psiaki i kotki z lecznicy pod Wwą - co tydzień przepadają! aktualności na końcu wątku

[Lara]

Wszystko sie zgadza. W takim razie jak chcecie sunie oddac wlascicielom? Zawiezc? zadzwonic? Ja niestety wiem gdzie sunia mieszka ale nie znam numeru domu a telefonu tym bardziej. Podjechac nie mam jak, bo jestem za granica. Poprosilam juz kolezanke z Zalesia aby do tych ludzi zajrzala i ewentualnie poprosila o telefon. Kurcze, nie pamietam jak sunia sie wabi... :-\

[koosiek]

Fajnie, że sunia odnalazła właścicieli. Niefajnie, że takich średnich... Ale chyba lepsze to, niż Słomczyn - chociaż myślę, że młoda, łagodna labka szybko znalazłaby dobry dom i nie byłaby zagrożona giełdą...

[Lara]

[quote name='Bliss']szkoda jej

ale wiesz - jak pisałam - ona na spacerze extra, słuchała się itd a przy wejsciu do kojca (w pomieszczeniu) w tył zwrot i chciała zwiać!!!
chyba faktycznie jej nie wpuszczają :-(:-(

taka słodka! cudna piesa no ... skacze, bryka , zalizuje ...[/QUOTE]

Nie wypuszczaja i nie interesuja sie zbyt sunia. A ona chodzi i zaczepia ludzi aby sie z nimi bawic, aby chociaz ktokolwiek na nia zwrocil uwage. Chyba teraz to juz jest wysterylizowana, ale kiedys to tak wlasnie sobie lazila luzem po Zalesiu w cieczce... ze 2 mioty w budzie pod domem miala. Co ze szczeniakami nie wiem, pewnie rozdane, a moze puszczone wolno...

[Bliss]

a może zadzwonić do przytuliska i powiedzieć im żeby ,,pouczyli" właścicieli i poniesli koszt odrobaczania, fiprexu i odłowienia?
może to ich czegoś nauczy?

[Lara]

[quote name='koosiek']Fajnie, że sunia odnalazła właścicieli. Niefajnie, że takich średnich... Ale chyba lepsze to, niż Słomczyn - chociaż myślę, że młoda, łagodna labka szybko znalazłaby dobry dom i nie byłaby zagrożona giełdą...[/QUOTE]

Jeszcze nie znalazla wlascicieli! To tylko moje przypuszczenia to raz, a dwa to kwestia oddania suni wlascicielom (kto, kiedy, jak). Powodzenia!

[Lara]

[quote name='Bliss']a może zadzwonić do przytuliska i powiedzieć im żeby ,,pouczyli" właścicieli i poniesli koszt odrobaczania, fiprexu i odłowienia?
może to ich czegoś nauczy?[/QUOTE]
Ja mam nadzieje, ze Przytulisko sobie za to policzy!!! i to slono!!!

[Bliss]

ja mogę tam na prawdę zadzwonić bo to przegięcie jest ...

mogą tam pierdół naopowiadać że to pierwszy raz itd ...

[Lara]

[quote name='Bliss']ja mogę tam na prawdę zadzwonić bo to przegięcie jest ...

mogą tam pierdół naopowiadać że to pierwszy raz itd ...[/QUOTE]

jak dostane nr tel to Ci przesle, moze Tobie sie uda cos wytlumaczyc.

[Bliss]

[quote name='Lara']jak dostane nr tel to Ci przesle, moze Tobie sie uda cos wytlumaczyc.[/QUOTE]

:shake::roll: może być niecenzuralnie ...

[Lara]

[quote name='Bliss']:shake::roll: może być niecenzuralnie ...[/QUOTE]
Byle bylo skutecznie! ;-) napisalam na forum Zalesia, ze znaleziono ta sunie, moze wlasciciel zajrzy i sie ze mna skontaktuje.

[mru]

czy wiadomo jak Chudy do samców? i czy ktoś mógłby to szybko sprawdzić? ;)

[Bliss]

[quote name='mru']czy wiadomo jak Chudy do samców? i czy ktoś mógłby to szybko sprawdzić? ;)[/QUOTE]


jutro mogę!!!

a jak wielki mus to i za godzinkę jeśli tam się da ;)

[mru]

tam się da do 22 :) tylko potrzebowałabyś drugą osobę, żeby trzymała drugiego psa

jest szansa na tymczas... :) ale pani ma psiaki

[Bliss]

[quote name='mru']tam się da do 22 :) tylko potrzebowałabyś drugą osobę, żeby trzymała drugiego psa

jest szansa na tymczas... :) ale pani ma psiaki[/QUOTE]


nie ma sprawy - wezmę drugą osobę i własnego psa - przynajmniej go znam ;) ale to za jakąś godzinkę najwcześniej

[koosiek]

[B]Bliss[/B], a dzwoniłaś do tych ludzi z Gołkowa?

[Bliss]

[quote name='koosiek'][B]Bliss[/B], a dzwoniłaś do tych ludzi z Gołkowa?[/QUOTE]


a tego ogłoszenia na paluchu?

dzwoniłam i napisałam, że nieaktualne - pani znalazła już swojego psa ;)

[mru]

Bliss dzieki :) w lecznicy powiedz ze to dom stały ma być, jakby pytali - z reszta wszystko im jedno

[koosiek]

[quote name='Bliss']a tego ogłoszenia na paluchu?

dzwoniłam i napisałam, że nieaktualne - pani znalazła już swojego psa ;)[/QUOTE]

A, to dobrze :)

[Bliss]

[quote name='mru']Bliss dzieki :) w lecznicy powiedz ze to dom stały ma być, jakby pytali - z reszta wszystko im jedno[/QUOTE]


ja to myślę że jemu będzie wszystko jedno - z nocka był na spacerku to nawet za bardzo na nią nie patrzył bidulek ...
a ta pani ma duże psy? młode? bo ja myślę, że młode to mogłyby go umordowac - mój mały diablik skacze i zaczepia ...

na spotkanie wezmę mojego starszego i zobaczymy - ale on kastrat - liczy się jako samiec?

[mru]

liczy sie liczy :)

pani ma raczej mniejsze, nie jakieś ogromne
i starych trochę, trochę młodych... pani ma ich w sumie 16 ;) wszystkie łagodne

[Bliss]

[quote name='mru']liczy sie liczy :)

pani ma raczej mniejsze, nie jakieś ogromne
i starych trochę, trochę młodych... pani ma ich w sumie 16 ;) wszystkie łagodne[/QUOTE]


16 :-o - dobra nie pytam więcej ;)

postaram się zaraz podjechać :) - test na dziecko też potrzebny?

[mru]

hihi nie :)

[beka]

[quote name='Lara']Ja mam nadzieje, ze Przytulisko sobie za to policzy!!! i to slono!!![/QUOTE]

Wiem ze to zrobi i dodatkowa za hotelowanie psa..

[beka]

Mru a ta Pani to z Piaseczna przypadkiem???
Chudy mial byc kastrowany w tym tygodniu ale nie wiem na 100 procent czy to już miało miejsce. Ja rozmawiałam z p. R i mówiłam że szukamy mu dt, nie sądze żeby był jakis problem.

[Bliss]

z tego co mi mówiono to on już wykastrowany jest

no to relacja - mnie się wydaje, że się dogada :) - no oczywiście może się ,,rozkręcić" ale to już nie do przewidzenia jest

z moim się poniuchał po czym w tył zwrot i tyle ...

mój go szukał bo ślepy i trafić nie mógł :evil_lol: a on się wycofywał - ale bez warczenia - tak raczej ,,ja przepraszam już sobie idę"

jakies tam fotki małe strzeliłam

[IMG]http://i40.tinypic.com/2ly0shi.jpg[/IMG]

[IMG]http://i41.tinypic.com/vxzxoj.jpg[/IMG]


[IMG]http://i42.tinypic.com/2ugfcxc.jpg[/IMG]


[IMG]http://i40.tinypic.com/2uivf9h.jpg[/IMG]


no i tak się chłopcy pomemlili bez żadnych warków czy nieporozumień ;)