Ciapkowa. Posted April 13, 2012 Author Posted April 13, 2012 Ukradli mi posty :placz::mad: I zdjęcia :( Wrzucę je na dniach od nowa z tymi aktualniejszymi :roll: ed. w planach mamy kastrację :) jeszcze nie mam konkretnej daty, terminu, ale mam nadzieję, że w tym roku się uda;) Quote
Asiaczek Posted April 16, 2012 Posted April 16, 2012 Wszystkim wcieło i posty i zdjęcia od 13 kwietnia br. A im wczesniej zrobisz kastracje, tym lepiej. Pamiętaj tylko, aby nie ciąć Ciapka w upaly, bo wtedy gorzej się goi... pzdr. Quote
Ciapkowa. Posted April 16, 2012 Author Posted April 16, 2012 [quote name='Asiaczek']Wszystkim wcieło i posty i zdjęcia od 13 kwietnia br. A im wczesniej zrobisz kastracje, tym lepiej. Pamiętaj tylko, aby nie ciąć Ciapka w upaly, bo wtedy gorzej się goi... pzdr.[/QUOTE] Kurcze, a planowałam jakoś w wakacje, bo wcześniej nie dam rady. To lepiej czekać do jesieni? Quote
Ciapkowa. Posted April 17, 2012 Author Posted April 17, 2012 Mam małą prośbę :) Biorę konkurs na facebooku i potrzebne są lajki, czy Ci co mają facebooka mogliby na mojej tablicy ([url]www.facebook.com/cathtime[/url]) [U]pod udostępnionym zdjęciem[/U] ringówki kliknąć "lubię to"? Z góry wszystkim dziękuję :loveu: Quote
Asiaczek Posted April 17, 2012 Posted April 17, 2012 [quote name='Ciapkowa.']Kurcze, a planowałam jakoś w wakacje, bo wcześniej nie dam rady. To lepiej czekać do jesieni?[/QUOTE] Wakacje sa dobrym terminem, ale tutaj chodzi o upały:) Pzdr. Quote
Ciapkowa. Posted April 17, 2012 Author Posted April 17, 2012 [quote name='Asiaczek']Wakacje sa dobrym terminem, ale tutaj chodzi o upały:) Pzdr.[/QUOTE] Tylko jak w wakacje będą upały, to chyba lipa...? Quote
Ciapkowa. Posted April 17, 2012 Author Posted April 17, 2012 [quote name='Asiaczek']No, trzeba to jakos pogodzic:) pzdr.[/QUOTE] No nic, jeszcze zobaczymy :) Quote
Asiaczek Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Dla mnie wazne, że zdecydowani jestescie na kastrację. A termin - jak najszybciej;) pzdr. Quote
Ciapkowa. Posted April 19, 2012 Author Posted April 19, 2012 [quote name='Asiaczek']Dla mnie wazne, że zdecydowani jestescie na kastrację. A termin - jak najszybciej;) pzdr.[/QUOTE] Zawsze myślałam o kastracji, ale nie sądziłam, że uda się to "wcielić w życie", jak widać da się :) Mama już się śmiała ze mnie, że chce wyciąć psu "jaja", ale zrobiłam jej "kazanie" + dałam do poczytania kilka stron :lol: Quote
Ty$ka Posted April 20, 2012 Posted April 20, 2012 Ciapkowa, jak namówiłaś rodziców na kastrację? Ja ich męczę od roku i na razie ani dydy.... A dzisiaj po raz kolejny się przekonałam, że kastracja jest konieczna... eh.... Quote
Ciapkowa. Posted April 21, 2012 Author Posted April 21, 2012 [quote name='Ty$ka']Ciapkowa, jak namówiłaś rodziców na kastrację? Ja ich męczę od roku i na razie ani dydy.... A dzisiaj po raz kolejny się przekonałam, że kastracja jest konieczna... eh....[/QUOTE] Szczerze to... nie namawiałam :lol: Kuzynki pies ostatnio był kastrowany, więc jakos tak wyszło i zaczęłam mamie mówić, pokazałam jej kilka stron, powiedziałam, że "i tak go wykastruje!" i mówiłam, że jak tylko będę u weta to pytam o kastracje. I parę dni temu mama z kuzynką jak były na przystanku rozmawiała własnie o kastracji (ponoć)... Powodzenia, na pewno uda Ci się namówić :) Quote
Asiaczek Posted April 21, 2012 Posted April 21, 2012 Czasami trzeba dosyc długo namawiać.... Ale warto. Takie nekanie Rodziców a propos kastracji na pewno da skutek. [B]Ty$ka[/B] - bądź twarda w rozmowach;) pzdr. Quote
Ty$ka Posted April 21, 2012 Posted April 21, 2012 Dziękuję Wam za rady :). Damy radę. Tak myślę :P. Quote
Ciapkowa. Posted April 22, 2012 Author Posted April 22, 2012 Tak jak [B]Asiaczek[/B], pisze; namawiać i namawiać :) Ja miałam takie szczęście, że na początku psa w ogóle nie chciałam :D Namawiałam na kota, którego mogłam dostać od takiego pana mieszkajacego obok takiego lokalu, gdzie ciocia miała wesele. Mama nie chciała się zgodzić no i później "przywędrował" do nas Ciapek i pokochałam psy, a o kota już nie "jęczałam" :) Quote
Asiaczek Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 Pamiętam,ile się nagadałam, aby miec psa lub kota, gdy mieszkałam u mojej Mamy. Nie i nie. Nie było żadnej dyskusji. No i postanowiłam sobie, że jak będe miała własne mieszkanie,to będzie w nimi pies i kot. I tak się stało, ale w liczbie mnogiej;) Mam i psy i koty. I bardzo dobrze mi z tym! pzdr. Quote
*anusia&ajlu* Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 ja to błagałam o psa grzywacza chyba z 10-12 lat aż wkońcu sama podjęłam decyzję i postwiłam przed faktem dokonanym ;) Ajlu i kot też tak przybyli :) teraz będzie kolejny grzywek ale chyba najbardziej świadomy :D Quote
Asiaczek Posted April 28, 2012 Posted April 28, 2012 Póki młody człowiek jest zalezny od rodziców, to zawsze (no, prawie zawsze) jest pod górkę... Pzdr. Quote
Ty$ka Posted April 28, 2012 Posted April 28, 2012 Z drugiej jednak strony po roku czy po kilku nagle okazuje się, że rodzice w większości rzeczy mieli rację ;). Np. u mnie: chciałabym dwa psy, moim marzeniem od 7 lat niezmiennie jest posiadanie hasiora, jestem nawet w Stowarzyszeniu SOS Husky, ale też wiem, że gdybym teraz wzięła drugiego psa to mógłby być problem na studiach z psami... i gdyby się rodzice nie uparli, że nie to znaczy nie to pewnie bym miała już dwa. Albo nawet 4 psy ;) Quote
Asiaczek Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 Ale jak juz bedziesz "na swoim" to wtedy co? Hasiorek będzie na 100 %, tak?:) pzdr. Quote
Ty$ka Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 Oczywiście, w dodatku chciałabym psa z adopcji. :D BJ, CC, wózek, trójkołówka... każdego z tych sportów chciałabym zasmakować i to właśnie z haszczakiem, choć wiem, że teraz zdominowały mixy na zawodach ;). Jednak moim zdaniem najładniej wyglądają w tych sportach psy północy, pomimo że nie są mistrzami w sportach psich zaprzęgów. No, ale ja nie chcę startować, by wygrywać: chcę to robić dla przyjemności :). I choć w CC czy BJ sprawdzi się każdy pies: nawet mój to jednak jestem wierna jednej rasie. Może dlatego, że mam niezależną, żywiołową i upartą naturę jak SH. Nie będę jednak już tak OT wątek. Czekam na zdjęcia Ciapka :) Quote
Asiaczek Posted May 3, 2012 Posted May 3, 2012 Jasne:) [B]Ciapkowa[/B] - kiedy jakieś nowe foteczki? długi "weekend" powoli mija.... Pzdr. Quote
Ciapkowa. Posted May 5, 2012 Author Posted May 5, 2012 Niestety, jak [B]Asiaczek[/B] napisała jak się jest uzależnionym od rodziców ma sie pod górkę... A mnie "troszkę" tu nie było, bo nie miałam kompa, serwer padł i doopa :( Ale już naprawiony :) Co prawda nowiutkich fotek nie mam, mam jeszcze jakieś, które nie wstawiałam, ale wrzucę za parę dni, muszę ogarnąć nowego kompa :) Ciesz się, że "odkurzałyście" tutaj jak mnie nie było i że galeria nie padła w niepamięć :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.