Schronisko w Nowodworze.Może właśnie tu bije dla Ciebie psie serduszko ...

[as_ko]

[quote name='Kapsel']As-ko bardzo Cie proszę załatw zdjęcia i dowiedz się coś o niej :-([/QUOTE]
Nic nie obiecuję, jestem w Lublinie i do Puław musiałabym specjalnie jechać. Miałam dzisiaj z E-S jechać, ona ma dobry aparat i miałyśmy pogadać z kierownikiem i w ogóle, ale E-S się nie odzywała a i ja się nie przypominałam, bo chora leże i tak jakoś nie wyszło. W tym schronisku nie ma wolontariatu żeby móc się czegoś w każdej chwili dowiedzieć.

[Kapsel]

Dzwoniłam tam, ale nikt nie odbierał :shake: Nie możesz poprosić mamę, żeby zobaczyła co z boksią skoro zabrała ja na spacer?

[as_ko]

[quote name='ladySwallow']Rozmawiałam wczoraj z kierownikiem - Cinek, wychudzony jamnik, nadal jest w schronisku. Wyciągnięto go ledwo, ledwo z parwo. Znalazł się DT, który go weźmie - BeaBono w Poznaniu, za 250 zł/msc. Tymczas domowy, przy ludziach. Czy Cinek może liczyć na jakąś pomoc ze skarpety? Choćby i na pomoc w opłaceniu transportu, jeśli nie znajdzie się darmowy, albo np. pokrycie części kosztów czy szczepień? Tutaj wątek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/193626-Cinek-chudy-jak-przecinek-jamnik-ile-jeszcze-wytrzyma-w-schronisku-Szukamy-DT!/page5?p=15549451#post15549451[/url][/QUOTE]

Niestety z bólem serca muszę powiedzieć że skarpeta nowodworska świeci pustkami :( Nie ma chętnych aby ją wspierać, a wydatki na hotelowanie Muszki za ten miesiąc i sterylka Tusi pochłoną wszystkie pieniądze, a nawet nam ich zabraknie.

[LadyS]

[quote name='as_ko']Niestety z bólem serca muszę powiedzieć że skarpeta nowodworska świeci pustkami :( Nie ma chętnych aby ją wspierać, a wydatki na hotelowanie Muszki za ten miesiąc i sterylka Tusi pochłoną wszystkie pieniądze, a nawet nam ich zabraknie.[/QUOTE]

Dlatego z założenia skarpeta nie miała pokrywać hotelowania, a tylko leczenie, transporty itd... Żeby pomóc jak największej liczbie psów :shake: No nic, trudno, poradzimy sobie.

[as_ko]

W tygodniu będę zapewne robić bazarek na psy nowodworskie, jeśli ktoś chciałby coś dorzucić od siebie na ten bazarek to dajcie znać tu albo na PW.

[IVV]

znalazlam cos takiego na watku husky-

[INDENT]PRZESTROGA DLA HODOWCÓW I OSÓB WYADOPTUJĄCYCH PSY!!!

Regularnie piszą do hodowców i osób oddających psy, że chcą psa przygarnąć albo kupić.
Posługują się mailami, które w treści mają york/yorki, czasem ''22''... Podpisują się różnymi imionami... i najwyraźniej gubią się w tym co piszą... i do kogo piszą...
W mailach raz piszą jako kobieta, raz jako mężczyzna, raz jako matka, raz jako córka... Zawsze podobna bajeczka - najchętniej wezmą psa za darmo, może być na warunkach hodowlanych, a na informację o serylizacji odpowadają ''oczywiście, zgadzamy się'' i urywają kontakt. Chcą kupić psa ''na lidera'' i na wystawy, bo ''chcą hodować husky''. W mailach piszą też, że wyprowadzają się w góry... (Ciekawe, bo kiedy rok temu dostałam od nich pierwszego maila, mieli się wyprowadzić za miesiąc - minął PONAD rok, a maile i bajeczki są niemal takie same).
W internecie umieszczają ogłoszenia o sprzedaży szczeniąt yorków, oddaniu dorosłych psów różnych ras i najwięcej o ZAMIANIE np. ''york na husky'', czy ''husky na owczarek''...

Wczoraj umieściłam na allegro informację o porzuconym husky, na co otrzymałam znów maila.......
[B]Wiadomość od: yorki22, wysłana z komputera o numerze IP: 212.87.246.33[/B]
Strona z przedmiotem: czarny husky BŁĄKA SIĘ Warszawa !!! / ZAGINĄŁ
Treść wiadomości:
[I]"Witam!
JA w sprawie tego husky mojej siostrze jak była w Warszawie skradziono husky być może to on czy mogła bym dostać jego zdj. i czy złapał by pan/i go i przywiózł/a go do Częstochowy?
Pozdrawiam"[/I]

Ostrzegam.
Ich ogłoszenia o sprzedaży, zamianie i maile z pytaniami o szczenięta i psy dorosłe śmierdzą pseudohodowlą.... [/INDENT]

[matrioszka2]

Pora zamknąć wątek nowodworskiej skarpety, bo coś takiego już nie istnieje.Jak sobie uzbieramy, zarobimy to same będziemy wiedziały co z kasą zrobić.Nikt nie wpłaca, bazarków nie robi, stałych ani jednorazowych wpłat- zero.Kogo obchodzą jakieś psy z Nowodworu ? Jamniki, kundle, parówki,sznaucery- to już szeroka rzesza, dotyczy całej Polski.A Nowodwór ?
Bonek,
teresz 10,
Paulina _mickey,
Mike&Morgan,
LadySwallow,
evl,
pastelina,
AngelikaXD,
ja,
E-S,
as_ko.
Było 11 osób.Może jeszcze ktoś.Tym gorzej.Zapłonęło .... i zgasło.
Kto , chociażby w ciągu ostatnich 4 miesięcy, wziął psa z Nowodworu , leczył, utrzymywał ? Kto dał na psa z Nowodworu ? Ile tego było ? To więc o jakiej skarpecie można mówić ?
Niech każdy ciuła na własne konto i kasę trzymajmy przy sobie.Żadnych spółek.Zamknąć skarpetę i już.Nie ma wspólnego zbierania, nie ma wspólnego wydawania.
Miała być zaktualizowana i aktualizowana strona schroniska.No i co ? Wielka akcja, spotkania, zbiórka kasy na serwer, deklaracje, ulotki- śmotki, plakaty- pierdaty.Nawet pierwszy post wątku , na którym piszę,jest nieaktualny.Wizyty w schronisku .....nikomu nie pasują terminy, godziny, transport, pogoda, wolny czas ....Miały być dyżury.Skończyło się na deklaracjach.Sesja fotograficzna ... Kto zrobił allegro z wykorzystaniem tych pięknych fotografii ? Ja wiem ...Poza tym każdy tylko och i ach.... i doopa.As_ko i E-S, to dwie osoby aktywnie uczestniczące, zaangażowane każdego dnia w chociaż jedną nowodworską bidę.Wizyty w schronie, telefony,całodobowe (kiedy trzeba było) wizyty u wetów, transport, tymczasowanie,wizyty przed i poadopcyjne, ekspresowa pielęgnacja wziętego psa, witaminy, karmy, leki, bazarki, allegro ... to każdego dnia as_ko i E-S.
Negra.Śliczna Negra.Och, jaka biedna.Koniecznie zabrać.Zabrałam.Koszt leczenia 2000 zł.Że kierownik zwrócił ? Fajnie.Tylko, że najpierw te pieniądze trzeba było mieć i wyłożyć .Potem zwrócił.A gdyby nie zwrócił ? To komu by brakło w portfelu ? I kto się tym zainteresował ? Tylko: och jaka bidulka.
Nie wycofuję się z Nowodworu.Wycofuję się ze spółek.Jeśli nie zamknie się tego wątku, będę umieszczać na nim zdjęcia i informacje.
Tyle.Wyrzuciłam to z siebie, bo już mi się nie chce robić dobrej miny do złej gry.I udawać, że jest fajnie.Nie jest fajnie.

[E-S]

Ależ Matrioszko, ale za to jak fajnie się pokreować, oj weź, czemuż takaś okrutna ? :evil_lol:
Zaraz będzie święte oburzenie i wyliczanie zasług oraz przeszkód nie do przezwyciężenia w udzielaniu jakiejkolwiek konkretnej pomocy nowodworskim psom :roll:

[matrioszka2]

A takam okrutna. I już .Zrzucam maskę - pokazuję zębiska.:diabloti:
Aświęteoburzenie[B]czniam[/B]

Mieszkałam po drugiej stronie ulicy , przy której znajdowało się moje liceum (w zimie,jak siedziałam np. na chemii, to widziałam, który z domowników zapalił światło w kuchni i co tam działa :p).
Gazetki się u mnie robiło, bo techtury wielkie, niewygodne do noszenia, łobrazki łotpadajo ... no to gdzie ?- u Aśki, "BO MA NAJBLIŻEJ".
Jak na lekcję nagle jakieś słowniki, co to ich mało lub wcale w bibliotece - to kto ? Aśka leciała na przerwie/lekcji i tachała, bo miała" najbliżej".
Wszelkie sprawy związane z przynoszeniem czegokolwiek domowego do szkoły / klasy spadało na mnie "bo miałam najbliżej".Więc nosiłam własnoręcznie wypiekane ciasta, kawy, herbaty, cukry,obrusy, zastawy (przyjątka dla rodziców, dla nas i inne sympatyczne kółka polonistyczne - żebymiłobyło).Naszą klasą była pracownia językowa, czyli cała nowoczesna aparatura, kabiny oszklone, wykładzina dywanowa i inne szmery-bajery.Musieliśmy dbać.Doszło nawet do tego, że kiedy na długo zepsuł się szkolny odkurzacz, a nasza pi-jenkna wykładzina zaczęła ziać brudem - przynosiłam odkurzacz z domu, bo MIAŁAM NAJBLIŻEJ.
A teraz chrzanię.Mimo, że mam najbliżej.:cool1:

[MaDi]

[quote name='as_ko']W tygodniu będę zapewne robić bazarek na psy nowodworskie, jeśli ktoś chciałby coś dorzucić od siebie na ten bazarek to dajcie znać tu albo na PW.[/QUOTE]
Mam trochę książek na bazarek, myślałam aby wystawić je na fundacyjne psy ale nie mam teraz na nic czasu. Jeśli zechcesz zając się bazarkiem to ewentualny dochód możemy podzielić po połowie.

[as_ko]

[quote name='MaDi']Mam trochę książek na bazarek, myślałam aby wystawić je na fundacyjne psy ale nie mam teraz na nic czasu. Jeśli zechcesz zając się bazarkiem to ewentualny dochód możemy podzielić po połowie.[/QUOTE]
Ok, nie ma sprawy :)
Jeśli uzbiera się dużo rzeczy to zrobię ze 2 bazarki, jeden z biżuterią, drugi z ciuszkami psimi i ludzkimi, trzeci może być z książkami :D

[MaDi]

Jakoś się zgadamy i dam Ci te rzeczy.

[plastelina]

Myślę,że wielkiego oburzenia nie będzie bo każdy doskonale zdaje sobie sprawę jak to wygląda tylko Ty jako pierwsza o tym napisałaś. Chociaż jak dla mnie to trochę zasług Lady odebrałyście bo jednak był okres kiedy to ona robiła najwięcej.

As-ko ja mam dosłownie kilka rzeczy, chyba nie ma sensu dla nich oddzielnego bazarku robic, więc albo mogę Ci przesła zdjęcia tych rzeczy albo Ty mi możesz częśc ze swoich i wtedy podzielimy się bazarkami.

[as_ko]

[quote name='plastelina']
As-ko ja mam dosłownie kilka rzeczy, chyba nie ma sensu dla nich oddzielnego bazarku robic, więc albo mogę Ci przesła zdjęcia tych rzeczy albo Ty mi możesz częśc ze swoich i wtedy podzielimy się bazarkami.[/QUOTE]

Chyba wolałabym żebyś ty mi przesłała zdjęcia, bo ja sama nie wiem jak to rozdzielać będę, bo będę miała i swoje rzeczy (jeszcze nie wiem ile) i psie ciuszki od E-S i książki od Madi i coś może jeszcze od Teresz. Mam nadzieję że uda mi się to ogarnąć, ostatnio mam trochę wolnego czasu popołudniami, a jak nie dam rady to zbiorę to wszystko i cześć Tobie przekażę. Ok?

[as_ko]

Zrobiłam bazarek z rzeczy, które są u mnie (nie wszystkich):

[url]http://www.dogomania.pl/threads/194864-Bi%C5%BCuteria-torebka-pokrowiec...i-inne.-Na-nowodworskie!-Do-1.11.-OKAZJA[/url]!

Jak mi podrzucicie, prześlecie resztę rzeczy to zrobię więcej bazarków.
ZAPRASZAMY!

[plastelina]

a możesz mi przesłac swojego mejla?to wyślę zdjęcia

[as_ko]

Proszę bardzo: [email][email protected][/email] :)

[plastelina]

Dzięki:)

Miałam nie zabierac głosu w dyskusji, bo komunikacja między nami szwankuje od samego początku i od początku były problemy.Wyciąganie psów bez konsultacji z innymi i robienie wielkiego halo że nie ma komu pomóc itd to już norma na wątku jest. To że my nie potrafimy ze sobą rozmawiac to jedno ale wytłumaczcie mi po jaką cholerę rozpisywac o tym na wszystkich wątkach nowodworskich? komu to zaszkodzi?nam czy psom?deklarując np. pomoc finansową na jakiegoś psa jak widzę ze na jego wątku co chwile są jakieś jazdy to po prostu z niego rezygnuje i tyle. Nikt nikogo nie wywołuje do tablicy żeby każdy musiał dokładac swoje 3 grosze do tematu który wg. mnie powinien zostac na tym konkretnym wątku schroniska a nie wątku konkretnych psów. z drugiej strony nikogo nie dziwi że tyle osób zaczynało a zostało tyle ile jest?mi od samego wciągania mnie w różne rozgrywki miedzy niektórymi odechciewa się w ogóle wchodzenia na dogo a co dopiero jakiejkolwiek swpółpracy.

Matrioszko nie mogę wysłac Ci pw,pasuje Ci 17:30 w czwartek?

[as_ko]

Zajrzyjcie i tutaj:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/194892-Psy-ze-schroniska-w-PU%C5%81AWACH[/url]!!

[matrioszka2]

[quote name='plastelina']

Matrioszko nie mogę wysłac Ci pw,pasuje Ci 17:30 w czwartek?[/QUOTE]

Kasiu, ja też nie mogę wysłać PW, np . do as_ko - nie wiem, co się stało...
Dobrze, niech będzie czwartek o 17.30.


as_ko, w odpowiedzi na Twoje PW:poinformuj tylko funię.I tyle.

[as_ko]

Może ktoś zna kogoś z okolic Kraśnika, kto by mógł się zorientować w sytuacji?
[URL="http://www.dogomania.194631-Porzucony-przy-drodze-k-Krasnika.-Czeka-w-tym-samym-miejscu-na-powrot-pana"]http://www.dogomania.pl/threads/194631-Porzucony-przy-drodze-k-Krasnika.-Czeka-w-tym-samym-miejscu-na-powrot-pana[/URL]

[as_ko]

[quote name='matrioszka2']
as_ko, w odpowiedzi na Twoje PW:poinformuj tylko funię.I tyle.[/QUOTE]
Napisałam na wątku hoteliku, że przelałam.

[matrioszka2]

Alutka została wyadoptowana.
Cinek wrócił do boksu ogólnego; jest po nosówce, a nie po parwowirozie.Nadal glut z nosa.
Czarny baranek nadal w boksie szczeniaków; to suczka staruszka.Po babeszjozie, już w dobrej formie.Ufna, spokojna.
Pojawił się cudny, spokojny spanielek.Ma jakieś 1,5 roku.Nieduży, o bardzo ciekawym umaszczeniu.Krótka kufa.Zaniedbany.Długi ogon.Coś jest nie tak z jego prawą spojówką,ale oczy nie ropieją.Jest w klatce na kurzej stopce.Nie załatwia się w niej;musi być wyprowadzany.Aha - chłopczyk.
[URL=http://img149.imageshack.us/i/dsc00343n.jpg/][IMG]http://img149.imageshack.us/img149/6123/dsc00343n.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img801.imageshack.us/i/dsc00344b.jpg/][IMG]http://img801.imageshack.us/img801/6051/dsc00344b.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img407.imageshack.us/i/dsc00345c.jpg/][IMG]http://img407.imageshack.us/img407/7141/dsc00345c.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]



[URL=http://img844.imageshack.us/i/dsc00348y.jpg/][IMG]http://img844.imageshack.us/img844/9886/dsc00348y.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[as_ko]

Jak ktoś mógł wyrzucić takie cudo :angryy:
Prześliczny, młody piesek :loveu: na pewno szybko zniknie ze schroniska.

[evel]

O rany. Spaniel bicolor, już widać nawet takie w pseudo są :shake: Wklejać go na spaniele?