Przekochany Weron z nowotworem, prosi o wsparcie finansowe - MA DOM!!

[mysza 1]

Sprawdzę kiedy miał ostatnio. To se pogadałyśmy na wątku. A zima jest do niczego.

[Aga-33-76]

Dobrej nocki Weron. Trzymajcie się wszyscy cieplutko

[urwisek]

[quote name='Greven']...Właśnie policzyłam, ile mam futer w środku: 3 psy i 11 kotów.[/quote]
Koty marne - małe= kiepska wydajność grzewcza - sugeruję zainwestować w więcej psów :)

[QUOTE]Co Andrzej robi po nocy, to ja nie wiem :D[/quote]
Ja wiem ale nie powiem :)

[QUOTE]A wujka urwisa nie przywitasz? ;)[/QUOTE]
Się doigrałem - tą "cioteczką"
[QUOTE]...Niestety trochę popracował nad pazurami.[/QUOTE]
Krawat ?(!)
[quote name='tsu']..czy jest zimno to ja nie wiem bo od ładnych kilku dni nie wyściubiłam nosa...[/QUOTE]
Piecuch !!!
[quote name='mysza 1']U nas też paskudnie, nawet mój koń ma katar...[/QUOTE]
Coś jest paskudnego z tą pogodą - przecież to raptem (-2) A Walek nie był w cieplarni trzymany - powinien być odporny. Moje też przesiadują w stajni i wychodzą sobie tylko na trochę - a przecież łaziły poprzednio nawet przy (-20) - drażniąc mnie tylko.
Martwię się o psiaki - Weronek ma fart, że może być w domu. Spocić to się tam raczej nie spocą ale zawsze to coś.

Też dobrej nocy wszystkim a ty Weronku bądź rano na górze (w necie bo w realu zakop się głęboko w posłaniu).

[donacja]

[quote name='urwisek']
Coś jest paskudnego z tą pogodą - przecież to raptem (-2) A Walek nie był w cieplarni trzymany - powinien być odporny. Moje też przesiadują w stajni i wychodzą sobie tylko na trochę - a przecież łaziły poprzednio nawet przy (-20) - drażniąc mnie tylko.
.[/QUOTE]
jakoś znienacka ta zima przyszła:( A Arba akurat wczoraj postanowiła rozwalić ogrodzenie-ziemia zamarzła i nie ma jak wkopać słupków, no i siatkę trzeba odkupić sąsiadowi, bo oczywiście nie mogła mojej rozwalić, tylko sąsiada. Na razie zastosowaliśmy architekturę rumuńską z drutu do naciągania siatki, sznurków od słomy i przeciągnęliśmy dodatkową taśmę z prądem. No i czekamy na odwilż... Zresztą chyba nie tylko my... No i po tym radosnym off topie: Weronku, jak zdrówko???

[Cudak]

[quote name='Greven']Może siekierą będzie łatwiej?[/QUOTE]

Tylko młotek miałam "pod ręką". Najgorsze było wyciąganie tych kawałków lodu z wody, bo przecież się nie napiją, jak coś im tam pływa...

[mysza 1]

W górę psiaku kochaniutki, grzeczniutki. :)

[tsu]

[quote name='tsu'][quote name='urwisek']..czy jest zimno to ja nie wiem bo od ładnych kilku dni nie wyściubiłam nosa...[/quote]
Piecuch !!![/QUOTE]

[b]anginek ropny[/b] :P

[wieso]

i jak sie dzisiaj czujesz Weronku ???
u nas zimno u ciebie chyba tez.....


a urwisek nie chce powiedziec co robi w nocy :crazyeye: chyba straszy...:evil_lol:
a Greven pisze...:multi:

[Greven]

[quote name='donacja']Na razie zastosowaliśmy architekturę rumuńską (...) [/quote]
:D

[quote name='donacja']Weronku, jak zdrówko???[/QUOTE]
A dobrze, Weron prosi podziękować za troskę ;) Do południa spał, potem przez kilka godzin był żwawy, a teraz śpi dziad przy piecyku.

[Greven]

[quote name='wieso']
u nas zimno u ciebie chyba tez.....
[/QUOTE]
Tu przez większość dnia temp. była na plusie, miałam nawet nadzieję, że studnia odmarznie... ale niestety.

[mysza 1]

Mam dla Ciebie jakieś drobne z bazarku, tzn. jeszcze nie mam ale mam mieć ;)

[donacja]

A będziecie robić bazarek??? Bo mam białe bryczesy eurostara, które nie poszły na bazarku dla Maksia, a bez sensu robić bazarek z jedną rzeczą (chyba...)

[mysza 1]

Mój już zakończony. Muszę poszukać fantów to mogę wystawić.

[Greven]

Weron śpi w niezmienionej pozycji. Raz na głowę spadł mu z kanapy kot, który się przegrzał przy piecu, ale poza tym nic ciekawego.

[kinga_kinga7]

Witam,bardzo poruszył mnie wątek Weronka,jak psina się czuje?
Pomagałam już psu z nowotworem kości,był cudownym i kochanym psiakiem i może dlatego..

[Aga-33-76]

Trzymaj się Weronie!

Po cholerę ta zima :shake:, zwierzaki tylko marzną :angryy:

[A.R.S.]

Skończyło się drugie cegiełkowe, na tym sprzedało się 49 cegiełek. (wpłaty oczywiście były bezpośrednio na konto Greven).
Nie wiem czy allegrowicze tu zaglądają, ale: D Z I Ę K U J Ę!!!
No, a ja teraz mam odpisywania, że ho ho :evil_lol: :user:

Proszę przekazać Weronowi, że ponad 30 osób go pozdrawia, jest z nim, trzyma kciuki i całuje w mordkę i inne części :evil_lol:. Ode mnie NAJWIĘKSZY całus- do natychmiastowego wykonania!

Ja oczywiście również dorzucam od nas małą cegiełkę.

[wieso]

witam Weronku, jak minela noc ?
Czytam powyzej, masz wielu fanow do ktorych ja takze naleze....

[kinga_kinga7]

ja kupiłam cegiełkę,wpłatę na konto już zrobiłam
mój nick z allegro to paulina405_2009

[mysza 1]

Wg moich wiadomości noc minęła spokojnie tylko trochę zimno w domku. :(

[Majki1510]

[B]Przepraszam za OT. :oops:

Zajrzyjcie proszę:

"Ktoś jak go przygarnie wygra los na loterii, ale czy o tym wie? Że może wygrać kilkadziesiąt kg. psiej miłości?
Chyba... nie, bo... pies ma wadę... rzucającą się w oczy. Chorą łapkę przednią, chodzi na trzech. łapka wygląda naprawdę brzydko. Nie wiemy czy to stare złamanie, czy wada od urodzenia.
Taka łapa to wyrok... Lata w schronisku, albo... sami wiecie co. Kto będzie żywił psa nie rokującego szans na adopcje?"
[/B]
[U][COLOR="purple"]PIES JEST 1 W KOLEJCE DO UŚPIENIA. CZY MOŻEMY NA TO POZWOLIĆ?? PRZECIEŻ ON MA OKOŁO 2 LAT!!!![/COLOR][/U]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/1755...y-na-uA-pienie[/url]

[wieso]

no, Weronku jak Ci jest, miales dzisiaj apetyt ? spisz juz ?
Dobrej nocy Ci zycze, niech Ci sie przysnia zielone laczki po ktorych mozesz biegac i cieplutkie sloneczko....

[Greven]

Weron dzisiaj.... uwaga, uwaga............ [U][B]BAWIŁ[/B][/U] się!

Nigdy, przez tyle miesięcy nie widziałam, żeby rozbawił się, rozbujał, dostał głupawy, zaczepiał innego psa.
Aż do dzisiaj ;)

Od rana miał dobry nastrój, karmiliśmy konie, a on zaczął tak śmiesznie brykać i podskakiwać, zachęcał do zabawy Tangę, ona miała akurat smak na sprinty, więc Weron towarzyszył jej tylko przez chwilę, ale był taki ucieszony, paszczę rozdziawił, jęzor wywalił, oczy mu się śmiały.

No a potem trafiła go torpeda o imieniu Łapa, prawie powaliła na ziemię, aż zapiszczał i przysiadł, a ona lekko zmieniając trajektorię lotu, pogalopowała dalej. I Weron już nie chciał się bawić...

[donacja]

[quote name='Greven']Weron dzisiaj.... uwaga, uwaga............ [U][B]BAWIŁ[/B][/U] się!

Nigdy, przez tyle miesięcy nie widziałam, żeby rozbawił się, rozbujał, dostał głupawy, zaczepiał innego psa.
Aż do dzisiaj ;)

.[/QUOTE]
No proszę, wraca chłopak do zdrowia. Tak trzymaj Weronku :klacz:

[tsu]

dobre wiadomości. :)