E-S Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 [quote name='malagos']Będę upierdliwa do znudzenia, ale zapytam: jakie szczepienia ma ta sunia?[/QUOTE] Małgosiu, listę z datami i rodzajem szczepień oraz odrobaczeniami wiezie Rodzicielka Maciusia ... czytałam, ale zapomniałam. Golf jak dostanie suczynkę z kopertą, w której jest "wypis" ze schroniska to może tu przepisze, zaraz będę wklejać foty :) Ewa Quote
evel Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 [quote name='Sayrel']Witam dziewczyny. Jesli macie w schronie jakies polnocniaki piszcie prosze smialo do mnie. Powrzucam je na malamuty i haszczaki do nas...[/QUOTE] Mamy. [url]http://www.dogomania.pl/threads/176832[/url] post numer 5. Plus świeżaki - wilczasto-biała, brązowooka przepiękna haszczka i czarny z białym, różnooki kawaler, pan husky. Jak będę mieć chwilę to zrobię update w tamtym wątku ;) Quote
E-S Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 Po kąpieli: [URL=http://img96.imageshack.us/i/dsc6858.jpg/][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/3958/dsc6858.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img163.imageshack.us/i/dsc6859.jpg/][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/4972/dsc6859.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img651.imageshack.us/i/dsc6860.jpg/][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/6793/dsc6860.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img651.imageshack.us/i/dsc6865.jpg/][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/8404/dsc6865.jpg[/IMG][/URL] Quote
E-S Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 Nie miałam serca jej tej kostki zabrać ... Mam nadzieję, że nie haftowała po drodze ... [URL=http://img200.imageshack.us/i/dsc6875b.jpg/][IMG]http://img200.imageshack.us/img200/1572/dsc6875b.jpg[/IMG][/URL] Już suchutka: [URL=http://img59.imageshack.us/i/dsc6876w.jpg/][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/5643/dsc6876w.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img683.imageshack.us/i/dsc6877.jpg/][IMG]http://img683.imageshack.us/img683/8595/dsc6877.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img683.imageshack.us/i/dsc6878.jpg/][IMG]http://img683.imageshack.us/img683/4269/dsc6878.jpg[/IMG][/URL] Oto piesek idealny /potwierdzam wszystko co o suni napisała Matrioszka/ [URL=http://img200.imageshack.us/i/dsc6879.jpg/][IMG]http://img200.imageshack.us/img200/9546/dsc6879.jpg[/IMG][/URL] Quote
E-S Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 Wszystkiego dobrego mała, przegrzeczna, słodka suniu na nowej drodze życia, miło było cię poznać :) [URL=http://img97.imageshack.us/i/dsc6880h.jpg/][IMG]http://img97.imageshack.us/img97/504/dsc6880h.jpg[/IMG][/URL] Quote
matrioszka2 Posted February 5, 2010 Author Posted February 5, 2010 Czekamy na relacje Rodziców Maciusia ... No i samej golf. Aha, zupełnie zapomniałam ... Jak przyjechałam , astka-boksia była w pakamerze pracowników.Troszkę na mnie szczeknęła, ale ewidentnie ze strachu, bo jak wyciągnęłam rękę, to ona prawie leżała.Później luzem biegała po schronisku.Próbowała do mnie podchodzić, ale kiedy do niej wyciągałam rękę, ona robiła się płaska , jak listek.Jest niewiarygodnie przestraszona.Musiała być bita.Tak zalęknionego psa, zwłaszcza, że non stop przebywa w towarzystwie ludzi , dawno nie spotkałam. :-( I najważniejsze ; kierownik zmartwił się, że nic dla nie mamy ....Powiedział, że dłużej jej w domku trzymać nie może (nie wiem czemu) i mała pójdzie do boksu ogólnego. Nie wyobrażam sobie tego.Po prostu sunia zginie.:shake: Dziewczyny, które wiedzie ... piszcie do ludzi od astów.Kto może niech ogłoszenia robi.Może jakiś miłośnik dałby jej darmowy DT... Nie wiem, co wymyślić.Suka dżastiny dostała cieczkę...może i ta dostanie,a wtedy katastrofa w boksie ogólnym.Katastrofa.:placz: I to jest interwencja na cito. Quote
plastelina Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 Dziewczyny dzięki Wam kolejny psiak został uratowany!! :loveu: Matrioszko jest tymczas dla suni w Częstochowie:roll: może w niedzielę uda mi się pojechać z Teresz do schronu i wziąć małą na spacer, zobaczyć czy mi się to w ogóle uda i jak reaguje na psy bo to najważniejsze. usiłowałam się dodzwnić do Grzegorza który najwięcej wie o psach w schronie ,ale jakoś nie mogę. jeśli z psami wszystko będzie oki, to chętna osoba w przyszłym tygodniu będzie miała wizytę przed adopcyjną. zaznaczę jeszcze że tymczas może się przemienić w domek stały:razz: tylko są już w nim 2 suki i pies, dlatego sunia nie może zjadać innych psów. Pani z tego co pisała ma bardzooo duże doświadczenie z "trudnymi" psami. Quote
plastelina Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 Dziewczyny dzięki Wam kolejny psiak został uratowany!! :loveu: Matrioszko jest tymczas dla suni w Częstochowie:roll: może w niedzielę uda mi się pojechać z Teresz do schronu i wziąć małą na spacer, zobaczyć czy mi się to w ogóle uda i jak reaguje na psy bo to najważniejsze. usiłowałam się dodzwnić do Grzegorza który najwięcej wie o psach w schronie ,ale jakoś nie mogę. jeśli z psami wszystko będzie oki, to chętna osoba w przyszłym tygodniu będzie miała wizytę przed adopcyjną. zaznaczę jeszcze że tymczas może się przemienić w domek stały:razz: tylko są już w nim 2 suki i pies, dlatego sunia nie może zjadać innych psów. Pani z tego co pisała ma bardzooo duże doświadczenie z "trudnymi" psami. Quote
matrioszka2 Posted February 5, 2010 Author Posted February 5, 2010 A jak chcesz sprawdzić, jak reaguje na psy ? Wiem, że jak ją zaczepiają, to się odszczekuje, ale nie rzuca się na żadnego.Z małą czarną się obwąchały.Jej agresja to tylko obrona, strach, stres.:shake: Czy to jest płatny DT ? Ile ...? Quote
Rodzice Maciusia :) Posted February 6, 2010 Posted February 6, 2010 Kopertę z kartą psinki wsadziliśmy w paczki i niestety zapomniałam je dać Golf! Ale jak wrócę do domu (jutro) to zeskanuję i wkleję jeśli ktoś będzie chciał. Póki co przepiszę dane dot. szczepień: 1. 28.09.2009 wścieklizna 2. 05.11.2009 profilaktyczne DHPPI 3. odrobaczenie 21.09.2009 Feubenat i powtórzeone 07.10.2009 Po dojeździe do Warszawy sunia przez jakieś 10 minut kichała, chrząkała i pokaszliwała. Były to dźwięki takie jakby ją obroża cisnęła, ale sprawdziłam i wszystko było ok. Mam nadzieję, że to nie kennel jak określioła to golf. Sunia była bardzo grzeczna w transporcie, piszczała troszkę przez pierwsze 3 minuty, potem cisza do samej Warszawy. Nie załatwiła się w transporterku, ani nie haftowała - pełna kulturka :))))) Quote
golf Posted February 6, 2010 Posted February 6, 2010 Ciotki!!! bardzo Wam serdecznie dziękuje za pomoc. [B]Matrioszce wiadomo za co :buzi: E-S za wszystko :loveu: Rodzicom Maciusia za podjecie ryzyka i wogle za wielka wielka pomoc :loveu: Andzelice XD za propozycje poniesienia ofiary[/B] :loveu: i pokłon dla Kiera, za wzorowe przygotowanie suni, i to ze nie trzeba jej bylo szukac:roll: [B]Dzieki Wam sunia spi w ciszy ,cieple i spokoju z pełnym brzuszkiem[/B]. Byalysmy u Weta, generalnie jest w dobrej kondycji, ma tylko powiekszony wezel chlonny. Dostala tez czip, wiec ma dwa....(poprosze o nr czipa tego kotry dostala w schronie), bo nie spisałam u Weta. Jest bardzo grzeczniutka, milutka i fajniutka.W mieszkaniu nie ma klopotu, z czystoscia tez.ufff Teraz znow spi wiec ciiiiiiiiiiiii Quote
E-S Posted February 6, 2010 Posted February 6, 2010 Golf, a rodzice Maciusia nie dali Ci koperty z kartą wypisową ze schroniska? Tam był chyba wpisany nr schroniskowego chipa .... Ewa Quote
Rodzice Maciusia :) Posted February 6, 2010 Posted February 6, 2010 Nie dali nie dali, o czym zresztą napisali w swoim ostatnim poście :) Numer czipa schronowego to: 96 80 00 00 46 13 969 Quote
agnieszka32 Posted February 6, 2010 Posted February 6, 2010 A jak tak trochę z "innej beczki" - czy jest możliwe, że astka, którą adoptowałam ze schroniska w Nowodworze, mogła zajść w schronisku w ciążę??? Suk się chyba tam nie sterylizuje, jak to więc jest więc z separacją suk z cieczką??? Moja Pieczarka ma taki dziwnie duży brzuszek... Uprzedzam od razu pytanie - nie trafiła do schroniska zaciążona, bo była tam od lipca 2009 r. [URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/10/05/b0ca148c.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fothost.pl"][/URL][URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/10/05/e4f0d8b0.jpg[/IMG][/URL] Quote
matrioszka2 Posted February 6, 2010 Author Posted February 6, 2010 Agnieszko .... mogła:-( Mieliśmy takie zdaje się 2 przypadki, że w domku okazywało się, że suka jest w ciąży:glaszcze: Tutaj tylko wet może rozstrzygnąć. Nie mogłam się powstrzymać .Zajrzyjcie. [url]http://www.dogomania.pl/threads/179390-Stary-ratlerek-szkielet-TYMCZAS-POTRZEBNY-NA-JUA-POMOCY-W-wa?p=14046353#post14046353[/url] Quote
E-S Posted February 6, 2010 Posted February 6, 2010 [quote name='agnieszka32']A jak tak trochę z "innej beczki" - czy jest możliwe, że astka, którą adoptowałam ze schroniska w Nowodworze, mogła zajść w schronisku w ciążę??? Suk się chyba tam nie sterylizuje, jak to więc jest więc z separacją suk z cieczką??? Moja Pieczarka ma taki dziwnie duży brzuszek... Uprzedzam od razu pytanie - nie trafiła do schroniska zaciążona, bo była tam od lipca 2009 r. [URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/10/05/b0ca148c.jpg[/IMG][/URL] [/QUOTE] Kurcze .... i cycuszki jakby takie teges, obrzmiałe ? Tam psy są pomieszane czasem w kojcu z suczkami ... dżizas krajst :( Quote
LadyS Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 [quote name='agnieszka32']A jak tak trochę z "innej beczki" - czy jest możliwe, że astka, którą adoptowałam ze schroniska w Nowodworze, mogła zajść w schronisku w ciążę??? Suk się chyba tam nie sterylizuje, jak to więc jest więc z separacją suk z cieczką??? Moja Pieczarka ma taki dziwnie duży brzuszek... Uprzedzam od razu pytanie - nie trafiła do schroniska zaciążona, bo była tam od lipca 2009 r. [/QUOTE] Niestety, ale mogła - jak pisała matrioszka, były dwa takie przypadki. Sterylek dotąd nie było w schronie, mają dopiero ruszyć - salka i szpitalik już są. Quote
rita60 Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 [quote name='E-S'][IMG]http://lh5.ggpht.com/_jPRKC9R8AIA/S2W5rLpvANI/AAAAAAAAAuU/DxOGHOtUO-U/s512/dsc_6797.jpg[/IMG] Pan Grzegorz nie wiedział ile ma lat, nie bardzo można coś z nią zrobić, głaskać, czy zęby obejrzeć bo ... psy ją potwornie atakują i ona wpada w panikę, no przy nas, jak była na rękach u Grzegorza skakały do góry ją gryźć ... Wiadomo tylko, że już bardzo długo siedzi w schronisku. Jest śliczna, na zdjęciach kiepsko wyszła, ale przez psie ataki nawet zdjęć nie bardzo można było robić, bo psy atakowały ... Na moje oko 7-9 lat. Waga - a ze 12 - 13 kg, max 15, wielkość jak terier tybetański. Pod kolano. Sierść w fatalnym stanie, ale gęsta i zmierzwiona. Ewa[/QUOTE] Dziewczyny czy dzwonił ktos w sprawie tej małej:roll: Quote
E-S Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Rita 60 - ja nie dzwoniłam, miałam sajgon w pracy w ub. tygodniu a kolejny jeszcze gorszy bo tylko 2 dni pracuję w Lublinie - reszta po Polsce ... ta sunia bez oczka, podobnie jak zagryziona, przepiękna i przemiła sznupka to moje wyrzuty sumienia ... ale nie mogę kolejnego psa zabrać na DT. Ewa Quote
rita60 Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 [quote name='E-S']Rita 60 - ja nie dzwoniłam, miałam sajgon w pracy w ub. tygodniu a kolejny jeszcze gorszy bo tylko 2 dni pracuję w Lublinie - reszta po Polsce ... ta sunia bez oczka, podobnie jak zagryziona, przepiękna i przemiła sznupka to moje wyrzuty sumienia ... ale nie mogę kolejnego psa zabrać na DT. Ewa[/QUOTE] Rozumiem,dzieki za odpowiedz. Quote
Servet Cetin Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Witajcie, Przede wszystkim zacznę od tego, że przepraszam - obiecałem wykonać stronę dla schroniska szybko i sprawnie, ale niestety przytłoczyły mnie obowiązki uczelniane i problemy zdrowotne, dlatego strona nadal nie wyszła na światło dzienne. Zatem wina leży po mojej stronie, ale ponieważ chce się zrehabilitować, dlatego ponownie siadłem do kończenia tego, co zacząłem. Okazało się, że nie ma problemu, a jedynie potrzeba mi kilku opisów, które wykona na dniach dla mnie LadySwallow. Jeśli chodzi o stronę techniczną, to wszystko wygląda na niemalże zakończone - to znaczy są wszystkie stałe podstrony z informacjami i skrypt adopcyjny wymaga już jedynie przetestowania i wrzucenia na serwer. Jeśli natomiast chodzi o serwer, to nic się nie zmienia - wszystko zostało znalezione, mamy pieniądze. Najprawdopodobniej zostanie zaklepany w czwartek na tygodniowy test (który umożliwia sam sprzedawca), w czasie do niedzieli wrzucimy stronę na serwer, sprawdzimy czy wszystko jest w porządku i w poniedziałek przelejemy pieniądze. To normalne procedura, że serwer pierw się testuje, a wszystko dlatego, że nie można do końca ufać sprzedającemu serwer i trzeba go sprawdzić. Jeszcze raz przepraszam za taki poślizg i obiecuję, że teraz już wszystko jest pod kontrolą i będzie terminowo. Na tygodniu postaram się informować o postępach prac. Quote
matrioszka2 Posted February 7, 2010 Author Posted February 7, 2010 Spokojny bądź.My jesteśmy cierpliwi.Uczelnia i zdrowie mają pierwszeństwo, i my to rozumiemy. Quote
E-S Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Spanielka nowodworska Lala - teraz Nela Melduję, że dostałam zdjęcia Neli z nowego domku, nie wklejam bo z Państwem a nie chcę ujawniać twarzy, oraz z kotką - przed którą Nela broni tylko kości i wtedy nie pozwala jej wejść do pomieszczenia, w którym jest, a tak OK choć z dystansem. Sypia w łóżkach - wszystkich, w swoim psim też jej się zdarza. Dobrze jej z domkiem a domkowi z nią, czeka ją sterylka. Także wszystko się udało. Post 2468 tu: [url]http://www.dogomania.pl/threads/149208-Schronisko-w-Nowodworze-POTRZEBNE-FUNDUSZE-POMOCY/page247[/url] Może coś by dało radę zrobić z tą sunią bez oczka łagodną, która nie wychodzi z budy i wszystkie psy ją atakują? Boję się, że podzieli los sznupki ... jest naprawdę śliczna, gorzej wyszła na zdjęciach niż wygląda w rzeczywistości. Macie jakąś koncepcję? Ja przyznam, że nie mam nic oprócz ściśniętego serca niepokojem o tą suczkę ... Ewa Quote
LadyS Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 [quote name='E-S']Spanielka nowodworska Lala - teraz Nela Melduję, że dostałam zdjęcia Neli z nowego domku, nie wklejam bo z Państwem a nie chcę ujawniać twarzy, oraz z kotką - przed którą Nela broni tylko kości i wtedy nie pozwala jej wejść do pomieszczenia, w którym jest, a tak OK choć z dystansem. Sypia w łóżkach - wszystkich, w swoim psim też jej się zdarza. Dobrze jej z domkiem a domkowi z nią, czeka ją sterylka. Także wszystko się udało. Post 2468 tu: [url]http://www.dogomania.pl/threads/149208-Schronisko-w-Nowodworze-POTRZEBNE-FUNDUSZE-POMOCY/page247[/url] Może coś by dało radę zrobić z tą sunią bez oczka łagodną, która nie wychodzi z budy i wszystkie psy ją atakują? Boję się, że podzieli los sznupki ... jest naprawdę śliczna, gorzej wyszła na zdjęciach niż wygląda w rzeczywistości. Macie jakąś koncepcję? Ja przyznam, że nie mam nic oprócz ściśniętego serca niepokojem o tą suczkę ... Ewa[/QUOTE] Ewa, my mamy wzięte dwa boksy u funii - myslałysmy o 4 małych psiakach, ale nie utrzymamy tylu na raz - myślę, że jeśli by zalożyc wątek suni i zebrać nieco deklaracji, to można by ją wziąć na jedno z tych czterech miejsc... Tylko myślę, że ona poczeka sobie na adopcję - także trzeba by na nią stałe deklaracje... Quote
Rodzice Maciusia :) Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Ale jak to możliwe, że sunia jest gryziona przez inne i to tak, że każdy to widzi a schronisko na to pozwala?? Nie można jej przenieść do boksu z innymi psami, np. maleńkimi? Dziwi mnie to, bo sądząc po wypisie ze schronu ludzie się interesują tam psami - np jest adnotacja Nie dawać psa rolnikom, i w ogóle tak dość dobrze to wygląda Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.