kasiorek85 Posted December 10, 2009 Share Posted December 10, 2009 Mam pytanie do osób znających się na żywieniu psiaków, ponieważ nie chce przedobrzyć z jedzeniem (chodzi mi o to aby nie dostawał za dużo potrzebnych mu składników - co czytałam może być bardzo niekorzystane, szczególnie dla psa w okresie wzrostu). Otóż 8 miesięczny WNSZ dostaje pozywienie 2 razy dziennie (względnie o stałych porach) Rano Purina Pro Plan z łososiem lub jagnięciną, obiad to gotowane mięso z dodatkiem warzyw (piers z kurczaka, mielone, serca, żołądki) gdy nie mam czasu gotować dostaje puszkę Almo Nature Puppy z tuńczykiem, dodatkowo dostaje Caniviton forte plus na stawy (zalecone przez weterynarza jako suplement diety). Chciałam mu zmienić suchą karmę z Pro Planu na Orijen lub Biomil - jednakże czytałam, że to karma wysokoenergetyczna i zawiera też chondroityna i glukozamine (a to dostaje w Canivitanie). No i mam też pytanie czy Orijen lub Biomil to karmy ''zapaszkowe'' bo jak nie pachnie intensywnie rybą itp. to wyżełek nawet nie tknie. haha się zakręciłam ;) :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted December 12, 2009 Share Posted December 12, 2009 Dlaczego chcesz zmieniać Purinę? Dla mnie przede wszystkim mieszasz za dużo typów pożywienia: a to suche, a to gotowane, a to puszka... Jeszcze do tego zmiany karmy i pies może się uczulić albo zacznie mu szwankować trawienie. Ja osobiście zrezygnowałabym z gotowych karm, a przerzuciła psa na samo gotowane plus witaminki (możesz gotować porcje na kilka dni i zamrażać), albo jeszcze lepiej surowe - barf, mniej pracochłonne i zdrowsze ;) Btw glukozaminy i chondroityny z tego co wiem nie da się przedawkować, a na pewno nie podając normalną dawkę preparatu i karmę z ich na ogół śladowym dodatkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiorek85 Posted December 13, 2009 Author Share Posted December 13, 2009 Mhmmm a co wtedy proponujesz dawać rano? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
isabelle30 Posted December 13, 2009 Share Posted December 13, 2009 8 miesieczny psiak moze juz dostawac jedzenie raz dziennie. jezeli przejdziesz czy to na gotowane czy na BARF, rano mozesz dac pol szyi indczej na surowo w tym czasue kiedy ty jesz sniadanie. wciagnie zanim sie obejrzysz, brzuch nie bedzie pusty do wieczora. albo ugotuj kilka porcji i z lodowki wyciagasz, przekladasz do michy i masz z glowy. przeciez i tak chyba nie gotujesz psu codziennie. mozesz nawet ugotowac raz na miesiac i zamrozic w pojemnikach. zalezy jaka masz pojemnosc zamrazalnika... i powinnas zdecydowac, albo sucha lub puszkowa karma albo cala reszta.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiorek85 Posted December 14, 2009 Author Share Posted December 14, 2009 dzięki za odpowiedź :-) a jedzenie gotuje codziennie :-) ale dla mnie to nie jest wcale uciążliwe ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pauli_lodz Posted December 15, 2009 Share Posted December 15, 2009 [quote name='isabelle30']8 miesieczny psiak moze juz dostawac jedzenie raz dziennie. [/QUOTE] z tym się pozwolę nie zgodzić, 8 miesięczny psiak większej rasy nadal chyba jeszcze ma sporo do urośnięcia więc powinien jeść sporo - im więcej posiłków tym mniej obciążony żołądek. też podpisuję się za wypowiedziami za ujednoliceniem jedzenia ;) gotowanie większej partii i mrożenie wydaje się najwygodniejszym rozwiązaniem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted December 15, 2009 Share Posted December 15, 2009 Rano dawać to samo co wieczorem. Za to zdecydowanie nie zgadzam się z opinią, żeby karmić psa tylko raz dziennie, zwłaszcza dużej czy małej rasy. Niekiedy sy średniej wielkości same nie mają przed południem apetytu, i wolą jeść raz dziennie, ale u dużego psa zwiększa to ryzyko skrętu żołądka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Modlishka. Posted March 1, 2010 Share Posted March 1, 2010 Ja mam właśnie problem z tym dawaniem jedzenia...Na początku powiedziano mi, żeby dawać psu ile chce, więc tak robiłam, ale mój pies zje ile bym mu nie dała, będzie jadł, aż napęcznieje, chociaż zabieram mu miskę jak na chwilkę się odsunie i daje ok. równe porcje...Od tego jak przeszedł na gotowane z ok 14-15 przytył na 17-18! Dostaje rano troszkę suchego ( ok. małą garstkę) Brit lub surową szyje od kurczaka a wieczorem gotowane ( ryż, mięso z reguły kurczaka i marchew w proporcjach ok 1/3 nie wiem czy zwększyc dawkę mięsa?) i tego dostawał tyle, żeby zaspokoił swój 1 głód ( Tz. on na poczatku je szybko potem wolniej na chwilę przestaje i znowu)...Jest teraz strasznie gruby i nie wiem co zrobić ( Ostatnio jak tak przytył zmniejszyłam mu jedzenie tyle, że był wtedy na suchym i poskutkowało) ...Od wczoraj dałam mu mniej gotowanego niż zwykle i mniej suchego rano...Nie wiem, czy mam mu zmniejszać dawkę jedzenia? Tz. ile mam dawać na takiego kundelka ( Pies ma prawie 5 lat), bo się pogubiłam... Byłabym naprawdę bardzo wdzięczna za pomoc. Z góry Dziekuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted March 3, 2010 Share Posted March 3, 2010 Zmniejszyc dawki, ograniczyc ryz - wypelniacz i dolozyc ruchu. Skoro tyje, to dawki sa widocznie za duze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.