nico Posted September 6, 2005 Share Posted September 6, 2005 8-mio miesięczny haszczak prawie nic nie je (jest odrobaczony i takie tam) sucha karma - tak jak by się na nią obraził nie chce ani: bento belcando eukanuba happy dog zje troszeczke ryżu z kurczakiem bądź rybą czy to taki okres - bo lato?? tak niektórzy to tłumaczą - ale ma zapadnięty brzuszek - wygląda tak jak byśmy go nie karmili - a tyle jedzenia jest wywalane, że aż żal się robi co sądzicie?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drabster Posted September 6, 2005 Share Posted September 6, 2005 Może to być od pogody ale również od rozpuszczenia psa.Lub co też możliwe poprostu robi sobie głodówke. Napisz w jaki sposób go karmisz?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted September 6, 2005 Share Posted September 6, 2005 [b]ELO!!! czesto jesli pies jest sam to malo jada jak ma konkurencje w postaci drugiego psa to zazwyczaj zjadaja michy ;) jak moj pies nie jadl to stawialem miske na 15-20 min nie zjadl zabieralem i tak przez 3 dni np na 4 dzien zjadl bo zglodnial [/b] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drabster Posted September 6, 2005 Share Posted September 6, 2005 Payook ma racje :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
efra-husky Posted September 6, 2005 Share Posted September 6, 2005 Nico haszczaki mają to w swoim charakterku, że lubią sobie robić głodówki. Moja suńka na ten przykład od 3 tygodni nie je, tzn. je troszeczkę jak zabieram na spacerki ale w domu z miski nie. Taki bunt??? :niewiem: Radziłam się lekarzy i innych fachowców i dowiedziałam się, że psiaki nawet 100 dni mogą przeżyć bez jedzenia. Ponoć nie ma się czym przejmować :roll: Jedno jest pewne, taka kilku dniowa głodóweczka nie zaszkodzi psiakowi a po niej apetyt na pewno wróci (bo kiedyś psiak chyba musi zgłodnieć) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miśka Posted September 6, 2005 Share Posted September 6, 2005 glodoweczka glodoweczka ale dla 8miesiecznego (czyli rosnacego) psa kilka dni zburzonej gospodarki wapniowo-mineralnej wystarczy zeby zafundowac sobie zapadniety grzbiet czy francuza. Rob psu konkurencje do miski, karm na sile lyzeczka, lub wybrobuj Citropepsin lub cos podobnego, ale absolutnie nie pozwalaj na glodowki. Nie w tym wieku jak skonczy rok to i niech sobie gloduje do bolu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dachenoceras Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 Do jakiś dwóch tygodni wstech wszystko było OK. Bunt pod tytułem nie jem suchej karmy przechodziłem - przechodzę ze swoim 6 miesiecznym - ale po maksymalnie dniu głodówki coś tam na głodnego zjada - obecnie raz dzieńnie jakieś 50% dawki dziennej - metoda standartowa nie jesz zabieram skutkuje - oraz trzeba zmęczyć odpowiednio delikwenta to więcej sobie poje - nawet suchego - bo oczywiście wszyskto inne - co nie z worka pochłania - może to błąd ale daję mu jakieś robione jedzenie ale po 4 dniach jedzenia suchego. A czy jak zjada mniej to dopalić go jakimiś witaminami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Billa Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 Moja suka i w tym wieku cudowała z jedzeniem...Jęśli nie zjada suchęj karmy a Ty w zamian dajesz psiakowi coś innego lepszego to on już wie że nie musi jesc niezbyt smacznej suchej karmy bo za chwilkę dostanie od pana coś lepszego w misce :D Ja jeśli dom mojej suce w ciągu dnia np. jakiś kadłubek to ona juz nietchnie miski z suchą tego dnia. Z jedzeniem u huskich trzeba mieć duuuuuuuuuuuuuuuużo cierpliwości. W przypadku mojej suki faktycznie skutkuje długi spacer po paru dniach wkońcu dopadnie miskę i zjada wszystko ale pod warunkiem ze nic a nic innego nie dostanie w ciągu dnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Billa Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 Miśka a co to jest Citropepsin?? czy wzmaga on może apetyt?? PS. Jeśli ktoś chce być pewien że głodówki u psiaka nie są na tle zdrowotnym proponuje zrobić badanie krwi, wynik powinien wyjaśnić przyczynę :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rOOn7 Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 U mnie pojawienie sie konkurencji nic nie zmienilo :-? hymmm wlasciwie konkurencji psiej, bo juz kotek przy misce wzmagal apetyt drastycznie :lol: wiec karmilismy na kotka 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HUSKYTEAM Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 No tak, rOOn7, karmienie "na kotka" jest na pewno bardzo skuteczne, tylko skąd wziąć nowego kota codziennie? ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 [b]ELO!!!!![/b] [quote name='HUSKYTEAM']No tak, rOOn7, karmienie "na kotka" jest na pewno bardzo skuteczne, tylko skąd wziąć nowego kota codziennie? ;-)[/quote] [b] po jakims czasie kotow by nie bylo na ulicach :evilbat: [/b] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rOOn7 Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 ta smiejcie sie smiejcie, kotek ma sie dobrze, i do dzis sobie je z michy psiakow - nawet pare zdjec mam :] Gdyby sie cos kici przytrafilo , musial bym sie pakowac :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HUSKYTEAM Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 [quote]Gdyby sie cos kici przytrafilo , musial bym sie pakowac[/quote] Ty albo Drako :lol: A z kotkami wcale nie jest łatwo, bo jest duża konkurencja w postaci wszelkiego rodzaju fastfudów i chińskich budek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nico Posted September 7, 2005 Author Share Posted September 7, 2005 jak go karmię?? no więc naśniadanko stawiam miske z suchą karmą + dodatki w formie puszki - bo o samym suchym to moge zapomnieć - fajnie sie nimi bawi na podłodze - i tu czasem coś zje ale można powiedzieć że są to dwa gryzy no i pod wieczór po spacerku dostaje miche z tym samym lub tak jak teraz czeka na ryż z kurczakiem bo od 2 dni prawie niczego nie ruszył więc mu ugotowałam dodam witaminy - mam nadzieje że zje jak byliśmy na wakacjach to więcej jadł - choć spacery w takiej samej ilości zostały więc brak mi pomysłów - zastanawiam się czy on mnie czasem nie szantażuje bo chce ryż + dodatki - czy to możliwe?? zapraszam na naszą stronkę [url]www.stich.dog.pl[/url] i dzięki za wszystkie podpowiedzi :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ofca Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 [quote name='PaYooK'][b]ELO!!! czesto jesli pies jest sam to malo jada jak ma konkurencje w postaci drugiego psa to zazwyczaj zjadaja michy ;) [/b][/quote] wniosek wynikajacy z wypowiedzi Paya: kupcie drugiego haszczaka :D pozdrawiam iwona Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miśka Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 dopiero wrocilam z wakacyjnych wojazy... Citropepsin to takie cycus w plynie, glownie dla dzieci niejadkow... podaje sie iles tam minut przed pora karmienia. teoretycznie powinno wzmagac apetyt... Zastosowalam w 2000 roku kiedy mialam pierwszego haszczaka, mialo pomoc. Nie pomoglo :P Wiec ja robilam za konkurencje do miski... skuteczne :) a jesli to nie dzialalo, to nie bylo zmiluj. Poki mloda nie skonczyla roku - zakasane rekawki, lyzeczka i amku amku leci samolocik... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dachenoceras Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 A jak szczeniak wyjada mi jedynie połowe dawki dziennej to brać łyżeczke robić amku amku. Pies samowolnie zrezygnował z porannego jedzenia - konsumując jedynie porcję wieczorną. Niby udało się płynnie przejść do karmienia raz dziennie ale on ma dopiero 6 miesięcy. Oczywiście mówimy o suchym. Mimo wszystko łatwiej odchować dzieciaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miśka Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 tylko sucha dajesz? sucha sucha czy np. maczana w rosole lub z dodatkami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nico Posted September 11, 2005 Author Share Posted September 11, 2005 [quote name='dachenoceras']Pies samowolnie zrezygnował z porannego jedzenia - konsumując jedynie porcję wieczorną. Niby udało się płynnie przejść do karmienia raz dziennie ale on ma dopiero 6 miesięcy. [/quote] nie no Stich mając 5,5 miesiąca jadł tylko wieczorem do zeszłego tygodnia, od tygodnia dostaje kropelki i ryż+kurczak+marchewka+pietruszka+witaminy+roztopione masełko (co uwielbia) 2 x dziennie :D wczoraj po zjedzeniu normalnej miski (3/4 dawki - gdzie to zazwyczaj było nie dojadane) siedział przy misce więc wrzuciłam mu suchej karmy i jadł - a ja stałam i patrzyłam z podziwem :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miśka Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 pietruszka dziala moczopednie :) a roztopione maslo bym odradzala jednak... to niezdrowe tluszcze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nico Posted September 11, 2005 Author Share Posted September 11, 2005 z siusianiem nie ma problemu :D je tak od małego i uwielbia a masełko dla samego zapachu jest dawane :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
focusik Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 Witam.. Z Hasanem mielismy niedawno ten sam problem. Od lipca do sierpnia piecze nad zywieniem haszczaka przejela mamusia. I zaczelo sie podchlebianie. Surowe miesko i rozne smakolyki. W sierpniu hasan zrobil sobie glodowke. Najpierw przeszedl do jednego posilku dziennie i to malutkiego. Pozniej calkiem zaprzestal jesc. A gotowane mial ryz+marchewka+mieso. Od poczatku taka diete ma jak tylko przytrul sie roznymi eksperymentami zywnosciowymi mojego ojca. Gdy hasan calkiem przestal jesc totalnie sie zalamywalem, nie moglem patrzec jak zapadly mu sie boki, tylek. Nie dosc ze jeszcze byl,jest chudziutki bo ma 10 miesiecy i nienabral masy, to jeszcze glodowka. Jedyne co chcial jesc to surowe mieso. W sierpniu wyjechala mamusia za granice i piecze nad zywieniem przejalem ja. Posilek, nie zje, wyzucam. Dzien, dwa. Po jakims czasie wrocil do formy. Je dwa posilki dziennie i pelne miski. Nie wiem czy bylo to spowodowane upalami, czy tez rozpieszczeniem haszczaka surowym miesem, a moze tez glodowka. W kazdym badz razie cierpliwosc i jeszcze raz cierpliwosc. Pomoglo. Dla tego mam nadzieje ze i wam sie poszczesci. Najwazniejsze chyba to ze jak niechce jesc, to zeby sie nie zalamywac i nie podchlebiac na sile jakimis smakolykami, tylko sumiennie trzymac sie normalnego karmienia, diety. pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dachenoceras Posted September 12, 2005 Share Posted September 12, 2005 [quote name='Miśka']tylko sucha dajesz? sucha sucha czy np. maczana w rosole lub z dodatkami?[/quote] Przerabiałem, przerabiam różne dodatki - no został mi jeszcze rosół - tyle że klasyka olej, jogurk to wyliże, np marchewkę wyje i tak wkólko - zasadniczo to je tylko że mało - i już mnie korci coby podać twaróg z bananami ale nie, jeszcze powalczymy - dostawał to raz w tygodniu - a od dzisiaj rana jemy na siłę z ręki tylko Demon musi leżeć na karku a ja mu wciskam na siłę granulki 15 minut i 100 g zjedzone - zasadniczo to w tej pozycji je sa,odzielnie tylko trzeba mu w pysk włożyć. Ale wieczorem sam je tyle że mało. Może to kwesja tzw smakołyków, ale nie zjada tego wiele tyulko i wyłącznie podczas wszelkiego rodzaju ćwiczeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuddle Posted September 12, 2005 Share Posted September 12, 2005 walcze z kaprysami zywieniowymi 10miesiecznej (teraz) samojedki od dawna. W czasie wakacji nie chciala jesc nic, kompletna załamka:(( dodawanie mieska do karmy odpada bo ząbki skutecznie odsiewaly karme od pysznego dodatku. Dzialaja za to ryby- mieszanka sucha karma (nieco mniejsza ilosc) plus podgotowany nieduzy filet rybny gwarantuje wyczyszczenie miski w trybie natychmiastowym (warto przed podaniem sprawdzic czy nie ma jakis strasznych osci) pozdrawiam Asia i Niejadek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.