Smyku Posted August 9, 2011 Posted August 9, 2011 Remku , cholipa co też się Tobie przyplątało ? Quote
majqa Posted August 9, 2011 Author Posted August 9, 2011 [quote name='Smyku']Remku , cholipa co też się Tobie przyplątało ?[/QUOTE] Albo jakieś za przeproszeniem gie... w płucach albo, pewno nie wypowiem się fachowo, bo brane jest to pod uwagę, przypadłość nazywana zapadającą się tchawicą. Szlag mnie ze stresu trafia, mama płacze. Na początku, jak wspomniałam, ten drugi mój doktor mówił o tym, że może nadwaga itp... ale jak zobaczył Remka to przyznał, że może misterem szczupłych to on nie jest ale schudł (dietowo nie chorobowo) i że wygląda lepiej. Qrde no, wyniki z maja = książkowy wzór, a tu taki klops. :-( Quote
majqa Posted August 10, 2011 Author Posted August 10, 2011 [quote name='Smyku']Remciu trzymam dzisiaj mocno kciuki .[/QUOTE] Bardzo o nie proszę. Ruszamy koleee 11tej. Quote
Smyku Posted August 10, 2011 Posted August 10, 2011 Nakręciłam się już strachem do bólu głowy . Ja się będę bać a Wy uważajcie na siebie . Remciu ukochanie moje , czekam na wpis , że płuca i sreduszko OK ! Quote
majqa Posted August 10, 2011 Author Posted August 10, 2011 Serduszko OK za to walczymy z gigantycznym zap. oskrzeli. Edit: Pozwolę sobie na offa na własnym wątku celem zaproszenia na bazarek dla Niuni i Zoranka: [url]http://www.dogomania.pl/threads/212645-Pr%C3%B3bki-fajowych-kosmetyk%C3%B3w-urocze-breloczki-na-Zorana-i-Niuni%C4%99-do-18.08!-Zapraszam[/url]! Quote
Smyku Posted August 10, 2011 Posted August 10, 2011 Ukochaniu moje buziakuję mocno . Mam tylko nadzieję i bardzo ukochaniu o to proszę , żeby leki teraz zadziałały . Quote
majqa Posted August 10, 2011 Author Posted August 10, 2011 Już są zapodane, a ukochanie się łóżeczkuje. :-) Quote
Smyku Posted August 10, 2011 Posted August 10, 2011 To leć do mojego ukochania i wyprzytulaj , wycałuj i wyściskaj tą kruszynkę . Quote
majqa Posted August 10, 2011 Author Posted August 10, 2011 [quote name='Smyku']To leć do mojego ukochania i wyprzytulaj , wycałuj i wyściskaj tą kruszynkę .[/QUOTE] Aaaa, a kruszyna dziś była zważona i bez 10dkg ma 12kg! Howgh! ;-) Quote
tana Posted August 10, 2011 Posted August 10, 2011 I ja całuję KRUSZYNĘ :) Niech się ciepło kołderkuje ;) Quote
majqa Posted August 10, 2011 Author Posted August 10, 2011 [quote name='tana']I ja całuję KRUSZYNĘ :) Niech się ciepło kołderkuje ;)[/QUOTE] [quote name='Smyku']Moja słodka kruszynka , drobinka .[/QUOTE] Dziękuję Kochane Dziewczyny!!! :-) Musi być dobrze, ważne, że obawy o te gorsze rzeczy poszły sobie precz. Quote
majqa Posted August 10, 2011 Author Posted August 10, 2011 [quote name='Smyku']A reszta towarzystwa się trzyma dzielnie ?[/QUOTE] Tak, jutro z kolei jadę do doktora po morfo Remcia za to na przegląd miejsca po jajkach z Wszechwładnym Łokiem. ;-) Reszta, w znaczeniu zdrówka itd... o dziwo (odpuuukać) nie zaraziła się od Remka i na pełnych obrotach... tylko... Jadzi, Misi, Pako i innych wciąż brak..., co gorsza nie wrócą... :-( Quote
sylwiaso Posted August 10, 2011 Posted August 10, 2011 Mocno ściskamy wszystkie potfforaskiI życzymy Zdrówka! Quote
Smyku Posted August 11, 2011 Posted August 11, 2011 Ano życie ...... O której startujecie ? Mam nadzieję , że morfo bedzie znośna Łoki jeszcze w kloszu ? Quote
majqa Posted August 11, 2011 Author Posted August 11, 2011 [quote name='Smyku']Ano życie ...... O której startujecie ? Mam nadzieję , że morfo bedzie znośna Łoki jeszcze w kloszu ?[/QUOTE] Wyjeżdżamy tak ok. 15.40. Tak, Łoki wciąż w kloszu, drugim zresztą z rzędu. ;-) Quote
Smyku Posted August 11, 2011 Posted August 11, 2011 Jest reakcja na leki ? Łoki bez klosza? Izuś jak złapiesz oddech i zasiądziesz do kawy to podarujesz mi 5 minutek ? Quote
majqa Posted August 11, 2011 Author Posted August 11, 2011 Szwy zdjęte, Łoki w kloszu jeszcze ze 4 dni będzie, a Cac zap. płuc. :-( Wróciłam z baterią leków i wio... byle do przodu, choć dziś w nocy nie słyszałam kaszlu. Zafonię wkrótce. Quote
Smyku Posted August 11, 2011 Posted August 11, 2011 No bo zejde za chwilę ... Jak to Cac ? Cac też ? Quote
majqa Posted August 11, 2011 Author Posted August 11, 2011 [quote name='Smyku']No bo zejde za chwilę ... Jak to Cac ? Cac też ?[/QUOTE] Jezu... to już zmęczenie... mało sypiam i ledwo trybię, oczywiście, że nie Cac tylko Remiś. Soreńki... Quote
Smyku Posted August 11, 2011 Posted August 11, 2011 Izuś fyraj mi stąd , idż odpocznij bo zadzwonie do Maćka coby wyłaczył prąd . Sioooo , akysz . Quote
majqa Posted August 11, 2011 Author Posted August 11, 2011 Jeszcze kończę prasowanie. Po prostu muszę teraz, jutro znów gonitwa i wiesz... choć zmęczona właśnie teraz mam ten cudowny moment na pomilczenie sama ze sobą, tak z jeszcze pracującą głową, bo... nie da się tylko zapiep... spać, wstawać, znów zapiep... to chore. :-( Właśnie zaglądałam do Maćka i Remka, czy Remiś stosownie się wtulił w kołderkę i większe ciałko. ;-) Leki podane. Wciąż jest słaby i osowiały ale kaszel się cofa. Aaa, no i podliczyłam bazarek książkowy, plizzz, jak znajdziesz moment, wyłap byki, bo na pewno z czymś się rypnęłam. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.