rytka Posted September 14, 2010 Posted September 14, 2010 z tego co wiem lena konsultowała sie tylko na odległośc ale tak nie moze pomóc zaden trener,behawiorysta dlatego lena jest jak najbardziej za zmiana miejsca pobytu psa gdzie zajmie sie nim szkoleniowiec.Lena ma duze doswiadczenie z psami trudnymi ale nie jest alfa i omega własnie ze wzg.na Samiego,zeby dać mu szanse jest za zmiana hotelu,metod postępowania. Quote
gonia66 Posted September 14, 2010 Posted September 14, 2010 [quote name='xxxx52']Jezeli samsung ma problemy nie tylko brak socjalizacji to powinien zajac sie psi trener czy trenerka a nie szukanie porad u wet.To troche dlugo na zastanawianie sie ,czas ucieka pies zostaje sam z soba .Te 10 miesiecy to dla psa b.duzo.Bo tak na prawde zaden szkoleniowiec Samsunga nie obejrzal ,nie zaanalizowal psychiki nie doradzil co Lena ma czynic.?[/QUOTE] Od dłuższego czasu dajesz tyle świetnych rad...rzadasz wprost innego psotepowania z samim...Ok..ale w takim razie, dlaczego nie zabralas Samiego do siebie, ani nie zaproponowalas tego??Wzielas 2 tyg temu do domku psa niesocjalizowanego- moze trzeba bylo zabierac Samiego, wiedzialas o nim, ze taki biedny i pokrzywdzony przez Lene... JA mam sunię z dzialek- nigdy nie byla w zadnym kojcu ani w niewoli, zyła w sforze z kilkunastoma psami..prawdopodbnie od urodzenia- dokladnie tak samo zachowywala sie jak Ty opisujesz swojego nowego psa...ciekawe dlaczego..?? Pracuję z nią...jest w domku z nami ponad rok, a i tak wiele jeszcze jest do naparwienia..i nie wiem, czy nad wszystkim kiedykolwiek uda nam się zapanowac... Nie mozna wszystkiego wkladac do jednego worka- nie ma idelanego modelu psa i idealnego modelu wychowania(dzieci tez)..ja mam trojkę dzieci, z jednego ojca i matki:p- uwierz, ze kazde jest inne i kazde wymaga zupelnie innego podejscia... [quote name='rytka']z tego co wiem lena konsultowała sie tylko na odległośc ale tak nie moze pomóc zaden trener,behawiorysta dlatego lena jest jak najbardziej za zmiana miejsca pobytu psa gdzie zajmie sie nim szkoleniowiec.Lena ma duze doswiadczenie z psami trudnymi ale nie jest alfa i omega własnie ze wzg.na Samiego,zeby dać mu szanse jest za zmiana hotelu,metod postępowania.[/QUOTE]NO jasne..szkoleniowiec..byloby cudnie- tylko pytanie- skad kasa..??Ledwo nam na hotelik starcza..:( A ja mimo wszystko uwazam, ze Lenka jak na swoje mozliwosci zrobila dużo dla Samiego...i mam nadzieje, ze ciagle robi... Quote
rytka Posted September 14, 2010 Posted September 14, 2010 ja sie nie znam ale nieraz warto zainwestowac a jezeli Sami nigdy nie bedzie sie nadawał do adopcji bedzie hotelowany do konca zycia?skad na to pieniadze.ja tez uwazam ,ze lena zrobiła co mogła a teraz sama uwaza ,ze psu przydało by sie zmiany.Ona polubiła Samiego mimo wszystko, mimo niemiłej atmosfery na watku,mimo tego jaki jest trudny.Kiedy ja pytałam w rozmowie tel. lene czy taki pies ,ktory nie rokuje dobrze,jest nieobliczlny jej zdaniem nalezy rozwazyc uspienie-ona mowi ale on fajny jest,ladny musi miec szanse ,czas.Jezeli lena pisze,ze jest za przeniesieniem to nie dlatego ,ze nie chce sie zajmowac samim lub nie potrafi ale uwaza ,ze teraz tego potrzeba Samsungowi. Quote
xxxx52 Posted September 14, 2010 Posted September 14, 2010 gonia66-wiesz dlaczego nie wzielam,bo mam juz u siebie w domu inne 3 psy . Jeden bardzo dominujacy i agresywny ,zostal psem mojego meza ,gdyz kobiet nienawidzi i gryzie.Przez 2 lata zrobil postepy ,ze juz nie jestem pogryziona ,ani moja corka (byl w domu alkoholiczki ktora go bila)Druga suczkas ze schroniska wrzesinskiego ,tak sie bala ,ze siusiala ze strachu i kleila sie do powierzchni ulicy.teraz jest wesola i rzadzi jak policjant,pilnuje porzadku.Mam jeszcze 13 -letnia bezzebna stara panienke.O reszcie mojej menazeri nie bede pisac. Uwazam wszystko jedno ile mamay psow jakie maja charaktery ,co przeszly,ile maja lat to zaden pies nie lubi byc sam czy to w schronisku ,czy domu,czy na spacerach czy w kojcach (ktorych jest wrogiem) Quote
lilk_a Posted September 14, 2010 Posted September 14, 2010 a my trzy lata temu jechaliśmy po naszą wyżełkę , do hodowli .... okazało się że to "hodowla" spodziewaliśmy się 2,5 miesięcznego zabranego w sobie wyżła , zastaliśmy małe zastraszone chucherko na cienkich trzęsących się nóżkach , bojące się własnego cienia , zabieraliśmy ją jak szybko się dało i z awanturą którą zrobiliśmy tej kobiecie ......... pół roku trwało zanim wyprowadziliśmy ją na prostą , fizycznie i psychicznie , jest teraz filigranową , wesołą sunią .... ale są chwile kiedy wszystko do niej wraca , jakiś odgłos , obca osoba , szczególnie starszy wąsaty mężczyzna ,co być może przypomina jej o jakiś strasznych chwilach z jej dzieciństwa ..... nigdy nie można być pewnym tego że pies z jakimś smutnym bagażem doświadczeń całkowicie się zmieni , znormalnieje , że wszystko będzie ok cały czas prześladuje mnie widok Samiego wciśniętego w kąt budy , to co jest teraz to wielki sukces ... Quote
gonia66 Posted September 14, 2010 Posted September 14, 2010 [quote name='rytka']ja sie nie znam ale nieraz warto zainwestowac a jezeli Sami nigdy nie bedzie sie nadawał do adopcji bedzie hotelowany do konca zycia?skad na to pieniadze.ja tez uwazam ,ze lena zrobiła co mogła a teraz sama uwaza ,ze psu przydało by sie zmiany.Ona polubiła Samiego mimo wszystko, mimo niemiłej atmosfery na watku,mimo tego jaki jest trudny.Kiedy ja pytałam w rozmowie tel. lene czy taki pies ,ktory nie rokuje dobrze,jest nieobliczlny jej zdaniem nalezy rozwazyc uspienie-ona mowi ale on fajny jest,ladny musi miec szanse ,czas.Jezeli lena pisze,ze jest za przeniesieniem to nie dlatego ,ze nie chce sie zajmowac samim lub nie potrafi ale uwaza ,ze teraz tego potrzeba Samsungowi.[/QUOTE] NA pewno tak- masz 100% racji...tylko, ze juz teraz nam ciezko zebrac kase...a na szkolenia trzebaby sporo wiecej..:( Zreszta nie mnie decydować, to jasne, jesli u jamora byloby miejsce- to chyba on sie sam tym zajmuje... JA i tak ciagle wierze,ze z Samiego "beda ludzie":):) Quote
gonia66 Posted September 14, 2010 Posted September 14, 2010 [quote name='xxxx52']gonia66-wiesz dlaczego nie wzielam,bo mam juz u siebie w domu inne 3 psy . Jeden bardzo dominujacy i agresywny ,zostal psem mojego meza ,gdyz kobiet nienawidzi i gryzie.Przez 2 lata zrobil postepy ,ze juz nie jestem pogryziona ,ani moja corka (byl w domu alkoholiczki ktora go bila)Druga suczkas ze schroniska wrzesinskiego ,tak sie bala ,ze siusiala ze strachu i kleila sie do powierzchni ulicy.teraz jest wesola i rzadzi jak policjant,pilnuje porzadku.Mam jeszcze 13 -letnia bezzebna stara panienke.O reszcie mojej menazeri nie bede pisac. Uwazam wszystko jedno ile mamay psow jakie maja charaktery ,co przeszly,ile maja lat to zaden pies nie lubi byc sam czy to w schronisku ,czy domu,czy na spacerach czy w kojcach (ktorych jest wrogiem)[/QUOTE]NO, ale napisals, ze masz od dwoch tygodnie nowego niesocjalizowanego psa- dlatego zapytalam, czemu nie Samiego, a tego wzielas..? [quote name='lilk_a']a my trzy lata temu jechaliśmy po naszą wyżełkę , do hodowli .... okazało się że to "hodowla" spodziewaliśmy się 2,5 miesięcznego zabranego w sobie wyżła , zastaliśmy małe zastraszone chucherko na cienkich trzęsących się nóżkach , bojące się własnego cienia , zabieraliśmy ją jak szybko się dało i z awanturą którą zrobiliśmy tej kobiecie ......... pół roku trwało zanim wyprowadziliśmy ją na prostą , fizycznie i psychicznie , jest teraz filigranową , wesołą sunią .... ale są chwile kiedy wszystko do niej wraca , jakiś odgłos , obca osoba , szczególnie starszy wąsaty mężczyzna ,co być może przypomina jej o jakiś strasznych chwilach z jej dzieciństwa ..... nigdy nie można być pewnym tego że pies z jakimś smutnym bagażem doświadczeń całkowicie się zmieni , znormalnieje , że wszystko będzie ok cały czas prześladuje mnie widok Samiego wciśniętego w kąt budy , to co jest teraz to wielki sukces ...[/QUOTE]Ot...dokladnie cala prawda..a ostatnie zdanie Lilus jest "sednem"...Dzieki Lila:):) Quote
li1 Posted September 14, 2010 Posted September 14, 2010 Lena pisze szczerze, ze chcialaby by Samsung pojechal do innego hotelu. Ja zgadzam sie z nia. A poniewaz nazywam sie Eriksson, mam prawo do zabrania glosu :lol: Quote
lilk_a Posted September 14, 2010 Posted September 14, 2010 [quote name='li1']Lena pisze szczerze, ze chcialaby by Samsung pojechal do innego hotelu. Ja zgadzam sie z nia. A poniewaz nazywam sie Eriksson, mam prawo do zabrania glosu :lol:[/QUOTE] to chyba trzeba się rozglądać za nowym miejscem dla Samsunga .... Quote
Aga-33-76 Posted September 16, 2010 Posted September 16, 2010 przepraszam Samsung za off, ale kolega Lapik potrzebuje pomocy; zajrzyjcie proszę :( ... [URL]http://www.dogomania.pl/threads/192867-Lapi...-przestaje-chodzic...-potrzebna-operacja!-Potrzebujemy-1000-zł-!-czas-do-23.09[/URL] Quote
anna10025 Posted September 16, 2010 Posted September 16, 2010 [quote name='xxxx52']gonia66-wlasnie mam od 2 tygodni niesocjalnego psa(tylko mniejszy od Samsunga)Jest to pies ze wsi ,od szczeniaka mieszkal tylko w budzie i kojcu.Zupelnie niesoscjalny pies.Nie zna niczego ,wszy<stko go przeraza,podchodzi do mniena odleglosc jednego metra tylko jak siedze i kiedy sa obok mnie moje psy.Na dworze nie mozna go przywolac,nie zna mieszkania w domu ,boi sie wejsc do niego.Podczas proby glaskania robi pod siebie siusiu i kupke.Tylko to robi ze strachu na widok reki wyciagnietej.Nie je z reki.Widzisz ,ale mam go w domu ,gdyz przebywajac z moimi socjalnymi psami moze za kilka miesiecy stanie sie innym psem.[/QUOTE] Ja mam go w domu , a Lena Samiego nie , cały czas udowadniasz co robi ( albo czego nie robi lena?), a co Ty zrobiłabys lepiej, więc weź Samiego i działaj ... bo jego przeszłości nikt nie zna . 10 miesięcy go zmieniło , małe kroczki , ale konkretne... xxxx52, szanuję każdego dogomaniaka, ale nadmiar krytyki szkodzi, a ty z nią naprawdę przesadzasz. Quote
anna10025 Posted September 16, 2010 Posted September 16, 2010 [quote name='li1']Lena pisze szczerze, ze chcialaby by Samsung pojechal do innego hotelu. Ja zgadzam sie z nia. A poniewaz nazywam sie Eriksson, mam prawo do zabrania glosu :lol:[/QUOTE] Jakbym była tak krytykowana jak Lena też bym tak pisała...Nawet Jamor, osoba zupełnie obiektywna to zobaczyła, więc powodzenia w szukaniu innego hotelu... Ja uciekam z wątku, deklaracje oczywiście zostają. Quote
Malwi Posted September 16, 2010 Posted September 16, 2010 wydaje mi się że najlepszym sposobem na rozwiązanie zaistniałej sytuacji jest założenie nowego wątku Samsungowi i szukane innego Hotelu ... Quote
lilk_a Posted September 16, 2010 Posted September 16, 2010 to ja tu już niczego nie rozumiem :niewiem: ale tak naprawdę ... to może przydało by się wyjaśnić sytuację Samiego .... ma gdzie być czy nie? może Lenko napisz co ostatecznie z Samim ( czy może zostać u Ciebie czy nie ) i trzymajmy się tego bo każdy pisze co innego i chaos powstaje :( Quote
rytka Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 [quote name='Malwi']wydaje mi się że najlepszym sposobem na rozwiązanie zaistniałej sytuacji jest założenie nowego wątku Samsungowi i szukane innego Hotelu ...[/QUOTE] takie tez rozwiązanie zasugerowała jakis czas temu lena nowy watek,nowy hotel. Quote
ata Posted September 17, 2010 Author Posted September 17, 2010 Czy Lena gdzieś odpisała że zaszczepi Samiego?, bo jeżeli chodzi o kastracje to pisała że u niej na pewno nie będzie. [B] Kto zechciałby się podjąć założenia nowego wątku dla Samiego?[/B] Ja bym opisywała wpłaty i wydatki np. w 2 lub 3 poście. Quote
gonia66 Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 [quote name='ata']Czy Lena gdzieś odpisała że zaszczepi Samiego?, bo jeżeli chodzi o kastracje to pisała że u niej na pewno nie będzie. [B] Kto zechciałby się podjąć założenia nowego wątku dla Samiego?[/B] Ja bym opisywała wpłaty i wydatki np. w 2 lub 3 poście.[/QUOTE]JAk to nowy wątek??Dlaczego?? O kastracji tak napisała a szczepienia...ja zrozumialam, ze mila zrobione, tylko chyba tańsze..i nie wszystkie,,??Ale moge sie mylic, wtedy był "natłok" informacji.. Quote
gonia66 Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 [quote name='lilk_a']to ja tu już niczego nie rozumiem :niewiem: ale tak naprawdę ... to może przydało by się wyjaśnić sytuację Samiego .... ma gdzie być czy nie? może Lenko napisz co ostatecznie z Samim ( czy może zostać u Ciebie czy nie ) i trzymajmy się tego bo każdy pisze co innego i chaos powstaje :([/QUOTE]Podpisuje się pod tym... Nowy watek nic nie da, skoro tu juz nic dokladnie nie wiadomo...na nowym zacznie sie to samo wałkowanie...z ktorego nic nie wynika.. Quote
xxxx52 Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 ata-a dlaczego nie ma byc kastrowany?Czym wczesniej tym lepiej jest dla psa .Poza tym jezeli pracownik w schronisku bez problemu wsadzil psa do klatki to obecnie wet nie da sobie rady ,zeby psa wykastrowac?Jest przeciez sedalin do uzycia.Pozy tym ata jak to pies nie sa szczepiony?To jest jak przyslowiowa gra w "ruska ruletke" ,a moze sie uda .Wystarczy ,zeby przeniesc parwo ,albo nosowke dp miejsca gdzie Lena trzyma psy i bedzie tragedia.Pragne przypomniec ,ze parwo ,czy nosowke nie musi przeniesc pies ,mozemy przeniesc na ubraniu ,butach itd. W hotelach czy schroniskach pierwsza czynnoscia po kwarantannie jest szczepienie przeciw wirusowkom, co chroni je przed meczarniami.Tak powinno byc.Tym bardziej sie wymaga prawidlowosci w oplacanych miejscach.ata czy moze ktos odpowiedziec,albo Ty , dlaczego pies nie jest kastrowany i szczepiony?o innych psach to sie nie pytam.ata moze miejmy nadzieje ,ze pies ,czy psy sa szczepione. Quote
Malwi Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 [quote name='gonia66']JAk to nowy wątek??Dlaczego?? O kastracji tak napisała a szczepienia...ja zrozumialam, ze mila zrobione, tylko chyba tańsze..i nie wszystkie,,??Ale moge sie mylic, wtedy był "natłok" informacji..[/QUOTE] dlaczego nowy wątek ? żeby Samiemu oczyścić "kartotekę" , żeby kłótnie z wątku nie pogarszały jeszcze bardziej jego sytuacji w poszukiwaniu hotelu... z resztą Ten wątek z założenia był poświęcony dwóm psiakom... Quote
xxxx52 Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 Malwi-a kto szuka nowy hotel dla samsunga , nie moge znalezc na watku propozycji gdzie mozna umiescic psa?Z tego co czytam to miejsca w hotelu u Jamora to nie ma,a szkoda ,ogromna szkoda.Innych propozycji nie moge sie doszukac:oops:. Quote
Malwi Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 nawet jakby było miejsce u Jamora to jamor nie wyraził chęci żeby spróbować z nim pracować .... jest dział hotelikowy na dogomanii tam można popytać... Quote
xxxx52 Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 Malwi ,sadze ,ze dobry rzetelny opis psa na miejscu przez lene i psiego psychologa umozliwi i da wytyczne dla nowego opiekuna w innym hotelu.Gdyz przekazujac psa nalezy jego dokladnie opisac szczegolnie jaki ma charakter.Na dogomani jest dobry bardzo prezny watek o Misiu ,ktory jest agresywny.Tam prosze zajrzec i tam udziela sie kilku szkoleniowcow .Moze i Samsungowi beda te uwagi pomocne. Quote
Lu_Gosiak Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 jak dla mnie totalny bezsens przenosic Samiego - przeciez widac jakie postepy poczynil psiak....to, ze Lena napisala, zeby szukac innego hoteliku to sie nie dziwie bo po tylu slowach krytyki nawet świętego by ruszyło....co niektorzy powinni sobie sobie wziasc na wstrzymanie z tym wytykaniem błędów i moze zastanowic najpierw nad soba podobny przypadek Gromis - ktory jest u Czarodzieki: [url]http://www.dogomania.pl/threads/133889-Grom-sparalizowany-strachem-tak-zyje-od-trzech-lat....Pomocy-[/url]!!! prawie rok zajelo zeby pies zaczal wychodzic ze szczeliny za buda - Czarodziejka dala mu do kojca do towarzystwa suke i to chyba pomoglo moze tu tez sprobowac Quote
ata Posted September 17, 2010 Author Posted September 17, 2010 Wszystkie przepychanki na tym wątku zaczęły się od braku informacji o Samim a właściwie o braku chyba przez ok pół roku jakichkolwiek zdjęć, które wskazywałyby, że Sami nadal przebywa u Leny. Czy Lena dobrze czy żle pracuje z psami nie wiem nie jestem ekspertem. Nie martwię się, że chłopakowi coś się stanie. Uważam że jest u Leny bezpieczny, ale to już przecież pisałam..... Dlaczego Lena nie czyta tego wątku ?? Tyle różnych konkretnych pytań jej zadawałam i cisza. Dlaczego mamy zadawać pytania na gg a nie tutaj ?? Mi osobiście jest obojętne, czy będzie nowy wątek czy nie. To jest pies z wrześni za którego czuję się w pewien sposób odpowiedzialna, ale to nie ja jestem deklarowiczką, owszem moja mama wpłaca na Samiego po 10zł miesięcznie. Tak na odległość wydawało mi się, że Hotel u Jamora byłby bardzo dobrym rozwiązaniem ale niestety..... Uważam też, że Lena mogłaby pomóc nam przetransportować chłopaka w inne miejsce (oczywiście za zwrotem kosztów). Sami został zaszczepiony jedynie przeciwko wściekliżnie (ponieważ, nie udało się Lenie do mnie zadzwonić), gdybym to ja była w takiej sytuacji i tak zaszczepiłabym całościowo dla bezpieczeństwa psa i dalej domagała się lub nie zwrotu kosztów.[SIZE=3][SIZE=2] Ja wymiękam............. [/SIZE][/SIZE] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.