J_ulia Posted January 4, 2010 Author Posted January 4, 2010 Nowa sunia , której zdjęcia wkleiłam ma ok. 2-3 lat. Błąkała się po ulicy Pszczyńskiej w Gliwicach. Początkowo reagowała z dużą agresją na ludzi (szczególnie kobiety) , którzy podchodzili do kojca. Widocznie dziewczyna na początku się bała...bo stosunku do mnie zachowywał się bardzo przyjaźnie :) , żeby nie powiedzieć wylewnie i ładnie wykonywała komendy : siad i daj łapę, ponadto dość ładnie szła na smyczy. Zostanie ciachnięta jak najszybciej. Trzeba ją jakoś nazwać?! Czekam na propozycje.... P. Basia prosiła ,żeby w ogłoszeniach podawać tylko numer do mnie i jeszcze kogoś , a nie namiary na schron , bo nie może się odpędzić od różnego rodzaju elementu, któremu wydaj się ,że skoro pies jest w schronie to od tak mogą go sobie zabrać... A jak wystawi się je bez wskazania gdzie są i z wyraźny zaznaczeniem ,że jest wizyta i umowa to może chociaż wstępna selekcja zostanie przeprowadzona- miejmy nadzieje... Co do zdjęć to nadal nie chcą się wklejać... do tego tak genialnie robiłam zdjęcia, że niektóre są mocno zamazane... eh... szkoda gadać... Co do odbioru Juniora jeśli wizyta wypadnie pomyślnie- nawet tego samego dnia jeśli tylko pani Basi będzie w schronisku można po niego przyjechać :):) Ps: do schronu trafiła jeszcze jedna astowa dziewczynka- nie widziałam jej jeszcze , ale mam obiecane zdjęcia. Ponoć ma cudowny , łagodny i spokojny charakter... tylko by się przytulał i na kolanka wchodziła :)- muszę sobie to cudo obejrzeć niestety nie uda mi się to przez najbliższe dwa tygodnie... no chyba ,że ktoś się ulituje i mnie podrzuci... Quote
zmierzchnica Posted January 5, 2010 Posted January 5, 2010 [quote name='J_ulia'] Co do odbioru Juniora jeśli wizyta wypadnie pomyślnie- nawet tego samego dnia jeśli tylko pani Basi będzie w schronisku można po niego przyjechać :):) .[/QUOTE] Przekażę, czekam z niecierpliwością, mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku i Juniorek będzie mógł trafić do swoich ludzi :) Edit: Państwo chcieliby wziąć Juniora już na weekend, dlatego umówiliśmy się na wizytę wcześnie w piątek, żeby mogli tego samego dnia psiaka odebrać. Może tak być? ;) Fajnie by było, wiadomo, w weekend więcej czasu, żeby z psem poprzebywać, poznać choć trochę i tak dalej... Quote
zmierzchnica Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 Już po wizycie - wszystko przebiegło sprawnie, bardzo fajni, mili i, co najważniejsze, świadomi ludzie, Junior idzie naprawdę w dobre ręce :) Najprawdopodobniej dzisiaj już trafi do swojego domku, państwo mogą po niego przyjechać, ale nie wiem jak z J_ulią dogadali dokładnie. W każdym razie mam kontakt z nimi i jak Junior już trafi do nich to napiszę wszystko. Bardzo się cieszę :) Quote
Alicja Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 [B]Junior vel Młody ;) najprawdopodobniej jutro pojedzie do domku :multi: Dzieki serdeczne za wizytę :Rose: Rozmawiałam z Julią , ale byłam w pracy i wokoło szalały maluchy więc słyszałam co 2gie słowo [/B] Quote
zmierzchnica Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 Cieszę się, że mogłam pomóc :p Super, że Juniorek będzie już niedługo grzał tyłeczek w domku :loveu::loveu: Quote
J_ulia Posted January 8, 2010 Author Posted January 8, 2010 Wybaczcie ja tylko na chwilkę. Junior już grzeje dupkę w nowym domku :):):):) Obiecuje ,że jutro napisze więcej .... Quote
Alicja Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 [quote name='j_ulia']wybaczcie ja tylko na chwilkę. Junior już grzeje dupkę w nowym domku :):):):) obiecuje ,że jutro napisze więcej ....[/quote] [color=black][b]superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!![/b][/color] Quote
zmierzchnica Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 [quote name='J_ulia']Wybaczcie ja tylko na chwilkę. Junior już grzeje dupkę w nowym domku :):):):) Obiecuje ,że jutro napisze więcej ....[/QUOTE] :loveu::loveu: Cieszę się bardzo! Quote
Kana Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 Jejku ale szczęściarz :multi::multi: Powodzenia kochany ! :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: Jak tam reszta bull ? Quote
Alicja Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 [quote name='Kana']Jejku ale szczęściarz :multi::multi: Powodzenia kochany ! :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: Jak tam reszta bull ?[/QUOTE] Julia jak da radę jutro zajrzy na chwilkę do schroniska , ale z tego co widziałam i co wiem też od Julii na bieżąco , źle się dzieciaki nie mają , to naprawde dobre schronisko .... mimo to ...DOMECZKI ...GDZIE JESTEŚCIE :( Quote
J_ulia Posted January 9, 2010 Author Posted January 9, 2010 Dzisiaj tez tylko na chwilkę , bo moja prywatna sunia niestety jest chora i nie mam za bardzo czasu i sił ...Miałam być w schronie, ale niestety warunki pogodowe spowodowały ,że niestety nie dotrę :shake:. Ale ma coś na osłodę. Mianowice dzwoniłam do nowej Rodziny Juniora ... są nim zachwyceni. Piesek jest bardzo łagodny, nie wykazuje na chwilę obecną żadnych negatywnych zachowań, najchętniej by się przytulał i miział. Widać ,że był domowy bo zachowuje czystość i we co to kanapa ;). W nocy tylko troszkę poszczekał na nieznane hałasy , ale potem się uspokoiło. Jestem z domkiem w stałym kontakcie i już mam załatwione ,że odwiedzę Juniora osobiście z wizyta po adopcyjną :) Pozdrawiam Quote
zmierzchnica Posted January 9, 2010 Posted January 9, 2010 [quote name='J_ulia']Dzisiaj tez tylko na chwilkę , bo moja prywatna sunia niestety jest chora i nie mam za bardzo czasu i sił ...Miałam być w schronie, ale niestety warunki pogodowe spowodowały ,że niestety nie dotrę :shake:. Ale ma coś na osłodę. Mianowice dzwoniłam do nowej Rodziny Juniora ... są nim zachwyceni. Piesek jest bardzo łagodny, nie wykazuje na chwilę obecną żadnych negatywnych zachowań, najchętniej by się przytulał i miział. Widać ,że był domowy bo zachowuje czystość i we co to kanapa ;). W nocy tylko troszkę poszczekał na nieznane hałasy , ale potem się uspokoiło. Jestem z domkiem w stałym kontakcie i już mam załatwione ,że odwiedzę Juniora osobiście z wizyta po adopcyjną :) Pozdrawiam[/QUOTE] Życzę zdrowia suńce... To świetnie, że wszystko tak wygląda :p Fajnie, że państwo mieszkają bardzo blisko dużego parku (jak będziesz na wizycie to przejdźcie się nim, warto - jest przepiękny) i piesek będzie miał świetne miejsce na spacery. Poszczęściło się Juniorkowi! Trzymam kciuki za resztę bullowatych :p Quote
Kana Posted January 12, 2010 Posted January 12, 2010 Dziewczyny jak tam Bella? Jest jakieś zainteresowanie? Siedzi nadal w schronisku ? Quote
Alicja Posted January 18, 2010 Posted January 18, 2010 [quote name='Kana']Halllo ??? Ktoś tu żyje?[/QUOTE] [FONT=Arial] żyją ..... byle jak ale żyją Póki nie skończy się młyn z półroczem to nie mam czasu na nic :( ...więc dziś idę na bazarek ogłoszeniowy aby poogłaszać psiaki[/FONT] Quote
Lilu83 Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 Dziewczyny, ale te wasze Gliwickie psiaki śliczne:loveu:. Nie wiem dlaczego ale mimo tego, że strasznie mi się podobają to panicznie boję się takich psów. Mój TZ twierdzi, że jak bym sobie takiego sprawiła to by mi strach przeszedł, ale wątpię, raczej bym się nie odważyła :shake: Quote
Kana Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 A ja się ciągle zastanawiam czy tutaj ktoś żyje ;) Czy Bella nadal jest ? Bo nie wiem czy ogłaszać ponownie. Miałam o nią dużo meili. Jedna Pani stwierdziła że to jej sunia. Quote
Alicja Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 [quote name='Kana']A ja się ciągle zastanawiam czy tutaj ktoś żyje ;) Czy Bella nadal jest ? Bo nie wiem czy ogłaszać ponownie. Miałam o nią dużo meili. Jedna Pani stwierdziła że to jej sunia.[/QUOTE] Kana , jak Julia będzie na dogo to odpowie . Nie wiem czy dała rade być w schronisku w sobotę . Musimy na nią czekać .Ja niestety tylko służyć mogę pomocą na dogo i w ogłoszeniach . Quote
J_ulia Posted January 25, 2010 Author Posted January 25, 2010 Jestem. Niestety od trzech tygodni nie miałam możliwości bycia w Gliwicach. Najwcześniej będę tam w tą lub przyszło (bardziej uprawdopodobnię) sobotę. Od trzech tygodni wybaczcie mi , nie mam czasu dosłownie na nic... mam dwa chore psy, w tym jednego którego czeka poważna (kolejna) operacja i nie daje rady... a niestety też mam swoje obowiązki. Zadzwonię jutro do schrona i popytam się co i jak z pieskami... Z tego co wiem Bella został porzucona, jakieś @#$# przywiązało ją do barierki i przez dwa dni biedaczka stał tam... dopóki ktoś schronu nie zawiadomił... Jutro zadzwonię i dam znać. Quote
J_ulia Posted January 26, 2010 Author Posted January 26, 2010 Dzwoniłam do schroniska i nie mam dobrych wieści. Za bardzo nie wiem jak ja mam to w ogóle opisać... Długo jeszcze będę to sobie wyrzucać,że nie znalazłam wcześniej czasu, ani sił by zadzwonić wcześniej ... Okazało się, że Bella przepadła....:-(:-(:-( Jakieś dwa tygodnie temu została wy adoptowana przez pracownika schroniska dwóm mężczyznom. Odbyła się wizyta po adopcyjna pod adresem podany w dowodzie osobistym, a tam okazało się, że ci ludzie od dawna tam nie mieszkają... Schronisko zgłosiło sprawę na Policji. Okazało się, co gorsze, że jedne z tych mężczyzn był notowany, ale Policja nie może (lub jej się nie spieszy) ustalić gdzie aktualnie on przebywa... śledztwo jest w toku... Jest realne podejrzenie,że Bella poszła na walki... :-(Przed tym, przed czym chcieliśmy te psy chronić... Jak się o tym dowiedziałam to przez pół godziny ryczałam... bo, po co były te moje wyprawy do schrony, robienie zdjęć, poświęcanie wolnych sobót, czas ludzi, którzy po nocach robili ogłoszenia?? Po to by Belle jacyś @$@#!$@!# wypatrzyli... Później byłam wściekła na tego pracownika, na Policji... Teraz jednak stwierdziłam, że nie można tego tak zostawić rozpamiętywać , a brać się do roboty ... trzeba znaleźć Belle! Jeśli ktoś może w tej kwestii pomóc to proszę o kontakt na pv... Nie można tego tak zostawić!!!:angryy: Quote
Kana Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 Nie... nie... widzicie! Czułam coś ... ja przeczuwałam że coś nie tak z Bellą!! :shake: Boże jedyny... :placz: Bella... :placz: Dlaczego Cię od razu nie zabrałam... Teraz mam wyrzuty sumienia ... :-( Jak coś się jej stanie... nie wybaczę sobie :( Dziewczyny znajdźcie ją! Błagam![IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG] Quote
J_ulia Posted January 26, 2010 Author Posted January 26, 2010 Jaj jej się coś stanie to ja tez sobie tego nie wybaczę... wciąż mam przed oczami jak wyciągał do mnie łapkę , jak na ostatnim spacerze nadstawiał się do miziania... To taka grzeczna, kochana Panienka... Ona MUSI SIĘ znaleźć !!! Bo sobie tego nie daruje... Quote
andzia69 Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 nic nie powiem..................................:( Quote
Alicja Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 [quote name='Kana']Nie... nie... widzicie! Czułam coś ... ja przeczuwałam że coś nie tak z Bellą!! :shake: Boże jedyny... :placz: Bella... :placz: Dlaczego Cię od razu nie zabrałam... Teraz mam wyrzuty sumienia ... :-( Jak coś się jej stanie... nie wybaczę sobie :( Dziewczyny znajdźcie ją! Błagam![IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG][/QUOTE] ja wiedziałam od początku jak mi Julia powiedziała i nie mogłam tu nic napisać :( Quote
Alicja Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 [quote name='Kana']Nie... nie... widzicie! Czułam coś ... ja przeczuwałam że coś nie tak z Bellą!! :shake: Boże jedyny... :placz: Bella... :placz: Dlaczego Cię od razu nie zabrałam... Teraz mam wyrzuty sumienia ... :-( Jak coś się jej stanie... nie wybaczę sobie :( Dziewczyny znajdźcie ją! Błagam![IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG][/QUOTE] ja wiedziałam od początku jak mi Julia powiedziała i nie mogłam tu nic napisać :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.