jotpeg Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 Dajcie spokój, nie kłócmy się - niech każdy pomaga, jak może. Napisałam przecież, że nie mam pretensji do pracownicy. Jednak lekkie rozżalenie jest; bo jak poznac psa, zaprzyjaźnic i przyzwyczaic do siebie (jeśli się go ma adoptowac/przygotowac do adopcji) bez spaceru?? To nie powinna byc żadna łaska/dobry humorek pani pracowniczki! Jeśli nie może zostawic recepcji - niech zadzwoni/zawoła kogoś innego do pomocy. Mam zabrac psa do domu widząc go przez moment szalejącego w boksie i nie znajac zupełnie? Następny ptrzykład: przy mnie przyszła para młodych (dorosłych) ludzi szukających psa do adopcji. Sugeruję (delikatnie) pani pracownicy, żeby się nimi zajęła, a nie puszczała samych - jeśli są pierwszy raz w schronisku, to możliwe, że wyjdą z niczym, przerażeni. Ale pani wolała mnie pilnowac, żebym chyba nie ukradła Franka. No nie wiem... Ale może mam za małe doświadczenie. A Franek jest SUPEROWY! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 :-? się nieprzyjemnie zrobiło... A Ty Kiwi mi tu pisz jak masz egzaminy... Kiedy na uczelni będziesz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 Co racja to racja. Trzbe z ludzmi isc i pokazac i pieski, ja tez jak bylam pierwszy raz w schronisku, to nikt sie mna nie zainteresowal, a jakbym chciala psa wziac? Ale mu tu gadu gadu, i odeszlismy od tematu Franeczka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 Cytat: Napisał(a) [B]jotpeg[/B] [I]Ile lat ma Franek?? bo z watku wynika, ze jest w schronisku od marca zeszlego roku, ale w jakim jest wieku??? Czy do kotow tez taki jak do psow (pogromca)? Jak sobie teraz radzi? Nadal taki bojowy? Czy jest szczekaczem-jazgotem? [U]Napiszcie![/U] Na stronce krakschronu nic o nim nie ma. No i jeszcze, niesmialo :oops: , o nowe zdjecia, niezimowe (czarne na zielonym tez ladnie wychodzi) :cool3:[/I] [quote name='paros']I namiary na kogo? To będzie można go wrzucić na fora. :lol:[/quote] AgaG wysłałam Ci PW :razz: w sprawie Teo. Może trzeba oba (Teo i Franka) wrzucić na fora, ale na kogo namiary? A tu cisza z Twjej strony:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 [quote name='black_sheep']Ale mu tu gadu gadu, i odeszlismy od tematu Franeczka:)[/quote] black_sheep... podnosimy... podnosimy... :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted June 13, 2006 Author Share Posted June 13, 2006 [quote name='paros'] "AgaG wysłałam Ci PW :razz: w sprawie Teo. Może trzeba oba (Teo i Franka) wrzucić na fora, ale na kogo namiary? A tu cisza z Twjej strony:shake:[/quote]" Odpisałam Ci od razu podając namiary klika dni temu to było :lol: - może m iaałaś skrzynkę zapchaną, albo za coś źle nacisnęłam. Już podaję na pv jeszcze raz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tarantino100 Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 Baby kochane! Pozwólcie,że wtrącę swoje trzy grosze (i tak wiecej nie mam hi hi).... Wszędzie są ludzie mili i niemili. Na poczcie,w sklepie, w schronisku. Wredne chamidła i sympatyczni, uprzejmi. Tych niemiłych nie tykam, bo jak mawia mój ojciec, jak się z gów... zadasz to się gów... ubrudzisz. Mam w schronie takich, których lubię, np. p.Asia, p.Józek, p.Tadek, taka trochę puszysta pani z pięknym uśmiechem... :loveu: Niektórzy pracownicy są nieufni. Nie dziwię się, bo dużo debili przychodzi do schronu. Ostatnio jakaś baba ukradła 3 koty, wpakowała je do torby i próbowała uciekać.... Szkoda gadać. :angryy::angryy::angryy: Wyprowadzać psy można jeśli któś jest wolontariuszem, albo towarzyszy mu wolontariusz. Jeśli któraś z Was chce jechać do schronu z kimś miłym, to proponuję swoje towarzystwo. :lol::lol::lol:A głupotami się nie przejmujcie, bo Franek czeka. Na Was czeka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 Jotpeg te zdjecia Franka ktore wstawilam sa nowiutenkie! Nie wiem czy pisales to przed wstawieniem zdjec, nie mam czasu szukac, ale robilam je w sobote 10. 06. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 A frausia podnosimy jogienko, podnosimy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 Franek, rok temu: [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img53.imageshack.us/img53/1043/franek1aw.jpg[/IMG][/URL] ...i Franek teraz: [IMG]http://images2.fotosik.pl/82/dea6007f1fdca0a4.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zwierzak6 Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 I niestety jest prawdą to co pisze tarantino100, bo " wszędzie są ludzie mili i niemili", ale chodziło mi o to, że czasem też trzeba wiedzieć jak poprosić o psa na spacer lub zwyczajnie wiedzieć KOGO zapytać. Do kiwi: nie będe zaśmiecać wątku Franka tym co mam Ci do powiedzenia; w wolnej chwili napiszę do Ciebie PW.:diabloti: Aha, nie traktuj mojej wypowiedzi jak brak szacunku dla Waszej adopcyjnej pracy, bo ja rozumiem ile czasu, pieniędzy i wysiłku wkładacie w to by znaleźć psom domy. I oczywiście za to ogromne poświęcenie:Rose: ale jest też druga strona medalu :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 Blagam, zakonczcie juz ten temat, kazdy ma swoja racje, i swoje zdanie! A Franus? Franusiu hoopkaj! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 dziewczyny najlepiej po prostu zapiszcie sie do wolontariatu - wypelnicie deklaracje i poczekacie na identyfikator tydzien, tylko trzeba pamietac zeby nosic identyfikator z listy wolontariuszy skreslanym jest sie gdy nie pojawia sie w schronisku przez 3 miesiace wiec nie am wymogu jakiejsc szczegolnej regularnosci jotpeg, ja nie wiedzialam ze ty z krakowa jestes ;) no i fakt ze czasami na wyprowadzenia psa sie sporo czeka, czasem jest to spowodowane tym ze jest sie olanym :lol: a czasem tym ze pracownicy maja swoje obowiazki i nie maja czasu po prostu - jotpeg jak chcesz pobiegac z frankiem popros o wyprowadzenia pana jozka - on ci nie odmowinapewno najawyjez powie ze za 5 minut i faktycznie zaraz przyjdzie wyprowadzic psa, poza tym on sie opiekuje tym rzadkiem i zalezy mu na tym zeby psiaki mialy spacery poniewaz wyprowadzenie sobie psa na specr prze osobe adoptujaca jak widac nie wychodzi, tak wazna jest obecnmosc wolontariuszy w schronisku w weekendy i pokazywanie, tudziez opowiadanie o psach i jak przyjdzie co do czego to wyprowadzenia psa i uswiadomienie czlowiekowi ze wlansie po tego przyszedl :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted June 14, 2006 Share Posted June 14, 2006 a moze wystawie franka i toga na allegro? bo ja sie do tego pale... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted June 14, 2006 Share Posted June 14, 2006 Tak sie paliłam że wystawiłam: [URL="http://www.allegro.pl/item110293035_pomoz_nam_szukamy_domu_przygarnij_mnie_.html"]http://www.allegro.pl/item110293035_pomoz_nam_szukamy_domu_przygarnij_mnie_.html[/URL] jesli cos źle zrobiłam napiszcie jak najszybciej!!! To to szybko zmienie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted June 14, 2006 Share Posted June 14, 2006 [quote name='black_sheep']Tak sie paliłam że wystawiłam: [URL="http://www.allegro.pl/item110293035_pomoz_nam_szukamy_domu_przygarnij_mnie_.html"]http://www.allegro.pl/item110293035_pomoz_nam_szukamy_domu_przygarnij_mnie_.html[/URL] jesli cos źle zrobiłam napiszcie jak najszybciej!!! To to szybko zmienie![/quote] super! jedna sugestia: nie podawaj ze ludzie sobie maja isc do schroniska, zawsze telefon do wolontariusza, trzeba odsiac zle domy, i czasami namowic ludzi, daj tam telefony agi najlepiej, bo ona jest w krakowie, ja zaraz wyjezdzam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted June 14, 2006 Share Posted June 14, 2006 oki, to zaraz zmienie, moj nr tam jest podny, no ale lepiej do niej A GDZIE WYJEZDZASZ KIWI? Do domu? Czy na wakacje?;P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted June 14, 2006 Share Posted June 14, 2006 Zamieniłam, Aga podałam twój nr. Teraz lepiej troszku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted June 17, 2006 Author Share Posted June 17, 2006 Tak sobie myslę, że wyadoptowałam Czercila własnie, Franka niestety nie mogę wziac na tymczas, bo mama ma psa -samca, więc może na Togusia przyszła pora...pies coraz starszy i tak się boję, że już nie zazna miłości... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted June 17, 2006 Share Posted June 17, 2006 [quote name='black_sheep'] A GDZIE WYJEZDZASZ KIWI? Do domu? Czy na wakacje?;P[/quote] Jade zarobic na wakacje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted June 17, 2006 Share Posted June 17, 2006 Kiwi, to jak bedziesz pracowac w wakacje, to kiedy bedziesz je miec:( A te psiury? Umra bez cioteczki kiwi:) Oby nie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted June 17, 2006 Share Posted June 17, 2006 Aga, co to znaczy, wyadoptowałam? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted June 17, 2006 Share Posted June 17, 2006 [quote name='AgaG']Tak sobie myslę, że wyadoptowałam Czercila własnie, Franka niestety nie mogę wziac na tymczas, bo mama ma psa -samca, więc może na Togusia przyszła pora...pies coraz starszy i tak się boję, że już nie zazna miłości...[/quote] lezysz mi na sercu tyle miesiecy...tyle jamnikow juz znalazlo domek a ty? zawadiaka! pamietam , dobrze pamietam... jest jakis domek dla szczekajacej suni sredniej kolo warszawy czy Minska Mazowieckiego Franek dziewczyna nie jest! nie da sie ukryc! ale jak w glowie przeszukalam szczekaczy, to choc go nigdy nie widzialam, to go slysze! Aga czy on jest szczekacz ! domek z ogordkiem tam jest, jeszcze gdyby sukienke mu zalozyc;) za zuczke moglby byc... ale serio, czy on jest pies szczekajacy? i ile moze miec wysokosci na zdjeciach to taki slusznie sredni jamnior? zaraz poszukam tego watku, on ma nawet w tytule ten domek dla szczekaczki bodaj ze k/warszawy lub Minska mazowieckiego, moze komus to juz wpadlo w oko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted June 17, 2006 Share Posted June 17, 2006 [quote name='black_sheep']Aga, co to znaczy, wyadoptowałam?[/quote] sprzedałam ze strata finansowa dla siebie :eviltong: tzn ze oddalam do adopcji = pies znalazl dom [quote name='black_sheep']Kiwi, to jak bedziesz pracowac w wakacje, to kiedy bedziesz je miec:( A te psiury? Umra bez cioteczki kiwi:) Oby nie![/quote] mzoe czas sie znajdzie jakos, ale ja pracujac noe zaluje sobie wydawania pieniedzy na podrozowanie w dni wolne wiec, z reguly nie przywoze nic oprocz zdjec i pełnej szafy nowych rzeczy :lol: a psiurow tak calkiem nie zostawiam, juz szykuje adze wsparcie, mam internet, moge wystawiac i moge dzwonic za darmo do polski ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted June 17, 2006 Author Share Posted June 17, 2006 [quote name='pixie']lezysz mi na sercu tyle miesiecy...tyle jamnikow juz znalazlo domek a ty? zawadiaka! pamietam , dobrze pamietam... jest jakis domek dla szczekajacej suni sredniej kolo warszawy czy Minska Mazowieckiego Franek dziewczyna nie jest! nie da sie ukryc! ale jak w glowie przeszukalam szczekaczy, to choc go nigdy nie widzialam, to go slysze! Aga czy on jest szczekacz ! domek z ogordkiem tam jest, jeszcze gdyby sukienke mu zalozyc;) za zuczke moglby byc... ale serio, czy on jest pies szczekajacy? i ile moze miec wysokosci na zdjeciach to taki slusznie sredni jamnior? zaraz poszukam tego watku, on ma nawet w tytule ten domek dla szczekaczki bodaj ze k/warszawy lub Minska mazowieckiego, moze komus to juz wpadlo w oko[/quote] Nie wiem jak będzie pooza schronem, w schronie raczej nie szczeka bo zajęty jest pokazywaniem swej siły innymn psom... albo popada w przygnębienie (to tak na zmianę) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.