Jump to content
Dogomania

Suczka -18 lat- kręci się dookoła własnej osi


zombie

Recommended Posts

Mój pies (pudel miniaturka) jest stary , ma wieloletnią zaćmę , od kilku lat jest również głuchy , na dwór wyprowadzany na rękach . Ma wciąż apetyt i widac ,że się cieszy , zawsze była i jest bardzo przez nas kochana. Chyba dlatego wciąż żyje. Niestety już porusza się rzadko i w jednym pokoju. Wiele jej zachowan jest typowych na taki wiek ale chciałabym dowiedziec się , jaka jest przyczyna kręcenia się wokół własnej osi , niekiedy aż do momentu zawrotu głowy. Podejrzewam ,że ma to związek z błędnikiem. Do weterynarza juz nie chodzimy by nie przysparzac jej stresów. Z góry dziękuje za wyjasnienie. Aga

Link to comment
Share on other sites

Moja schroniskowa sunia w wieku 1,5 roku tez miala takie objawy - chodzila w kolko. Po wielu badaniach, konsultacjach z neurologiem i okulista okazalo sie, ze w wyniku wylewu/guza ma niedokrwienie miesnia plamki nerwu wzrokowego (jakas taka nazwa, moglam cos pomylic) - co spowodowalo, ze nie widziala na prawe oko. Chcac nadrobic zakres widzenia chodzila w kolko, aby lewym okiem zmierzyc wszystko wokol siebie.
Skoro Twoja sunia tez ma problemy ze wzrokiem, to byc moze i tu jest okulistyczny powod takiego zachowania. A czy nie mozesz wezwac weterynarza do domu na ogledziny?

Link to comment
Share on other sites

Podobny przypadek miala z sunia wg lekarzy było to spowodowane zakłuceniem gospodarki hormonalnej.

Jezeli chodzi o problemy z chodzeniem, proponowałabym abys udała się z psiakiem na akupunkuture.
Mialam psiaka z pękniętym kręgosłupem!!!
Lekarze mówili ,że to juz koniec, faszerowali go mocnymi lekami przeciwbólowymi, nie mógł chodzić.
Po zastosowaniu akupunkutury jest super, piesek jak nowonarodzony.
Polecam

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie tak może być jak piszesz.
Ja wzięłam owczarka 5 letniego ze schrona i miał cięzko zaawansowana chorobe sierocą : kręcił sie w kółko jak szalony - i objawiało sie to właśnie w chwilach stresu. Ogon mial w otwartych ranach (na szczescie powierzchownych) - bez sierści, poranione biodra od gryzienia się. Minęły 3 tygodnie - rany sie pogoiły (lekarstwa!) , sierść odrasta szybciej niż sie spodziewalam, piez już sie nie rzuca za każdym stresikiem na ogon
generalnie lekarz mi powiedzial że jest to prawdopodobnie na tle nerwowym i jakiegoś urazu psychicznego, zmiany neurologiczne też trzeba wziąć pod uwagę
zaobserwuj może czy ona tak robi w jakiś konkretnych, powtarzających sie okolicznościach, jesli tak , to sporóbuj wyeliminować czynniki stresogenne..

Link to comment
Share on other sites

cześć
Dzięki Wam za wszystkie informacje. Wet mówi ,że jest w wyjątkowo dobrym stanie (ale to dlatego ,że jest kochana) , najbardziej dziwią go zęby (chachacha!!1), takie zdrowe!. Ot po prostu trzeba jej pozwolić spokojnie dożyć swoich dni minimalizując stres wynikający ze ślepoty i głuchoty. Kręci się w kółko gdy coś ją niepokoi (uderzy sie o coś, poczuje obcy zapach w domu), poza tym ma zwyrodnienia w stawach i krzywe łapki , czasem nie łapie równowagi.
Wszyscy się dziwią , jak ta nasza psina sobie jeszcze radzi , w dodatku zdarza jej sie czasem radośnie podskakiwac na dworze (wtedy trzeba pilnowac ,żeby nie uderzyła się w krzaki), je za trzy psy łącznie ze słodyczami , które zawsze lubiła. Czasem załatwi się w domu ale tylko, gdy w pore nie zauważy sie sygnału (teraz po prostu szuka osoby, staje przy niej i podnosi do góry łebek) . Ja uważam ,że to najmądrzejszy pies na świecie!!!.
trzymajcie się i pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...