Plicha Posted December 13, 2009 Posted December 13, 2009 Ona nie może trafić do hycla, ludzie przecież musi być we Wrocławiu ktoś kto mógłby ją przetrzymać, to duże miasto jest przecież albo chociaż jakis hotelik. To jeszcze dzieciak i na dodatek wychowany w domu i ma trafic do jakiejs psiej rzezni? Spróbuję kogoś tu ściągnąć. Quote
MagYa^^ Posted December 13, 2009 Author Posted December 13, 2009 Sunia ma TYMCZAS!!! To cud!!! Wspaniałą opiekunkę, 2 kolegów, podwórko.. Mieszka w domku. Teraz PROSZĘ O KCIUKI aby psiak wyzdrowiał!!! Najważniejsze ciepłe mysli.. MOC pozytywnej energii. Dopytam, czy coś jest potrzebne jeszcze. Czy jakies wsparcie. Poki co wiem, że jest bezpieczna! I o to chodziło :) Kamień z serca!!! Quote
MagYa^^ Posted December 13, 2009 Author Posted December 13, 2009 to tak aby "wyrównać" licznik: [url]http://www.dogomania.pl/threads/175577-Ponad-5h-leA-aA-w-rowie-na-mrozie-RUDI?p=13688224#post13688224[/url] :( Quote
rotek_ Posted December 14, 2009 Posted December 14, 2009 może porobić suni jakieś ogłoszenia???? czy czekamy aż DT stanie DS:) Quote
MagYa^^ Posted December 15, 2009 Author Posted December 15, 2009 DT raczej nie stanie się DS .. ale nie mam kontaktu, jestem tylko niedoinformowanym informatorem ;) Oby zdrowie dopisało, miednica sie ladnie zrosla, bo jak nie..... eh.. Quote
Korenia Posted December 15, 2009 Posted December 15, 2009 Młoda dziewczyna, to powinno wszystko ładnie się pozrastać :) Quote
MagYa^^ Posted December 15, 2009 Author Posted December 15, 2009 mam taką nadzieję.. bo już raz mieliśmy do czynienia ze "skręcanym psem" (Nelą/Miśką/Maśką ;)) Quote
Korenia Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 No to świetnie! Została z DT czy nowy domek? Quote
MagYa^^ Posted December 26, 2009 Author Posted December 26, 2009 [quote name='Korenia']No to świetnie! Została z DT czy nowy domek?[/QUOTE] Nowy :) Wogle sunia pomimo nieszczęścia swojego można powiedzieć, że jest szczęściarą.. Zgłosiła się chętna Pani z Trójmiasta chętna zaadoptować małą, później pojawił się domek.. a jeszcze był chętny Pan (znajomy prawnik) naszego pana weta chętny zaadoptować psinę.. Także wszystko dobrze się skończyło :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.