Behemot Posted October 25, 2005 Share Posted October 25, 2005 O 13-tej moja 2-miesieczna Sonia zostala zaszczepiona po raz 1. Minęło parę godzin. Mniej je, xciagle spi, nawet bwic sie nie chce. Czy to naturalne oslabienie po szczepieniu, czy juz ma dostac zawału z nerwów? :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted October 25, 2005 Share Posted October 25, 2005 To normalne. Czasami psy tak reaguja na szczepionke. Weterynarz Cie nie poinformowal o tym??? :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 dokładnie to norlamne :) Wety powinien Ci poiwedziec- nie mozna przez 1 dobę po szczepieniu pieska zbyt forsowac :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolfi Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 Psy różnie reagują na szczepienie. Reakcja jaką opisujesz moze świadczyć o nieco osłabionej odporności . Należy dalej psa obserwować i w razie przedłużania się takich objawów , zgłosić się do lekarza. Przy ewentualnym następnym szczepieniu poinformować o reakcji na poprzednie szczepienie. Czy to była atenuowana szczepionka czy zabita ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted October 26, 2005 Author Share Posted October 26, 2005 Nie wiem, czy dobrze odczytałam, ale w książeczce szczepień jest napisane, że to szczepionka Adenovirus Type 2. Dziś Sonia czuje się lepiej, ma ochotę na zabawę, już nie wymiotuje, ale apetyt słabszy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolfi Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 Chodzi o nazwę MLV ( modyfikowany, żywy wirus ) lub Killed Virus. Być może reakcja jest kwestią adiuwanta w szczepionce i następnym razem może warto wybrać inną szczepionkę przeciw tym samym drobnoustrojom. Ważne tez są warunki przewozu i przechowywania szczepionek. Napisz cała nazwę -wszystko co jest na pasku wklejonym do książeczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted October 26, 2005 Author Share Posted October 26, 2005 Doczytałam się, że to Kiled Virus (drobnym druczkiem :wink: Sonia dziś ma już dużo energii, ale słabszy apetyt (przedtem jadła za dwóch). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolfi Posted October 26, 2005 Share Posted October 26, 2005 Czyli " łagodniejsza " forma szczepionki ponieważ wirus nie replikuje w organiżmie. Warto rozważyć z rozsądnym Wetem czy następnym razem użyć tej samej szczepionki. Adenowirusy wywołują dwa schorzenia -CAV-1 jest to szczepionka przeciw zapaleniu wątroby, CAV-2 -przeciw kaszlowi kennelowemu. Oba typy adenowirusa są podobne i wystarczy zaszczepić na jeden a odporność jest na oba. Szczepionka CAV-1 moze powodować przejściowe zmętnienie rogówki i uważana jest za powodującą więcej działań ubocznych niż CAV-2. Często stosuje się szczepionki zawierające : CAV-2, nosówkę, parvowirus, i paragrypę. Szczepienie samym CAV-2 zalecane jest tylko szczeniakom z grupy dużego ryzyka kaszlu kennelowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mila_2 Posted October 27, 2005 Share Posted October 27, 2005 btw. zazdroszczę Tobie "apatii" u szczeniaka. Nasza sznaucerka jest chyba nie do zdarcia - w dniu szczepienia (wtorek) jak i wczoraj był to jak codzień wulkan energii...no może była apatyczna :lol: dała nam w spokoju obejrzeć pół filmu jaki sobie na dvd pusciliśmy :lol: . Co do apetytu - dalej je jak odkurzacz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted October 27, 2005 Author Share Posted October 27, 2005 Mila, apatia Soni to już niegdysiejsze śniegi :wink: Znowu jest tajfunem i odzyskała apetyt. Ufff.... :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mila_2 Posted October 27, 2005 Share Posted October 27, 2005 czyli wszystko wróciło do normy :) jeszcz 0,5 roku i będzie spokój ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted October 27, 2005 Share Posted October 27, 2005 [quote name='mila_2']btw. zazdroszczę Tobie "apatii" u szczeniaka. Nasza sznaucerka jest chyba nie do zdarcia - w dniu szczepienia (wtorek) jak i wczoraj był to jak codzień wulkan energii...no może była apatyczna :lol: dała nam w spokoju obejrzeć pół filmu jaki sobie na dvd pusciliśmy :lol: . Co do apetytu - dalej je jak odkurzacz...[/quote] moje yorki reaguja tak samo na szcepienia. Maja jeszcze wiecej energii. Tylko miejszce po ukłuciu boli. Ale to jeszcze wiekszy powod zeby sie ganiac i gryźć nawzajem :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolfi Posted October 27, 2005 Share Posted October 27, 2005 Apatia, brak apetytu, wymioty itd. to są objawy reakcji poszczepiennej. Nigdy nie lekceważyłabym tego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mila_2 Posted October 27, 2005 Share Posted October 27, 2005 Wolfi - nikt tego nie lekceważy. A sam weterynarz powiedział, że po szczepieniu sunia może być apatyczna. Na szczęście nic takiego nie nastąpiło... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolfi Posted October 27, 2005 Share Posted October 27, 2005 Pytanie tylko- co z następnym szczepieniem ? Ja nie szczepiłabym tą sama szczepionką powtórnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted October 27, 2005 Author Share Posted October 27, 2005 Wolfi, to już decyzja weta, przecież nie będę decydować za niego ;) Ale oczywiście bardzo chętnie zapoznam się z Waszymi opiniami na ten temat :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolfi Posted October 27, 2005 Share Posted October 27, 2005 Czasem niestety trzeba decydować za Weta. Pies jest Twój , nie Weta i przede wszystkim Ty za niego odpowiadasz. Dlatego im więcej wiesz, tym lepiej dla psa i dla Ciebie oczywiście. Rozsądny Wet na pewno nie poda po raz drugi tej szczepionki, po której pies zareagował jak opisałaś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted September 6, 2006 Share Posted September 6, 2006 dzis byłam z Tolą na szczepieeniu (wirusowe). Zawsze szczepienia spływały po moich psach jak po kaczce, a wrecz jeszcze wiecej energii miały a dzis - Tola baaaardzo osłabiona, cały czas spi, nie chce jesc, na spacer musiałam ja wyciągnąc na siłe a i tak mało co zrobiła. niemiłosiernie się trzęsie. cos jej podac? czy czekac do jutra? martwie sie bo to pierwszt raz taka reakcja, zawsze bylo inaczej. vet ten co zawsze, szczepionka tez ta sama. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bluerat Posted September 6, 2006 Share Posted September 6, 2006 ja mam często takie reakcje u piesków miniaturowych jak szczepię z leptospirozą ja bym nic nie podawała ewentualnie zadzwonić do weta który szczepił i tak OT - szczepicie się na grypę? ja tak i zawsze mam obolałe ramię, czasem stan podgorączkowy, dreszcze, gorsze samopoczucie, w sumie uznałam że to normalne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted September 7, 2006 Share Posted September 7, 2006 [quote name='bluerat']ja mam często takie reakcje u piesków miniaturowych jak szczepię z leptospirozą ja bym nic nie podawała ewentualnie zadzwonić do weta który szczepił i tak OT - szczepicie się na grypę? ja tak i zawsze mam obolałe ramię, czasem stan podgorączkowy, dreszcze, gorsze samopoczucie, w sumie uznałam że to normalne[/quote] no nic niedałam, dzis wydaje mi sie ze troche lepiej ale mowisz ze takie reakcje czesto obserwujesz. a ja mam dwa yorki, szczepione nie pierwszy raz a reakcja taka pierwszy raz sie pojawila. ja sie na grype szczepie ale nie trzese sie potem przez caly dzien jak moja Tolusia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted September 7, 2006 Share Posted September 7, 2006 [quote name='julita104']dzis byłam z Tolą na szczepieeniu (wirusowe). Zawsze szczepienia spływały po moich psach jak po kaczce, a wrecz jeszcze wiecej energii miały a dzis - Tola baaaardzo osłabiona, cały czas spi, nie chce jesc, na spacer musiałam ja wyciągnąc na siłe a i tak mało co zrobiła. niemiłosiernie się trzęsie. cos jej podac? czy czekac do jutra? martwie sie bo to pierwszt raz taka reakcja, zawsze bylo inaczej. vet ten co zawsze, szczepionka tez ta sama.[/QUOTE] Trzęsie się? Do weta! Może mieć reakcję alergiczną po szczepionce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.