k_ofeina Posted January 21, 2011 Posted January 21, 2011 Śliczny psiak, wędruj na górę, może ktoś Cię dostrzeże:) Quote
Borówka16 Posted January 21, 2011 Posted January 21, 2011 Takie psy w domu na prawdę bardzo się zmieniają. Przykład-moja tymczaska, Dżaki. W schronie siedząca od kilku miesięcy, bardzo agresywna, rzucająca się do gardła, przerażona na maxa, zza budy tylko pysk jej było widać.Łapaliśmy ją w 10 osób po schronie.Udało się, w końcu się poddała, wiozłam sztywnego ze strachu psa.W domu 1 dzień znów była agresja, ale już na wieczór przyszła mnie niuchnąć, dała się dotknąć i przyszła do mnie spać na łóżko :) Drugiego dnia powitała mnie lizaniem po buzi i machaniem ogona :)A teraz to jest przytulas na maxa, choć nieufna do obcych. I myślę, że gdyby Kornel poszedł do DT/DS też by tak było :) Quote
Atrisko Posted January 22, 2011 Posted January 22, 2011 ...dlatego myślę, że jednak warto go ogłaszać.... Quote
Ania i Kajber Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 [quote name='Borówka16']Takie psy w domu na prawdę bardzo się zmieniają. Przykład-moja tymczaska, Dżaki. W schronie siedząca od kilku miesięcy, bardzo agresywna, rzucająca się do gardła, przerażona na maxa, zza budy tylko pysk jej było widać.Łapaliśmy ją w 10 osób po schronie.Udało się, w końcu się poddała, wiozłam sztywnego ze strachu psa.W domu 1 dzień znów była agresja, ale już na wieczór przyszła mnie niuchnąć, dała się dotknąć i przyszła do mnie spać na łóżko :) Drugiego dnia powitała mnie lizaniem po buzi i machaniem ogona :)A teraz to jest przytulas na maxa, choć nieufna do obcych. I myślę, że gdyby Kornel poszedł do DT/DS też by tak było :)[/QUOTE] Ale jest zasadnicza różnica w podejsciu ludzi do psów duzych i małych. Te małe, nawet z problemami behawioralnymi mają o wiele wieksze wzięcia- nawet tu, na dogo zdecydowaan wiekszośc pomocy jest dedykowana psom małym. Pies duży, nawet młody i łagodny ma już na starcie o wiele mniej szans, a co dopiero taki wymagajacy pracy :-(. A Kornelek w weekend był bardzo miły i radosny , dopóki były tylko głaski - gdy zaczęłam majstrować przy zapieciu łańcucha , zrobił chyc do budy i widziałąm tylko wystajacy nos :-(..... Quote
rita60 Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 Ojej,czyli nie udało sie go wyprowadzic na spacerek:-( Masz racje Aniu pisząc o wiekszych szansach na prace z małym pieskiem,jak z dużym,myślę,ze duzy pies wzbudza większy lęk... Quote
Ania i Kajber Posted January 25, 2011 Posted January 25, 2011 Martwi mnię bardzo sytuacja Kornelka- im dłużej tkwi tak bez sensu na łańcuchu, tym bardziej utwala sie w swoich zachowaniach i tym trudniej go zsocjalizować. Był kiedyś plan hoteliku, nawet mial przez moment zrezerwowoane miejsce u Gabi, ale deklaracji było tyle," co kot napłakał" :-(. Nie mam na niego pomysłu. Quote
ossa98 Posted January 26, 2011 Posted January 26, 2011 Póki co jest nas za mało na wątku. Nie damy rady uzbierać pieniędzy na hotelik w takim składzie:-(. Chyba, że jakimś cudem znalazłby się jakiś domowy. Quote
ataK Posted January 26, 2011 Posted January 26, 2011 Gdyby nie brak ogrodzenia i budy... Ech... A tak to mogę tylko podrzucać :placz: Quote
ossa98 Posted January 27, 2011 Posted January 27, 2011 [INDENT]Jest szansa, aby nieznane dotąd sprawy bestialskiego traktowania zwierzat ujrzały światło dzienne. Mój znajomy pracuje w TVN. Własnie jest w trakcie kręcenia materiału o nieludzkich przejawach okrecieństwa wobec zwierząt. Jeśli znacie takie przypadki, macie jakies linki - np. tu z DOGO - wraz ze zdjęciami etc., które mogłyby stanowić podstawę do dalszego "drążenia sprawy" dajcie proszę znać. Sama nie jestem w stanie wszystkiego przejrzeć. Była sławna sprawa kobiety, która zakładała pseudoschroniska w małych miejscowościach, brała pieniądze od gmin, które potem nie byłe wydatkowane zgodnie z przeznaczeniem. Zwierzęta były głodzone, nie miały opieki weterynaryjnej, były chore, zagryzały się nawzajem. Czy ktoś może dać mi namiary na tę sprawę? Jaki jest jej finał? Proszę, roześlijecie info do znajomych. Może dzięki tej akcji, temu reportażowi, pomożemy jakimś zwierzakom? [/INDENT] Quote
Atrisko Posted January 27, 2011 Posted January 27, 2011 ....domek dla Kornelka -marzenie!!! kto ma jakiś pomysł??? Quote
żabol Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 Deklaruję 40 zł stałej deklaracji co miesiąc, wiem, że to za malo ale może uzbiera się więcej osób i można będzie umiescić go w hoteliku. Quote
żabol Posted February 1, 2011 Posted February 1, 2011 Chciałabym zrobić dla Kornela allegro. Jako kontakt w sprawie adopcji mogę podac namiary na Anię wskazaną w 1 poście? Czy znany jest jego stosunek do dzieci? Quote
Ania i Kajber Posted February 2, 2011 Posted February 2, 2011 Niestety, trudno mówić o stosunku Kornela do dzieci, bo na razie po wielu trudach i namowach udało sie zaledwie kilka razy mnie i Asi odpiąć go od budy i wziąć n akrotki spacer. W syt. nowych, nieznanych i pzry kontaktach z nowymi osobami Kornel wycofuje sie do budy. Quote
żabol Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Dzięi za odpowiedź, to chyba na razie nie ma sensu robić mu allegro :( Chciałabym go wyciągnąć do hoteliku ale widzę, że na forum pustawo :( Quote
Atrisko Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 a ja myślę,że sens jest, tylko trzeba zaznaczyć że psiak nieufny i wymaga poznania, najlepiej gdyby ktoś mógł odwiedzać go w schronisku i tu złapać kontakt... z hotelikiem dla niego to mnie też się marzy , ale sama odpowiedziałaś sobie na to pytanie... ale może... Quote
ossa98 Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 A ja się boję, że chętni się znajdą, ale tacy którzy zobaczą w Kornelku kaukaza i będą chcieli trzymać go na łańcuchu, przy budzie... A mnie się marzy ciepły domek z ludźmi, którzy mają serce i czas dla zwierzaków. Quote
Ania i Kajber Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 [quote name='Atrisko']a ja myślę,że sens jest, tylko trzeba zaznaczyć że psiak nieufny i wymaga poznania, najlepiej gdyby ktoś mógł odwiedzać go w schronisku i tu złapać kontakt... z hotelikiem dla niego to mnie też się marzy , ale sama odpowiedziałaś sobie na to pytanie... ale może...[/QUOTE] Może faktycznie zrobić allegro- czy ktoś moze napisać madry tekst? Najlepsza byłaby rzeczywiście resocjalizacja w hotelu a potem dom, ale skad tyle funduszy? Quote
Ania i Kajber Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Pytam niesmiało o hotelik to u, to tam, ale raczej bez przekonania, że podałamy finansowo.... Quote
agrazka Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 w schronisku też jest w budzie i na łańcuchu, to może lepiej gdyby miał życzliwego człowieka koło siebie. Quote
kinia098 Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 [SIZE=1]Przepraszam :oops: Staruszek Dan już ponad pół roku czeka w hoteliku na dom ! Ze względu na wiek pewnie jeszcze tam trochę posiedzi :-( Ma 110zł stałych deklaracji, a miesięcznie potrzebne jest 200zł. Brakuje więc jeszcze tylko/aż ? 90zł ! Prosimy, dorzuć piątaka ! [/SIZE] [SIZE=1]:loveu::loveu::loveu: -> [/SIZE] [SIZE=1][URL="http://www.dogomania.pl/threads/186633-B.schorowany-i-stary-ASTEK-w-schronisku-%21-Potrzebny-spokojny-k%C4%85t-na-stare-lata-%21?p=14781803#post14781803"]http://www.dogomania.pl/threads/186633-B.schorowany-i-stary-ASTEK-w-schronisku-!-Potrzebny-spokojny-k%C4%85t-na-stare-lata-!?p=14781803#post14781803[/URL] Zapraszam również na wątek starej, schorowanej suni, która cały czas podupada na zdrowiu i potrzebuje pieniędzy na leki :([/SIZE] [SIZE=1] -> [url]http://www.dogomania.pl/threads/196383-Wyrzucona-smutna..SPOWODOWA%C5%81A-WYPADEK-!-UCIEK%C5%81A-Z-DT!-S%C5%82awno-okolice[/url][/SIZE] Quote
Ania i Kajber Posted February 4, 2011 Posted February 4, 2011 [quote name='agrazka']w schronisku też jest w budzie i na łańcuchu, to może lepiej gdyby miał życzliwego człowieka koło siebie.[/QUOTE] Ja wierzę , że gdyby Kornel trafił do odpowiednich ludzi, takich, co sie nie boją i potrafią pracowąc z psem, to w mig by się otworzył. Na zdjęciu wyciaga nieśmiało jezyk- to znak, ze czuje sie niepewnie, ale chce pokazac podporządkowanie- w stresie reaguje ucieczką, nie agresją. [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/94824283.jpg[/IMG] Cóż, kiedy te dwie potencjalne adopcje, to byli ludzie, którym Kornel sie bardzo podobał,ale potzrebowali " psa gotowego"- do bloku, do wyorowadzania na spzcery. Więc albo socjalizacja w hotelu/DT albo w DS- na pewno nie trwałaby ona długo. W schronie szanse zerowe. A im Kornel dłużej na łańcuchu, tym bardziej się wycofuje. Quote
KWL Posted February 4, 2011 Posted February 4, 2011 Biedny ten Kornelek... Żebym ja miał warunki... Trzymaj się piękny psie. Quote
Ania i Kajber Posted February 4, 2011 Posted February 4, 2011 [quote name='KWL']Biedny ten Kornelek... Żebym ja miał warunki... Trzymaj się piękny psie.[/QUOTE] No na razie się trzyma, byt fizyczny raczej nie zagrożony :-). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.