Jump to content
Dogomania

zombie

Members
  • Posts

    347
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by zombie

  1. Witajcie Wszyscy. całe wieki już nic tu nie pisałam. Parę osób " świeżych " jest .;) To dobrze bardzo. Ja nadal w Norwegii, raczej się stąd prędko nie ewakuuję w najbliższym czasie ale to wedle własnego życzenia. Psów tu oczywiście nadal ani widu ani słychu ale w brud zwierząt innych gatunków, na które się tu poluje albo dla sportu albo dla jedzonka. Ale kraj mięsożerny jest raczej. Tak czy siak, miło by było znów dotknąć jakiegoś mokrego psiego nochala. :dog: Niby nic a czasem tak tego brakuje.... Się trzymajcie i życzę wszystkim pięknych wiosennych niedługo spcerków :terazpol:Agnieszka
  2. Witajcie wszyscy, tyle czasu nie pisałam :sad:...Tyle czasu wogóle nie zaglądałam na dogomanię. Właściwie to chciałam tylko pozdrowić tych, którzy piszą . Pozdrowić z Norwegii jak poprzednio. Życzyć pięknych spacerów z psami Waszymi i tymi ze schroniska, jesli sie takowe odbywają. :Dog_run: Ze szczerego serca raz jeszcze :hand: Się trzymajcie. Agnieszka
  3. Witajcie! Piszę z Norwegii, serdecznie Was pozdrawiam:smile:. Podczas pobytu w Polsce udało mi się zajrzeć do schroniska , pochodziliśmy trochę, popłakało się trochę też . Teraz zima i pewnie ogólnie jest smutniej tam niż latem. Tu jak zwykle jeden pies na całą okolicę a jestem na wsi. :shake: Nie znam Was praktycznie poza Zielonym więc jeszcze raz pozdrawiam i wszystkiego najlepszego na przyszłość każdego z Was w Nowym Roku.:santagri: Agnieszka
  4. Witajcie! Mój Klusek już w dramatycznym, strasznym stanie odszedł trzy dni temu w niedzielę. Nic nie jadła , nie piła, nie mogła chodzić, jedno wielkie cierpienie na koniec. :-(. Zakopałam ją ze swoim chłopakiem w lesie daleko od Torunia . Beznajdziejnie było ciężko. Zimno, padało, ciemno i tak smutno okropnie. Jak to opisać, nie wiem zupełnie. Bardzo ją kochaliśmy, mam nadzieję, że to czuła. Pozdrawiam wszystkich Was Agnieszka
  5. Witajcie znów! Ja jestem na trochę w Polsce znów. Myślę, żeby dołączyć do spacerku jakiegoś do Was ale już wcześniej pytałam, jak Wy się teraz spotykacie. W jakieś konkretne dni, o konkretnych godzinach ? Napiszcie coś w tym temacie. Co do psa mojego, to kondycję ma fatalną, teraz to już prawie nie chodzi ale nasz weterynarz (wspaniały zresztą) znów jej zaaplikował lekarstwa , po których jakoś chyba mniej ja bolą stawy. I znów stanęła na tych starych , koślawych łapach. Niezwykłe ale czasem myślę, że lepiej by było już dla niej odejść z tego świata.:-( Pozdrawiam Agnieszka
  6. Aha, a przy okazji mój Klusek a raczej Klususiunia (pudel miniaturka) żyje wciąż. Ma 21 lat. Lekarz mówi,że to niebywałe ( 3 miesiące temu operacja usunięcia raka sutka) ale Ona wciąż żyje na przekór wszystkiemu. Wróciłam a Ona wciąż na posterunku. Jestem czasem zdania, że miłość ludzka potrafi zdziałać cuda. Nasza Klususiunia jest na to najlepszym dowodem. Pozdrawiam raz jeszcze. Agnieszka
  7. Witajcie! Dawno nie pisałam. Chciałam się dowiedzieć, czy spotkania Wam wychodzą , czy spotykacie się regularnie na spacerkach z psiakami? Ja niedawno wróciłam z Norwegii, co prawda będę jechac niebawem znów ale może udałoby mi się wpaść jakoś na spacerek jakiś. Napiszcie, kiedy się spotykacie teraz?:lol: Bardzo was wszystkoch pozdrawiam. Agnieszka
  8. ;) ;) Witajcie z Norwegii!:lol: Bardzo się cieszę , że jakieś terminy się poustalały w kwestii spacerków , to bardzo ułatwia sprawę. I życzę Wam, żebyście się bawili równie dobrze ( bo na pewno nie lepiej ;) ) niż Wasze psiaki. Jak tylko zjadę do Polski kiedyś,to na pewno się przyłączę także. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie z pieknej zimowej krainy i trzymajcie się.:painting: :Dog_run: Agnieszka P.S> Tu oczywiście, jak zwykle same rasowce, miło popatrzeć jak ciągną narty i sanki ... i ludzi oczywiście. ;)
  9. Witajcie wszyscy! Tak długo tu nie zaglądałam, że zmieniła się czołowa grafika nawet. I przepraszam że nie odpisałam na prywatne wiadomości.:roll: Ja nadal w Norwegii, co prawda byłam na dwa tygodnie w Polsce ale to niewiele. Będę znów na wiosnę na dłużej, może już na amen nawet , to może wtedy się spotkamy . Bardzo bym chciała. :) Póki co cieszę się, że Wy sie spotykacie nadal albo że :wink: przynajmniej tu sie trochę ożywiło . Teraz jest ładna pogoda w Polsce żeby sobie pochodzić na spacerki, psy to tez lubią , zwłaszcza one. Mój piesek nadal zyje:Cool!: , mając 20 lat przezył operację raka sutka, weterynarz mówi, że mój mały pudelek to potęga i niezłomność i że jeszcze nie miał tak starego psa na stole operacyjnym . Bał się , że umrze ale niezawodnie się obudziła i żyje nadal biedniutka i słabiutka ale żyje. Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie Agnieszka
  10. A Batman ciagle tutaj tkwi... Jak to jest mozliwe?:-( Taki wspanialy pies , ktory bylby duma na kazdym spacerze ... Taki nietypowy... O co chodzi , ze to tak dlugo trwa ?:-( Batman pokaz sie raz jeszcze publice i czekaj!
  11. Oj , co za nieszczescie. Jedno szczescie i kilo nieszczesc , jakaz smutna kalkulacja wsrod tych biednych stworzonek. A taka byla piekna psina z niej... Taka piekna... Zegnaj Gabi i sobie fruwaj teraz na zielonach lakach spokojnie... papapa:(
  12. Witajcie! Aika, widze, okazala sie szalonym psiakiem i pewnym siebie, heheheh. Teraz ma duzo ujscia dla swojej energii i chwala wam za to. Ja jestem szczesliwa patrzac na te zdjecia . Trzymajcie sie ! I czekam na nowe fotki zawsze.
  13. Czesc wszystkim! Pusto tu i glucho :-( Konczy sie lato i moze bedzie jakas okazja zebyscie sie mogli spotkac znow . taka to by byla frajda dla tych nielicznych szczesliwcow ze schroniska.:roll: Pozdrawiam was serdecznie z deszczowego Hovringen , i trzymajcie sie
  14. [SIZE=3][B]witajcie!:lol: [/B][/SIZE] [SIZE=3][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=green][B]Po prostu dzis jest moj najwspanialszy dzien w Norwegii, hehehehe.:lol: [/B][/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=green][B]Moja malenka , ukochana [COLOR=green]Aikunia[/COLOR] , ktora caly ten czas nie opuszczala ekranu mojego laptopa w Polsce , jest szczesliwa :lol: . Te wielkie oczyska , madre nareszcie maja obiekt do kochania. Bo magia tych oczu , to bylo i jest cos niezwyklego.[/B][/COLOR][/SIZE] [B][SIZE=3][COLOR=#008000][/COLOR][/SIZE][/B] [SIZE=3][COLOR=green][B]Dawno mnie nie bylo na dogo, ale szukalam dzis Aikuni. I tak chcialam ja zobaczyc wlasnie taka. [/B][/COLOR][/SIZE] [B][SIZE=4]Akucha,[/SIZE][/B] dzieki za pamiec o malej . A Tobie [B][SIZE=4]Furka [/SIZE][/B], zycze takiego czasu z Aika, jaki ja kiedys mialam ze swoja psina. pozdrawiam wszystkich bardzo i trzymajcie sie
  15. witajcie, strasznie tu ciuchutko.:-( pewnie sie nie spotykacie, szkoda ... :-( musze powiedziec, ze norwegowie wrecz lubuja sie w rasowych psach, ani jednego kundelka tutaj nie widzialam . Natomiast pudle maja niestworzone fryzury, hahah ale poki sa w stanie chodzic po gorach z tymki kokami , to nie jest zle , hahahha. Ale musze powiedziec, ze bardzo dbaja o zwierzeta. A kiedy jest anons o adopcji w gazecie, zawsze jest bardzo konkretny , z ladnym zdjeciem, i dotyczy to nie tylko psow i kotow ale swinek czy krolikow takze. :lol: Poza tym widze znow, ze im bogatszy kraj , tym traktowanie zwierzat lepsze ale tez nie maja polskich problemow. Czy tez problemow wschodniej Europy. Myslalm ostatnio, czy jest jeszcze w schronisku taki piesek malenki starenki zaraz po lewej stronie w boksach, tam , gdzie jest tyle podobnach malenkich pieskow, kiedy bylam tak ostatni raz podnosil lapke do kraty, Marek mowil , ze one tak robia , bo wiedza , ze to moze jakos na ludzi dzialac . Moze mial racje, nie wiem. Ale byl taki zakoltuniony .Jestem ciekawa, czy tam jeszcze jest. Poza tym , znow zycze wam wesolych spacerow z piesami i z ludzmi tez. trzymajcie sie i moze jeszcze kiedys wybrailibysmy sie znow razem? agnieszka Hovringen
  16. Ja chyba snie, ze mala aikunia nareszcie ma domeczek. Poltora miesiaca nieobecnosci i teraz taka radosc moja wielka jest. Aikunia kochana jedzie do domu , to wspaniale jest !!!!!!:multi:
  17. Witajcie! Pozdrawiam Was wszystkich z Norwegii i caluje wszystkie schroniskowe psy i koty . I Grota, i Borysa i szalonego Pepe . :lol: Aga
  18. A ta mała ciągle tutaj jest. :-( Słuchajcie, ja nie zapomniałam . Miałam wypadek samochodowy i nie zaglądałam tu. Niestety jadę stąd we wtorek czyli za dwa dni . [B]AKUCHA[/B]< dzieki za to, że nie zapomniałaś. Nie sądze, żebym ją jeszcze odwiedziła ale nadal jest na moim pulpicie i patrzy tymi swoimi wielkimi oczkami. Pozdr dla wszystkich I będę za malenką trzymac kciuki .
  19. Chciałam was przeprosić. Wiem,że późno ale nie mogłam wcześniej pisać. Mielismy wypadek w tą niedzielę samochodem. Nie miałam jak powiadomić kogokolwiek. Mam nadzieję, że będziecie się spotykać z psami ze schroniska. Serdecznie Wam życzę jeszcze wielu pięknych spacerów. Trzymajcie się!
  20. [B][SIZE=4][COLOR=darkorange]SPOTKANIE O 16.00 JEST!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=4][COLOR=darkorange][/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=4][COLOR=darkorange]JA O 15.30 JESTEM W SCHRONIKSKU PO PSY I ZIELONEGO.[/COLOR][/SIZE][/B]
  21. Do zobaczenia w niedzielę !!!:lol:
  22. Znów to samo, masakr, co to się dzieje na tym świecie i co sobie ludzie wyobrażają/ Ja rozumiem, że ktoś miałby problem ze słoniem ale jak to jest mozliwe, że nie istnieje placówka, sa pieniądze na utrzymanie , sa pracownicy , sa psy i koty, nieduże w sumie zwierzęta i taki bajzel panuje i znieczulica. Debile z tym prezesem na czele. Nie czytałam całego watku ale mam nadzieje, że prokuratura też nie bierze kasy za nic nierobienie jak ci ze schronu.
  23. Naprawdę dziw bierze , że maleńka ciągle bez domku..
  24. zombie

    Willy

    Charty maja zawsze takie mądre, łagodne i smutne oczka!!! A ten ma na pewno wielki smuteczek w sercu !
×
×
  • Create New...