Jump to content
Dogomania

jak ułozyc spiącego psa po narkozie?


Izam

Recommended Posts

Mysle, ze wet dobrze radzil, pies sam jakos sie ulozy, kiedy bedzie sie wybudzal. Przeciez pewnie nie polozy sie na brzuchu, a brzuszek byl ciety. Kiedy operowalam pierwszy raz mojego psa, to polozylam go na tapczanie i wyszlam na moment - no i ledwie zrazylam go zlapac, bo mu doopcia sie zesliznela. Uloz na podlodze, okryj kocykiem siadz kolo niego i go glaszcz - pewnie szybko wroci do normalosci, czego zyczymy!!!!

Link to comment
Share on other sites

moja sunia miała wyrywanego ponad programowego zęba.
wet wydał ją zaraz po zabiegu jak jeszcze spała.

w domu rodzice połozyli ją na kocyku. słyszałąm ze psy mogą się udusic językiem.
Leni jezyk zwisał.

teraz sunia juz chodzi ale jeszcze jest trochę pijana.

Link to comment
Share on other sites

jak ja bylam przy swojej sucz w klinice zaraz po badaniu - pelna narkoza - to jezyk byl na wierzchu i ciagle nawilzany woda - suka mial tez podawane kroplowki podczas wybudzania - jednak wolalam jak to sie dzialo tam w klinice przy lekarzach, niz jakbym miala dostac psa spiacego do domu :-?

Link to comment
Share on other sites

Rany, włos mi na głowie dęba staje, jak czytam, że lekarz oddaje właścicielom niewybudzonego zwierzaka :smhair2:
Nie gódźcie się na to!!!! Pies [u]musi[/u] się wybudzać w lecznicy!!! Lekarz ma OBOWIĄZEK wydac psa już przytomnego!

Przecież podczas wybudzania sie z narkozy może się zdarzyć tysiąc komplikacji, narkoza to jednak obciążenie dla organizmu, dla serca! Pies może miec zapaść, a wtedy liczą się minuty!
Niedawno ktoś opisywał taki przypadek, bodajże w topiku "Po kastracji ulga"... Pies żyje tylko dlatego, że problemy zaczęły się, kiedy właściciele byli jesczze blisko lecznicy, kilka przecznic dalej i... byłoby po zwierzaku!

Link to comment
Share on other sites

no popieram!!!
My dostalismy w lecznicy psa lekko wybudzonego na specjalne legowisko, z kocykiem itp i kroplowka i siedzialam tam z pieskiem jak sie wybudzal, ale do domku pani doktorwydala nam pieska juz wybudzonego.
Cieszylam sie z tego rozwiazania bo juz moglam byc przy nim, a zawsze przez te pare godzin 2 kroki dalej byl lekarz.

Link to comment
Share on other sites

U mnie było podobnie, też przyjeżdżaliśmy do lecznicy, jak Sabina była półprzytomna. Tyle, że jej lekarz podał dożylnie wybudzacz... To nie jest najlepsze rowziązanie, wolałabym, żeby sama powlutku dochodziła do siebie i postaram sie przed kolejną operacją o tym porozmawiać z weterynarzem.

Link to comment
Share on other sites

W poniedziałek mój psiak miał pod narkozą leczonego zęba ( złamał mu się w trakcie zabawy z siosrtą :(). Po zabiegu jak odbierałam Kinga spał. Wetka powiedziała że w trakcie narkozy psy maja otwarte oczy. On miał juz oczka zamknięte i reagowały powieki na dotyk. Musiałam go zanieśc do samochodu ( kompletny beton :roll: ) W samochodzie poczekałam jeszcze kolo 15 minut i pojechaliśmy do domku. Po około 2 godzinach zacząl wstawać a po 4 już szalał.

Link to comment
Share on other sites

chciałabym zeby w plońsku były takie kliniki.

owszem jest duzo wetów ale takich od szczepien itp a chirurg jest jeden(i w dodatku strasznie zdziera).

i własnie u niego byłam.

gdy sunia strasznie się drapała to chodowca polecil mi lecznicę "4 łapy" w wawie. wiecie cos o niej?

ale z zębem nie będę specjalnie jechała do warszawy więc pojechałam do płońska


mozecie mi polecic naprawdę dobre ale i nie takie drogie kliniki w wawie ciechanowie lub plocku?

będę naprawdę wdzięczna

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...