Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Gotowane moje psy rowniez jedza, chociaz nie tak chetnie jak karme. A gotuje im najczesciej makaron,ryz, albo kasze gryczana z grzbietami od kurczakow i z warzywami.

  • Replies 54
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='hanka0711']A dlaczego nie jest za specjalna?? Miałam nadzieję że to karma ze średniej półki, a co za tym idzie - całkiem dobra. Nie chce karmić psa chappi czy innym marketowym jedzeniem, ale niestety nie stać mnie na karmy drogie, zwłaszcza że to duża psina. Doradźcie proszę coś niezbyt drogiego i w miarę zdrowego dla psa.[/quote]

DOG CHOW można powiedzieć że jest droższą wersją marketowych karm. Skład taki sam 4%miesa

Posted

Witam!Jestem tu nowa,ale liczę na miłe przyjęcie:)Od niedawna mam sznaucerka miniaturkę i teraz jestem na etapie dobierania karmy dla mojej Lary. Chciałabym coś dobrego po w miarę przystępnej cenie. Co możecie mi polecić?:???:

Posted

o rany tematów jest tyle:roll:
wiesz najlepiej poczytaj sobie wszystkie....:lol: :lol:
sama musisz dopasowac coś dla swojego psiaka.
ja niestety chodze w innej wadze:diabloti:

Posted

ja generalnie jestem za urozmaicaniem pożywienia naszych psów.Podawałam tylko suche(royal wet.) ale to wychodziło za drogo.
Więc teraz kupiłam trochę mięsa z kością,żeby urozmaicić i zobaczyć jak się psina będzie po tym czuła.Narazie jest O.K;) Dodatkowo daje czasem jabłko i jogurt.(Do mięsa oczywiście wypełniacz)
Dobrym wyjściem jest też podawanie surowego mięsa ze sparzonymi płatkami(nie trzeba gotować,przygotowanie zajmuje chwilę)lub przeciętnego suchego np.Purina Dog Chow z dodatkiem mięsa.

p.s poczytajcie sobie [URL="http://seterkowo.org/pn/content-75.html"]TO[/URL]
Co sądzicie?Ja niezgodziłabym się ze wszystkim.

Posted

[quote name='Jureja']ja generalnie jestem za urozmaicaniem pożywienia naszych psów.Podawałam tylko suche(royal wet.) ale to wychodziło za drogo.
Więc teraz kupiłam trochę mięsa z kością,żeby urozmaicić i zobaczyć jak się psina będzie po tym czuła.Narazie jest O.K;) Dodatkowo daje czasem jabłko i jogurt.(Do mięsa oczywiście wypełniacz)
Dobrym wyjściem jest też podawanie surowego mięsa ze sparzonymi płatkami(nie trzeba gotować,przygotowanie zajmuje chwilę)lub przeciętnego suchego np.Purina Dog Chow z dodatkiem mięsa.

p.s poczytajcie sobie to: [URL="http://seterkowo.org/pn/content-75.html"]http://seterkowo.org/pn/content-75.html[/URL]
Co sądzicie?Ja niezgodziłabym się ze wszystkim.[/quote]

Słyszałam,że psiaki nie powinny jeść mieszanego jedzenia, tzn. raz gotowanego a raz suchego-to podobno szkodzi wątrobie.Teraz daję jej Purinę Dog Chow, ale mam mętlik w głowie, bo czytałam dużo opinii negatywnych o tej karmie...

Posted

[quote name='larisa']Słyszałam,że psiaki nie powinny jeść mieszanego jedzenia, tzn. raz gotowanego a raz suchego-to podobno szkodzi wątrobie.Teraz daję jej Purinę Dog Chow, ale mam mętlik w głowie, bo czytałam dużo opinii negatywnych o tej karmie...[/quote]

ja tez słyszałam,że mieszanego nie powinny jeśc.Ja daje teraz gł. gotowane ale mój 10-letni spaniel jest od urodzenia na mieszanym i ma sie świetnie,podobnie moj bernardyn,który już nie żyje,nigdy nie miał problemów z powodu błędnego żywienia,a żył normalnie jak na te rasę

Żywienie trzeba dostosować do indywidualnych potrzeb psa,każdy organizm jest inny i każdemu służy co innego;)
Sztuka jest utrafić w potrzeby danego psa.

Posted

[quote name='larisa']Słyszałam,że psiaki nie powinny jeść mieszanego jedzenia, tzn. raz gotowanego a raz suchego-to podobno szkodzi wątrobie.Teraz daję jej Purinę Dog Chow, ale mam mętlik w głowie, bo czytałam dużo opinii negatywnych o tej karmie...[/QUOTE]

Moj pies je mieszane . Myslę że bardziej szkodzi podawanie psu tanich marketówek np. dog chow...:roll:

Posted

Kiedyś patrzyłam sobie na skład Dog Chow i... jest abosolutnie porównywalny do Pedigree :lol: Więc jak ktoś karmi Dog Chowem, to w sumie wyrzuca kasę w błoto, bo Pedigree tańsze ;)

Posted

[quote name='ASICA']Sawa ja np.bardzo długo gotowałam psom.
przez chwile miałam dwa dogi(jeden do podtuczenia)i myślałam ze oszaleje od ciągłego stania przy garach:razz:
ciągle noszenie siat z makaronem,ryżem,włoszczyzną nie mowiąc już o mięsie-byłam jak wielbłąd:diabloti: [/QUOTE]
Może to zależy od kategorii wagowej... :lol: ja gotuję i nie narzekam, ani na koszty, ani na pracę, ani na psa... ;) Jakbym nie liczyła- koszt "surowców" nie wychodzi więcej jak 2 zł dziennie... Gazu suce nie wyliczam, a przygotowanie jedzenia zajmuje mi ok. 15 minut dziennie (razem z myciem- nie przypalam ;) ). :cool1:

Posted

Ja jak gotuje od czasu do czasu moim psom, to szczerze mowiac nie wyobrazam sobie robic tego codziennie czy co dwa dni ;) W koncu to jest juz prawie 100kg psa do wykarmienia na dzien, a jak dobrze pojdzie to bedzie 120kg psa...;) Dlatego ja obstawiam przy suchym, oprocz tego ze jest latwiej, to czuje sie bezpieczniej, wiedzac ile i czego mam psu dac:p A na chwile obecna dzienny koszt wyzywienia moich dwoch psow wychodzi ok.4-5zl, przy czym karma jest premium i psy ja sobie bardzo chwala.

Posted

coztego
fakt kategoria wagowa u mnie to prawie 120kg żywego psa było:cool3: :cool3:
niestety nie mogłam kupować korpusów-najtańsze były skrzydełka z kurczaka:
4.00zł za kilogram
3 paczki makaronu=3zł
2 opakowania włoszczyzny 2x1.50zł
to wszystko wynosiło mnie 10zł dziennie
nie licze witamin,gazu,wody,płynu do naczyń,prądu!
wtedy tego nie liczyłam ale jak przyszedł mi rachunek za gaz o 50 zł wyższy to usiadłam obliczyłam dokładnie wszystkie za i przeciw i od listopada jestem na suchym.(musze dodać ze wtedy byłam uziemniona w domu bo mój TZ nie mogł nakarmić psów-zero umiejetnosci w kuchni:angryy: )
teraz sam potrafi nakarmić psy:lol: :lol:
to przecież takie proste-wziąśc miarke i nasypać karmy do miski;)
przygotowanie jedzenia i pochłonięcie go przez psy zajmuje 5 minut!!
wtedy non stop kolor odgrzewałam jedzonko:angryy:
a ile razy zważyło mi sie wszystko w lato:angryy:
kociokwik:cool3:

Posted

[quote name='ASICA']najtańsze były skrzydełka z kurczaka:
4.00zł za kilogram[/QUOTE]
A dochodzi jeszcze jeden czynnik- miejsce zamieszkania. U mnie za 1 kg udek płacę ok. 3,90 zł. A suche karmy wszędzie są w tej samej cenie :cool1:

Posted

halo skrzydełka były zdobyczne:diabloti:
u nas cena jest od 3.99-5.49 zł za kilogram:angryy:
teraz mam 90kg psa do wykarmienia i staram sie zaopatrywać w hurtowni.
róznica cenowa jest spora(akurat u mnie w poblizu same galerie wiec i ceny galeryjne)
dla osoby bezrobotnej róznica cen jest często barierą ktora decyduje o wyborze tańszej(gorszej)karmy:-(

Posted

Znalazłam jeszcze jedną karme co o niej sadzicie? [url=http://www.telekarma.pl/ProductDetails.aspx?productID=419]ARION FRIENDS FOR EVER BRAVO CROC[/url]

Jest juz troszke lepsza od BMF?

Posted

a ja znalazłam [url=http://www.telekarma.pl/ProductDetails.aspx?productID=517]taką[/url]
[URL="http://www.telekarma.pl/ProductDetails.aspx?productID=517"][/URL]
nigdy o takiej Purinie nie słyszałam:crazyeye:

Posted

[quote name='zakla']Wydaje sie lepsza od bmf. Czy Ty masz dostep do jakiejs hurtowni czy nie bardzo?[/quote]

No wlasnie nie mam niestety bo tak to moze bym brita kupila;) . W Poznaniu nie slyszalam o zadniej hurtowni niestety:shake:

Posted

Aha, no bo nas właśnie od marketowek i 'economic' uratowaly te hurtownie...;)
Ale z tych czterech jak na razie najlepszy wydaje mi sie ten arion(np.kwasy tluszczowe Omega...)

Posted

[quote name='zakla']Aha, no bo nas właśnie od marketowek i 'economic' uratowaly te hurtownie...;)
Ale z tych czterech jak na razie najlepszy wydaje mi sie ten arion(np.kwasy tluszczowe Omega...)[/quote]

Jak zjedza BMF a zostalo mi jeszcze jakies 30kg to kupie im tego Ariona zobaczymy;) . A co zauwaylam zaczela sie blyszczesc siersc tym moim podworkowcom po suchej karmie;). A tak po gotowanym mialy ja taka matowa:shake:

Posted

[quote name='Jureja']
p.s poczytajcie sobie [URL="http://seterkowo.org/pn/content-75.html"]TO[/URL]
Co sądzicie?Ja niezgodziłabym się ze wszystkim.[/quote]
Ja też. Przede wszystkim przyswajalnych węglowodanów, czyli prostych cukrów w karmach nie ma wiele, a poziom tłuszczu jest tak zbilansowany, że pies nie potrzebuje energii z cukru (ja słyszałem, ze tłuszcz daje 3x więcej, a nie 2x energii).
Podawanie dużych ilości mięsa, to zwiększanie ilości białka w karmie. Ciągle się słyszy o przebiałkowanych psach, psach z chorymi nerkami ze wzgledu na azotowe produkty przemiany materii białek, które rozwalają nerki.
Kolejną bardzo ważną sprawą jest rozwój szczeniąt ras duzych i olbrzymich.
Stosunek wapnia do fosforu w żarciu powinien być 1,3-1,4 do 1 - w mięsię, a szczególnie w podrobach jest zachwiany na korzyść fosforu nawet kilkudziesięciokrotnie. Efekt to demineraliacja kości - nawet jesli ilość wapnia jest właściwa, to jeśli jest tak dużo fosforu przytarczyce zaczną produkować parahormon, który będzie uwalniał wapń z kości, żeby wyrównać stosunek w surowicy.
Dodawanie wapnia do żarcia to też ryzyko, zbyt duża ilość przyspiesza wzrost i powoduje bardzo poważne wady w obrębie chrząstek stawowych.

Dobrze przyswajana, dobra sucha karma to święty spokój - nie tylko z gotowaniem, ale ma się pewność, że pies ma wszystko co trzeba i w takich ilościach jak trzeba!


A porównanie Frienda z DogChow z mojej perspektywy jest takie, że na korzyść MF przemawia naturalność (Purina ma dużo chemii i często uczula psy) i zbilansowanie. Widziałem psy (ON, długowłose też) karmione MF 1/2 roku i błyszczały się jak po lakierze. Nie ma też soi, czy wzmacniaczy smaku.
Na minus nie najlepsza przyswajalność - kiepskie mięso i odpady z produkcji roślinnej - coś jak parówki ;) i mała kaloryczność - 7% tluszczu tylko.

Arionem nikt znajomy nie karmił, więc nie wiem....

Sorry, że takie długie, ale po 3 miesiącach nie pisania musiałem :lol:

EDIT
A [url=http://www.ewenement.pl/stefania.htm]TU[/url] jest 12 letni bokser jedzący od 3 miesiąca życia suche i nic więcej. Jak na boxera to bardzo słuszny wiek, a dolegliwości jedynie starcze z oczami.
[URL="http://www.ewenement.pl/stefania.htm"][/URL]

  • 3 years later...
Posted

Jeszcze raz zapytam o karmę Bosch my friend. Sprawdzałam cenę w krakvecie, i 20 kg karmy kosztuje tylko 79 zł. To dość niska cena zważywszy na ilość, ale czy to dobra karma? Chciałabym kupić ją dla naszej podopiecznej Tosi, która jest w DT, ale czy to nie są pieniądze wyrzucone w błoto?

  • 1 month later...
Posted

[quote name='mala_czarna']Jeszcze raz zapytam o karmę Bosch my friend. Sprawdzałam cenę w krakvecie, i 20 kg karmy kosztuje tylko 79 zł. To dość niska cena zważywszy na ilość, ale czy to dobra karma? Chciałabym kupić ją dla naszej podopiecznej Tosi, która jest w DT, ale czy to nie są pieniądze wyrzucone w błoto?[/QUOTE]
Moje psy są od 2 miesięcy na My friendzie i zarówno ja jak i one -jesteśmy bardzo z niej zadowolone.Sierść im się co prawda nie błyszczy,bo to briardy,ale jedzą ją z wielkim apetytem,brak jakichkolwiek problemów z przewodem pokarmowym,co było nagminne przy jedzeniu gotowanym.Mogę ją polecić z czystym sumieniem.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...