taxelina Posted October 20, 2011 Share Posted October 20, 2011 Za ktore psiaki mamy trzymac kciuki? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted October 20, 2011 Author Share Posted October 20, 2011 deer - zgłosiłam 4 baski, ale to jeszcze miesiąc do wystawy:) SPox, na pewno przypomnę Wam o kciukach:) Przeciez zawsze pomagały,to i terazm tez powinny, prawda? pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted October 20, 2011 Share Posted October 20, 2011 [quote name='Asiaczek']deer - zgłosiłam 4 baski, ale to jeszcze miesiąc do wystawy:) SPox, na pewno przypomnę Wam o kciukach:) Przeciez zawsze pomagały,to i terazm tez powinny, prawda? pzdr.[/QUOTE] Kciuki zawsze milo jest trzymac i mam nadzieje ze pomagaja! Widzisz skojarzylam Kia i ze pomiziasz Aiko i myslalam ze teraz jakas wystawa :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted October 20, 2011 Share Posted October 20, 2011 [url]http://img545.imageshack.us/img545/6782/zmianarozmiaruobraz024.jpg[/url] Ale fajne umaszczenie :)! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuza i Noddy Posted October 20, 2011 Share Posted October 20, 2011 [quote name='Asiaczek']Tak, tak:) Przed chwila był u mnie kolega,który pojedzie ze mna do Kielc na wystawe. Przymierzylismy klatki do jego samochodu i jak na razie jest OK (Kia Cee'd), mieszczasię i 2 duże lub 1 duża i 2 małe. Pozachwycał się moim aparatem i obiektywem i obiecał super foteczki w Kielcach.zobaczymy! A jutro - widzimy się z M&S:) pzdr.[/QUOTE] Co raz fajniej się ta wystawa zapowiada, już nie mogę się doczekać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted October 20, 2011 Share Posted October 20, 2011 Mam nadzieję, że poznam resztę Asiaczków na wystawie, bo Ofika mam już z głowy :D Tylko ja jeszcze nie jestem pewna na 100% czy będę, ale mam wielką nadzieję. P.S. Chętnie bym obejrzała zdjęcia basków :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamnicze Posted October 21, 2011 Share Posted October 21, 2011 Wpadłam się przywitać i powiedzieć, że nadal dycham ;) Bardzo mi się podoba kolor tych różyczek :) [url]http://img197.imageshack.us/img197/9405/zmianarozmiaruobraz096.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted October 22, 2011 Share Posted October 22, 2011 Cześć Asiu:) Baaardzo się cieszę, że mogłyśmy się spotkać!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted October 22, 2011 Author Share Posted October 22, 2011 Hej M&S! Ja dopiero teraz siadłam do kompa. Wcozraj w domu byłam dopiero ok. 15-tej; tak długo czekałam na tramwaj,bo sobie chytrze wymyśliłam, że tramwajem mam prosto pod dom, a od metra to mam jednak kawałek do iścia. Więc wysiadłam przy Marszałkowskiej z 530 i czekam, czekam, czekam, czekam na tę 18-tkę.... Potem spacery z psami (w domu - sucho:)) i.... padłam... A dzisiaj nabrałam takiego apetytu na placuszki, że tez zrobiłam.Ale sa inne, hahaha... może to wina w tym brązowym cukrze...? A, nawet nie rozpakowałam rzeczy na bazarki... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted October 22, 2011 Share Posted October 22, 2011 [quote name='Asiaczek']Hej M&S! Ja dopiero teraz siadłam do kompa. Wcozraj w domu byłam dopiero ok. 15-tej; tak długo czekałam na tramwaj,bo sobie chytrze wymyśliłam, że tramwajem mam prosto pod dom, a od metra to mam jednak kawałek do iścia. Więc wysiadłam przy Marszałkowskiej z 530 i czekam, czekam, czekam, czekam na tę 18-tkę.... Potem spacery z psami (w domu - sucho:)) i.... padłam... A dzisiaj nabrałam takiego apetytu na placuszki, że tez zrobiłam.Ale sa inne, hahaha... może to wina w tym brązowym cukrze...? A, nawet nie rozpakowałam rzeczy na bazarki... pzdr.[/QUOTE] Tak myslałam, że możesz długo jechać.......i że padniesz (ja też wczoraj pospałam, a dziś byłam w moim ukochanym szpitalu....) Placuszki są zawsze smaczne, niezależnie od tego z jakim cukrem;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted October 22, 2011 Author Share Posted October 22, 2011 [quote name='M&S']Tak myslałam, że możesz długo jechać.......i że padniesz (ja też wczoraj pospałam, a dziś byłam w moim ukochanym szpitalu....) [B]Placuszki są zawsze smaczne[/B], niezależnie od tego z jakim cukrem;).[/QUOTE] Fakt! I robi się je też szybko:) I tanie są:) Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamnicze Posted October 22, 2011 Share Posted October 22, 2011 A o jakich placuszkach mówicie? Z takiego spotkania, to mam nadzieję Asiu, że ze zdjęciami wróciłaś :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted October 22, 2011 Author Share Posted October 22, 2011 [SIZE=3][COLOR=magenta][B]Placuszki:[/B][/COLOR][/SIZE] 1 póllitrowe op. jogurtu/kefiru lub zsiadłegomleka 2 jajka całe mąka (tyle, aby masa nie była zbyt gęsta, ani taka, jak na nalesniki. Raczej jak dość gęsta śmietana łyżeczka sody lub proszku do pieczenia ciut soli dodatki: jabłuszka surowe ppokrojone na kawałeczki. Ja NIE scieram jabłek na tarce,to wtedy te placki jakies takie dziwne wychodza.Wolę, jak jabłka są w kawałeczkach rodzynki skórka pomarańczowa ... ... Odstawić na jakieś 20-30 minut Smażyc na głębokim tłuszczu. Osączyć na ręczniku papierowym. Posypać cukrem pudrem lub (wg przepisu M&S) - brązowym cukrem. Najlepsze sa na ciepło:) A co do fotek, to w ostatniej chwili popstrykałam trochę fotek storczykom. Ajko i kicie nie mają żadnego zdjęcia; raczej rozmawiałyśmy. O zdjęciach to jakoś się zapomniało... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnethka Posted October 22, 2011 Share Posted October 22, 2011 hmm hmm hmm.. żarcie :) u nas wczoraj były placuszki ziemniaczane ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted October 22, 2011 Author Share Posted October 22, 2011 Też za mną ostatnio chodziły placuszki ziemniaczane, nawet kupiłam taki półprodukt Knorr'a. I zrobiłam, ale to nie było TO... Więc chyba trzeba sobie zabezpieczyc trochę czasu i.... posmażyc:) pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnethka Posted October 22, 2011 Share Posted October 22, 2011 oj nie nie, żadnej chemii ;) najlepiej samemu się troszkę pomęczyć ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buszki Posted October 22, 2011 Share Posted October 22, 2011 O,placuszki :).A ja jutro mam w planie smażenie ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted October 22, 2011 Author Share Posted October 22, 2011 Oj, tak! Obrac ziemniaczki, zetrzec na tarce na najdrobniejszych oczkach, doprawić, usmażyc. I jeśc!!!! pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnethka Posted October 22, 2011 Share Posted October 22, 2011 [quote name='Asiaczek']Oj, tak! Obrac ziemniaczki, zetrzec na tarce na najdrobniejszych oczkach, doprawić, usmażyc. I jeśc!!!! pzdr.[/QUOTE] ja wolę pomęczyć robota kuchennego z tym tarciem ;) ale reszta się zgadza :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted October 22, 2011 Share Posted October 22, 2011 placuszki powiadacie ...... :hmmmm: u mnie też dawno nie było , chyba czas zrobić ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted October 22, 2011 Author Share Posted October 22, 2011 [quote name='agnethka']ja wolę pomęczyć robota kuchennego z tym tarciem ;) ale reszta się zgadza :D[/QUOTE] Ja kiedys próbowałam zemlec ziemniaki w maszynce do mielenia mięsa - ale jakies takie grudki mi wyszły... Robota nie mam. Więc tarka musi bycw użyciu:) Podobniez najlepsze placuszki wychodzą z własnoręcznie utartych.... ziemniaczków:) [quote name='Alicja']placuszki powiadacie ...... :hmmmm: u mnie też dawno nie było , chyba czas zrobić ;)[/QUOTE] Ja może w tym tygodniu zrobię... ale niech nikt nie przyjeżdża bez zapowiedzenia, bo mogę się nie wyrobić, hahaha... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted October 22, 2011 Share Posted October 22, 2011 Oooo, placki ziemniaczane.....mmmmmm palce lizać:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MMM Posted October 22, 2011 Share Posted October 22, 2011 Ja wczoraj robiłam leniwe pierogi, też robotem :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted October 22, 2011 Author Share Posted October 22, 2011 Leniwe pierogi czy leniwe kluski...? Bo ja umiem tylko leniwe kluski robić... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MMM Posted October 22, 2011 Share Posted October 22, 2011 może to kwestia nazewnictwa - mieszam biały ser (kupuję już zmielony - to z lenistwa) z jajkiem i mąką, robię z tego coś na kształt kopytek i gotuję. U nas to funkcjonuje jako leniwe pierogi (chyba jako przeciwieństwo ruskich, do których potrzeba pracowitej osoby) Są pyszne polane masełkiem i posypane cukrem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.