ats Posted September 10, 2005 Share Posted September 10, 2005 Draczyn - jeszcze raz gratulacje! Dopiero teraz, po uspieniu Zosi, mogę usiąść do kompa. Nie dość, że psy z Draczyna sa najlepsze, to jeszcze potrafisz zarazić ich właścicieli kynologicznym bakcylem i te psy sa wystawiane! To jest własnie pełen sukces!!!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted September 10, 2005 Author Share Posted September 10, 2005 [quote name='ats']Draczyn - jeszcze raz gratulacje! Dopiero teraz, po uspieniu Zosi, mogę usiąść do kompa. Nie dość, że psy z Draczyna sa najlepsze, to jeszcze potrafisz zarazić ich właścicieli kynologicznym bakcylem i te psy sa wystawiane! To jest własnie pełen sukces!!!!![/quote]Niestety nie wszystkie. Ja sprzedając ładne szczenięta zobowiązuję do wystawiania, ąle nie wszyscy niestety się z tego wywiązują Link to comment Share on other sites More sharing options...
ats Posted September 10, 2005 Share Posted September 10, 2005 Ludzie sa dziwni - kupują psa z najlepszej hodowli, po czym marnuja jego potencjał? Tyle psów czeka w schroniskach na opiekuna - ich nie trzeba wystawiać. Wystawy, moim zdaniem, odgrywaja sporą rolę w udoskonalaniu rasy. Człowie kupujący dobrze zapowiadającego sie szczeniaka nie uczestnicząc w wystawach zamyka droge swojego psa do hodowli, a tym samym eliminuje jego cenne geny! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted September 10, 2005 Author Share Posted September 10, 2005 [quote name='ats']Ludzie sa dziwni - kupują psa z najlepszej hodowli, po czym marnuja jego potencjał? Tyle psów czeka w schroniskach na opiekuna - ich nie trzeba wystawiać. Wystawy, moim zdaniem, odgrywaja sporą rolę w udoskonalaniu rasy. Człowie kupujący dobrze zapowiadającego sie szczeniaka nie uczestnicząc w wystawach zamyka droge swojego psa do hodowli, a tym samym eliminuje jego cenne geny![/quote]Ale to są przeważnie ludzie mający nadiar pienędzy. Po prostu snobistycznie chćą mieć pięknego psa i to wszystko Link to comment Share on other sites More sharing options...
ats Posted September 10, 2005 Share Posted September 10, 2005 ja mam za to niedomiar pieniędzy, ale jesli kupie obiecujacego pieska, to na pewno będę go wystawiać - ku chwale hodowli, z której go kupiłam. a raczej - ją, bo ciągle myśle o suczce. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hebulka Posted September 10, 2005 Share Posted September 10, 2005 [quote name='ats']ja mam za to niedomiar pieniędzy, ale jesli kupie obiecujacego pieska, to na pewno będę go wystawiać - ku chwale hodowli, z której go kupiłam. a raczej - ją, bo ciągle myśle o suczce.[/quote] [b]ats[/b] nie myśl - kupuj !!!!! :D :D :D :D :D :D :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
ats Posted September 10, 2005 Share Posted September 10, 2005 Dzięki, Hebulko! Czekam na pieska, juz go, a raczej ją, zamówiłam. Teraz czekam i trzymam kciuki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hebulka Posted September 10, 2005 Share Posted September 10, 2005 [quote name='ats']Dzięki, Hebulko! Czekam na pieska, juz go, a raczej ją, zamówiłam. Teraz czekam i trzymam kciuki.[/quote] W takim razie trzymam kciuki razem z Tobą :thumbs: Link to comment Share on other sites More sharing options...
elżbietarusos Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 Wystawić psa to nie wszystko. Aby przekazać jego geny trzeba go jeszcze rozmnożyć. Na to zaś czasami trudno namówić właścicieli , jeśli nie są hodowcami. Własciciele suk boją się o ich zdrowie ( zresztą uzasadnienie -porody bywają ciężkie ) , zaś dla właścicieli piesków , tych którzy nie są hodowcami krycie bywa krępujące. Kupienie pięknego psa i nie pokazywanie go na wystawach nie jest snobizmem , świadczy jedynie o dobrym guście kupującego . Wielkie gratulacje dla Draczyn. Twoje psy wypadły świetnie. Jak to się ma do wykładu pana Ch na jego Forum o pewnym peciku , źle przekazującym swoje geny? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted September 11, 2005 Author Share Posted September 11, 2005 Nie bardzo jest czego gratulować, bo psy będącs u nas nie wypadły najlepiej. Trzeba raczej pogratulować właścicilom tych psów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anutka Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 PIRANIa Draczyn na ringu honorowym na wystawie we Włocławku [img]http://img381.imageshack.us/img381/4125/pict00119yo.jpg[/img] Link to comment Share on other sites More sharing options...
anutka Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 [quote name='Draczyn']Nie bardzo jest czego gratulować, bo psy będącs u nas nie wypadły najlepiej. Trzeba raczej pogratulować właścicilom tych psów.[/quote] Ja się z tym nie zgadzam. Tylko Draka nie wygrała. Gratulacje należą się nie tylko właścicielom psów, ale i jego hodowcy - w końcu do dzieki Tobie odniosły te sukcesy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted September 11, 2005 Author Share Posted September 11, 2005 Tak, ale interchampionka też sędzia sę nie zachwycała Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 nie sadze ze pies z rodowodem a nie wystawaiany jest oznaka snobizmu...moze poprsotu kogos nie kręca wystawy a chciał mieć pieska po dobrej lini, bo zależy mu żeby był zdrowy i bez wad genetycznych...nie mierzmy wszystkich jedną miarą! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted September 11, 2005 Author Share Posted September 11, 2005 [quote name='_beatka_']nie sadze ze pies z rodowodem a nie wystawaiany jest oznaka snobizmu...moze poprsotu kogos nie kręca wystawy a chciał mieć pieska po dobrej lini, bo zależy mu żeby był zdrowy i bez wad genetycznych...nie mierzmy wszystkich jedną miarą![/quote]Nie zupełnie masz rację, bo jeśli ja sprzedaję pięknego szczeniaka i mówię nabywcom, że dostają go pod warunkiem, że będzie wystawiany, a póżniej nie chcą tego robić - to chyba nie jest uczciwe Link to comment Share on other sites More sharing options...
Viris Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 Draczyn : A nie ma takiej mozliwosci zeby umowic sie ze szczeniak bedzie wystawiany na papierze? Zebys miala dowod na to ze przyjeli Twoje warunki o wystawianiu? A zeby oni czuli sie bardziej zobowiazani? Nie wiem jak to z psiakiami/zwierzakiami ale np sa czasem takie rzeczy odnosnie ziemi ze np sprzedawany jest pod warunkiem ze w ciagu roku zacznie sie cos tam budowac czy cos... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted September 11, 2005 Author Share Posted September 11, 2005 [quote name='Viris']Draczyn : A nie ma takiej mozliwosci zeby umowic sie ze szczeniak bedzie wystawiany na papierze? Zebys miala dowod na to ze przyjeli Twoje warunki o wystawianiu? A zeby oni czuli sie bardziej zobowiazani? Nie wiem jak to z psiakiami/zwierzakiami ale np sa czasem takie rzeczy odnosnie ziemi ze np sprzedawany jest pod warunkiem ze w ciagu roku zacznie sie cos tam budowac czy cos...[/quote]No i po co? Przecież wiadomo, że koszty sądowe są obecnie ogromne - adwokat itp, a jeżeli nabywcy nie zapiszą się wogóle do ZKP,to nie ma możliwości wygzekwowania. Przy nieruchomościach wchodzą w grę większe kwoty Link to comment Share on other sites More sharing options...
Viris Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 Mi chodzilo o cos bardziej umownego. Jezeli nabywca jest w porzadku to przynajmniej da kilka razy szanse psiakowi na ringu. A po co? Napisalam chyba. Zeby miec jakies zabezpieczenie. Ale ja nie mowie o sadach i o jakis obietnicach przy notariuszu.. tylko po prostu o kawalku papieru tak w razie czego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted September 11, 2005 Author Share Posted September 11, 2005 Papierek podpiszą i owszem, ale jeśli nie chcą wystawiać, to i tak nie będą. No i co im zrobisz? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Viris Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 Draczyn ja tylko pytalam czy nie ma takiej mozliwosci. A mam wrazenie ze zaczynasz sie "czepiac". latwiej bylo napisac chyba ze " nie , nie ma takiej mozliwosci". Ja z tym nic nie zrobie bo nie jestem hodowca. A jezeli ktos ma ochote miec psa z rodowodem i duzymi szansami na zwyciezanie na wystawach i nie ma ochoty go wystawiac to tylko jego sprawa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
elżbietarusos Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 Draczyn , sukces Twoich psów, to Twój wielki sukces , to także sukces właścicieli piesków. Fajnie jak ładne psy są pokazywane , ale jeszcze fajniej jak są kochane. Bardzo często jedno idzie w parze z drugim, ale nie zawsze . Na wystawach najbardziej zależy hodowcom , a pieski najlepiej mają gdy są u miłośnika rasy , jako jedyne . Ja jeśli mam wybitny egzemplarz zostawiam go sobie, lub sprzedaje komuś zaprzyjaźnionemu, kto da gwarancje wystawienia go w przyszłości. Psów wybitnych nie rodzi się jednak dużo, większość to egzemplarze przeciętne ( tak jest w moim przypadku) Czy jest więc o co kopie kruszyć. Podstawa to dobro psa , a jak przy okazji okaże się , że hodowca przyszpanuje to fajnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted September 11, 2005 Author Share Posted September 11, 2005 [quote name='Viris']Draczyn ja tylko pytalam czy nie ma takiej mozliwosci. A mam wrazenie ze zaczynasz sie "czepiac". latwiej bylo napisac chyba ze " nie , nie ma takiej mozliwosci". Ja z tym nic nie zrobie bo nie jestem hodowca. A jezeli ktos ma ochote miec psa z rodowodem i duzymi szansami na zwyciezanie na wystawach i nie ma ochoty go wystawiac to tylko jego sprawa.[/quote]Czy ty Viris uważasz, że jesli ktoś ma inne zdanie, to znaczy, że się czepia. Jesteśmy tu po to aby sobie porozmawiać, a jeśli byśmy byli wszyscy jednomyślni, to chyba nie byłoby o czym Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 "Nie zupełnie masz rację, bo jeśli ja sprzedaję pięknego szczeniaka i mówię nabywcom, że dostają go pod warunkiem, że będzie wystawiany, a póżniej nie chcą tego robić - to chyba nie jest uczciwe" jesli ktos sie umawia i daje słowo a potem go nie dotrzymuje to juz co innego...nie warto tracic nerwów na ludzi, którzy nie mają żadnych zasad...takie jest moje zdanie!ale co do wysatw to znam duzo psów rodowodowych ale kupionych bardziej ze względów zdrowotnych niz z chęci wystawiania na ringach...i chyba jest im z tym bardzo dobrze i nie narzekaja... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted September 11, 2005 Author Share Posted September 11, 2005 [quote name='_beatka_']"Nie zupełnie masz rację, bo jeśli ja sprzedaję pięknego szczeniaka i mówię nabywcom, że dostają go pod warunkiem, że będzie wystawiany, a póżniej nie chcą tego robić - to chyba nie jest uczciwe" jesli ktos sie umawia i daje słowo a potem go nie dotrzymuje to juz co innego...nie warto tracic nerwów na ludzi, którzy nie mają żadnych zasad...takie jest moje zdanie!ale co do wysatw to znam duzo psów rodowodowych ale kupionych bardziej ze względów zdrowotnych niz z chęci wystawiania na ringach...i chyba jest im z tym bardzo dobrze i nie narzekaja...[/quote]Jak najbardziej się z Tobą zgadam Beatko. A odpoiadając Eli np wczoraj w Warszawie były 3 iękne psy z tego samego miotu i szkoda by było, gdyby nie były wystawiane Link to comment Share on other sites More sharing options...
elżbietarusos Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 U nas nie ma jeszcze tradycji wywiązywanie się z tego rodzaju umów , ale może to i dobrze. Ja tego rodzaju umów nie zawieram , gdyż szczenię zmienia właściciela i przestaje być własnością hodowcy . Mogę namawiać nowych właścicieli , prosić ,ale żądanie to już chyba za wiele. Nabywca nie może dać gwarancji , ze wystawi psa , bo to równałoby się z potraktowaniem go jako rzeczy , produktu. Są psy które nie lubią wystaw , źle się na nich czują ,buldogi ponadto źle znoszą podróże ( szczególnie w aucie bez klimatyzacji ) jak więc mam wymagać by pies uczestniczył w wystawie , tym bardziej , że właściciel wie lepiej co jest dla psa lepsze. Ja sama straciłabym 3-krotnie psa na wystawie z powodu upałów . Jestem doświadczonym hodowcą , więc sobie poradziłam , strach pomyśleć co by się stało gdybym była laikiem. Draczyn czemu nie zachwycasz się PIRANIA , widziałaś jej zdjęcie na Forum? Bambinie jest bardzo przykro , że jej nie pochwaliłaś. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts