Jump to content
Dogomania

WSZYSTKO O NOWOFUNDLANDACH (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Recommended Posts

  • Replies 663
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Łomatko !! Szlajam sie ?? Tam też mozna pogadać :lol: Czy ktoś tutaj szlajający sie przyjeżdza do Dąbrowy Górniczej na zlot niufomaniaków ?????

Posted

Ja do Przemka, jeśli jeszcze tu zagląda. Bardzo często hodowcy zgadzaja sie na raty, bo większość zdaje sobie sprawę z wysokości takiego wydatku, więc to nie powinno raczej być przeszkodą.

Posted

A jak to jest z tym ślinieniem się u niufkowych kobiet? Pytam czysto teoretycznie, bo na razie zakupu nie planuję ale... kocham niufki od kiedy je zobaczyłam. I może kiedyś będę miała... Ale moi współmieszkancy nie toleruja piesków b. śliniących się Chociaz jak się zkaochają to może to przeżyją. Ale czy niufki naprawdę tak potwornie sie ślinią?

Posted

Odpowiem Ci szczerze: psiaki slinią sie okropaśnie ale da sie wytrzymać . Np. dogi są duzo gorsze pod tym względem. Suczki natomiast różnie- jedne praktycznie ślinią sie nie bardziej niż inne rasy a drugie nieco więcej. U suń problem jest w piciu wody :) Moja Zmorka jak sie napije to potem idzie i leci jej woda przez zęby :) Ale na to też jest rada: ręcznik pod miska i vileda pod reką :)
Co do rodzinki ....mój wcale nie chciał psa :) A zobacz i poczytaj na mojej stronce jak to teraz u nas jest ;)

Posted

Tylko, że u mnie przeważają pedanci. Ale może jak przekonam jedną osobę, to dalej będzie łatwiej. A jak nie... To będa szukać innego dużego futrzaka - który mniej się ślini. Ale jaki będzie równie pięny jak niufek? No i przecież charakterek. Ale może coś znajdę

Posted

[quote name='morgens']Tylko, że u mnie przeważają pedanci. [/quote]
Moim skromnym zdaniem niufek nie jest absolutnie rasą dla pedanta. Ślinienie się to "mały pikuś", może dlatego, że moja sunia nie ślini się bardziej od innych ras. Z piciem poradziłyśmy sobie w ten sposób, że dostaje pić nad wanną z prysznica. Można wspaniale wypłukać ząbki :wink: a dzwi od łazienki otwarte są po opróżnieniu paszczy. Pozostaje stosunkowo mała powierzchnia terakoty w łazience do przejechania mopem.
Nowofundland jak każdy futrzak linieje i nawet słyszałam kiedyś dowcip:
"Wraca właściciel niufka ze sklepu z zakupionym słoikiem dzemu. ...
Odkęca słoik, a w nim psi włos :evil: "
Niestety jest w tym dużo prawdy i kudły są wszędzie.
W przypadku nadmiernego zamiłowania domowników do porządku albo zwariujemy, albo będziemy musieli się z niufkiem wyprowadzić. Polecane byłoby przed decyzją o zakupie niufka udanie się do domu gdzie takie zwierzę mieszka, i wtedy ocenę naszych odczuć.
Pozdrawiam, Niufa

Posted

Niufa.... moje mieszkanie teraz odpada bo skończyła sie wylinka jakiś czas temu i jednego włosa teraz nie uświadczysz :)))))))) Trzebaby znaleźć takiego akurat liniejącego ;)
Z tym linieniem to zaręczam że owczarek niemiecki linieje też tak drastycznie :))))) Tylko ze teraz nie wyciagam igiełek z dywanu tylko poprostu wilgotną ściereczką ścieram ;) Naprawdę szybciej sprząta sie taką sierść !
A problem to raczej widzę z deszczem..... Jak pada i na dworze błoto to ręce opadają :cry: Chociaz przy odpowiednim wychowaniu i tego mozna uniknąć :) Posłanie przy drzwiach i od malucha nauka bez względu na pogodę po przyjsciu ze spaceru - NA MIEJSCE ! I leżonko tam przez jakis czas.... Odpada wszystko a potem tylko zmiana pościeli niufowej :) Ja mam gąbkę obszytą skajem a na to oblekam poszwy kołder. Mam tego 10 szt. i jak leje na dworze to piorę, piorę, piorę..... :lol:
Ale pedant i niuf to jednak wyzwanie :wink:

Posted

Pysia a czym -jakimi preparatami pielęgnujecie swoje pieski.
Widziałam wczoraj w Lesznie czarnego nowofusia z super sierścią.
:P

Posted

Przede wszystkich odpowiednio karmię. Do tego witaminki i biotynka na sierść. A preparaty do kąpieli ... No cóż. Zawożę do tych co sie na tym znają. Po kąpieli u nich moja Zmorka jest taka cudowna :) Pewnego dnia stwierdziłam że juz dosć eksperymentów bo mój pies jest więcej wart niz moje nieudolne zabiegi . Idąc po rozum do głowy znalazłam kogoś kto sie na przygotowaniu tej rasy zna. Szkoda że nie wpadłam na to wczesniej :lol:

Posted

Co do sierści nie mają aż tylu 'ale' bo mam w domu (obecnie mieszka u babci) czarnego persa, którego sierść jest wszędzie. Pedanci boją się chyba, że się poślizgną :P ale dzisiaj powiedzieli coś takiego "skoro aż tak ci się podobają, to jak będziemy kupować psa to Może to być niufek. Choć jak znajdziesz innego FUTRZAKA, który się nie ślinie to będę wdzięczna". O sierści nie było ani słowa :P

Posted

Co do sierści nie mają aż tylu 'ale' bo mam w domu (obecnie mieszka u babci) czarnego persa, którego sierść jest wszędzie. Pedanci boją się chyba, że się poślizgną :P ale dzisiaj powiedzieli coś takiego "skoro aż tak ci się podobają, to jak będziemy kupować psa to Może to być niufek. Choć jak znajdziesz innego FUTRZAKA, który się nie ślinie to będę wdzięczna". O sierści nie było ani słowa :P

Posted

Ja mam kota syberyjskiego . Masz rację - siersć kota jest wszędzie i zawsze.... Niuf jest wielki a siersci nie widać . Kot niby mały :lol: ale za to ...ech :o
Jeżeli chodzi o ślinienie to kup suczkę i tyle :)
Co sądzicie o Naturalnej Metodzie Stymulacji Szczeniąt ? Link jest na naszej stronie w dziale Szczenięta :)

Posted

A ja powiem tyle: nie oszukujmy się z tym mniejszym ślinieniem suczek. Możesz trafić na taką co rzeczywiście mniej sie ślini, ale większość jednak Slini sie i trzeba to zaakceptować!!! Ja byłam wychowana w domu gdzie najgorszą rzeczą pod słońcem był śliniący sie pies. Jednak gdy zakochałam sie w niufach, naturalną koleją rzeczy zakochałam sie również w ich ślinie :lol: Obecnie uważam to za niemal urocze :wink:

Posted

Fruzia !! Przecież znam Twoją suczkę !! Ślini się nie bardziej niz moja ??!! Więc co za gooopoty opowiadasz ?? :wink:

Posted

Ja nie mówie że moja ślini się bardziej od twojej czy też twoja bardziej od mojej :lol: Ale suchutkich pysków to one nie maja :roll:

Posted

:lol: Ja to już tak przyzwyczaiłam się ze uważam że są suche :wink: Zwłaszcza jak widzę niufa drugiej płci...wtedy uwazam że wcale moja się nie ślini :wink: :lol:
I pamiętaj ! Trzymamy kciuki!!!!

Posted

Witajcie
Przedstawiam siebie i mego NF:-)

Mam na imię Barbara (Baha). Mieszkamy sobie w Rzeszowie.
Od lat zakochana jestem w niufach. O nowofundlandzie marzyłam od ponad 10
lat i dopiero teraz moja sytuacja pozwoliła na posiadanie takiego maluszka.
Dzieci troche odchowane, kupiłam autko kombi, w mieszkaniu do wysokości
120cm ściany wyłożone tynkiem mineralnym w kolorze różnym:-), więc powiedzmy
będą czysto wyglądały...Mam juz 2 suczki lhasa apso, jednak potrzebowałam
dużego psa - taka potrzeba duszy...

Plan był na niufa, niuf zamówiony, jednak sunia nie zaszła w ciąże. Więc
zaczęłam szukać tego jednego, jedynego, mojego....

Uparłam i w piątek, 03.06 w moim domu pojawiła sie ONA.
Ma na imię TIFFANY King of Helluland - rodzicami jej są piękne psy: ojciec
to BLACK PRIDE ADONIS FROM SKIPPER'S (Zw. Klubu, BOB na Danish Gold Cup,BOB
German ) a matką - MILKY WAY King of Helluland (Int.Ch, Vice Zwycięzca
Europy 2003 )

Malutka jest śliczna, poznaje dopiero świat, który jest jakże inny od jej
dotychczasowego świata...
Ja bardzo się cieszę, że Sali - bo tak zwie się w domu jest z nami, że udało
mi się spełnic moje marzenie o niufie.
Mam nadzieje, że wyrośnie na piękną pannę.

Będę uważnie śledzic to forum, interesuje mnie bardzo dużo rzeczy związanych
z chowem i odchowem tej rasy, ogólnie dużych, szybko rosnących szczeniąt.

Na razie interesuje mnie to, aby zdrowo i rzetelnie przejśc przez okres
wzrostu, ten jakże ważny okres...Odpowiednia karma, odżywki, odpowiedni
ruch - to wszystko jest teraz ważne...

Bardzo proszę więc o wszelkie sugestie odnośnie tego tematu.

Pozdrawiam Was serdecznie
szczęśliwa
Baha
[email][email protected][/email]

Posted

Co do odżywek: kup Caniviton HD w proszku u weta i podawaj. Jest zdrowy na stawy rozwijające się i na serce:) Karm karmą najlepiej naprawdę gatunku- ja Royalem odpowiednim do wieku karmię ;) Jeżeli gotujesz to podawaj duzo mięsa i witaminy. Najlepiej sprowadź sobie Pfizer multiwitaminę z Niemiec ( można ją kupić tylko w " ludzkiej" aptece tam. Mówi sie ze potrzebna jest dla psa multiwitamina firmy Pfizer i już ;) No i odrobinę wapna najlepiej Boscha :) Tylko nie fosforan wapna ale samo wapno:) No i nie przeciążaj młodziutkich stawów ruchem. Dawkuj go mądrze bo dysplazja jest raczej chorobą złego odchowu niż dziedziczna. Zakaz chodzenia po schodach, po śliskiej powierzchni...itd. Aż do 8 m-ca życia. :) Na piękną siersć też Pfizer jest super ( ta sama multiwitamina) . No i nie baw się w przeciąganie bo niufy mają miękkie zęby i mozesz jej zgryz zepsuć :) Nie pozwól jej skakać :)No i baw sie z nią , socjalizuj ją i kochaj mocno :) Nawet jak będziesz miała ciągle mokrą podłogę ;)

  • 3 weeks later...
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...