shanti Posted January 7, 2013 Author Posted January 7, 2013 Troszkę później nadrobię zaległości. Jestem stuknięta. Norka-wredziolka u mnie w domu. Nie mogłam jej tam zostawić, bo znowu mam dwa dni wolne. Wykąpię, odkarmię zanim nie pójdzie na sterylkę. Quote
monika55 Posted January 7, 2013 Posted January 7, 2013 Żyjesz shanti? Nie pożarła Cie wredziolka?:evil_lol::lol: Zajrzyj na FB, pani od Maćka ma sprawę. Quote
shanti Posted January 7, 2013 Author Posted January 7, 2013 Monika ma pod kontrolą sprawę z małym haszczaczkiem. To cudo błękitnookoie na razie nie chce jeść, ale to świeżyzna. Nikt nie szukał, szkoda:shake: Quote
shanti Posted January 7, 2013 Author Posted January 7, 2013 [quote name='monika55']Żyjesz shanti? Nie pożarła Cie wredziolka?:evil_lol::lol: Zajrzyj na FB, pani od Maćka ma sprawę.[/QUOTE] Ok. Na razie żyję. Wieczorem kąpiel, to dopiero będzie się działo :evil_lol: Quote
szafra Posted January 7, 2013 Posted January 7, 2013 Trzymam kciuki za kąpiele Norki wredziolki :crazyeye:. Dwie pary rękawic to może być stanowczo za mało :diabloti:. Quote
shanti Posted January 8, 2013 Author Posted January 8, 2013 Maleńka tak słodko zasnęła że darowałam kąpiel. Niech se pośmierdzi do dzisiejszego wieczora. :evil_lol: Quote
alina71 Posted January 8, 2013 Posted January 8, 2013 Shanti jesteś niesamowita. I jak są ofiary po spa? Quote
CarlaKolumna Posted January 8, 2013 Posted January 8, 2013 A Sopel może pojedzie do domu w ten weekend ;D Są zainteresowane 2 osoby. Pani ze Skrzyszowa, jak dobrze widzę i młodzi ludzie z Wrocławia :D Santi, jeśli będą się kontaktowac bezpośrednio, to proszę o cynk :D Muszę się osobiście z Soplem pożegnać ;) Quote
izek77 Posted January 8, 2013 Posted January 8, 2013 No to się dzieje ...super :) kurcze tez by mi sie marzyło poczochrac Sopla ostati raz ... Quote
halszka Posted January 8, 2013 Posted January 8, 2013 oby się udało...powodzenia Sopelku :kciuki: Quote
monika55 Posted January 8, 2013 Posted January 8, 2013 Trzymam mocno za Sopelka. Trwa dobra passa. Quote
izek77 Posted January 8, 2013 Posted January 8, 2013 (edited) oj ja tez :) Edited January 8, 2013 by izek77 Quote
izek77 Posted January 8, 2013 Posted January 8, 2013 Kochani Borys jedzie za 2 tygodnie do Londynu ,nie wiem czy szczekac po angielsku potrafi:razz: ale z P Agnieszką napewno sie dogada :) Kciuki baaaaaaaaaaaaaardzo wskazane co by szybciutko dojechał ten nasz turysta Shanti jak tam mała kąsająca ? Quote
shanti Posted January 8, 2013 Author Posted January 8, 2013 Było pierwsze nieśmiałe machnięcie ogonkiem. Chodzi za mną z nadzieją na następną porcję kurczaczka z ryżem. Dostała już dziś 4 raz maleńką ilość. Trzeba brzuszek stopniowo przyzwyczaić do normalnego jedzenia. Ma już biegunkę, co było do przewidzenia przy zmianie jedzonka. Na razie dostaje smectę, jak do jutra się nie poprawi pojedziemy do Bartka po zastrzyki. Chce wskakiwać na fotel, ale nie ma siły. Poprawa niewielka jest, bo wczoraj nie potrafiła wspiąć się na trzy schodki do ganku, dziś już sama je pokonała, a do miski był sprint. Zaraz będzie ostatni spacer i po nim kąpiel. Quote
jusiaart Posted January 8, 2013 Posted January 8, 2013 Trzymam kciuki za norcie pewnie kąpiel przeżyła i teraz jest jak pachnidło, trzymam kciuki by ze sterylką było dobrze. Przygarnijcie tą kochaną sierściuszke, bo takie najukochańsze!!!!!! Quote
szafra Posted January 10, 2013 Posted January 10, 2013 Diduśka po zabiegach rehabilitacyjnych. Coś dla Shanti: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-SWQ8j9bMw68/UO8Y3_8tzSI/AAAAAAAABYg/hYNnyxGoHfo/s512/08012013060.jpg[/IMG] Quote
alina71 Posted January 10, 2013 Posted January 10, 2013 No pani rehbilitantko jaka śliczna pacjentka. :) Quote
halszka Posted January 11, 2013 Posted January 11, 2013 ooo jaka piękna psina,czy to schroniskowa bidunia? Quote
shanti Posted January 11, 2013 Author Posted January 11, 2013 Dziękuję Szafro. Rozmiarowo to dwie Diduśki :lol: U nas to była chudzinka, teraz to kawał psiska. Moje śliczne kochanie:loveu: Quote
shanti Posted January 11, 2013 Author Posted January 11, 2013 Ciotki, moja gorąca prośba do tych co będą w weekend. Poróbcie jak najwięcej zdjęć,szczególnie węgiel, te nowe i kwarantanna. Wszystkie psy niegroźne, niektóre tylko strachliwe. Szczególnie boi się mały, czarno-brązowy psiak na kwarantannie, coś jak jamnik szorściak, ale inna mordka. Może ze strachu capnąć, ale widać że chce kontaktu. Nic na siłę, damy mu troszkę czasu. Szczeniaki trzeba ogłaszać, niech idą jak najszybciej. Jak dacie zdjęcia, postaram się coś o psach napisać w miarę możliwości. My z Noreczką już nie wredziolką walczymy z potworną biegunką i napadami panicznego lęku. Nie daruje sobie że nie wzięłam ją wcześniej :angryy: Między stanami lękowymi to już kochane, przytulaśne stworzonko bez cienia agresji. Quote
halszka Posted January 11, 2013 Posted January 11, 2013 jak tylko będą zdjęcia i jakieś opisy psiaków,pomogę w ogłoszeniach Quote
halszka Posted January 11, 2013 Posted January 11, 2013 ha dzisiaj już przy Miszce troszkę poćwiczyłam :) dam radę...chyba ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.