedyny, ostatni, zaszyl sie w budzie i warczal. nie mam ujecia. mam tylko te zdjecie co na poprzedniej stronie. nawet nie wiem czy to chlopiec czy dziewczynka bo tak sie spieszylysmy wczoraj zeby Morrisa zabrac. tyle osob deklarowalo wczesniej chec pomocy, na 3 stronach... to kto porozpuszcza wici o domek tymczasowy dla malucha niewiadomego pochodzenia? to jest tak male, ze bez wzgledu na plec, klopotu nie powinno narobic :) Quote
caromina Posted February 24, 2010 Posted February 24, 2010 Pomogę Ci [URL="http://www.dogomania.pl/../../members/105242-conceited"] [B]conceited[/B][/URL] z ogłoszeniami, moge wystawić szczeniaka na Allegro, prosze tylko z zdjecia i opis. Quote
conceited Posted February 25, 2010 Author Posted February 25, 2010 Witaj, dziekuje za chec pomocy. Dzis sie dopiero dowiedzialam, ze to jest suczka. Piesek jest rasy "mieszanej " :) Jest czarna. Chyba nie bedzie wysokim psem. Jedyne zdjecia jakie mam to te co tu wkleilam :( Niestety, jak juz pisalam kilka razy, mam ograniczony dostep do przytuliska. Quote
conceited Posted February 27, 2010 Author Posted February 27, 2010 Dzis sie dowiedzialam, ze sunia juz tez nie zyje. Nie wiadomo dlaczego :( Quote
ata Posted February 27, 2010 Posted February 27, 2010 Szkoda, że jak została samiuteńka w schronie to nikt nie dał jej choćby tymczasu:shake: Quote
2010 Posted March 1, 2010 Posted March 1, 2010 A to smutne..hidtorie....nikt nie daj szczeniaczkowi nawet tymczasu.............:-( Quote
madzia_a84 Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Czy macie może takiego pieska? [URL="http://www.dogomania.pl/threads/128226-17-12-08-zaginAE-A-BAE-BEL-okolice-Poznania-proszAE-pomA-A-cie/page22"]http://www.dogomania.pl/threads/128226-17-12-08-zaginAE-A-BAE-BEL-okolice-Poznania-proszAE-pomA-A-cie/page22[/URL] Pozdrawiam. Magda Quote
ata Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Zostałam poproszona o zamieszczenie tego tekstu. 5 lutego odbierałam ze schroniska w Dopiewie małą, starą, biało szarą, długowłosą suczkę, która miała być w tym dniu uśpiona. Nie wiem kto podjął taką decyzję, ale była ona okrutna. Były ze mną dwie osoby. Schronisko dla nas wyglądało super. Kojce dla każdego psiaka z budami zewnętrznymi. Nigdy nie widziałam takiego rozwiązania, aby na zewnątrz wejścia do budy wisiały przezroczyste zasłonki chroniące przed wiatrem a jednocześnie zapewniające światło, mimo tego, że od 38 lat zajmuję się pomocą dla zwierząt. Dziesiątki schronisk widziałam, ale sama nie wpadłabym na takie rozwiązanie. Zawsze widziałam koce, szmaty lub kartony w otworach bud. W każdej budzie była słoma. [B]A teraz o suczce Chmurce, bo takie ma nowe imię.[/B] O chmurce dowiedziałam się od pani Romy z Niemiec, która ratuje polskie zwierzęta, to poznanianka a ona dowiedziała się od pani Anety z Witkowa. Mimo wykonania różnych telefonów, do wszelkich fundacji nie było dla niej domu. Suczynka została zawieziona do weterynarza w Poznaniu. Zajęło się nią dwóch weterynarzy. Wet. Paryzek i pani doktor , która jest na zdjęciu. Sunia na stole u lekarza rozciągnęła się jak długa. Odetchnęła sobie głęboko, że wreszcie jest po za budą. Została przebadana. Opatrzono jej rany odleżynowe, obcięto pazurki, które były powrastane w poduszki. Została wyczesana i wycięto jej wszelkie kołtuny, miejscami aż do skóry. Tak wypielęgnowana wracała do mojego domu, ale była smutna, widać było że jest coś nie tak. Rozmawiałam z panią Kasprowicz, bo ma duże doświadczenie w pielęgnowaniu starych psów. Kazała natychmiast do siebie przywieść i pokazać Chmurkę. Zawiozłam ją z mężem. Sunia od razu odżyła usłyszawszy jej starszy głos. W pokoju w którym została wypuszczona mieszka wielki stary pies, do którego Chmurka od razu zaczęła się tulić, jak również do samej pani Kasprowicz. Sunia wyglądała jakby była w siódmym niebie. Dziewczynka już tam została. Nastepnego dnia, wraz z innymi psiakami została wypuszczona na ogród na długiej smyczy. Po kilku dniach zaczęła już chodzić i biegać po ogrodzie bez smyczy. Reaguje już na swoje imię. Jest zakochana w swojej opiekunce. Spi w łóżku w pokoju pani Kasprowicz razem z innymi pieskami. Głos pani Kasprowicz był dla niej wybawieniem i dlatego podejrzewam, że bardzo tęskniła za swoją poprzednią opiekunką, która musiała być starszą osobą. Dla mnie schronisko w Dopiewie wygląda super. Kierownik schroniska i pani radna, bardzo życzliwi zwierzętom, proszą o jak najwięcej adopcji z ich schroniska. Miejsca maja mało a piesków wciąż przybywa. Do każdego kojca weszłam, z każdym psem mogłam się przywitać. Same pchały się do rąk i nóg. Akurat w tym dniu z zaspy śnieżnej wyciągnięto dużego długowłosego psa. Widok był okrutny ale psiak kochany. [B]Ludzie obudzcie się, to "my" jesteśmy okrutni a nie zwierzęta. To "my" im gotujemy taki ciężki los.[/B] Z pozdrowieniami dla zwierząt i kierownictwa schroniska Barbara D z Poznania Quote
KaRa_ Posted April 16, 2010 Posted April 16, 2010 Bardzo się polepszyły warunki w tym pseudoschronisku , pamiętam,że przed parę laty były to zaledwie 2/3budy byle jak zbite z kiepskim kojcem. Teraz to już sa przestronne kojce, z dużymi budami. Niestety kotów tam nie przyjmują bo jak kiedyś znajoma znalazła kota bardzo wychudzonego to powiedzieli,że tylko psy.Ale fakt faktem ludzie tam nie bardzo chcą pomocy w formie wolontariuszy. W czerwcu zaczną się festyny w szkołach - w Skórzewie jak zawsze jest wtedy mnóstwo osób więc może wtedy jakaś kampanie reklamująca adoptowanie psów z schroniska Dopiewskiego . Pani dyrektor szkoły powinna się zgodzić bo to w porządku kobieta. Quote
conceited Posted April 16, 2010 Author Posted April 16, 2010 [quote name='KaRa_']Bardzo się polepszyły warunki w tym pseudoschronisku , pamiętam,że przed parę laty były to zaledwie 2/3budy byle jak zbite z kiepskim kojcem. Teraz to już sa przestronne kojce, z dużymi budami. Niestety kotów tam nie przyjmują bo jak kiedyś znajoma znalazła kota bardzo wychudzonego to powiedzieli,że tylko psy.Ale fakt faktem ludzie tam nie bardzo chcą pomocy w formie wolontariuszy. W czerwcu zaczną się festyny w szkołach - w Skórzewie jak zawsze jest wtedy mnóstwo osób więc może wtedy jakaś kampanie reklamująca adoptowanie psów z schroniska Dopiewskiego . Pani dyrektor szkoły powinna się zgodzić bo to w porządku kobieta.[/QUOTE] Warunki sie polepszyly (jak na schron sa wrecz cudowne) i na wolontairiuszy tez sie powoli kierownictwo otwiera, od kiedy wolontariusze przestali wygrazac i robic "dym", a zaczeli pokojowo podchodzic do sprawy. Za duzo nas tam nie ma, w zasadzie chodze tam tylko ja z radna Jamont i Oris z dogo. Zmiany sa tez takie, ze juz mozna przychodzic do psow, odwiedzac je od pon do pt od 7:00 do 15:00. Kiedys wogole nie wpuszczano nieupowaznionych. Bardzo pomaga Pani Radna, ktora angazuje sie w sprawe przytuliska i gdy powjawia sie problem (na przyklad chcemy wyciagnac psa poza godzinami funkcjonowania przytuliska lub zwierze, ktore jest na kwarantannie - ona pomaga). Nie dokumentuje tu naszej dzialalnosci bo jak jakis pies wymaga pomocy to zakladam mu osobny watek lub dzwonie po pomoc do fundacji. Wyciagnelismy na razie 3 chore psy. Mam tez nadzieje, ze jeden wilczek znalazl dom dzieki naszym ogloszeniom i plakatom. Inny psiak znalazl dom bo Pan go wypatrzyl na stronie internetowej Skorzewa, na ktorej tez zamieszam foty psow. Mam nadzieje, ze z czasem zezwoli sie nam na wyprowadzanie psow na spacery. Po woli wszystko zmierza ku dobremu. Rowniez inna psrawa o ktorej nie chce pisac na razie, zeby nie zapeszac :) Wczoraj bylam u psiakow i stwierdzam, ze juz nie ma tam agresywnych psow i nigdy nie bylo. Na poczatku po prostu kilka na mnie warczalo, a teraz sie ciesza bo wiedza, ze beda kostki :loveu: Brak domow to nasz najwiekszy problem. Quote
conceited Posted April 16, 2010 Author Posted April 16, 2010 Co do kampanii, wlasnie takowa planujemy :) Dokladnie chodzi nam o wystawienie mini stoiska ze zdjeciami psow na czerwcowym festynie :) Quote
KaRa_ Posted April 16, 2010 Posted April 16, 2010 [quote name='conceited']Co do kampanii, wlasnie takowa planujemy :) Dokladnie chodzi nam o wystawienie mini stoiska ze zdjeciami psow na czerwcowym festynie :)[/QUOTE] Tylko ten temat najlepiej z Panią dyrektor Bartkowiak. Niestety niosła się plotki bardzo brzydkie o naszym sołtysie, co on powyprawiał z psami...:angryy: Zamiast dawać jakiś wzór to sołtys swoich piesków się pozbył bo przy nowym domu kundle źle się prezentują... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.