Jump to content
Dogomania

Problemy zdrowotne z buldożkiem (prosimy zakladac oddzielne tematy!)


Draczyn

Recommended Posts

Mam pytanie, mojej Zuzie jakiś miesiąc temu wyrżnely się kły, niestety mleczaki nie wypadły tylko ma teraz podwójne. Czy wypadną jej jeszcze czy trzeba biec do weta? Pewnie powinnam to wiedzieć, ale przewertowałam książki o buldożkach, rózne fora i nic nie znalazłam, a że strasznie tego dzwońca kocham to jak o własne dziecko się martwię :oops:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dzięki, jesteście strasznie kochane, ok,to czekam cierpliwie, bawie się z nią supełkiem sznurkowym w nadzieji, że troche jej tym pomogę. A to mam jeszcze jedno pytanie, bo te dolne zęby ma krzywe niemiłosiernie, jedne przed drugimi, aż jej się fafel unosi, czy też jej się wyrównają? Czy powinnam z nią iść do psiego dentysty? Mnie osobiście to nie przeszkadza, tylko czy dla niej nie jest to kłopotliwe?

Link to comment
Share on other sites

tez to bylo :lol:
Vasik mial strasznie krzywe zabki,mleczaki pomieszane ze stalymi zabkami,zgryz tak nierowny ze az strach bylo ogladac te zeby, tak ze myslalam zo bedzie nosil aparat ortod.a teraz coraz piekniejsze ma te zabki,
ale jak mowie na to trzeba czasu, zabki sie wyrownaja, glowa urosnie takze zabki sia ladnie poprzesuwaja, bedzie dobrze, nie martw sie i cierpliwosci, kup twarde gryzaki, daj do gryzienia twarde drewienko

Link to comment
Share on other sites

Dory wetka na szczęście dziś wracała już wakacji i przyjechała do nas na wizytę.
A więc:Jej diagnoza (na tyle ile to możliwe w domu)-ostre zapalenie gardła, zapalenie oskrzeli, zaczynają się pojawiać niewielkie szmery nad płucami.
Ponad tydzień temu stwierdziła, że było to napewno zatrucie, bo wymioty były z tłoczni brzusznej i co 10-20 min. i tak one podrażniły gardło, że dostała anginy, następstwem czego jest zapalenie oskrzeli. Człowieka by kurwica chwyciła latałam z nią po innych wetach i sugerowałam, że to może być gardło to oni, że nie, niemożliwe, buldożek by nie wymiotował tak przy gardle (nigdy wcześniej nie mieli bulwek).
Dostała w iniekcji antybiotyk Duplocylinę, Clemastynę i komplet witaminek.
We wtorek pojedziemy na ten sam zestaw do lecznicy i dla pewności wetka woli u siebie zrobić Rtg płuc i dodatkowo żołądka.
Mam ja teraz wychuchać w domku, krótkie spacerki, ciepła woda i zero szaleństw. Martwią mnie bardzo te wysłuchy nad płucami:shake:

Link to comment
Share on other sites

:lol: no to ciesze sie, daj znac jak to wyglada, bedzie dobrze, sama bylam z tym problemem u weta i on powiedzial ze w tym wieku natura sobie poradzi sama i teraz wiem ze mial racje a teraz tylko duzo gryzakow poniewaz rosnace zabki swedza i czasem bola

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fredzia:)']Z tego co mowil, jej poprzedni wlasciciel to powinna sie zblizac.Napewno sie wybierzemy do weta, tylko teraz jest na urlopie.[/quote]


To może być objaw zblizajacej sie cieczki. Ja tez sie tym przy Klarze zestresowalam, ale po cieczce tego juz nie bylo wiec jednak cos musi w tym byc ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Atenka']Odetchnąć (mam nadzieję)możemy, że wiemy w końcu co jej jest.
Żeby teraz tylko szybciutko wyzdrowiała, i na płucka się nie poszło.
Dzięki[/quote]


Bardzo sie ciesze. Dalej trzymam kciuki.

Link to comment
Share on other sites

No, niestety wczoraj znowu wymiotowała i dziś jest pod kroplówką.
Zastanawiamy się jeszcze nad gastroskopią, tylko może to być niebezpieczne badanie dla niej, gdyż jest ono przeprowadzane pod całkowitą narkozą bez możliwości zainkubowania.:shake:

Link to comment
Share on other sites

Zrobiliśmy powtórke badań i są podniesione leukocyty, czyli nadal jest jakiś stan zaplny organizmu. Zdjęcie RTg zrobiliśmy teraz z kontrastem i zero.
Dalej dostaje antybiotyk, a na gastroskopię narazie się nie zgodze, zbyt duże ryzyko.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Matuchowa Frajda']Kurcze .... diabeł w nią wlazł ........ trzeba szukać powodu stanu zapalnego ...... pisałaś,że siemię lniane łagodziło objawy (podrażniona śluzówka).......... szkoda, że BF gadać nie potrafią co je boli......[/quote]
I nie chce wyjść, a za półtora tygodnia mamy jechać nad morze.
Wczoraj nie wymiotowała i dziś narazie też nie, z osłuchu wet mówi, że oskrzela są lepsze, więc może to jednak stan zapalny dróg oddechowych, oby...

Link to comment
Share on other sites

Atenko - ja troche z innej beczki, nie wlaczam nawet gg bo jestem po prostu padnieta. Dzisiaj tez niestety mi sie nie udalo dostac do tego weta w Niemczech. Ale mam numer, i postaram sie zadzwonic do niego w sobote i zapytac.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...