gmk Posted September 6, 2005 Share Posted September 6, 2005 Dla wszystkich którzy wiedzą coś więcej o tym że uszy u naszych psów stoją otwieram ten topik. Świetnie jest obserwowac kiedy uszy stoją normalnie, kiedy śpią , kiedy nasłuchują , kiedy się cieszą ...itd Ciekawi mnie też jak się maja uszy Faraonów, Etn i Podengo... Pozdrawiam Stojące Uszy ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basenji Posted September 6, 2005 Share Posted September 6, 2005 Ale tak dokładnie to o co tu chodzi :wink: ? Zdrówko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gmk Posted September 6, 2005 Author Share Posted September 6, 2005 O cos innego niż zakrecone ogonki ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gmk Posted September 7, 2005 Author Share Posted September 7, 2005 Chodziło o to by w tym topiku zmieścic wszystkich i Faraony i basenji i Etny i.... Pytania ogólne, na przykład o termin pierwszej czieczki (które juz gdzieś padło) itd. mozna umieszczac tutaj bez podziału na rasy a wtedy moze inne Pierwotne będą mniej poszkodowane. Cel jest dobry - wydaje mi się, ale co z tego będzie ...zobaczymy A jesli chodzi o stojące uszy - to są świetne. U Faraonów i Etn - po prostu doskonałe, najlepiej to wyglada i jest ogromnym zaskoczeniem jak się widzi pierwszy raz szczeniaczka - taki nieptoperzyk. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ypsylon Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 u basenji wiecie jakie są uszy więc nie będę truła;) u faraonów uszy niemal zawsze stoją - jak śpią to też stoją, cały czas w pogotowiu!:) jedyny przypadek jaki zaobserwowałam u swoich faraonów to kładły je po sobie (jak charty) kiedy się cieszyły do domowników lub znajomych:) no i oczywiście uszka leżą w wieku szczenięcym, ale to przecież zrozumiałe:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gmk Posted September 7, 2005 Author Share Posted September 7, 2005 Światne Ale jak już ten szczeniaczek jest troszkę większy to jednak nietoperzyk . A jak mocno na bok wykręcają uszy, tak jak basenji czy mocniej - jeśli czegoś nasłuchują, im łatwiej mają większą powierzchnię nasłuchu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karenina Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 Etny podobnie jak faraony, uszy w góre własciwie cały czas. Po tym rozpoznaje w nocy ze wlazły do łózka ;) rudasy. A, i tez kładą po charciemu uszy z radosci.. No i jak coś przeskrobią :). Zwłaszcza Kerttu jest w tym bezbłędna. Od razu widać ze był jakis wypadek z sikami np.. :oops: Panienka zapyla wtedy na posłanie z uszkami całkiem jak włoszczyzna.. Jak nasłuchują to oczywiscie uszy chodza jak radary. zauwazyłam ze na dodatek kierunek ruszania uszami jest nezalezny. Znaczy jedno uszo w jedną stonę a drugie rbi w tym czasie zupełnie coś innego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ypsylon Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 gmk i karenina - tak samo jest u faraonów:) nasłuchują i każde ucho rusza się w inną stronę czasami... pamiętam nawet że jak Ida właziła pod koc czy poszewkę (latem) to widać było wybrzuszenie:))) uszy stąły na sztorc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Incunabula Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 U podengo też właściwie uszy stoją cały czas :) . Chyba, że: [quote name='Ypsylon']jedyny przypadek jaki zaobserwowałam u swoich faraonów to kładły je po sobie (jak charty) kiedy się cieszyły do domowników lub znajomych:)[/quote] Co prawda podengo nie mają takich wielkich jak faraony czy etny, ale też jest za co wytarmosić :wink: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karenina Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 [quote name='Ypsylon']gmk i karenina - tak samo jest u faraonów:) nasłuchują i każde ucho rusza się w inną stronę czasami... pamiętam nawet że jak Ida właziła pod koc czy poszewkę (latem) to widać było wybrzuszenie:))) uszy stąły na sztorc![/quote] No własnie, ja tez po tych wybrzuszeniach poznaje ze mam gosci pod kołdra ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gmk Posted September 7, 2005 Author Share Posted September 7, 2005 [quote name='Morrisonka']U podengo też właściwie uszy stoją cały czas :) . Co prawda podengo nie mają takich wielkich jak faraony czy etny, ale też jest za co wytarmosić :wink: .[/quote] A tak na normalnie w domu, to jak zachowują się "najzabawniejsze pieski świata" ? Pozdrawiam, bez tarmoszenia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basenji Posted September 8, 2005 Share Posted September 8, 2005 Piesiak też ma fantastyczne uszki. Lubię go od czasu do czasu ugryźć w nie. Oczywiście lekko. Zdrówko :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Savannah Posted September 8, 2005 Share Posted September 8, 2005 [quote name='Basenji']Piesiak też ma fantastyczne uszki. Lubię go od czasu do czasu ugryźć w nie. Oczywiście lekko. Zdrówko :lol:[/quote] basenji to chyba jakies radykalne metody :lol: :wink: ale też to znam :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Incunabula Posted September 9, 2005 Share Posted September 9, 2005 [quote name='gmk']A tak na normalnie w domu, to jak zachowują się "najzabawniejsze pieski świata" ? [/quote] Obserwując swoją właśnie sie zastanawiam kto je tak nazwał - przesypia cały dzień :roll: :wink: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basenji Posted September 9, 2005 Share Posted September 9, 2005 [quote name='Morrisonka'][quote name='gmk']A tak na normalnie w domu, to jak zachowują się "najzabawniejsze pieski świata" ? [/quote] Obserwując swoją właśnie sie zastanawiam kto je tak nazwał - przesypia cały dzień :roll: :wink: .[/quote] A co się dziwisz - w taki upał to najlepiej właśnie spać! Zdrówko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
talsannat Posted September 9, 2005 Share Posted September 9, 2005 Najpierw przepraszam wszystkich gdo oczekywa moje prywatne zprawy, oj mysle na wszystkich, i bede piszac :) naprawde 8) . Ten nowy temat jest super ! to musze takze cos napiszac. Sa faraonki ktore maja uszy duze i bardzo pewne, i to jest bardzo dobrze. Potem sa faraonki ktore sa teke "butterfly" - to jest jak nie sa uszy zupelnie "up" ale sa take do stron troche - jak butterfly :D (nie wie po polski jak jest butterfly) - take uszy moga byc, ale hodowca mial by wybierzac do paru takego drugego pieska / suczke, ktory ma pewne uszy, aby to bylo genetycnie ok. Jezeli ma dospiely (adult) faraonek uszy zupelnie dole (down) to juz nie jest dobrze, i taki faraonek juz jest "pet". Faraonek ma miec zawsze duze uszy, ale sa hodowcy, ktorzy maja "swoja" linia juz z takimi malymi uszami - widzalam to glownie w USA. Sa takze ladne jak kazdy faraonek :D (no jest to "moja" rasa, tak zawsze bede muwic ze sa "te najpienkniejszy" :lol: ) ale mysle ze jednym z takich znakow (sign) jest duze ucho u tej rasy, i hodowcy by miali tego respektowac. Co moge muwic o cieckach u tej rasy - to jest normalne, ze suczki faraonka maja pierwszy ciecki jak sa w wieku 17 i wiecej miesaczy. Nie mialam suczki ktora miala ciecki przed jej 17 miesacem. I te ciecki sa bardzo "duze", i dluge. Faraonki "chca krycie" lepjej pozniej - tak 15 - 17 dzien ich ciecek. Znam suczka, ktora "chciala" 28 dzien. Geneticzny problem u tej rasy moge byc ze zubami - jest "normalne" ze faraonki nie maja i 4 zeby. Ale jest to standartne, bo u tej rasy muszy byc ok tylko zgryz. Ja bym nie uzyla takiego pieska w hodowli, ale znam take hodowcy. Ta rasa takze moge miec rozne alergia (znam kilka takich faraonkow). To znaczy - na jakos flowers (takze na creams z tych flowers), na sczepienie, takze na - nie wie jak to muwi sie - ale uzywa sie to jak umywamy plates, i drinking glasses, i takze floor (prosze gdo muwi po angielsku, tak pretlumacic :D ) ale nie na wszystkie, ale na take te "agresywne" (Savo i takie). Takze znam faraonki ktore sa alergyczne na spiders. Oczywiscie, to sa tylko kilka takich pieskow, ale sa. Hodowcy nie muwi o tym, bo chca sczeniaki zpredac. Ale ja zawse to muwim, juz w pierwszym kontakcie, bo to jest lepjej, niz potem jak wlascicielie nie wie co robi sie z ich pieskem. Takze jest dobrze miec takego veterynarza, ktory moge przyjechac (czy ty do niego) i w noci. Jak sa faraonki wiecej jak 8-9 lat, to moga miec torzia stomach - to jest takze u tej rasy czas od czasza. Moje 2 old faraonki takze miali, ale sciescie bylo, ze poznalismy tego, i jechalismy do veterynarza. Ale znam ludzie, ktorym old faraonek zmarl na torzia :cry: . Faraonki umia sie rumienac :D , i umia takze "muwic" :D . Jest to rasa, ktora jak jeden raz zpoznas i jak zakochas sie do nia tak juz "muszys" ja miec czale zycie :D :lol: :) :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basenji Posted September 10, 2005 Share Posted September 10, 2005 [color=red]To ja tłumaczę:[/color][quote name='talsannat']Najpierw przepraszam wszystkich gdo oczekywa moje prywatne zprawy, oj mysle na wszystkich, i bede piszac :) naprawde 8) . Ten nowy temat jest super ! to musze takze cos napiszac. Sa faraonki ktore maja uszy duze i bardzo pewne, i to jest bardzo dobrze. Potem sa faraonki ktore sa teke "butterfly" - [color=red]motylowate[/color] to jest jak nie sa uszy zupelnie "up" ale sa take do stron troche - jak butterfly :D (nie wie po polski jak jest butterfly) - take uszy moga byc, ale hodowca mial by wybierzac do paru takego drugego pieska / suczke, ktory ma pewne uszy, aby to bylo genetycnie ok. Jezeli ma dospiely (adult [color=red]dorosły[/color]) faraonek uszy zupelnie dole (down) to juz nie jest dobrze, i taki faraonek juz jest "pet". Faraonek ma miec zawsze duze uszy, ale sa hodowcy, ktorzy maja "swoja" linia juz z takimi malymi uszami - widzalam to glownie w USA. Sa takze ladne jak kazdy faraonek :D (no jest to "moja" rasa, tak zawsze bede muwic ze sa "te najpienkniejszy" :lol: ) ale mysle ze jednym z takich znakow (sign) jest duze ucho u tej rasy, i hodowcy by miali tego respektowac. Co moge muwic o cieckach u tej rasy - to jest normalne, ze suczki faraonka maja pierwszy ciecki jak sa w wieku 17 i wiecej miesaczy. Nie mialam suczki ktora miala ciecki przed jej 17 miesacem. I te ciecki sa bardzo "duze", i dluge. Faraonki "chca krycie" lepjej pozniej - tak 15 - 17 dzien ich ciecek. Znam suczka, ktora "chciala" 28 dzien. Geneticzny problem u tej rasy moge byc ze zubami - jest "normalne" ze faraonki nie maja i 4 zeby. Ale jest to standartne, bo u tej rasy muszy byc ok tylko zgryz. Ja bym nie uzyla takiego pieska w hodowli, ale znam take hodowcy. Ta rasa takze moge miec rozne alergia (znam kilka takich faraonkow). To znaczy - na jakos flowers [color=red]kwiaty[/color] (takze na creams z tych flowers -[color=red]raczej pollen czyli pyłek[/color]), na sczepienie, takze na - nie wie jak to muwi sie - ale uzywa sie to jak umywamy [color=red]płyn do naczyń [/color] plates, i drinking glasses, i takze floor [color=red]podłogi[/color] (prosze gdo muwi po angielsku, tak pretlumacic :D ) ale nie na wszystkie, ale na take te "agresywne" (Savo i takie). Takze znam faraonki ktore sa alergyczne na spiders [color=red]pająki[/color]. Oczywiscie, to sa tylko kilka takich pieskow, ale sa. Hodowcy nie muwi o tym, bo chca sczeniaki zpredac. Ale ja zawse to muwim, juz w pierwszym kontakcie, bo to jest lepjej, niz potem jak wlascicielie nie wie co robi sie z ich pieskem. Takze jest dobrze miec takego veterynarza, ktory moge przyjechac (czy ty do niego) i w noci. Jak sa faraonki wiecej jak 8-9 lat, to moga miec torzia stomach - to jest takze u tej rasy czas od czasza. Moje 2 old faraonki takze miali, ale sciescie bylo, ze poznalismy tego, i jechalismy do veterynarza. Ale znam ludzie, ktorym old [color=red] stary[/color] faraonek zmarl na torzia :cry: . Faraonki umia sie rumienac :D , i umia takze "muwic" :D . Jest to rasa, ktora jak jeden raz zpoznas i jak zakochas sie do nia tak juz "muszys" ja miec czale zycie :D :lol: :) :P[/quote] Dziękujemy za opis. Nie wiedziałem, że z nimi moga być aż takie problemy :cry: zdrówko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gmk Posted September 10, 2005 Author Share Posted September 10, 2005 DENISA ! Pięknie to opisałaś, widac jak bardzo kochasz swoje psy. Powiedz proszę, czy w domu bardzo rozrabiaja czy są łatwe do ułożenia? A jak z emocjami? Rumienią się ? świetne ! A kiedy mają stres jak się zachowują ? Pozdrawiam wszystkie Faraony ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basenji Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 No właśnie! Jak to się "rumienią" ? Opisz to i może dasz jakieś foto? Zdrówko :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agabass Posted September 13, 2005 Share Posted September 13, 2005 [b]Na nasłuchu[/b] niektórzy z Was pamiętają to zdjecie z Galerii Goma, ale tu pasuje, więc czemu nie. [img]http://fotoalbum.wzt.pl/fotografie/604_fotki_060f35f/8522_568893.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted September 15, 2005 Share Posted September 15, 2005 Agabass - rzeczywiście "na nasłuchu". Mały czuwaczek. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gmk Posted September 15, 2005 Author Share Posted September 15, 2005 [quote name='talsannat'] Sa faraonki ktore maja uszy duze i bardzo pewne, i to jest bardzo dobrze. Potem sa faraonki ktore sa teke "butterfly" - to jest jak nie sa uszy zupelnie "up" ale sa take do stron troche - jak butterfly :D (nie wie po polski jak jest butterfly) - take uszy moga byc, ale hodowca mial by wybierzac do paru takego drugego pieska / suczke, ktory ma pewne uszy, aby to bylo genetycnie ok. Jezeli ma dospiely (adult) faraonek uszy zupelnie dole (down) to juz nie jest dobrze, i taki faraonek juz jest "pet". Faraonek ma miec zawsze duze uszy, ale sa hodowcy, ktorzy maja "swoja" linia juz z takimi malymi uszami - widzalam to glownie w USA. Sa takze ladne jak kazdy faraonek :D (no jest to "moja" rasa, tak zawsze bede muwic ze sa "te najpienkniejszy" :lol: ) ale mysle ze jednym z takich znakow (sign) jest duze ucho u tej rasy, i hodowcy by miali tego respektowac. [/quote] Denisa, A to jest mały basenji z klapniętymi uszkami...jeszcze [img]http://republika.pl/basenjifamily/images/abbi4w15.jpg[/img] Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gmk Posted September 18, 2005 Author Share Posted September 18, 2005 Witam, Ciekawą rzeczą jest, jak matka poznaje swoje szczenię, otóż przede wszystkim po zapachu gruczołów znajdujących się tuż przy (w naszym przypadku) pięknie stojących uszach. Potem dopiero zapachy gruczołów podogonia. Wydaje się jednak że zapach okolic uszu jest decydujący. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.