Lara Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 w sprawie zawiezienia trociaka do Ostrowi mozna na mnie liczyc, inne rzeczy tez moge zawiezc jak sie jeszcze zmieszcza. Ale moze trociaka to latwiej kupic w Ostrowi i tam bedzie tanszy (tak mysle). Quote
Aganiok Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Takie piecyki najczęściej bywają na wiejskich targach i bazarkach, pewnie w jakimś sklepie żelaznym w samej OStrowii można też popytać. Nie przepłacajcie za ten piecyk, bo nie wiadomo jak długo tam postoi, złomiarze mogą się do niego dobrać. Choć żeliwo dobrze trzyma ciepło, to jednak jest ciężkie i dośc drogie na skupie złomu, więc.... Quote
Aganiok Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Ciepłe powietrze można z niego pewnie puścić rurą biegnącą przez fragment pomieszczeń, byle tylko nic się nie mogło od tego zapalić Quote
Maćka Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Ale tam nikt nie bedzie podkladal noca w takim zwyklym piecu, dlaczego nie bierzecie tego pod uwage ??? Trociak nabija sie raz na noc, nie trzeba podkladac, trzyma cieplo cala noc, wieczorem sie go poprostu nabija i tyle jest roboty, rano bez problemu sie go demontuje aby psy sie nie poopalaly. Zagrozenia tam zaczadzeniem nie bedzie, przecez to pomieszczenie nie bedzie w zaden sposob tak szczelne jak mieszkanie, ponadto tak jak pisalam trociak jest sporo tanszy niz zeliwny piec. Tam taki piecyk nie zda egzaminu, tak jak ktos napisal, to jest ciezkie, zeliwne i latwy lup dla zbieraczy zlomu, taki trociak to poproastu troche blachy, lekki i dla zbieracza nie bedzie stanowilo jakiegos wielkiego zysku aby wlamywac sie. W piecu takim kozowatym trzeba palic drewnem weglem itp. a trociak jak sama nazwa wskazuje, trociny i tyle. Wezcie to pod uwage, nawet wlasciciel powiedzial, ze trociak to lepsze rozwiazanie, przeciez ten pracownik nie bedzie tam siedzial 24h na dobe zeby palic w piecu. Quote
Aganiok Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 popieram Maćkę też mi się wydaje, że to najlepszy pomysł. Podobno przed nami mrozy -20...brrrr Quote
Fela Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Ja jeszcze tylko swoje 3 grosze, bo wszyscy chęci mamy dobre, ale trzeba jeszcze pomyśleć tak, żeby dało się zrealizować: Trociak i koza to dwie różne rzeczy, tak jak Maćka pisała. Trociak to takie dawne, trochę ludowe rozwiązanie i w sprzedaży tego nie ma , trzba "polować" na wiejskich bazarach. (Może więc ktoś by upolował? :cool3: ) Trociak u wujka Maćki być może ogrzewa dwa pokoje, ale dom jest szczelny zapewne, no i nie jest wąski i baaardzo długi! No i takiego wynalazku, co by 99 procent ciepła oddawał do wewnątrz to po prostu nie ma. Nowoczesne kasety kominowe mają 70 proc. wykorzystania energii, a otwarte palenisko zaledwie 20-30 proc. Trociak ogrzeje to pomieszczenie w obrębie maksymalnie 1 metra, podnosząc temperaturę o 2-3 stopnie. Żeby podnieśc temperaturę w boksach, a nie w korytarzu, potrzebna jest rura, która rozprowadziłaby ciepło. A nie ma tam jak poprowadzić. Jest za ciasno, nie tworzą się drzwi do boksów. Wierzcie mi, ja się bardzo dokładnie przyglądałam, a trochę się na tym znam, bo we własnym domu właśnie robię ogrzewanie piecem. Koniec moich 3 groszy Quote
Milady Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 A widzicie, ja myślałam, że trociak i koza to to samo. :oops: W takim razie fajnie byłoby pójść (ja niestety odpadam) w sobotę rano na warszawskie bazary i rozejrzeć się. Odnośnie uwag Feli - jeśli trociak to 300-400 zł, ja zaryzykowałabym tę kwotę. Jest duża szansa, że uda się podnieść temperaturę. I sądzę, że mimo wszystko będzie to skuteczniejsze niż 2-3 stopnie jeden metr dookoła piecyka. Ja nie mam pomysłu innego. Myślałam równiez o bezpieczeństwie psów. Hmmm, ryzyko zamarznięcia a ryzyko zaczadzenia :shake: Będę brutalna - przy zaczadzeniu chyba mniejsza męka niż powolne konanie na mrozie. Jakby co psy mogą schronić się na zewnątrz. Przy trociaku natomiast, myślę, że odpada słoma w boksach... jak sądzicie???? Dziewczyny - to trzeba załatwić w ten weekend!!!!!! Quote
Maćka Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Felu, moj wujek mieszka w bardzo starym domu, mozna powiedziec baraku, tam nie jest nic szczelnego, nie ma kasy a duzo dzieci i dlatego wzial pod uwage trociak. On naprawde daje duzo ciepla, a boksy nie sa jednak na zasadzie oddzielnych pomieszczen tak jak pokoje, drzwi to siatki, wiec tak jakby jednej siany nie ma, cieplo bedzie sie roznosilo i zmieni choc troche temperature. Dobrze by bylo te wejscia jakas wykladzina pozaslaniac, zeby bylo sztywne i nie fruwalo na wietrze a jednoczesnie na tyle elastyczne aby pies bez problemu wyszedl. Trociak mozna wstawic w korytarzu miedzy boksami tak jak sprawdzalysmy z wlascicielem, na dzien demontowac, a jednak jest to koszt mniejszy. Acha, nie wiem ale na podkarpaciu trociak kupuje sie bez problemu w sklepie, takim z artykulami metlalowymi, gdzie mozna i takie kozy kupic, moze rozejzec sie w takim sklepie, spytac sprzedawcy czy jest cos takiego i ewentualnie pogadac czy da sie to zamowc jak nie bedzie. Quote
Misha&Malut Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 to jeszcze ja w temacie trociaków :) Własnie rozmawiałam z Najmądrzejszym z Ojców :) i: w Małopolsce równiez nie było by wielkiego problemu ze zdobyciem trociaka a nawet trocin za darmo, u nas w Stolycy może być z tym problem :/ Co do samego trociaka to jak chcemy grzac całą dobe to dwa razy na dobe trzeba te trociny za pomoca jakiejś pałki ubijać w środku no i minus to miejsce które potrzeba do przechowywania takiej ilości trocin. Ciepła to ponoć daje dużo, mozna to rurami rozprowadzic ale pamiętajcie że rury ocynkowane szczególnie są drogie jak... nie powiem co. Quote
Maćka Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Felu dobrze kojaze ze tam jeden budynek taki kolorowy stoi pusty ?? Mnie w nim nie bylo, ale trociny moglyby tam byc, a jak jeszcze beda lekko wilgotnawe to beda sie jeszcze dluzej palic a tyle samo ciepla dawac, rurami to wydaje mi sie, ze jednak nie bedzie trzeba rozgaleziac :P Tez troszke sie na tym znam bo dwa lata temu myslalam, ze spedze zime wlasnie w takiej ruderce z dzieciek malym i sie rozgladalam za ocieplaniem razem z moim tatem. Quote
Agnieszka103 Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 [quote name='Aganiok']popieram Maćkę też mi się wydaje, że to najlepszy pomysł. Podobno przed nami mrozy -20...brrrr[/quote] minus 30 stopni... założyłam nowy temat w tej sprawie. Widzę, że jak zwykle Wy dziewczyny jesteście "zwarte i gotowe" ale chcę, żeby pozostali też zdali sobię sprawę z tego co nas czeka w najbliższyh dniach... Quote
Milady Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Tiaaa, zwarte i gotowe :roll: ...znalazłam trociaki nowe od 490 zł. Mam nadzieję, że jutro coś tańszego sie uda wypatrzeć i wydzwonić. Quote
*Gajowa* Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 W piątek jest duży bazar w Piasecznie również z artykułami przemysłowymi. Mogę rano pojechać i zobaczyć, ale sama nie zdecyduję konsultacja byłaby potrzebna. Quote
Milady Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Tylko pytanie czyja konsultacja, bo ja ewentualnie mogłabym wspmóc podczas wycieczki, ale kompletnie się nie znam... facet by sie przydał :-( albo jakaś obeznana w temacie kobitka ;) Quote
Maćka Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Gajowa nie wiem o ktorej godzinie ale jakbys mogla po mnie wpasc i potem mnie podrzucic do domu ( niestety mam syna na glowie ) to moge Ci towarzyszyc :P Quote
Maćka Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 No i najwazniejsze, czy sa jakies na to fundusze, czy mam zrobic aukcje o zbiorce funduszy na ogrzewanie schroniska ?? Jezeli tak to dajcie znac, nr. konta na ktore by pieniazki mialy wplywac i czy jestescie za czyms takim :P Quote
Lara Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 w sprawie ogrzewania / ocieplenia ja sie natomiast konsultowalam z moim drogim budowlancem, i mowi, ze trzeba sprawdzic jaki jest dach i strop w tym bunkrze gdzie sa psiaki i jakiej grubosci sa sciany, no i ile powierzchni jest do ogrzania i ocieplenia. Aha, i ile jest tam otworow wyjsciowych. Wtedy bedzie mozna dobrac ogrzewanie i system ocieplenia. Ja bylam wiele razy juz w schronie ale nie zwracalam na to uwagi. Ktoras z Was zna odpowiedz na te pytania? Jak nie, to kto moglby o to wypytac wlasciciela jutro, ja go nie znam to nie chce tak jak filip z konopii dzwonic... Boze, dlaczego sa te ****lerne mrozy teraz i sprawa jest tak gardlowa, nie mozna spokojnie sie skupic i pomyslec o generalnym remoncie. I te ferie jeszcze...:angryy: Quote
Milady Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Uważam, że szczegóły techniczne na temat budynku będa istotne potem, przyplanowaniu ocieplenia na przyszły rok. Teraz nie ma czasu. Trzeba kupić ten piec. A zbiórkę bym robiła. Tu AsiaK musi się wypowiedzieć - bo chyba są jeszcze jakies fundusze, ale wiadomo Ostrów to worek bez dna. Maćka - gdybyś pojechała byłoby super, Ty jedna wiesz choc troche o czym rozmawiamy. :) Quote
AśkaK Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Dziewczyny, fundusze są, choćby kaska z aukcji na budy - uważam, że od kupna budy teraz pilniejsze jest ogrzanie pawilonu. Myślę, że możemy przeznaczyć 500 zł, w razie konieczności 100-200 zł więcej. esperanza, Fela, Owieczka, co o tym myslicie? Maćko i Gajowa, jak mogę Wam przekazać pieniądze? Jeśli dziś lub jutro zrobię przelew, to na piątek na pewno będą na koncie. Jeśli wolicie osobiście to ja oczywiście z przyjemnością się z Wami spotkam np. w piątek rano, ale to chyba ani po drodze nie będzie ani pora nie właściwa, na taki bazarek to pewnie skoro świt trzeba jechać.:roll: A jeśli nie na bazarku to może ten trociak z allegro który Milady wypatrzyła..? Quote
esperanza Posted January 18, 2006 Author Posted January 18, 2006 Ja wiem, że wszyscy chcemy by ostrowskie psiaki nie musiały cierpieć z powodu mrozów, ale w tym budynku jeszcze nie ma komina dla tego trociaka :shake: Najrozsądniejsze rozwiązanie, to porozmawiać z właścicielem, o tym, co w tym momencie można zorganizować, czyli dostawy słomy i umieszczenie dużej ilości w boksach oraz zrobienia zasłon w przejściach do zewnętrznych wybiegów. Kończą się także kołdry, wiec potrzebny jest kolejny transport. To możemy zrobić już w tym momencie. Quote
Maćka Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Esperanzo, dla trociaka to nawet nie trzeba komina, mozna takze zamontowac to inaczej, zrobic na wielkosc rury dziure w ktorejs ze scian i ta rura bedzie dym uciekal, to nie jest taki typowy piec czy kominek gdzie trzeba specjalnie komin murowac. Jesli chodzi zas o te sprawy to wlasciciel tez stwierdzil, ze trociak to mona zainstalowac w jednym z otworow "wentylacyjnych" ktore sa w suficie ( otwor na rure w sam raz ) i przeprowadzic przez dach, choc ja uwazam, ze latwiejsze i lepsze bedzie wlasnie zamontowanie rury w scianie. Asiu, jezeli dziewczyny sie zgodza na takie rozwiazanie to proponuje przelew do Gajowej. Quote
*Gajowa* Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Sprawa komina jest tu najważniejsza. Bez konsultacji z właścicielem moim zdaniem nie można dokonać takiego zakupu. Quote
AśkaK Posted January 18, 2006 Posted January 18, 2006 Kołdry, koce itp są u Lagunki na Bielanach i u mojej mamy na Żoliborzu. Z Milady zawiozłyśmy wykładzinę, wystarczy tego na pewno na zaślepki do wszystkich boksów, tylko nie mam pomysłu jak je przymocować. Nie da się tej wykładziny przybić gwoździami do betonu, więc na klej może..? ;) Nawet z tym problem...:angryy: :-( Quote
esperanza Posted January 18, 2006 Author Posted January 18, 2006 Przymocować wykładzinę można bardzo prosto. Podkłada się ją pod listwę np drewnianą, a listwę do ściany przymocowuje się kołkami rozporowymi. Dziury wiercimy wiertarką i już. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.