boksiedwa Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 Joaaa mojej Fidzi jak już tak nie chciała jeść dawałam serki wiejskie te w granulkach. Trzymam kciuki za Bunię :kciuki: Quote
joaaa Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 Aga, dzięki, o tym nie pomyślałam. Spróbuję z serem. Quote
Psiutka380 Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 Czekamy na dobre wieści. Ja mojej jak nie chciała jeść, miała wymioty to zrobiłam kleik ryżowy i potem dawałam obiadek dla dzieci z Gerbera indyk z warzywami. Trochę to kosztuje ale warto sprubować. Quote
joaaa Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 Z tym gerberem, to może też dobry pomysł. Tym bardziej, że ona chętniej liże teraz, niż je kawałki. Spróbuję, dzięki! Quote
Psiutka380 Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 Nie ma za co:p Oby wyzdrowiała a na Gerbera powinna się skusić bo moje baaaaardzo je lubią i czasem kupuję im nawet jak nie są chore:diabloti: . A ona pije? Quote
joaaa Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 Psiutka, ona już nie wyzdrowieje. :placz: Muszę jej tylko pomóc przejść bezboleśnie na drugą stronę. Jeżeli chodzi o picie, to pije i robię jej kroplówki, ostatnio codziennie. Pan poszedł po gerbera i ser, zobaczymy... Quote
Aganiok Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 Joaa jesteśmy z Tobą :-( Buniu zacznij jeść, chociaż troszeczkę.... Quote
joaaa Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 Zjadła gerbera, 2 słoiczki, może zjadłaby więcej, ale nie było. To nieźle, prawda?! :lol: Zmiksowałam jej mieso z zupą, prawie jak gerber, ale tego nie chciała. Psiutka, dzięki za pomysł! Quote
Bodziulka Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 [quote name='joaaa']Zjadła gerbera, 2 słoiczki, może zjadłaby więcej, ale nie było. To nieźle, prawda?! :lol: Zmiksowałam jej mieso z zupą, prawie jak gerber, ale tego nie chciała. Psiutka, dzięki za pomysł![/quote] Wybredna :evil_lol: Quote
eurydyka Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 na moim watku Fenderka, dziewczny poradzily dodawac maselko Quote
Psiutka380 Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 A nie ma za co dziękować, moja Mika gdy miała jakieś świnsto żołądkowe to jadła tylko Gerbera az w końcu doszłam do wniosku, że jak tak dalej pójdzie to 3 kg karmy z RC będzie tańsze:p. Jak je to baaardzo dobrze, widzę że Gerber niedługo stanie się leczniczą karmą dla psów:p. Jutro też może daj jej Gerbera. Quote
Psiutka380 Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 Trzeba się zaopatrzyć w Gerbera jak ma apetyt to niech je, tym lepiej dla niej. Może nawet nie trzeba by podawać jej kroplówek... Tylko Gerbery tanie nie są, gdyby tak ją tym karmić to byś była banktrutem, nie wiem czy Hipp czy jakoś tam wiem ze na "H" jest chyba tańsze. Może by spróbować tak z jogurtami? Ale tymi bez owoców, najlepiej luźnych np. jak Gratka? Tylko dla psa kubek to nic, musiał by być Dzbanek Rodzinny z Danone:p Quote
halbina Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 Tak, jogurciki wchodzą... a jeszcze biały serek rozmemłany i polany jogurcikiem spróbuj... i pasztetowa... Quote
Psiutka380 Posted February 5, 2008 Posted February 5, 2008 Co tam u Buni? Dziś też Gerbery jadła, wogóle miała na coś apetyt? Quote
joaaa Posted February 5, 2008 Posted February 5, 2008 Dzisiaj całkiem, całkiem. :lol: Rano zjadła 1 gerbera pomieszanego ze zmiksowaną piersią kurczaka, ryżem i warzywami. Na objętość, to chyba ok.2 słoików. Ale nie wchodziło tak dobrze jak sam gerber. :cool1: Tam muszą być jakieś dosmaczacze. Mnie bardziej smakuje to własnej roboty, a ona samego nie chciała. No ale grunt, że je cokolwiek. Quote
eurydyka Posted February 5, 2008 Posted February 5, 2008 a probowalas moze kitekat lub whiskas, karmy fuj, ale moze ten ich sosik ktorym mozna polac kurczaczka jakos pomoze?jada niezle :) Quote
boksiedwa Posted February 5, 2008 Posted February 5, 2008 [quote name='eurydyka']a probowalas moze kitekat lub whiskas, karmy fuj, ale moze ten ich sosik ktorym mozna polac kurczaczka jakos pomoze?jada niezle :)[/quote] tylko, że kocie papu może byc szkodliwe dla psa :( Quote
eurydyka Posted February 6, 2008 Posted February 6, 2008 mi chodzilo o smaczek kociego a nie karmienie nim Quote
Beata_Dorobczyńska Posted February 6, 2008 Posted February 6, 2008 [quote name='boksiedwa']tylko, że kocie papu może byc szkodliwe dla psa :([/quote] Szkodliwe nie jest tylko za tłuste :) Quote
eurydyka Posted February 6, 2008 Posted February 6, 2008 my dzis mamy prawdopodobnie druga chemie, wiec kupilam gerberka jesli jutro ma byc u nas kryzys jedzeniowy joaaa, jak sunia sie czuje? czy probowalas jej dawac karme royal convalescence w wersji proszek do rozpuszczenia w goracej wodzie? Quote
joaaa Posted February 6, 2008 Posted February 6, 2008 No Bunia nadal nieźle. :lol: Co prawda gerber już nie wchodzi tak dobrze jak na początku, ale je. Tej karmy royala nie próbowałam, na razie niech wcina gerbera. Po nim koopy zupełnie normalne. Quote
Beata_Dorobczyńska Posted February 6, 2008 Posted February 6, 2008 To dobrze , ze ma sie lepiej. A Gerber to dzieciecy smakołyk wiec nic dziwnego , ze kupa ok. Asia, a moze ona teraz zjadlaby innego Gerbera , moze z indykiem / ;) Quote
eurydyka Posted February 6, 2008 Posted February 6, 2008 cieszymy sie ze Bunia lepiej, tak trzymac Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.