Lagunka Posted July 3, 2005 Author Share Posted July 3, 2005 Wskakuj do góry Amonkui :( I w Tobie się ktoś zakocha w końcu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dika Posted July 3, 2005 Share Posted July 3, 2005 Lagunko wierze i niestety wiem, że wizyty w schronisku potrafią bardzo przygnębić, jedno miejsce i maksymalna kumulacja Psiego nieszczęścia, tym bardziej JESTEŚ WIELKA I DZIELNA :buzi: Amon jest rzeczywiście bardzo efektownym Psem 8) :Dog_run: , żeby udało się Go tylko jeszcze żywieniowo odbudować tym bardziej jak jest jeszcze w fazie rozwojowej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted July 3, 2005 Author Share Posted July 3, 2005 Diko, to schronisko działa szczególnie przygnębiająco ;) Amonek jest jak najbardziej do szybkiego odkarmienia. Lubi jeśc, ma duży apetyt, więc tylko kwestia regularnych i wartościowych posiłków ;) Jeszcze jedno zdjęcie pieszczocha [img]http://www.dogiadopcje.republika.pl/album/amon4.jpg[/img] Jutro będą kolejne 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted July 3, 2005 Share Posted July 3, 2005 Jak ten psiak smutno wygląda na tych zdjęciach robionych w klatce... tak zgarbiony... A na zawnątrz to już całkiem inny psiak taki dostojny jak na doga przystało Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted July 4, 2005 Author Share Posted July 4, 2005 W kojcu warczał na nas, najwyraźniej się bał. Zamknięty na małej przestrzeni i niewątpliwie bity przez przynajmniej jednego z pracowników, bardzo nie lubi jak ktoś do niego podchodzi :cry: Po wyprowadzeniu na zewnątrz to zupełnie inny pies :cry: Zresztą w kojcu, kiedy do niego łagodnie mówiłyśmy, uspokoił się w końcu i zachowywał przyjaźnie :) Jeszcze parę zdjęć pięknego Amona :fadein: [b]Zobaczcie jaka ze mnie chudzina[/b] [img]http://img149.imageshack.us/img149/3198/amon70px.jpg[/img] [b]Czy nie jestem przystojny?[/b] [img]http://img149.imageshack.us/img149/7886/amon93os.jpg[/img] [img]http://img218.imageshack.us/img218/7233/amon105im.jpg[/img] [b]Drap mnie jeszcze ;)[/b] [img]http://img195.imageshack.us/img195/7829/amon133di.jpg[/img] [b]Tak bardzo tęsknię za pieszczotami i zabawą :([/b] [img]http://img149.imageshack.us/img149/9682/amon149hz.jpg[/img] [b]Ach, jak przyjemnie....[/b] [img]http://img152.imageshack.us/img152/1053/amon208yy.jpg[/img] Niestety, po tej serii głaskania i przytulania Amon musiał wrócić do swojego ciasnego kojca i sąsiada, który próbuje go zjeść przez kraty :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gdgt Posted July 4, 2005 Share Posted July 4, 2005 CO ZA CUDO!!!! :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted July 4, 2005 Share Posted July 4, 2005 lagunka - moze za twoim przyzwoleniem dać aukcję na allegro? On jest taki .... majestatyczny.... Piękny pies. A może po kastracji miną te "złe" nawyki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted July 4, 2005 Author Share Posted July 4, 2005 Obawiam się, że jeżeli pani Dyrektor zobaczy aukcję na Allegro, mogą być kłopoty :-? Czy któraś z Was ma doświadczenie z dawaniem na Allegro aukcji paluchowców? Niemniej serdecznie dziękuję, to bardzo kusząca oferta :D W piątek jadę do Amonka i bardzo, bardzo proszę o trzymanie kciuków, bo otwierają się dwie szanse na to, zeby szybko opuścił schronisko :fadein: Myślę, że jego złee nawyki to wynik tego, że pies jest po prostu zaniedbany, również psychicznie. Pani dała się zdominować, zapominając chyba, że to dog samiec, a nie maleńki pudelek :-? Zamiast pomyśleć o kastracji i szkoleniu, poszła po najmniejszej linii oporu i oddała psa na Paluch :evil: Już pisałam, ale powtórzę. Na pewno w wychowanie Amona trzeba bedzie włożyć trochę pracy, ale wydaje mi się, że nie będzie to bardzo trudne. Potrzebuje osoby silnej i konsekwentnej. Ładnie się podporządkowuje, ale bez płaszczenia. Po prostu sprawdza swoje możliwości. Boję się tylko, zeby nie trafił w ręce przypadkowej osoby zauroczonej jego urodą, nie mającej pojęcia o psychice molosa, bo może szybko wrócić do schroniska :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted July 4, 2005 Author Share Posted July 4, 2005 Amonek, gdzie ty na drugą stronę uciekasz ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dika Posted July 4, 2005 Share Posted July 4, 2005 [quote name='Lagunka'] Myślę, że jego złee nawyki to wynik tego, że pies jest po prostu zaniedbany, również psychicznie. Zamiast pomyśleć o kastracji i szkoleniu, poszła po najmniejszej linii oporu i oddała psa na Paluch :evil: [/quote] Lagunko pozwalam sobie zacytować bo to ŚWIĘTE SŁOWA !!!!! Wiele Psów uniknęłoby dramatu schroniska gdyby ich "właściciele" zechcieli napotykane problemy rozwiązywać szukając wiedzy i fachowych porad , a przede wszystkim kierowali się sercem i troską o Psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted July 4, 2005 Share Posted July 4, 2005 Dika - to wszystko zależy od właściciela - jeśli naprawdę kocha się psa to szuka się wszystkich możliwych metod na poradzenie sobie z psem i kocha się go takim jaki jest i dla niego samego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dika Posted July 4, 2005 Share Posted July 4, 2005 Oczywiście andziu :)))) Każdy Pies ma oprócz cech, które nas zachwycają i te z których jesteśmy mniej zadowoleni i w mojej opinii u NORMALNYCH WŁACICIELI po prostu się Psa kocha starając pracować nad rozwiązaniem problemów adekwatnie do skali ich uciążliwości dla samego Psa lub Psa i Własciciela, tak aby drużyna którą przyszło tworzyć czworołapnym i dwułapnym była jak najbardziej szczęśliwa :)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted July 4, 2005 Author Share Posted July 4, 2005 Dziewczyny, mam swoją teorię na ten temat... Pozwolę sobie ją przytoczyc, bo jestem na 99% pewna, że mam rację. Amon, jako szczeniak musiał być prześliczny. Wyrósł na pięknego, bardzo efektownego psa, zwracającego, niewątpliwie uwagę przechodniów...Niestety, dość kosztownego w utrzymaniu. To nie ratlerek, ale olbrzymie psisko. Na dodatek okazał się łagodnym dominantem, jak to nazywam, czyli typowo po molosowemu próbował ( z dobrym skutkiem) bez użycia agresji, której okazywać nie ma potrzeby , przejąć przywództwo w stadzie. To młody samiec, jeszcze w okresie rozwoju, również psychicznego, ale w pełni świadom swojej siły i wielkości. Stąd bardzo błędna opinia o ciapowatości dogów. One po prostu NIE MUSZĄ okazywać agresji, bo podniesienie fafla i krótki pomruk u psa tych rozmiarów powoduje, że stado na ogół ustępuje przywódcy, więc po co ma się wysilać? Amonek ustawił sobie swoje domowe, złożone z dwóch kobiet stado i zapewne, próbował przypieczętować swoją pozycję kryjąc jedną z właścicielek. :lol: To typowy molos - dla mnie najwspanialsza psia psychika, ale na pewno nie pies dla każdego... Myślę, ze tak wyglądała historia jego krótkiego jeszcze życia. Strasznie mnie boli to, że ciągle jeszcze ludzie biorą psy nie zastanawiając się, że z maleńkiej, słodkiej kuleczki wyrośnie 80 kilogramowy samiec o tendencjach przywódczych :( Powtórzę po raz kolejny. W tego psa będzie trzeba włożyć trochę pracy i od samego początku uświadomić mu, że zajmuje podrzędną pozycję. Myślę, że pzry mądrym i konmsekwentnym podejściu skończą się problemy, również z jego agresją wobec innych psów. On uważał się za przewodnika, w stadzie miał dwie samice i czuł się zobowiązany do ochrony przed zagrożeniami. Tak podejrzewam .... W piątek jadę do Amonka kolejny raz i postaram się porozmawiać z wetem. Może dowiem się czegoś więcej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dika Posted July 4, 2005 Share Posted July 4, 2005 Lagunko bardzo się ciesze, że Amon będzie mógł choć troszke poprzebywać pod Twoim fachowym okiem 8) To rewelacyjny Psiak i zasługuje na szanse dobrego pokierowania nim :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted July 4, 2005 Author Share Posted July 4, 2005 Moje oko spoczywa na nim przez bardzo krótki czas, niestety, chyba, że mówimy o oczach duszy ;) :lol: nie wiem czy fachowe, ale na pewno bardzo troskliwe :D Mam nadzieję, że chłopak nie będzie czekał zbyt długo, bo każdy dzień w schronisku i każdy wycisk jaki dostanie, zostawiają ślady w psychice :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anovi Posted July 4, 2005 Share Posted July 4, 2005 [quote name='Lagunka']To typowy molos - dla mnie najwspanialsza psia psychika, ale na pewno nie pies dla każdego... Myślę, ze tak wyglądała historia jego krótkiego jeszcze życia. Strasznie mnie boli to, że ciągle jeszcze ludzie biorą psy nie zastanawiając się, że z maleńkiej, słodkiej kuleczki wyrośnie 80 kilogramowy samiec o tendencjach przywódczych[/quote] I znów przykład ludzkiego braku odpowiedzialności, głupoty, a przy okazji zniszczenia psu życia... Niech, ktoś pokocha to "WIELKIE MALEŃSTWO". A On na pewno pokocha 100 razy bardziej - bo tak właśnie kochają dogi ... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted July 5, 2005 Author Share Posted July 5, 2005 [quote name='anovi']Niech, ktoś pokocha to "WIELKIE MALEŃSTWO". A On na pewno pokocha 100 razy bardziej - bo tak właśnie kochają dogi ... :([/quote] Święte słowa Anovi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted July 5, 2005 Author Share Posted July 5, 2005 Jak dobrze pójdzie, Amonek pojawi się w sierpniowym Moim Psie, razem z Mentoskiem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted July 5, 2005 Author Share Posted July 5, 2005 Niestety :( Jeżeli 20 lipca nadal będzie w schronisku, to trafi do wrześniowego numeru. Amon, taki wielki pies, a chowa się na drugiej stronie? Nieładnie :-? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dalma&Maja Posted July 5, 2005 Share Posted July 5, 2005 Może ktoś zauważy ogłoszenie w Moim Psie... sporo osób czyta tą gazetę :angel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted July 5, 2005 Author Share Posted July 5, 2005 Dalma&Maja, ale dopiero we wrześniu Amonek mógłby się pojawić w Moim Psie, o ile jeszcze będzie to potrzebne, a mam nadzieje, że nie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dika Posted July 5, 2005 Share Posted July 5, 2005 Amon Śliczny Kawalerze :))))) Podskok do góry !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anovi Posted July 5, 2005 Share Posted July 5, 2005 [quote name='Lagunka']Dalma&Maja, ale dopiero we wrześniu Amonek mógłby się pojawić w Moim Psie, o ile jeszcze będzie to potrzebne, a mam nadzieje, że nie ;)[/quote] Nie wiem czy mogę o to pytać? Jeśli nie - to po prostu nie odpowiadaj Lagunko, ale od czego jest to uzależnione, że termin ogłoszenia jest tak odległy ??? Kurczątko... niech ktoś się w nim zakocha !!! Tyle miłości w jednym ciałku.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted July 5, 2005 Author Share Posted July 5, 2005 Oczywiście, że możesz :) na pw mogę wysłać całą korespondencję z niezwykle sympatyczną Panią Redaktor :D 20 każdego miesiąca zamykany jest numer na za dwa miesiące. Przepraszam za bełkot, ale nie potrafię tego lepiej wyjaśnić. 20 lipca mam dać znać, czy Amon nadal jest w schronisku i jeżeli tak, będzie umieszczony w numerze wrześniowym, bo na sierpień jest już komplet :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted July 6, 2005 Author Share Posted July 6, 2005 Wracaj na pierwsza stronę, ślicznoto :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.