psiaki i kotki z lecznicy pod Wwą - co tydzień przepadają! aktualności na końcu wątku

[beka]

Zoor, pojedzie w sobote.

Trzeba szybko szukać kogos od haszczaków

[Equus]

[quote name='golf']napisz pro forma...Rudy vel Ares czeka..
jest swietnym kandydatem na lancuch, a jeszcze lepszym do pilnowania pol przed dzikami.....[/QUOTE]
Już napisałam i wkleiłam zdjęcie (mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko temu że je przekopiowałam bez pytania...)

[beka]

Wklejaj kochana, wszystko co chcesz byle pomogło dom znaleźć

[koosiek]

A jak Bora, poszła do nowego domu?

[beka]

Niestety nie :(.

[koosiek]

Szkoda... A ona jest zagrożona najbliższą giełdą? I które psiaki w ogóle są zagrożone?

[golf]

Bora nie, bo 1 marca bedzie miala sterylke.

Pojedzie onek ok 5 -7 letni, ma biedak pare ogloszen zrobionych przez Ciebie i przez Atomowke.Kastrowany byl wczoraj wiec spoko do niedz sie zagoi i pojedzie..i na pewno znajdzie sie chetny.
[url]http://www.morusek.pl/ogloszenie/46724/sliczny-i-madry-owczarek-czeka-na-dom/[/url]
Pojedzie Czajnik
[url]http://www.najpewniej.pl/anons.php?nr=101409[/url]
moj ulubieniec Market
[url]http://www.najpewniej.pl/anons.php?nr=101415[/url]

reszta czeka na kastracje, lub tak jak Baszka na ostateczne zrosniecie sie kosci po przeszczepie...
ale jak wiadomo, to loteria, i moze pojechac ktos zupelnie inny.
W schronie jest na full, i caly czas sa nowe zgloszenia

[koosiek]

:-(:-(:-(
Poodświeżam im ogłoszenia, może...

[golf]

[quote name='koosiek']:-(:-(:-(
Poodświeżam im ogłoszenia, może...[/QUOTE]

zrob to pls!!!
nawet w spr onka nie bylo nawet jednego zapytania....

[beka]

I Siwa tez może jechać, i wszystkie psy z dalekich:
Sadek, Jarząbek, Reks i Leśna.

Nowe Psy:

haszczak, młody samiec. Był potencjalny własciciel ale niestety to nie ich pies. :(

[IMG]http://images49.fotosik.pl/658/f38539286b0c2845med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images49.fotosik.pl/658/52b93753f67b91b5med.jpg[/IMG]

[beka]

i kolejne:

sunia, mloda chuda, przyjazna.


[IMG]http://images47.fotosik.pl/660/e5beb2f205383b28med.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe1dfe188b879d6f.html[/IMG][IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe1dfe188b879d6f.html[/IMG][IMG]http://images49.fotosik.pl/658/fe1dfe188b879d6fmed.jpg[/IMG]

Młody piesek, niewidomy. Ma szanse na dom.

[IMG]http://images38.fotosik.pl/651/f98c1ffc89dba598med.jpg[/IMG]

[beka]

Guzik: ma dużego guza ponizej szyi. Miły piesek w dojrzałym wieku.

[IMG]http://images38.fotosik.pl/651/18d8699c8552695cmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images41.fotosik.pl/653/7a807021a8470220med.jpg[/IMG]

Kolejny starszy psiak. Ma przykurcz przedniej łapki, nie staje na nią. Chudy :(.
Niedowidzi.

[IMG]http://images49.fotosik.pl/658/2ae528b1e8b6770amed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images45.fotosik.pl/661/300a92aad6153ef8med.jpg[/IMG]

Piesek po wypadku, apatyczny, nie podnosił sie

[IMG]http://images35.fotosik.pl/475/7a90805b6d972573med.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a90805b6d972573.html[/IMG][IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a90805b6d972573.html[/IMG]

[jaanka]

[quote name='jaanka']Rozmawiałam o lecznicowych psach tak jak się umawiałyśmy wcześniej . Jeżeli byłby plakat informacyjny to mam obietnicę umieszczenia go w kilku gminnych gablotach .
No i oczywiście inne miejsca trzeba by okleić . Bez podawania namiarów na lecznicę tylko kontakt z którąś z Was i adres forum . Co Wy na to ?[/QUOTE]

zacytuję samą siebie , bo może nikt nie zauważył , jeżeli nie jest to potrzebne to po prostu napiszcie że pomyśł do bani .

[beka]

Wydaje mi sie ze może być kontakt do przytuliska. Przecież to oficjalna działalność gospodarcza

[golf]

Młody piesek, niewidomy. Ma szanse na dom.

[IMG]http://images38.fotosik.pl/651/f98c1ffc89dba598med.jpg[/IMG][/QUOTE]
ten maluch od wczoraj jest w nowym domu

[P78]

[COLOR=red][B]Zajrzyjcie proszę na wątek Micha, którego jutro czeka skomplikowana operacja :-( ZOBACZCIE JAKA BIDA :-(
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/202601-Michu-w-pi%C4%85tek-OPERACJA-N%C3%93%C5%BBKI-potrzeba-1.000-z%C5%82%21-POMOCY"]http://www.dogomania.pl/threads/2026...%C5%82!-POMOCY[/URL]![/B][/COLOR]

[mru]

[quote name='golf'][B]pod koniec stycznia znalezionego potraconego przez samochod pieknego psa
[URL="http://img690.imageshack.us/i/apek.jpg/"][IMG]http://img690.imageshack.us/img690/598/apek.jpg[/IMG][/URL]

[/B]leczenie zlamanej lapy i cos tam jeszcze to koszt ok 1200 zl.Na koszt gminy.
Zglosila sie wlascicielka psa, ale nie jest w stanie pokryc kosztow leczeniea.Zglosila sie do gminy o dotacje na lecznie.
Gmina moze dac 400zl, jednak wlascicielka nie moze dlozyc reszty kasy.W tej sytuacji pies nadal jest w lecznicy,na koszt gminy i szuka nowego domu...czyli nowy wlasciciel otrzyma psa wyleczonego przez gmine.
Oczywioscie trudno zeby gmina sponsorowala lecznie uciekinierow, ktorzy maja domy,ale czasami..
qrwa!!
łancuch czeka[/QUOTE]

sprawa jest bardziej skomplikowana
pani w ogóle nie chce wyłożyć ani złotówki!
a - umówmy się - z panem Darkiem da się dogadać - czy to raty, czy odpracować, dałoby radę! tylko właściciel powinien współpracować...

pies nie był oznakowany, nie miał nic! za to już powinien być mandat...
to nie był też pierwszy raz jak pies uciekł, właścicielka mówi że uciekał... (mówi tak gdy zapomni, ze miała mówić, że to pierwszy raz)

kobiecie proponowano raty - jej nie stać. zapytałam ile jest w stanie dać? - nic...
bo ona ma dziecko, które musiało wyjechać na obóz

aż mnie dziwi że gmina jej 400 obiecała, powinni się z nią procesować - za ich kasę wyleczyła sobie psa (koszt chyba w końcu 2tys teraz) - złamanie było bardzo skomplikowane, kość była w 10 częściach!

jasne, inną sprawą jest, że pies po wyleczeniu pojedzie na giełdę... ale kurcze z trzeciej strony jeśli ludzie za gminną kasę będą sobie bezkarnie leczyć swoje psy to nic nie zostanie dla tych w prawdziwej potrzebie... (Baszka na tej samej zasadzie była oddana! to był czyjś pies! pani twierdziła, że po potrąceniu znalazła ją i wzięła na podwórko i dokarmiała... i czy ona po wyleczeniu może ją adoptować?)

[leni356]

Beka, zgłosił się do mnie dom w wwie który chce haszczaka -możesz przejąć kontakt? dom do sprawdzenia

[beka]

No jest ten haszczak, ADHD, młodziak. Ja walcze z ospę w domu i rehabilitacją Diuny. Golf, dasz rade

[Ninti]

[quote name='mru']sprawa jest bardziej skomplikowana
pani w ogóle nie chce wyłożyć ani złotówki!
a - umówmy się - z panem Darkiem da się dogadać - czy to raty, czy odpracować, dałoby radę! tylko właściciel powinien współpracować...

pies nie był oznakowany, nie miał nic! za to już powinien być mandat...
to nie był też pierwszy raz jak pies uciekł, właścicielka mówi że uciekał... (mówi tak gdy zapomni, ze miała mówić, że to pierwszy raz)

kobiecie proponowano raty - jej nie stać. zapytałam ile jest w stanie dać? - nic...
bo ona ma dziecko, które musiało wyjechać na obóz

aż mnie dziwi że gmina jej 400 obiecała, powinni się z nią procesować - za ich kasę wyleczyła sobie psa (koszt chyba w końcu 2tys teraz) - złamanie było bardzo skomplikowane, kość była w 10 częściach!

jasne, inną sprawą jest, że pies po wyleczeniu pojedzie na giełdę... ale kurcze z trzeciej strony jeśli ludzie za gminną kasę będą sobie bezkarnie leczyć swoje psy to nic nie zostanie dla tych w prawdziwej potrzebie... (Baszka na tej samej zasadzie była oddana! to był czyjś pies! pani twierdziła, że po potrąceniu znalazła ją i wzięła na podwórko i dokarmiała... i czy ona po wyleczeniu może ją adoptować?)[/QUOTE]

Cholera.
Nie, no to nie może tak być.
Znaczy, nie bieda, ale cwaniactwo. I tumiwisizm, bo na 100% pies będzie dalej latał luzem.
Ale na giełdę nie może trafić... Ratunku!
Do kiedy on ma czas, Waszym zdaniem? Tzn. kiedy ma szansę być zdrowy?

[caromina]

a co z husky? jest chętny, ktoś go ogłasza?

[beka]

Nie był ogłaszany ztego co wiem

[golf]

[quote name='caromina']a co z husky? jest chętny, ktoś go ogłasza?[/QUOTE]

nie byl oglaszany, bo czekalismy na wlasciciela.
Ja w zeszlym tyg nie mialam czasu sie tym zajac, a w ta sobote jedzie na gielde...

[golf]

[quote name='Ninti']Cholera.
Nie, no to nie może tak być.
Znaczy, nie bieda, ale cwaniactwo. I tumiwisizm, bo na 100% pies będzie dalej latał luzem.
Ale na giełdę nie może trafić... Ratunku!
Do kiedy on ma czas, Waszym zdaniem? Tzn. kiedy ma szansę być zdrowy?[/QUOTE]

musze pogadac w lecznicy, ale sadze ze pewnie jeszcze ze 2 tyg.
Zdjecia nie oddaja jego urody.Strasznie zle sie czuje w klatce.

[koosiek]

A czy na niedzielnej giełdzie "poszły" jakieś psiaki? :(