Jump to content
Dogomania

kasiorek85

Members
  • Posts

    51
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by kasiorek85

  1. witam. poszukuje opieunki z doswiadczeniem w opiece nad psami. Tylko i wylacznie domowe warunki, żadnych boksów, kojców itp. rzeczy. [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
  2. Ja zawsze sprzątam po swoim psie ( a niebawem będę sprzątała po dwóch JUPIIIII hihihihihih - adoptowanym bokserku) . Mieszkam w dużym mieście, jakim jest Gdańsk i nie widziałam jeszcze nikogo kto by czynił podobnie jak ja. Jednakże w związku z tym nie uważam, że moja ''praca'' jest bezsensowna. Szczerze powiedziawszy nie wyobrażam sobie, żeby mój psiak zrobił kupę przed czyjąś furtką, czy tez na chodniku a ja bym tak to zostawiła. Jak dla mnie był by to brak kultury. Buractwo i tyle. Pies = obowiązek. Ale czego wy chcecie wymagać od ludzi??? Ludzie katują psy, porzucają z byle powodu...a maja kupki sprzątać? Echhhhh niestety. Ostatnio miałam taka sytuacje. przechodziłam pod czyimś blokiem i nagle mój psiak przysiadł w wiadomym celu. ja stoję nad nim z woreczkiem i czekam aż skończy. nagle jakiś facet wychodzi i zaczyna się na mnie drzeć ''co ty tu z tym spem.........'' na to ja się wkurzyłam jak nigdy i zawrzeszczałam na niego ''od kiedy to my jesteśmy na ty!!! nie widzi pan ze stoję z woreczkiem!!! moze mi pan zwrócić uwagę jeżeli odejdę i zostawię kupkę, a Pan mysli ze stoje z tym workiem bo co worki kolekcjonuje???? .......niech pan nie ocenia innych swoja miarą'' Może trochę przesadziłam, ale zbieram kupki za kazdym razem od roku (tyle mam psiaka) i denerwują mnie porównania z burakami którzy tego nie robią.
  3. dzieki badmasi sprobuje na najblizszym spacerze odwracanie uwagi z gumowa piszczaca pileczką :-) A co do ciagniecia wlasnie zaczelam metode zmiany kierunku i jak narazie jest jakas malutka poprawa takze super :-)))))) bedziemy dalej trenowac ze smaczkami.
  4. karjo2 szczerze Ci powiem gdyby inni ludzie bawili by się z wlm tak jak my to byłoby naprawde super. Bawimy sie na plazy w aportowanie patykow, pilek, do teo rzucanie ringo, firsbee, latem rowniez aport do wody. W domu bawimy sie w poszukiwanie schowanych przedmiotow i rowniez aportowanie, razem cwiczymy rozne komendy ze smaczkami. . .także nikt z nas nie ogranicza psu zabaw tylko do kontaktu z psami.
  5. Rasy ulubione: Wyżły (szczegolnie WNSZ, Bracco Italiano oraz, Weimary) Mastif Neapolitański Boksery Charty Czarny Terier Rosyjski Dog Niemiecki Buldog Angielski i rzecz jasna BloodHound czyli Pies Św.Huberta :-) Rasy natomiast które nie wzbudzają mojego zaufania (opinia subiektywna): Husky Malamut Jaminik Akita Amstaffy York Westie Ratlerki, pinczery itp. Opinia subiektywna proszę mnie nie linczować hahaha ;-)
  6. :lol:Cześć, Mam problem z ciągnięciem na smyczy, próbowaliśmy już wielu sposbów, ze smaczkami, szelkami, kantarkiem, zwykłą obrożą. Było także szkolenie. Teraz mamy drobną kolczatke, na początku było dobrze, ale teraz psiak się przyzwyczaił i znowu zaczyna mocno ciągnąć. Straszliwie go z mężem kochamy i już nie wiemy co mamy robić. Dodam, że psiak to 11 miesięczny wyżeł. Jest on wybiegany, wybawiony z psami, z nami itp. Drugi problem to histeria (w dosłownym tego słowa znaczeniu) na widok innego psa, kota...kładzie się na ziemi, nie chce wstać, płacze, piszczy i wyje, jakby go ktoś potwornie bił lub bóg wie co robił mu złego, ludzie się za nami oglądają, jest nam ogromnie wstyd i przede wszystkim przykro z tego powodu. Nie zawsze mogę podejść do innego psa, wielu właścicieli bardzo unika kontaktu z innymi psami, inne psy są agresywne....jemu natomiast to jest obojętne. Ze wszystkimi chciałby się bawić, ja i mąż doskonale to rozumiemy i staramy mu się zapewnić taki rodzaj zabawy dlatego też w kązdy weekend jeździmy do lasku gdzie bawi się ze swoimi psimi kolegami jak szalony . Naprawdę nie wiem jak mamy sobie poradzić. Może ktoś z was miał podobne problemy (z ciągnięciem na smyczy to napewno, ale czy z tą psią histerią?). Nie wiem może to poniekąd nasza wina, może za bardzo go rozpieszczamy...już sama nie wiem. Natknęłam się w internecie na takie dwa akcesoria może ktoś z was wie, czy są skuteczne [URL]http://www.zooplus.pl/shop/psy/smycz_obroza_dla_psa/szelki_dla_psa/hunter/162903[/URL] tutaj ktoś zamieścił opinie iż te szelki pomagają przy psiakach z ADHD :-) [URL]http://www.zooplus.pl/shop/psy/smycz_obroza_dla_psa/szelki_dla_psa/hunter/62416[/URL] [URL]http://www.zooplus.pl/shop/psy/smycz_obroza_dla_psa/smycze_wielofunkcyjne/62326[/URL] POMOCY :placz:
  7. oddam kochana majeczkę.....buhahahaha...coż za hipokryzja...jakby była przez was kochana to byście jej nie oddali...szkoda, że ludzie zawsze idą na łatwizne..podłe...wstrętne zachowanie!!! Ja sobie nie wyobrazam oddac mojego psiaka...mojego najlepszego przyjaciela...oddac komus??? Ja dla niego zrobie wszystko tak jak i on dla mnie. Nie ma takich pieniedzy ktore bym nie dała zeby go uratować. To się w ogole nie mieści w głowie! Brać psa...a potem go oddać. Jak tak można!?! Jak potem można w ogole spojrzeć w lustro??! Niestety coraz wiecej takich przypadków, a coraz mniej takich ludzi, którzy swojego psa traktują jak pełnoprawnego członka rodziny i NIGDY nie znjadzie się ''powod'' by go oddać!!! oddać jak zurzytą szmate!!!
  8. haha chyba troszke za duże zdjęcie [URL=http://img14.imageshack.us/i/iwwd.jpg/][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/4874/iwwd.jpg[/IMG][/URL]
  9. A ja za WNSZ :-) najbardziej towarzyski, przyjazny, przytulaśny, inteligentny wyżełek świata hihihi :-) [URL=http://img15.imageshack.us/i/23334629.jpg/][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/6462/23334629.jpg[/IMG][/URL]
  10. Moze jest ktos chetny na zimowe spacerki z psem???? Moze ktos ma rownie przyjacielksiego i chetnego do zabawy psa??? [img]http://www.dogomania.pl/images/smilies/wink333.gif[/img]
  11. Dziwadło!!!??? Uważam, że to cudowny pies!!! tyle w życiu wycierpiał, że ABSOLUTNIE nie zasługuje na takie określenie!!! Bardzo proszę o zmiane tytułu :-(((( Mam nadzieje, że mu się poszczęści!!! Trzymam mocno kciuki, żeby mu się udało :-)
  12. Dzięki za porade :-) Do Tatrzanskiego Parku nie mielismy zamairu wchodzic z psem gdyz zdajemy sobie sprawe z zakazów, choc musze przynac ze latem na polanie pod Giewontem widziałam dwóch panów z polskim gończym :-/ O puszczaniu psa luzem w nieznanym miejscu, a do tego tam gdzie sa zakazy tez mopwy nie ma :-/ narazie zaopatrzylam sie w balsam do stópek Beaphar :-) pododobno chroni przed zimnem, solą i zanieczyszeniami.
  13. [COLOR=black]w 100% się z Tobą zgadzam Martens :-)[/COLOR]
  14. Witam, Być może moje pytanie wyda się dla co poniektórych głupie, ale wynika poprostu z braku wiedzy w tym aspekcie. Otóż w okresie między światecznym planujemy wyjazd do Zakopanego z WNSZ (prawie 9miesiecy) .... oczywiscie o zadnym chodzeniu po gorach nie ma mowy... raczej długie spacery...moje pytanie dotyczy tego, czy ta rasa wymaga jakis kubraków, gdy jest bardzo niska temperatura i dużo sniegu, czy też jest to totalnie zbędne.
  15. Ja doskonale rozumiem, że plac treningowy to nie zabawa, a tym bardziej psia ubikacja i bynajmniej nie mam o to pretensji...raczej średnio byłoby trenować z psem pośród psich kup :-) Zdaję sobie sprawę, że po skończonym ćwiczeniu nalezy dac psiakowi odsapnąć itd. Chodziło mi tylko i wylącznie o te klatki, ale ile ludzi tyle opini i metod szkolenia. Mi się ona nie podobała i wyraziłam swoją opinie. Tyle na ten temat. Ktoś może lubić takiego metody, mogą być one skuteczne - w to nie wnikam. Dla mnie jako osoby postronnej były one raczej mocno kontrowersyjne i tyle. agenciara ''Przyznaj się gdzie byłaś na priv chociażby bo chyba wiem gdzie byłaś " - nie bardzo rozumiem.
  16. dzięki za odpowiedź :-) a jedzenie gotuje codziennie :-) ale dla mnie to nie jest wcale uciążliwe ;-)
  17. zgadzam się horror :-/ w ogole nie rozumiem tego zamykania psów w drenianych klitach gdzie ledwo sie mieszcza i niczego nie widzą maja jedynie lufcik z metalowych pretów. rozumiem, ze maja odsapnąć po ćwiczeniach ale są chyba na to inne metody, a ten motyw ze stawianiem flaszki, jeśli psiak zrobi siusiu na placu treningowym???!! ja rozumiem, ze nie powinnym tam robić. No, ale jesli powiedzialam to temu ''treserowi" to odpowiedział mi w następujący sposób w bardzo zresztą butny sposób: '' a co ?! pies robi pod siebie?" ja mu odpowiedziałam, ze pies nie robi pod siebie, a pan nie prowadzi zajec w mieszkaniu, tylko na polu! a psiak nie odroznia pola ogrodzonego siatką, od tego poaza siatką. Jak dla mnie to wielka porażka i szczerze współczuje tym osobom które kontynuują tam ''naukę". Echhh .... za całą pewnością zgłoszę się do szkoły jaką podałaś :-) dzięki wielkie.
  18. Mhmmm a co wtedy proponujesz dawać rano?
  19. No właśnie biegają sobie po ćwiczeniach pod okiem właścicieli 15 minut cwiczeń i 15 minut zabawy, żeby psiaki się nie znudziły,ale nie są zamykane w drenianych klitach nawet nie metr na metr z małym metalowym luftem!!! Chyba nie tak to powinno wyglądać. Masakra.
  20. [INDENT]Otóż dziejszego dnia byliśmy na szkoleniu z naszym psiakiem. I teraz wytłumaczcie mi prosze czy poniższe zachowanie tresera, jest normalne bo jak dla mnie była to masakra - byc może nie znam się na profesjonalnym szkoleniu, ale... chyba nie jest normalnym to, że jak piesek zrobi siusiu na placu treningowym (kawałek pola ogrodzonego siatką) to właściciel psa stawia cytuje ''flaszke'' !! Ponadto czy na normlanym szkoleniu psa wkłada się po zakończonym ćwiczeniu do drewnianej klatki z małym metalowym luftem?? a w tym czasie własciciele pierd...za przeproszeniem farmazony, a potem poćwiczą 5 minut i psy z powrotem do tych zabitych dechami metr na metr boksów. psy wystraszone itd.Ja psiaaczka włożyłam do auta :angryy:. No i oczywiscie pierwsze to kolczatka...Pan ''uprzejmie" zapytał czy przewidujemy koczatke? Ja odparłam, że absolutnie nie bo chce psa nauczyć psiaka posłuszeństwa bez uciekania się do takich metod. On na to, że kiedyś to odrazu podziękował by kursantowi, za to, że nie chce kolczatki. Treser poświęcił nam może z 15 minut na 2,5h pobytu w tej szkole. Jak dla mnie cała ta pseudo szkoła to wielka pomyłka. Takie jest moje zdanie, być może ktoś ma inne i mu się te metody podobają, ja zabrałam psa i pojechałam do domu. Jak narazie odechciało mi się wszelkich szkoleń [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG] Czy tak wygląda wszędzie???? :angryy:[/INDENT]
  21. Dzisiaj byliśmy w tej ''szkole'' jak dla mnie masakra - byc może nie znam się na profesjonalnym szkoleniu, ale... chyba nie jest normalnym to, że jak piesek zrobi siusiu na placu treningowym (kawałek pola ogrodzonego siatką) to właściciel stawia cytuje ''flaszke'' !! Ponadto czy na normlanym szkoleniu psu wkłada się po zakończonym ćwiczeniu do drewnianej klatki z małym metalowym luftem?? a w tym czasie własciciele pierd...za przeproszeniem farmazony a potem poćwiczą 5 minut i psy z powrotem do tych zabitych dechami metr na metr boksów. psy wystraszone itd. No i oczywiscie pierwsze to kolczatka...Pan ''uprzejmie" zapytał czy przewidujemy koczatke? Ja odparłam, że absolutnie nie bo chce psa nauczyć normalnie posłuszeństwa. On na to, że kiedyś to odrazu podziękował by kursantowi, za to, że nie chce kolczatki. Jak dla mnie cała ta pseudo szkoła to wielka pomyłka. Takie jest moje zdanie, być może ktoś ma inne i mu się te metody podobają, ja zabrałam psa i pojechałam do domu. Jak narazie odechciało mi się wszelkich szkoleń :-(
  22. Mam pytanie do osób znających się na żywieniu psiaków, ponieważ nie chce przedobrzyć z jedzeniem (chodzi mi o to aby nie dostawał za dużo potrzebnych mu składników - co czytałam może być bardzo niekorzystane, szczególnie dla psa w okresie wzrostu). Otóż 8 miesięczny WNSZ dostaje pozywienie 2 razy dziennie (względnie o stałych porach) Rano Purina Pro Plan z łososiem lub jagnięciną, obiad to gotowane mięso z dodatkiem warzyw (piers z kurczaka, mielone, serca, żołądki) gdy nie mam czasu gotować dostaje puszkę Almo Nature Puppy z tuńczykiem, dodatkowo dostaje Caniviton forte plus na stawy (zalecone przez weterynarza jako suplement diety). Chciałam mu zmienić suchą karmę z Pro Planu na Orijen lub Biomil - jednakże czytałam, że to karma wysokoenergetyczna i zawiera też chondroityna i glukozamine (a to dostaje w Canivitanie). No i mam też pytanie czy Orijen lub Biomil to karmy ''zapaszkowe'' bo jak nie pachnie intensywnie rybą itp. to wyżełek nawet nie tknie. haha się zakręciłam ;) :roll:
  23. Jasne, że można - wybrałam Vigor Team FCI w Dąbrowie Chełmińskiej. Szczerze powiedziawszy w Toruniu i okolicach wybór jest raczej zerowy :-/ Szukałam też jakiegoś szkoleniowca na lekcje indywidualne- ale też nic. Akutalnie przebywam w Toruniu u rodziców, dlatego tutaj też szukam jakieś szkoły. W Trójmieście gdzie mieszkam takich szkół jest mnóstwo, no ale narazie muszę znaleść coś tutaj :-) Może ktoś z was coś wie o tej szkole??? Przyznam się szczerze, że w temacie szkoleń jestem ''zielona'' ;-) Chciałabym trafić na dobrego i kompetentnego fachowca bez względu na cene. Chciałabym poprostu raz dobrze zainwestować, a nie tułać się od szkoły do szkoły :-/ Może ktoś z was ma doświadczenie na tym pole i mógłby mi poradzić na co zwracać uwagę itd. itp. Z góry wielkie dzięki za wszelkie odpowiedzi :-)
  24. Haha no być może pomyliłam pojęcia ;) co do behawiorysty :) Już znalazłam dobrą (mam nadzieję) szkołę - podstawowy kurs posłuszeństwa. Zaczynamy w sobote :-) A za arytukuł dziękuję zaraz poczytam :-) Psiak jest mega rozpieszczony - może to stad sie bierze - no ale nie moge go nie rozpieszczac, jak i reszta rodziny hahahaha no jakos nam nie wychodzi hihihihi. Jednakze musze przyznac, ze oprocz maskarycznego ciagniecia na smyczy i wybiurczym sluchaniu to musze z ręką na sercu przyznać, że nie mamy wiecej zadnych problemow wychowawczych :-) No nic od soboty zaczynamy ''się szkolić'' oboje i zobaczymy co z tego wyjdzie.
×
×
  • Create New...