karolka Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Kurcze, NINKA przesłodka, brzuszek jak balon, DEMI fotka jest na moim blogu, jutro zrobię jej nową, ale DEMISI wisi brzuch jak worek, dziś 53 dzień. Quote
KatarzynkaB Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 [quote name='karolka']Podkłady wkładam do legowiska pod sunię po porodzie, jak zaczyna sie oczyszczać /a na początku bywa tego sporo/ podkłady wchłaniają wilgoć i jest estetycznie, a maluszki o nie nie chaczą pazurkami jak o ręczniczki.[/quote] Hmm ja mam przygotowane przescieradla jakies stare wyprane ale to szybko sie ubrudzi. Dobry pomysl z tymi pieluszkami jednorazowymi(dobrze mowie?:grins:) Quote
karolka Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Właściwie to takie pieluszki ale płaskie, są w różnych rozmiarach, napewno dla coli dostaniesz, moja koleżanka ostatnio kupiła 100x180 dla chorej córki ale zamawiała indywidualnie w aptece. Quote
Neiven Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Co do ekwipunku to my mamy przygotowane jeszcze: - waga - notes i długopis - coś do oznaczania maluchów (bo u na wszystkie rude) - lampą z żarówką emitująca światło podczerwone (ogrzewająca) My dzisiaj mamy 61 dzień i umieram z niecierpliwości i strachu (bo to nasz 1 raz)... Quote
KatarzynkaB Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 [quote name='karolka']Właściwie to takie pieluszki ale płaskie, są w różnych rozmiarach, napewno dla coli dostaniesz, moja koleżanka ostatnio kupiła 100x180 dla chorej córki ale zamawiała indywidualnie w aptece.[/quote] Wypadaloby leciec do apteki, ale najblizsza mam 3 km od domu bo mieszkam na wsi.. Dzisiaj i jutro sobie poradze przescieradlami jakby rodzila a w poniedzialek pojade:) Dzieki za rade:calus: Quote
karolka Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 [quote name='Hawana']Co do ekwipunku to my mamy przygotowane jeszcze: - waga - notes i długopis - coś do oznaczania maluchów (bo u na wszystkie rude) - lampą z żarówką emitująca światło podczerwone (ogrzewająca)[/quote] to też mam, ale nie mam nic do znakowania, bu nas mało i różnią się od siebie, ale mam też termofor w kształcie włochatego misia. Wróciłam od weta, zabadał DEMI i stwierdził że to ja panikuje, sunia ma się ok, na USG maluszki duże i zdrowa, serduszka biją. RTG mało wyraźne, 2-3 maluszki widać, z USG wygląda na 2 -3 szczeniaczki. Mam się nie martwić i czekać, jeszcze nam zostało parę dni, mój wet stwierdził że 58 dni to minimum. DZiękuje wam za pomoc i wsparcie, czasami piszę na dogo, ale tu się nie zawiodłam na użytkownikach i ich bezinteresownej pomocy :loveu: No piszcie jak wasze 'betoniarki' Quote
PANGEA Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 [quote name='Asiaczek']Kochani, juz wszystko jasne.:lol: Pzdr.[/quote] Asiu Super, ze wszystko ok. A co do terminow porodu Wlasnie, kazdy ma swoja teorie :evil_lol: Ja patrze na suke. I tak moja bassecica swoje ierwsze dzieci urodzila sama w 71 dniu :razz:. Wszystkie zdrowe i zywe Quote
blondie Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Witam, od kilku dni czytam cały ten wątek od początku :loveu: Kompletnie jestem już zakręcona jeżeli chodzi o to która z Was ma teraz szczeniaki, a która miała kilka lat temu ("wiekowa" ta porodówka), w każdym razie wszystkim gratuluję, a za oczekujących trzymam kciuki. Moja sunia jest kilkanaście dni po kryciu więc trudno jeszcze stwierdzić czy będzie miała maluchy czy nie, za wcześnie na USG, w każdym razie apetyt dopisuje (jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki z niejadka stała się wszystkożernym obżartuchem) i ciągle śpi. To będzie suni i mój pierwszy poród (o ile będzie :roll:) więc trochę się boję. Czytam dużo na temat ciąży i porodu ale wiadomo teoria to nie wszystko. Będę tu często zaglądać. :angel: p.s. hmmm, nie wiem czemu nie widać mojego avatarka :mad: Quote
KatarzynkaB Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Mija 60 dzień a moja Cola nadal nic. Grube to babsko a za nic nie mozna wyczuć ruszające sie szczeniaczki. Martwi mnie jeszcze to że wasze sunie maja wszystkie wielkie cycuchy z zapelnionymi 'workami' a moja tylko 4 lekko wystajace, zarozowione kolo sromu. Reszta cyckow jest biala przy samej skorze :placz: Załuje ze nie zrobilam jej USG bo teraz to sie zastanawiamy z trwoga czy ona w ogole w ciazy jest :shake: Quote
Błyskotka Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 No to może jedź z nią na te usg jeszcze :roll:. Quote
karolka Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Na tym etapie wystarczy że osłuchasz COLI stetoskopem, lub jedź na rtg Quote
KatarzynkaB Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Nie mam stetoskopu :-( Moze sprobowac zmierzyc temperature? Nigdy nie mierzylam i mam zwykly termometr dla czlowieka. Ze tez jest jutro niedziela. Czekam do jutra, jesli nie bedzie zadnych znakow to dzwonie do weta. Co z tymi cyckami? to normalne. Tak jakby czynne ma tylko 4.. Quote
karolka Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Nie marw się, jedź na USG lub RTG w poniedziałek, chyba że do tego dnia was przybędzie. Daj zdjęcie COLI Quote
KatarzynkaB Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Temperatura 38,2 . Zaraz jej porobie zdjecia bo nie mam aktualnych;) Quote
KatarzynkaB Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Nici ze zdjec, brat wzial do swojej dziewczyny. Dopiero po 21 beda.. Quote
Mudik Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Spokojnie, mleko pojawia sie tuż przed porodem,a laktacje pobudzają i zwiększają ssące szczeniaki. To ,że pierwsze dwie pary sutków się róznią od reszty to dobrze, one zazwyczaj sa najbardziej mleczne;-) Nawet jęśli liczysz te 60 dni od ostatniego krycia to jeszcze dzień dwa są chyba plemniki żywotne:roll::roll:także spokojnie, poczekaj do poniedziałku(62 dzień ,tak?) i niech lekarz zrobi usg, lub osłucha sunie, nawet lepiej, bo pewnie troche ją podstrzyże na brzuchu, będzie wygodniej przy porodzie i suni i szczeniakom, nie będą sie przedzierać przez futro do mleka, będzie dobrze, trzymamy kciuki!!!! Quote
KatarzynkaB Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Tak w poniedziałek bedzie 62 i na pewno zadzwonie do weta jak jeszcze nie bedzia miala. Sunie sama troche przystrzyglam bo tyle tej siersci miala ze nie moglam sie dokopac do cycuszkow. Dziekuje za slowa otuchy :) Quote
KatarzynkaB Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Daje 3 zdjecia Coli przed ciąza:) Robione gdzies pod koniec sierpnia a byla kryta 9 i 11 wrzesnia: [url=http://img222.imageshack.us/my.php?image=colu2rj5.jpg]ImageShack - Hosting :: colu2rj5.jpg[/url] [url=http://img126.imageshack.us/my.php?image=colamo2.jpg]ImageShack - Hosting :: colamo2.jpg[/url] [url=http://img511.imageshack.us/my.php?image=cola3en3.jpg]ImageShack - Hosting :: cola3en3.jpg[/url] Quote
sylrwia Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 O karolka niedługo rodzicie:razz: a potem będą takie małe kluchy do miziania :loveu: Quote
karolka Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Cześć, jak mój ulubiony rudzielec, jedziecie jutro do Poznania, czy już byłaś? Quote
karenina Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Przypominam zródło najtanszych podkładów do porodowki - zamoione i zapłacone rano ( ew płatnosc prz odbiorze) dowoża na nastepny dzien . [URL="http://www.blizejciebie.pl/podklady_higieniczne.html,296_316,0"]Podk�ady higieniczne - Sklep Internetowy Bli�ej Ciebie[/URL] Quote
martitaa Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 [quote name='KatarzynkaB']Daje 3 zdjecia Coli przed ciąza:) Robione gdzies pod koniec sierpnia a byla kryta 9 i 11 wrzesnia: [url=http://img222.imageshack.us/my.php?image=colu2rj5.jpg]ImageShack - Hosting :: colu2rj5.jpg[/url] [url=http://img126.imageshack.us/my.php?image=colamo2.jpg]ImageShack - Hosting :: colamo2.jpg[/url] [url=http://img511.imageshack.us/my.php?image=cola3en3.jpg]ImageShack - Hosting :: cola3en3.jpg[/url][/QUOTE] Obstawiam termin porodu-9ty listopad nad ranem:)ciekawe,czy mi sie uda?Pozdrawiam:)a to jeszcze obstawie ilosc szczeniat-5:)trzymajcie sie:)jak zaczelam czytac od poczatku i wszystkie posty to tak mi juz zostalo i ciagle zagladam tu:):loveu: Quote
KatarzynkaB Posted November 9, 2008 Posted November 9, 2008 Niestety. Cola bryka po podworku od rana :P W nocy mi troche stekala nad uchem ale to dlatego ze gruba i sie szybko meczy ;P Jutro jedziemy na sluchanie i jak sie uda to zrobic usg:cool1: Co kogo spotkam, znajomych, wujka to sie pytaja czy juz są na swiecie, a ja odpowiadam ze im sie nie spieszy:roll: Jutro robie ostatnie zakupy(pieluchy i termometr) i w pelni bedziemy gotowe do porodu :razz: Quote
Neiven Posted November 9, 2008 Posted November 9, 2008 My mamy 62 dzień. Hawana trzęsie, trochę dyszy, miała tez taki "śluz" po spacerku, temperatura 12:00 -> 37,15 15:00 -> 37,08 Czy to już? Quote
KatarzynkaB Posted November 9, 2008 Posted November 9, 2008 [quote name='Hawana']My mamy 62 dzień. Hawana trzęsie, trochę dyszy, miała tez taki "śluz" po spacerku, temperatura 12:00 -> 37,15 15:00 -> 37,08 Czy to już?[/quote] Na ta wyglada:-) Trzymamy kciuki !!!!:kciuki::kciuki: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.