Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[B]rodzice[/B]..jesteście wielcy..na prawdę nie każdy zdobył by sie na taka determinacje i poświecenie jak wy..pewnie ci zawistnicy już pomniejszali wasz miot o tego malucha i zacierali rece z zawiści....niedobrze sie robi jak człowiek ma styczność z takimi...kanaliami :angryy:..... Nie dajcie się...to wszystko złośliwość ludzka, a wy bądżcie ponad nią...i cieszcie sie z nami...nie odmawiajcie nam wiadomości o maluszku....tu wszyscy tak mocno trzymaliśmy za niego kciuki i bedziemy trzymać ,żeby wyrósł na pięknego psa i przyspożył wielu radości :multi::multi:

Posted

Rodzice no coż zawsze sie niestety znajdą zawistni co tylko już by czekali na zle wieści wiem jak to może zabrzmieć ale niestety są tacy ludzie.....Ja podziwiam wytrwalość w walce o życie Mikruska , to że sie nie poddaliśćie chociaz napewno nie raz były chwile zwątpienia czy warto, co będzie dalej, czy będzie zdrowy....A co ''życzliwi" ludzie gadają tym nie warto sie przejmować oni i tak w niczym nie pomogą,tylko niepotrzebnie sie człowiek stresuje...Ja życze Wam aby Mikrusek zdrowo rósł i sie prawidłowo rozwijał....A tak sobie mysle że chyba i tak u Was pozostanie bo po tych cięzkich przejsciach człowiek sie jakby bardziej przywiązuje i cięzko byłoby go dać w inne ręce..A co do maskotki to jak nabardziej jestem też za slonikiem....Głaski do Mikruska...

Posted

Dziękuję Wam bardzo .
Z tych nerwów dzisiaj w nocy wzięłam Akirę do łóżka i leżeliśmy tak w trójkę z Mikruskiem . Miałam mnóstwo czasu na obserwacje , mały zaczyna reagować juz na odpadniecie od sutka tak jak jego rodzeństwo , nerwowo w pośpiechu szuka następnego , do tej pory jak odpadł to już dalej nie szukał , trzeba bylo go znowu przymuszać do picia i trzymać na rekach . Niestety nie zasysa mocno i nie wyciaga mleczka jak trzeba .Jednak kiedy wzięłam do łóżka Magię i ona zassała porządnie swojego cyca Mikrus nagle się uspokoił i widać bylo ze ssie efektywnie .Maluchy są już dokarmiane i mam wrazenie ze Akira ma mniej pokarmu . Mikrus wreszcie zaczął reagować na mięso - węszy , ssie moje palce i już sam zaczyna brać do pyszczka - memla dzielnie ale nieporadnie . Nie lubi za bardzo karmy która staram się mu tez podawać - wypycha ją językiem spowrotem , będę dzisiaj mieszała z mięsem .
Po najedzeniu przeciąga się slodko i zaczyna obserwować co się wokół dzieje . kiedy odkladam go do kojca piszczy jak rodzeństwo mu dokuczy i nawet podnosi łapki i otwiera pyszczek w obronie .
Niestety od 2 dni waga stanęła - moze skutek odrobaczania .
Podejmuje często próby chodzenia na wyprostowanych łapkach ale jeszcze się przewraca .
A teraz tak z innej beczki - jeśli ktoś ma aktualną gazetę Przyjaciel Pies to tam w dziale konkurs fotograficzny pt'Na wakacyjnym wyjeździe " jest terierka tybetańska Dhunga - córka mojej Akiry z pierwszego jej miotu - też była najmniejsza z 9 rodzeństwa ( no nie taka jak Mikrusek , ale mała i drobna ) Zobaczcie jaka piękna wyrosła z niej panienka ( acha i jeszcze jedno kiedy się urodziła była czarna )

Posted

Rodzice, ja również czytam ten temat głównie żeby uzyskać nowe informacje o Mikrusie i trzymam mocno za niego kciuki, więc Rodzice piszcie jak najwięcej, a głupimi komentarzami się nie przejmujcie, pozdrawiam serdecznie

Posted

Ludzie to potrafią być perfidni!!
Rodzice - ja podpisuję się pod wszystkimi osobami, które pisały powyżej mnie - podziwiam i szanuję za walkę, jaką podjęliście, by uratować maleńkiego bezbronnego szczeniaczka, który napił się za dużo jak był maleńki. WIELE, jak nie spora większość, poddałaby się i nie walczyłaby o niego, tak jak Wy. Wierz mi, że kiedy nie ma Was dłużej na forum, martwię się co z małym. Bardzo chciałabym go wymiziać jak podrośnie.
Odwaliliście kawał dobrej roboty i zobaczysz, że los Wam to wszystko wynagrodzi - już wynagradza, mały ŻYJE i to jest najważniejsze.
Hodowla to nie zawsze same plusy i spokojnie przespane noce, czasem trzeba powalczyć i pokazać, że to nie PIENIĄDZ jest najważniejszy, a ŻYCIE i zdrowie szczeniaka. Wy to zrobiliście.
Ci, co wbijają igły w dupska, nie wiedzą co to są priorytety. Dla nich priorytetem są pieniądze i to, by narobić szumu wokół tak wspaniałej walki i gestu.
Oj, ja znam juz takich ludzi. Wszystkich, których znam, którzy mnie sami wbijali igły w dupska, spotkało coś podobnego lub nawet gorszego....
Także rodzice - nie przejmujcie się, róbcie swoje i walczcie o niego, jeszcze Wam będą Mikrusa zazdroscić!

Posted

mamy 50 dzień ciąży ;)

[img]http://img5.imageshack.us/img5/4746/89641778.jpg[/img]

[img]http://img200.imageshack.us/img200/3945/92984196.jpg[/img]

[img]http://img200.imageshack.us/img200/5067/83384339.jpg[/img]

[img]http://img29.imageshack.us/img29/3264/45498683.jpg[/img]

Posted

[quote name='Asiaczek']Ooooo, jakie cycuchy mamy...:lol::multi:

Pzdr.[/quote]

cycuchy zaczęły rosnąć w oczach :evil_lol:

a mamusia nic sobie nie robi ze swojego stanu - najchętniej to by się non stop wściekała z resztą ekipy :lol::lol:

Posted

[quote name='agnethka']cycuchy zaczęły rosnąć w oczach :evil_lol:

a mamusia nic sobie nie robi ze swojego stanu - najchętniej to by się non stop wściekała z resztą ekipy :lol::lol:[/quote]
Hahaha, znaczy dobrze się czuje!
Poczekaj jeszcze kilka dni, a zobaczysz, jaka stanie się miła i przytulaśna...

Pzdr.

Posted

[quote name='Asiaczek']Hahaha, znaczy dobrze się czuje!
Poczekaj jeszcze kilka dni, a zobaczysz, jaka stanie się [B]miła i przytulaśna[/B]...

Pzdr.[/quote]

to nic nowego - ona zawsze taka jest ;)

[quote name='Kisses']No no, mamuśka trzyma się świetnie :razz:[/quote]

mamuśka czuje się wyśmienicie - chciałabym, żeby poród zniosła tak samo dobrze jak i całą ciążę ;)

Posted

[quote name='agnethka']to nic nowego - ona zawsze taka jest ;)
[/quote]
Zobaczysz, że przytulaśna sunia w ciąży i przytulaśna sunia NIE w ciąży to duuuuża różnica...:lol:

pzdr.

Posted

Moja Inusia też już niedługo może urodzić, bo nawet za tydzień w piątek,ale była bym szczęśliwa:-D gdyby donosiła do niedzieli. Mam nadzieje że moja maleńka poród zniesie dobrze, lekarz jej przepowiedział duży miot, licze że wszystko będzie dobrze i nie będzie potrzebowała pomocy weterynarza.

Posted

[quote name='ladyyork']Moja Inusia też już niedługo może urodzićbo nawet za tydzieńw piątek,ale byłabym szczęśliwa:-D gdyby donosiła do niedzieli. Mam nadzieje że moja maleńka poród zniesie dobrze,lekarz jej przepowiedział duży miot.[/quote]
O, następne papisie jorkowe...:loveu:

Pzdr.

Posted

[quote name='Asiaczek']Zobaczysz, że przytulaśna sunia w ciąży i przytulaśna sunia NIE w ciąży to duuuuża różnica...:lol:

pzdr.[/quote]

to oznacza, że będę miała przerąbane...udusi mnie z miłości swoim ciałkiem :evil_lol:

Posted

[quote name='agnethka']mamy 50 dzień ciąży ;)
[URL="http://img29.imageshack.us/img29/3264/45498683.jpg"]http://img29.imageshack.us/img29/3264/45498683.jpg [/URL]
[/quote]

No to już z górki, ładnie wygląda :p

A.

Posted

[quote name='ladyyork']Moja Inusia też już niedługo może urodzić, bo nawet za tydzień w piątek,ale była bym szczęśliwa:-D gdyby donosiła do niedzieli. Mam nadzieje że moja maleńka poród zniesie dobrze, lekarz jej przepowiedział duży miot, licze że wszystko będzie dobrze i nie będzie potrzebowała pomocy weterynarza.[/quote]


Zycze zdrowka Inusi i szczesliwego porodu.Przy licznych miotach szczenieta sa zazwyczaj mniejsze wiec rodzic latwiej.Trzymam kciuki.

Posted

i co powiesz wielki bracie ?
[URL=http://img42.imageshack.us/i/img0195x.jpg/][IMG]http://img42.imageshack.us/img42/2262/img0195x.jpg[/IMG][/URL]
te palce zawsze smakowicie pachną mięskiem
[URL=http://img33.imageshack.us/i/img0123zja.jpg/][IMG]http://img33.imageshack.us/img33/2206/img0123zja.jpg[/IMG][/URL]
rodzeństwo szaleje na dworku a ja tutaj sam jak taki Tomcio Paluch
[URL=http://img56.imageshack.us/i/img0113mep.jpg/][IMG]http://img56.imageshack.us/img56/2310/img0113mep.jpg[/IMG][/URL]
wszyscy razem tylko od wieczora do rana

[URL=http://img58.imageshack.us/i/img0170r.jpg/][IMG]http://img58.imageshack.us/img58/6286/img0170r.jpg[/IMG][/URL]
moja szalona siostra Magia i ciągle wesoły braciszek Macho ( to istny pies na baby )
[URL=http://img39.imageshack.us/i/img0162nmy.jpg/][IMG]http://img39.imageshack.us/img39/272/img0162nmy.jpg[/IMG][/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...