evel Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 To jest sunia, ta mini owczarzyca. [url]http://picasaweb.google.com/SankjaSankja/SchroniskoNowodwor#542221978073756259[/url] Quote
mamanabank Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Dziewczyny, przepraszam, że dopiero teraz, ale dopiero wróciłam do domu. Jeździłam z psami od 7.00. Opiekę nad Saszą przejęła Fundacja Emir, Oddział pod Warszawą. Teraz jest gwarancja, że przed adopcja zostanie wysterylizowana, futro będzie doprowadzone do porządku, szczepienia, no i na pewno pójdzie do sprawdzonego domu. Padam, ale jestem szczęśliwa, ze kolejny jużakopodobny kudłacz jest bezpieczny. Leni Leosia nie ma na pewno, a czarno-biały psiak jest i ma na wpół obciętą sierść, bo więcej się nie dało. W boksie jest z innymi psami i warczał na nie rywalizując o uwagę, ale nie jest odizolowany, tak jak inne psiaki, które są agresywne. Quote
leni356 Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='E-S']Niedźwiadek nie był zbyt kontaktowy, nie podchodził do kraty na głaski, obserwował bardzo skupiony pieska z sąsiedniego boksu, bo tam ten piesek dzisiaj został przeniesiony i Niedźwiadek tak jakby się zafiksował nowym towarzystwem obok. Gruby jest bardzo Niedźwiadek. Ewa[/QUOTE] A może to jest ona i też jest w ciąży? bo na zdjęciu z października taki gruby nie był jak na tym z dzisiaj :( Quote
malagos Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Dzwoniła agnieszka z trasy, za pół godziny z Przylepką będzie u mnie :) Quote
Paulina_mickey Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Dziewczyny a jest Cudak w schronie? Quote
E-S Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='leni356']A może to jest ona i też jest w ciąży? bo na zdjęciu z października taki gruby nie był jak na tym z dzisiaj :([/QUOTE] Kurde mol ... w schronisku by Niedźwiadek w ciążę zaszedł??? Przez te kudły nie widać co on/ona ma pod spodem. Spieszyłyśmy się z Teresz trochę, nie miałyśmy czasu sprawdzać wszystkich psów, ja robiłam fotografie i że tak powiem nie czułam się upoważniona do wchodzenia do boksów. Żeby siku Niedźwiadek robił/a też nie widziałam ... Może dlatego do psów fika, bo to suka ciężarna? Quote
evel Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Ostatnio jej (bo to suka :evil_lol:) nie było... Quote
E-S Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='Paulina_mickey']Dziewczyny a jest Cudak w schronie?[/QUOTE] Jak mi wyślesz linka do zdjęcia Cudaka, to powiem czy go widziałam. Quote
E-S Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='evl']Ostatnio jej (bo to suka :evil_lol:) nie było...[/QUOTE] Ale kto jest suczką, Cudak, czy Niedźwiadek ??? Quote
evel Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='E-S']Kurde mol ... [B]w schronisku by Niedźwiadek w ciążę zaszedł???[/B] Przez te kudły nie widać co on/ona ma pod spodem. Spieszyłyśmy się z Teresz trochę, nie miałyśmy czasu sprawdzać wszystkich psów, ja robiłam fotografie i że tak powiem nie czułam się upoważniona do wchodzenia do boksów. Żeby siku Niedźwiadek robił/a też nie widziałam ... Może dlatego do psów fika, bo to suka ciężarna?[/QUOTE] No zachodzą :roll:, jeszcze nie sterylizują, mają dopiero z tym ruszyć, bo zrobili salkę pooperacyjną... No i do boksów nie możemy wchodzić, ze względów bezpieczeństwa, jak to powiedział kierownik. Cudak była suką jakby miksem wilczarza irlandzkiego, lejąca sierść, ogromna kremowa suka z cudacznymi uszami. Niedźwiadek to samiec, Paulina Mickey pisała o nim na drugiej stronie tego wątku. Po prostu nazbierał smalczyku na zimę ;) Quote
E-S Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Eeee ... tak? To dobrze, że do innych boksów niż małych suczek nie weszłam sobie jednak :) Quote
Paulina_mickey Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='Paulina_mickey']Ale cudo z tego psa :mdleje: [url]http://i45.tinypic.com/2h3ugbq.jpg[/url] I te oczy :loveu:Po prostu zakochałam się... [/QUOTE] to ta sunia :) Quote
E-S Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='Paulina_mickey']to ta sunia :)[/QUOTE] Nie widziałam jej. W boksie suczek tylko 2 łaskawie wyszły z budy, reszty przez kraty nawet nie widziałam, jakieś końcówki ogonka tylko. Wcześniej te boksy przepatrzyła Teresz, bo ja robiłam zdjęcia od 1 boksu po lewej stronie i potem tak szłam boksami na wprost, a ona poszła od razu do końca w lewo, gdzie ja dotarłam 30 min później z aparatem, może ona wtedy ją widziała. Ewa Quote
leni356 Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='E-S']Kurde mol ... w schronisku by Niedźwiadek w ciążę zaszedł??? Przez te kudły nie widać co on/ona ma pod spodem. Spieszyłyśmy się z Teresz trochę, nie miałyśmy czasu sprawdzać wszystkich psów, ja robiłam fotografie i że tak powiem nie czułam się upoważniona do wchodzenia do boksów. Żeby siku Niedźwiadek robił/a też nie widziałam ... Może dlatego do psów fika, bo to suka ciężarna?[/QUOTE] No właśnie tam nie ma na razie sterylek, a psy siedzą z sukami :( Miesiąc temu wyciągałyśmy Limbę i była w ciąży. O ile pamiętam to kiedyś Lukrecja również Quote
E-S Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Niedługo Przylepka powinna być u Malagos. To się niunia dzisiaj nastresowała, jazda, kontenerek, kąpiel, jazda ... Malagos jak już dojedzie Przylepka i ją ogarniesz, to napisz jak zniosła te pół dnia jazdy. Ewa Quote
matrioszka2 Posted January 2, 2010 Author Posted January 2, 2010 [quote name='malagos']Dzwoniła agnieszka z trasy, za pół godziny z Przylepką będzie u mnie :)[/QUOTE] Mniemam, że już ta chwila nastąpiła ... Quote
Madallena Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Przylepka kochaniutka malutka przerazona sunieczka. Piszczy jak dotyka sie jej pleckow. Jest przerazona. za tydzien bedzie ok :) Wazy max 5 kg. Bedzie rozdawac buziaki jak sie ogarnie, czuje to ;) Nie zrobilam zdjec bo w szoku bylam strasznym jak zobaczylam i dotknelam moja tymczasowiczke :( Quote
E-S Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='Madallena']Przylepka kochaniutka malutka przerazona sunieczka. Piszczy jak dotyka sie jej pleckow. Jest przerazona. za tydzien bedzie ok :) Wazy max 5 kg. Bedzie rozdawac buziaki jak sie ogarnie, czuje to ;) Nie zrobilam zdjec bo w szoku bylam strasznym jak zobaczylam i dotknelam moja tymczasowiczke :([/QUOTE] Kurcze a co z tymi pleczkami? Wszystko było OK, wygłaskana, wyczesana, ani pisnęła, tylko się cieszyła, tuliła, merdała i nadstawiała "jeszcze" ... żadnych bólowych reakcji nie zauważyłam u niej. Quote
matrioszka2 Posted January 2, 2010 Author Posted January 2, 2010 Może jakieś "przygody" po drodze ? Jakieś duże psy jechały w aucie ? Może na postoju coś się wydarzyło ... Quote
Madallena Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Nie. Drugi pies byl w kontenerku. Malenka spala na kolanach. Wydaje mi sie, ze albo gryzly ja psiaki po karku, albo ktos ja tam bil, albo jest panikara. Dwa razy glosno zapiszczala (kiche zrobila nie z tej ziemi, ludzie na stacji benzynowej - tam byl odbior psow - mysleli, ze ja ze skory obdzieramy :) ). Raz jak wziela ja moja corka, drugi raz jak wzielam ja ja i Agniszka (transportowala Mala do malagos). Cos tam w okolicy karku...ma niemile wspomnienia albo panikuje. Cala sztywna byla, oczy wybaluszone... biedna... Ale dajcie jej troszke dni, zobaczycie ja sie zmieni :) Quote
malagos Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Co Wy, kobiety, śpicie jeszcze?? :crazyeye: :loveu: [SIZE=3][B] Przede wszystkim wielkie dzięki[/B][/SIZE] : [U][B]Agnieszko,[/B][/U] ze po nocy, bezinteresownie, gnałaś ponad 200 km, by to malizna mogła do mnie trafić! [B][U]Maddaleno,[/U] [/B]ze ją przechwyciłaś i sie zaopiekowałaś (słyszałam od Agi o stanie "zapachowym" [B]Twojej [/B]tymczasowiczki :razz:)[B] [U]Teresz i E-S[/U],[/B] ze pojechałyście, wyciągnęłyście Małą, zrobiłyście tyle wspaniałych zdjeć, poświęciłyście mnóstwo czasu i zachodu, przekazałyście sunię p. Grzegorzowi! E-S - za kapiel, śliczne ubranko ( z którego psinka sie rozebrała u Agi w samochodzie :p, po prostu zdjeła przed spaniem), obrókkę i smyczkę. [U][B]Toli i Jarkowi,[/B][/U] za posredniczenie z p. Grzegorzem i zawracanie głowy! i wszystkim, którzy śledzili ten watek! Przylepkę chyba przemianuje na Czarusię (była Milusia, czas na Czarusię) i zaraz założę jej watek. Quote
teresz10 Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 nie śpimy - czekamy na wieści jak spodobała się mała? ja chyba dzisiaj znowu zaliczę schron [B]- wszystkim zainteresowanym :[/B] [B]droga do samego schronu jest przejezdna cały czas[/B] z tego powodu że jest tam obok wysypisko śmieci i jeźdżą śmieciarki , tak że dojazd musi być. Quote
E-S Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Nie śpimy, nie, spacerujemy od rana z psami po prostu :) Rozczesujemy pannom dredy, opanowujemy sytuację spaniel kontra 6 terytorialnych papug :), te rzeczy, jak ma iść do tego weta, który też okresowo miewa ptaki na leczeniu - to musi się nauczyć, że ptak w domu to "nasz" ptak i się go nie rusza. Idzie się z Lalą na ten temat dogadać. Ewa Quote
danka1234 Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 [B]zalożyłam wątek brązowej jamnikowatej suni.[/B] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/176770-Jamnikowata-suczka-ze-Schroniska-w-Nowodworze-pod-Lublinem?p=13806206#post13806206[/URL] Na razie w wersji roboczej,zapraszam do wpisów każdego kto ma jakies informacje na jej temat,ja sobie to uporzadkuje i wkleje do opisu o niej w 1 post.Fotek zrobiliscie jej duzo wiec jest z czego wybierac,pozmniejszam i wkleje. Malagos,jesli bedziesz potrzebowała pomocy w ogłoszeniach dla swojej malizny to chetnie pomoge innym psiaczkom oczywiscie tez jesli jest taka potrzeba. Quote
Madallena Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 malagos, nie ma sprawy, polecam sie na przyszlosc :) a smrod Lolki zostal zabity pol godzinna kapiela i zabiegami pielegnacyjnymi ;) w jakim wieku jest Czarusia? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.