Alicja Posted November 22, 2008 Author Posted November 22, 2008 [quote name='anilla']zimowe dobry wieczór;) się rozsypało no...[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]:razz::razz:oj biało u nas .....i mokro ;) zimowy dobry wieczorek :p [/B][/COLOR][/FONT] Quote
Alicja Posted November 22, 2008 Author Posted November 22, 2008 [quote name='Tengusia']a u nas jakby snieg zaczal padac :hmmmm:[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]:roll: u Nas też [/B][/COLOR][/FONT][quote name='kwiatek82']Orzejzalam galeryjke (przyznaje sie bez bicia, wszystkich 5000 stron nie dalam rady:shake:) Ozzy cudny psiak - ma fantastyczny kolor ! :loveu: pozdrawiamy serdecznie i obiecujemy wpadac do Was ![/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B] witamy i zapraszamy :multi::multi: [/B][/COLOR][/FONT][quote name='asher']Hihihi, ja też czasami wyskakuję, jak jakaś Ciocia Dobra Rada, mówię zrób takie, a takie badanie, kup takie, a takie lekarstwo. Ludzie zazwyczaj wywalają gały, skąd ja wiem, a ja im na to, że jak to skąd, przecież mój pies na to chorował :evil_lol::evil_lol::evil_lol: A propos, Alu, jak noga Pana C.? Zdrowa już? :)[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]no ale ja jestem zdania że psiaki sa takie delikatne ;)więc śmiało można dzieckom poradzić aaaaa noga ....noga jest :hmmmm: w sumie nie wiem na jakim etapie .... Pan C. jeszcze do prawie końca marca w domu bedzie potem podobno wreszcie do pracy :razz::razz: [/B][/COLOR][/FONT][quote name='Selket']Przyszłam sprawdzić czy tęsknita i za mną bardzo...........:razz::razz::razz: Cześć:loveu::loveu::loveu:[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B] :multi::multi::multi:cześć :loveu: [/B][/COLOR][/FONT][quote name='malawaszka']buuahaha mam tak samo :evil_lol:[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]i dużo się obraziło ??[/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Arial][COLOR=Red][/COLOR][/FONT] Quote
malawaszka Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 [quote name='Alicja'] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]i dużo się obraziło ??[/B][/COLOR][/FONT] [/quote] :evil_lol: chyba nie - tylko na początku robią :crazyeye: to ja szybciutko dodaję, że przecież mamy takie same organy jak psy więc i objawy mogą być podobne :lol: Quote
lolka75 Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 czesc Alusia:loveu: poczytalam o bezstresowym wychowywaniu i musicie mi wyjasnic co to takiego bo ja chyba tak wychowuje...znaczy staram sie. Bardzo sie staram uchronic Eryka przed stresami... On ma osiem lat a ja dalej udaje ze istnieje Mikolaj:oops:...ale wydaje mi sie ze oboje udajemy....ja ze istnieje a on ze w to wierzy:evil_lol: Ale niestety moj syn jest tak wrazliwy ze jednak stresy go dopadaja. On jest intrawertyk i trudno nawiazuje kontakty...ma to po mamuni niestety:-(. Ale jak juz uda mu sie pozyskac kolege to staje sie cos ze moje dziecko zawsze jest zranione. Ale to tez chyba moja wina bo za bardzo mu wyidealizowalam swiat i mlody nie umie kombinowac i mataczyc i zostaje wyrolowany. No wiec o co chodzi z tym bezstresowym wychowywaniem?:niewiem: Quote
teqquila Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 [B]siemanko z rana Alu ...:diabloti:[/B] Quote
jbk Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 [quote name='lolka75']czesc Alusia:loveu: poczytalam o bezstresowym wychowywaniu i musicie mi wyjasnic co to takiego bo ja chyba tak wychowuje...znaczy staram sie. Bardzo sie staram uchronic Eryka przed stresami... On ma osiem lat a ja dalej udaje ze istnieje Mikolaj:oops:...ale wydaje mi sie ze oboje udajemy....ja ze istnieje a on ze w to wierzy:evil_lol: Ale niestety moj syn jest tak wrazliwy ze jednak stresy go dopadaja. On jest intrawertyk i trudno nawiazuje kontakty...ma to po mamuni niestety:-(. Ale jak juz uda mu sie pozyskac kolege to staje sie cos ze moje dziecko zawsze jest zranione. Ale to tez chyba moja wina bo za bardzo mu wyidealizowalam swiat i mlody nie umie kombinowac i mataczyc i zostaje wyrolowany. No wiec o co chodzi z tym bezstresowym wychowywaniem?:niewiem:[/quote] Bezstresowe wychowanie to takie, które zaczyna się od urodzenia. Najpierw dajesz dziecku jeść na każde zawołanie (bo dziecko wie, ile mu trzeba, teoretycznie, żre i rzyga - praktycznie). Nie krzyczysz na dziecko, nie karcisz go, jak wrzeszczy, to prosisz, żeby było cicho. Uderzyć nie masz prawa, bo to wszystko przyprawia dziecko o stresy. Bezstresowo wychowane dziecko poznasz po tym, że w sklepie będzie wrzeszczało tak długo, aż mama mu kupi zabawkę. Bezstresowe dziecko rzuca się na podłogę i wali nogami, jak czegoś chce. Nie dotrzesz do niego zwykłymi słowami, bo jak mu się coś nie podoba, to albo wrzeszczy, albo Cię kopnie. Ty nie możesz oczywiście go za to uderzyć, więc po pierwszym razie prawdopodobnie będą następne. Bezstresowe dziecko chce zupy, a potem wyleje ją na podłogę. Bo tak. BO NIE MA NA NIE KARY. Jest nienauczone po prostu. Może generalizuję i przesadzam, ale nie znam ani jednego normalnego dziecka, które było wychowywane w ten sposób. Jak nie ma zasad, to potem mamy ballady o Januszku. Quote
jbk Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 A jeszcze z tym jedzeniem na zawołanie (jak widać temat mnie męczy) - często porównuje się takiego niemowlaka do zwierzęcia, że dziecko jak pies czuje, że już się najadło i kończy jedzenie. A g.. prawda. Jakby pies zawsze kończył, jakby był już najedzony, to czy byłoby tyle otyłych psów? Psy trzeba pilnować i dzieci trzeba pilnować ;) Quote
Alicja Posted November 22, 2008 Author Posted November 22, 2008 [quote name='lolka75']czesc Alusia:loveu: poczytalam o bezstresowym wychowywaniu i musicie mi wyjasnic co to takiego bo ja chyba tak wychowuje...znaczy staram sie. Bardzo sie staram uchronic Eryka przed stresami... On ma osiem lat a ja dalej udaje ze istnieje Mikolaj:oops:...ale wydaje mi sie ze oboje udajemy....ja ze istnieje a on ze w to wierzy:evil_lol: Ale niestety moj syn jest tak wrazliwy ze jednak stresy go dopadaja. On jest intrawertyk i trudno nawiazuje kontakty...ma to po mamuni niestety:-(. Ale jak juz uda mu sie pozyskac kolege to staje sie cos ze moje dziecko zawsze jest zranione. Ale to tez chyba moja wina bo za bardzo mu wyidealizowalam swiat i mlody nie umie kombinowac i mataczyc i zostaje wyrolowany. No wiec o co chodzi z tym bezstresowym wychowywaniem?:niewiem:[/quote] [quote name='jbk']Bezstresowe wychowanie to takie, które zaczyna się od urodzenia. Najpierw dajesz dziecku jeść na każde zawołanie (bo dziecko wie, ile mu trzeba, teoretycznie, żre i rzyga - praktycznie). Nie krzyczysz na dziecko, nie karcisz go, jak wrzeszczy, to prosisz, żeby było cicho. Uderzyć nie masz prawa, bo to wszystko przyprawia dziecko o stresy. Bezstresowo wychowane dziecko poznasz po tym, że w sklepie będzie wrzeszczało tak długo, aż mama mu kupi zabawkę. Bezstresowe dziecko rzuca się na podłogę i wali nogami, jak czegoś chce. Nie dotrzesz do niego zwykłymi słowami, bo jak mu się coś nie podoba, to albo wrzeszczy, albo Cię kopnie. Ty nie możesz oczywiście go za to uderzyć, więc po pierwszym razie prawdopodobnie będą następne. Bezstresowe dziecko chce zupy, a potem wyleje ją na podłogę. Bo tak. BO NIE MA NA NIE KARY. Jest nienauczone po prostu. Może generalizuję i przesadzam, ale nie znam ani jednego normalnego dziecka, które było wychowywane w ten sposób. Jak nie ma zasad, to potem mamy ballady o Januszku.[/quote] [quote name='jbk']A jeszcze z tym jedzeniem na zawołanie (jak widać temat mnie męczy) - często porównuje się takiego niemowlaka do zwierzęcia, że dziecko jak pies czuje, że już się najadło i kończy jedzenie. A g.. prawda. Jakby pies zawsze kończył, jakby był już najedzony, to czy byłoby tyle otyłych psów? Psy trzeba pilnować i dzieci trzeba pilnować ;)[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]dokładnie TAK czyli WYCHOWANIE BEZ ZASAD I REGÓŁ ... nie Loluś ochrona przed stresem i nieprzyjemnościami z zewnątrz ... każda z nas chyba chroni dziecko swoje ...ja także te niemoje ...ale wszystko musi się trzymać pewnych zasad .... [/B][/COLOR][/FONT] Quote
Alicja Posted November 22, 2008 Author Posted November 22, 2008 [quote name='malawaszka']:evil_lol: chyba nie - tylko na początku robią :crazyeye: to ja szybciutko dodaję, że przecież mamy takie same organy jak psy więc i objawy mogą być podobne :lol:[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: no właśnie u mnie też robią tak :crazyeye: [/B][/COLOR][/FONT][quote name='teqquila'][B]siemanko z rana Alu ...:diabloti:[/B][/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]siemka Justa :multi: aaaaaa dziś TZ i pies o mało by życia nie stracili :mad:....TZ obudził mnie rano z hukiem ....wstawaj 9 ....aza chwile mówi ...pomyliłem się 8:angryy::mad:....qrdwa wypcham ...za chwile pies polazł pod drzwi i zaczął mruczeć że chce iść ....no bo jak sobota a on tylko w tygodniu gnije w łóżku do 9-9.30:angryy: [/B][/COLOR][/FONT] Quote
sota36 Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 Kogo Ty chcesz wypchac - psa, czy Pana TZ, zwanego Cezarym??? Bo jo juz nic nie kumom,ale MOM GORACZKA!!!! Wiec sie tlumacze.... Quote
Selket Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 Dzień dobry z zaśnieżonego parapetka:loveu::loveu::loveu: Uwielbiam bezstresowe bachory:roll: Z jednej strony mam sąsiadów, których wnusio jest wychowywany w ten sposób..Boshe, jak ten smarkacz nie szanuje dziadków własnych:roll: Pokazuje im język, przedrzeźnia pyskuje, sąsiadom nie mówi dzień dobry etc. A babcia to tłumaczy, że on nie może się denerwować i tylko chodzi za nim i "Danielku to, Danielku tamto", "danielku nie rób tego", a Danielek ma to w doopie, bo i tak nie dostanie ani kary ani ochrzanu:roll: I leci sobie bachor w kulki, a wszyskich szlag trafia:roll: Z drugiej strony mam weta, który ma 4 synów, a Ci synowie to taaaacy udani, że hej:evil_lol: Teraz jeden poszedł na studia i już się uspokoił z rok temu, drugi też się wycisza, a 2 nadal "kretynów". Łobuziaki nie z tej ziemi, ale Marek to sobie nie pozwalał na żadne cyrki w domu. Jak chłopaki robili źle to dostawali zawsze opierdziel i w łeb. Awantury latem całe osiedle słyszało, bo okna otwarte. Ale jakoś wszyscy chłopaków lubią, mówią dzień dobry, ogólnie szanują wszystkich. Czasem coś zamlują to znów dostaną w tyłek. Sąsiad ma twardą rękę, ale wychowuje synów na ludzi, i Ci najmłodsi nawet, są fajni, jak im głupoty nie strzelają do głowy:shake: Ja też dużo dostawałam dupę, bo dużo durnot robiłam. Ja nie robiłam to było dobrze, jak robiłam była przechlapane u mamy i taty :grins: Ale zawsze czy Marek czy moi Rodzice, jeżeli coś się działo dzieciom mimo, że trwała jakaś kara, była jakaś kłótnia, to zawsze stawali i stają w obronie swoich dzieci, starają się pocieszyć czy odsunąć od nich zagrożenie. Quote
Alicja Posted November 22, 2008 Author Posted November 22, 2008 [quote name='sota36']Kogo Ty chcesz wypchac - psa, czy Pana TZ, zwanego Cezarym??? Bo jo juz nic nie kumom,ale MOM GORACZKA!!!! Wiec sie tlumacze....[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]obu :grins:[/B][/COLOR][/FONT] [quote name='Selket']Dzień dobry z zaśnieżonego parapetka:loveu::loveu::loveu: Uwielbiam bezstresowe bachory:roll: Z jednej strony mam sąsiadów, których wnusio jest wychowywany w ten sposób..Boshe, jak ten smarkacz nie szanuje dziadków własnych:roll: Pokazuje im język, przedrzeźnia pyskuje, sąsiadom nie mówi dzień dobry etc. A babcia to tłumaczy, że on nie może się denerwować i tylko chodzi za nim i "Danielku to, Danielku tamto", "danielku nie rób tego", a Danielek ma to w doopie, bo i tak nie dostanie ani kary ani ochrzanu:roll: I leci sobie bachor w kulki, a wszyskich szlag trafia:roll: Z drugiej strony mam weta, który ma 4 synów, a Ci synowie to taaaacy udani, że hej:evil_lol: Teraz jeden poszedł na studia i już się uspokoił z rok temu, drugi też się wycisza, a 2 nadal "kretynów". Łobuziaki nie z tej ziemi, ale Marek to sobie nie pozwalał na żadne cyrki w domu. Jak chłopaki robili źle to dostawali zawsze opierdziel i w łeb. Awantury latem całe osiedle słyszało, bo okna otwarte. Ale jakoś wszyscy chłopaków lubią, mówią dzień dobry, ogólnie szanują wszystkich. Czasem coś zamlują to znów dostaną w tyłek. Sąsiad ma twardą rękę, ale wychowuje synów na ludzi, i Ci najmłodsi nawet, są fajni, jak im głupoty nie strzelają do głowy:shake: Ja też dużo dostawałam dupę, bo dużo durnot robiłam. Ja nie robiłam to było dobrze, jak robiłam była przechlapane u mamy i taty :grins: Ale zawsze czy Marek czy moi Rodzice, jeżeli coś się działo dzieciom mimo, że trwała jakaś kara, była jakaś kłótnia, to zawsze stawali i stają w obronie swoich dzieci, starają się pocieszyć czy odsunąć od nich zagrożenie.[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]ano własnie trzeba się postarać aby dziecka na ludzi wyrosły .... odsuwać zagrożenie to nie bezstresowe wychowanie to zdrowa reakcja dorosłego osobnika przy wychowywaniu smarkaterii;) przecież u zwierzaczków też tak jest ...wystarczy małpiszony czy nawet psiaki poobserwować ;)....bosh z roboty mnie zwolnią :roflt: za poglądy [/B][/COLOR][/FONT] Quote
Alicja Posted November 22, 2008 Author Posted November 22, 2008 [quote name='Bullila.nl']Hej w ten zimny poranek:p[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]dodam że nie tylko poranek zimny .....u Mnie temp nadal 3 stopnie poniżej 0 [/B][/COLOR][/FONT] Quote
Alicja Posted November 22, 2008 Author Posted November 22, 2008 [CENTER][FONT=Arial][COLOR=Red][B]Dumny Ozzy i Wujostwo :p:loveu: paczajcie i podziwiajcie :lol: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images26.fotosik.pl/298/9356d2387ee90340.jpg[/IMG][/URL] mam ciocię i wujaszka :p [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/33/068f1a318e4fe6ea.jpg[/IMG][/URL] wujku ....daj buziaka:razz: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images30.fotosik.pl/297/e02b0b3d481226b1.jpg[/IMG][/URL] najpierw usta usta:loveu: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images27.fotosik.pl/296/0a81f4b7e6378424.jpg[/IMG][/URL] teraz z języczkiem :p [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/33/2e1fd4f76f562a8a.jpg[/IMG][/URL] [/B][/COLOR][/FONT][/CENTER] Quote
Alicja Posted November 22, 2008 Author Posted November 22, 2008 [CENTER][COLOR=Red][B][FONT=Arial] uszko też mogę pocałować :razz::razz: [/FONT][/B][/COLOR] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/33/9cc7dd8254061459.jpg[/IMG][/URL] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]Ciociuuuu..:loveu::razz: dasz kawałek [SIZE=1]( musiałam odciąć Klocusiową bo ubiłaby mnie za fotę :evil_lol::evil_lol:)[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/33/4ab2d94f2b1da1e2.jpg[/IMG][/URL] [/CENTER] Quote
Tengusia Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 calusny Ozzy ale zeby tak z facetami :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
BoJa2 Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 Para Ozzy - Pawcio:loveu: jakoś bardziej mi sie podoba,niz para Tomasz Raczek & kompany:lol: Quote
Alicja Posted November 22, 2008 Author Posted November 22, 2008 [quote name='Tengusia']calusny Ozzy ale zeby tak z facetami :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]ale to Wujek :oops:to tak po ojcowsku :grins: [/B][/COLOR][/FONT][quote name='BoJa']Para Ozzy - Pawcio:loveu: jakoś bardziej mi sie podoba,niz para Tomasz Raczek & kompany:lol:[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B] prawda ze słodko ;)...przynajmniej reszta towarzystwa bezstresowo w tym czasie rogaliki mogła jeść :evil_lol::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Arial][COLOR=Red][/COLOR][/FONT] Quote
Kiłi Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 [quote name='Alicja'] [B][FONT=Arial][COLOR=red]aaaaaa dziś TZ i pies o mało by życia nie stracili :mad:....TZ obudził mnie rano z hukiem ....wstawaj 9 ....aza chwile mówi ...pomyliłem się 8:angryy::mad:....qrdwa wypcham ...za chwile pies polazł pod drzwi i zaczął mruczeć że chce iść ....no bo jak sobota a on tylko w tygodniu gnije w łóżku do 9-9.30:angryy:[/COLOR][/FONT][/B] [/quote] Heheh ja już od 2 tyg wstaje koło 7 30:evil_lol::evil_lol: Quote
Alicja Posted November 22, 2008 Author Posted November 22, 2008 [quote name='Kiłi']Heheh ja już od 2 tyg wstaje koło 7 30:evil_lol::evil_lol:[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]taaaa tylko ze ja poniedzialek , środa i piątek wstaję o 5 rano :angryy:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
Selket Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=red][B]taaaa tylko ze ja poniedzialek , środa i piątek wstaję o 5 rano :angryy:[/B][/COLOR][/FONT][/quote] Ja wstaję oprócz czwartku o 6, albo o 5:30:roll: Inaczej się nie wyrobię z Niuniowym spacerkiem i dojściem na uczelnię:roll: W czwatek mam na 16 to śpię do 9 :grins: Quote
rwpb Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 Toż Ozzy to prawie porno :evil_lol:. Całowanie na ekranie :evil_lol: Jak zimowe fotki? Pozdrawiamy :multi: Quote
lolka75 Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 jezorek Ozulkowy jest przecudny:loveu::multi:calusny morderca:loveu: moja suka sie nie chce calowac:shake: Borys juz lepiej:roll: ale tez nie tak siarczyscie jak Ozzulecki:multi: Quote
lolka75 Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 ja bym sciala jeszcze takich caluskowych foteczek:oops::loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.