Jump to content
Dogomania

Basenji - Asiaczek- przyjaciele


Asiaczek

Recommended Posts

  • Replies 49.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Asiaczek

    18152

  • M&S

    1809

  • Alicja

    1483

  • taxelina

    1475

Top Posters In This Topic

[quote name='Asiaczek']deer - zgłosiłam 4 baski, ale to jeszcze miesiąc do wystawy:) SPox, na pewno przypomnę Wam o kciukach:)
Przeciez zawsze pomagały,to i terazm tez powinny, prawda?
pzdr.[/QUOTE]
Kciuki zawsze milo jest trzymac i mam nadzieje ze pomagaja!

Widzisz skojarzylam Kia i ze pomiziasz Aiko i myslalam ze teraz jakas wystawa :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']Tak, tak:)
Przed chwila był u mnie kolega,który pojedzie ze mna do Kielc na wystawe. Przymierzylismy klatki do jego samochodu i jak na razie jest OK (Kia Cee'd), mieszczasię i 2 duże lub 1 duża i 2 małe. Pozachwycał się moim aparatem i obiektywem i obiecał super foteczki w Kielcach.zobaczymy!

A jutro - widzimy się z M&S:)

pzdr.[/QUOTE]
Co raz fajniej się ta wystawa zapowiada, już nie mogę się doczekać.

Link to comment
Share on other sites

Hej M&S!
Ja dopiero teraz siadłam do kompa. Wcozraj w domu byłam dopiero ok. 15-tej; tak długo czekałam na tramwaj,bo sobie chytrze wymyśliłam, że tramwajem mam prosto pod dom, a od metra to mam jednak kawałek do iścia. Więc wysiadłam przy Marszałkowskiej z 530 i czekam, czekam, czekam, czekam na tę 18-tkę.... Potem spacery z psami (w domu - sucho:)) i.... padłam...

A dzisiaj nabrałam takiego apetytu na placuszki, że tez zrobiłam.Ale sa inne, hahaha... może to wina w tym brązowym cukrze...?

A, nawet nie rozpakowałam rzeczy na bazarki...

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']Hej M&S!
Ja dopiero teraz siadłam do kompa. Wcozraj w domu byłam dopiero ok. 15-tej; tak długo czekałam na tramwaj,bo sobie chytrze wymyśliłam, że tramwajem mam prosto pod dom, a od metra to mam jednak kawałek do iścia. Więc wysiadłam przy Marszałkowskiej z 530 i czekam, czekam, czekam, czekam na tę 18-tkę.... Potem spacery z psami (w domu - sucho:)) i.... padłam...

A dzisiaj nabrałam takiego apetytu na placuszki, że tez zrobiłam.Ale sa inne, hahaha... może to wina w tym brązowym cukrze...?

A, nawet nie rozpakowałam rzeczy na bazarki...

pzdr.[/QUOTE]

Tak myslałam, że możesz długo jechać.......i że padniesz (ja też wczoraj pospałam, a dziś byłam w moim ukochanym szpitalu....)

Placuszki są zawsze smaczne, niezależnie od tego z jakim cukrem;).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='M&S']Tak myslałam, że możesz długo jechać.......i że padniesz (ja też wczoraj pospałam, a dziś byłam w moim ukochanym szpitalu....)
[B]Placuszki są zawsze smaczne[/B], niezależnie od tego z jakim cukrem;).[/QUOTE]
Fakt! I robi się je też szybko:)
I tanie są:)

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][COLOR=magenta][B]Placuszki:[/B][/COLOR][/SIZE]
1 póllitrowe op. jogurtu/kefiru lub zsiadłegomleka
2 jajka całe
mąka (tyle, aby masa nie była zbyt gęsta, ani taka, jak na nalesniki. Raczej jak dość gęsta śmietana
łyżeczka sody lub proszku do pieczenia
ciut soli
dodatki: jabłuszka surowe ppokrojone na kawałeczki. Ja NIE scieram jabłek na tarce,to wtedy te placki jakies takie dziwne wychodza.Wolę, jak jabłka są w kawałeczkach
rodzynki
skórka pomarańczowa
...
...
Odstawić na jakieś 20-30 minut
Smażyc na głębokim tłuszczu. Osączyć na ręczniku papierowym. Posypać cukrem pudrem lub (wg przepisu M&S) - brązowym cukrem.
Najlepsze sa na ciepło:)

A co do fotek, to w ostatniej chwili popstrykałam trochę fotek storczykom. Ajko i kicie nie mają żadnego zdjęcia; raczej rozmawiałyśmy. O zdjęciach to jakoś się zapomniało...

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agnethka']ja wolę pomęczyć robota kuchennego z tym tarciem ;)
ale reszta się zgadza :D[/QUOTE]
Ja kiedys próbowałam zemlec ziemniaki w maszynce do mielenia mięsa - ale jakies takie grudki mi wyszły...
Robota nie mam. Więc tarka musi bycw użyciu:)
Podobniez najlepsze placuszki wychodzą z własnoręcznie utartych.... ziemniaczków:)

[quote name='Alicja']placuszki powiadacie ...... :hmmmm: u mnie też dawno nie było , chyba czas zrobić ;)[/QUOTE]
Ja może w tym tygodniu zrobię...
ale niech nikt nie przyjeżdża bez zapowiedzenia, bo mogę się nie wyrobić, hahaha...

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

może to kwestia nazewnictwa - mieszam biały ser (kupuję już zmielony - to z lenistwa) z jajkiem i mąką, robię z tego coś na kształt kopytek i gotuję. U nas to funkcjonuje jako leniwe pierogi (chyba jako przeciwieństwo ruskich, do których potrzeba pracowitej osoby) Są pyszne polane masełkiem i posypane cukrem.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...