Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Od dawna wykupuję dla Gajusi ogłoszenia...już daję na inne województwa i też nic....jak do tej pory to nie ma z nich odzewu...ja już zupełnie nie wiem co tu robić :shake:.
Napisałam 2 różne teksty do ogłoszeń.
Tamte moje się opatrzyły. Może ktoś by napisał trzeci? Może będzie szczęśliwszy? I nowe ładne foty by się też przydały...

Posted

[IMG]http://img28.imageshack.us/img28/2/gajai.jpg[/IMG]


[IMG]http://img829.imageshack.us/img829/4764/gaja6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img62.imageshack.us/img62/7638/gaja5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img805.imageshack.us/img805/7449/gaja1.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://img13.imageshack.us/img13/6685/gaja2u.jpg[/IMG]

[IMG]http://img89.imageshack.us/img89/2137/gaja3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img9.imageshack.us/img9/6478/gaja4.jpg[/IMG]

Posted

przepraszam za offa ale zapraszam na wątek (jestem niepełnoletnia, robię co mogę!!)
[FONT=arial black][U][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/237101-okropnie-wychudzona-suka-same-ko%C5%9Bci-z-chorob%C4%85-sk%C3%B3ry-mo%C5%BCe-nie-przetrwa%C4%87-zimy-POMOCY?p=20108231#post20108231"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/237101-okropnie-wychudzona-suka-same-kości-z-chorobą-skóry-może-nie-przetrwać-zimy-POMOCY?p=20108231#post20108231[/URL]
[/U][/FONT]
[SIZE=3]suczka megawychudzona sama skóra i kości, w dodatku choroba skóry, aż się dziwie, że do tej pory nikt jej nie pomógł a wygląda jak chodzący szkielet!! [/SIZE][U][B][COLOR=#ff0000][SIZE=3]POMOCY[/SIZE][/COLOR][/B][/U]

Posted

[quote name='monika083']cioteczki, ktora ma nr konta do kikou i moglaby przeslac do Bea100 ? Z naszego pozabazarkowego interesu wpadnie grisik od Bei100:)[/QUOTE]


Przesłałam i dziękuję za pomoc dla Gaji.

Posted

Dzisiaj dostałam pierwszego maila z Tablica.pl w sprawie Gaji.
Pani chce ją obejrzeć.
Podała imię, nazwisko oraz telefon do siebie.
Wysłałam pw z tą info. do kikou oraz do Olena84. Cioteczki: jeśli któraś ma tel kontakt z kokou- proszę zadzwońcie do niej, że ma pw (bo ja nie wiem czy ona zagląda na dogo często) a to może być dla Gajusi pilna i ważna sprawa.

Posted (edited)

[quote name='maja7']O Boże , oby to był ten telefon, czasami wystarczy tylko jeden ale właściwy.[/QUOTE]
Dokładnie tak sobie pomyślałam...teraz trzymam z całych sił wszystko co mam, za tą najlepszą z wieści...

Ta pani odpowiedziała na to dłuższe ogłoszenie (bardzo szczegółowo opisujące Gaję, więc wie wszystko...):

Inteligentna i bystra Gaja jest psem wyłącznie domowym, łagodnym, zadbanym, obecnie już zsocjalizowanym, zachowuje czystość, jest grzeczna, wesoła, lubi się bawić, ładnie chodzi na smyczy, doskonale jeździ samochodem, zgadza się z innymi zwierzętami, broni swego terenu. Gaja- ok. 3 lat dropiaty mieszaniec- suczka średnia ok. 20 kg. Jaka była jej historia? Bardzo smutna. Niegdyś u Wietnamczyków, skrajnie zaniedbana, niekochana, udręczona, dzika, stroniąca od człowieka, wyniszczona psychicznie i fizycznie trafiła do schroniska w połowie września 2009. Trafiła tam z własną córką Gabi, obie z masakrycznymi chorobami skórnymi z zaniedbania, obie szczenne. Obie najbiedniejsze z biednych. Jej córka odeszła w schronisku po sterylizacji w męczarniach. Gaja przeżyła, została w schronisku. Los odebrał jej Gabi- córkę i przyjaciółkę, którą kochała i która kochała ją bezgranicznie. Gaja posmutniała, o ile to było możliwe, jeszcze bardziej...opuściła ją wola życia. Wtedy dobre dusze z forum internetowego postarały się pomóc i Gaję stamtąd zabrały do domowego hoteliku, składkowo płacą za jej utrzymanie, ale przede wszystkim dają jej szansę na odmianę złego losu. Gajusia jest jeszcze czasem trochę płochliwa, ale już gotowa na to by ją pokochać i tulić, gotowa zaufać i pokochać. Po niewyobrażalnych zaniedbaniach pozostał niestety ślad- Gaja ma alergię atopową- leczenie nie jest kosztowne (ale ciągle nie wiadomo co ją uczula, przez trochę jest dobrze, ale zaraz potem ma czerwone nóżki…). Rozpaczliwie szukamy domu, który pokocha ją bezwarunkowo, który pozwoli suczce zaufać na nowo człowiekowi (i który ma pojęcie o leczeniu alergii). Gaja nie jest ani bardzo piękna ani bardzo zdrowa (ani bogata… w dom). Ona dosłownie nie ma nic. Nie miała dotąd także i szczęścia. Czy jest przegrana? Czy mimo to nie ma żadnej szansy na czyjeś serce? Gaja lgnie do człowieka i bardzo potrzebuje prawdziwego przyjaciela, na złe i dobre. Gaja jest samą łagodnością. Uwielbia prośbę swojej tymczasowej opiekunki : "daj buzi"... Gaja błaga o czułość i własny DOM!

Gaja przebywa w hoteliku w okolicach Nowego Dworu Mazowieckiego

Gaja jest domowa, zadbana, wysterylizowana, zaszczepiona, posiada akt. książeczkę zdrowia. Umowa adopcyjna wymagana.

Edited by bea100

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...