Jump to content
Dogomania

Przytulisko " Cztery Łapy " Boguchwała - super psy szukają domków - prosimy o pomoc!


Recommended Posts

Posted

[quote name='Becia66'] niemożliwe żeby gdzieś przycupła na 3 dni i siedziala cicho, tym bardziej że ona pierwsza do witania leci.[/QUOTE]
Zgadzam się Beciu, jakbym przyszła to on by mnie zjadła z radości a nie chowała się po kątach trzy dni!!!!

Posted

[quote name='Agula99']Zgadzam się Beciu, jakbym przyszła to on by mnie zjadła z radości a nie chowała się po kątach trzy dni!!!![/QUOTE]

pod warunkiem żeby te kąty jeszcze były :diabloti:.

Posted

[quote name='Becia66']pod warunkiem żeby te kąty jeszcze były :diabloti:.[/QUOTE]
No tak u nas w przytulisku tak jak w tym kawale o tej miejscowości której nazwy już nie pamiętam, w której kościoły są okrągłe, żeby się wierni po kątach nie chowali, tak i u nas nasza wierna Kaja nie ma się gdzie schować.

Posted

oj , Kaja miała coś do załatwienia " na mieście" , coś pilnego pewnie i potem grzecznie , mądra sunia wróciła :evil_lol:
a tak poważnie , jeśli ktoś ją zabrał , a potem oddał to też jakieś chore ...
oj ,strach , ludzie to mają pomysły

Posted

Odmówiłam wykupione dla Fzizi ogłoszenia na bazarku i możnaby wykorzystać dla jakiegoś psiaka, myślałam o Biszkopcie, ewentualnie Kaji??
Potrzebna w miarę szybka decyzja i bardzo prosiłabym też o jakiś tekst ponieważ ja tych psiaków wogóle nie znam

Posted

[quote name='majuska']Odmówiłam wykupione dla Fzizi ogłoszenia na bazarku i możnaby wykorzystać dla jakiegoś psiaka, myślałam o Biszkopcie, ewentualnie Kaji??[/QUOTE]

majuska - myślę że lepiej Kai. Zaraz po obiedzie założę jej wątek chociaż tekst na jej temat to Agula powinna napisać bo to jej ulubienica. Kaja ciągle na niej uwieszona, rączkowana i nawet spacerkowana. Agula- może sklecisz coś sensownego ? :razz:
Wczoraj dowiedzialam się też, że Biszkopt wcale nie jest z Racławówki tylko ze Zgłobnia, muszę to ustalić dokładnie bo informacje są sprzeczne. Agula już planowała wycieczkę do Racławówki na rowerze z ulotkami , a tu taka nowina.

Posted

Może Agula dojedzie też do Zgłobnia, bo to kilka km dalej chyba tylko ( zresztą nie wiem, nie chciałabym, żeby sie sponiewierała za bardzo) jakby co to moge tam podjechać autem, tylko, żebym miała chociaż kilka plakatów. Zreszta przydałoby sie też i w Niechobrzu przykleić plakat jakiś

Posted

Założyłam wątek małej [B]Kajuni [/B]i zapraszam wszystkich serdecznie :lol:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/208651-Kajunia-ma%C5%82a-sunieczka-z-Boguchwa%C5%82y[/url]




[IMG]http://img713.imageshack.us/img713/6290/p1020440e.jpg[/IMG]

Posted

W przytulisku jest nowy starszy psiak , po zmarłej starszej osobie...ma na imię Atos, niestety nie myślałam, że wyląduję dziś w przytulisku i nie miałam aparatu przy sobie, ale Atosek wyglądem przypomina Kaję, jest tylko trochę większy i bardziej puchaty. Nie wygląda wcale na staruszka, jest żwawy i wesoły, może nie będzie ciężko z domkiem:roll:

Kaja dzisiaj przy Magdzie wyszła po bramce na górę.... jest w cieczce tak jak Blondi:roll:

Posted

[quote name='majuska']

Kaja dzisiaj przy Magdzie wyszła po bramce na górę.... :[/QUOTE]

a jednak......To cwaniara, wiedziała że po bramce bo siatka za miękka i cała się kolebie, nie miałaby szans się na nią wspiąć.

Posted

[quote name='majuska']Wiesz Beciu co to dla niej oznacza? Siedzi zamknięta cały czas:roll:[/QUOTE]
No biedna...A nie boicie się, że mogła się podczas tej ucieczki spotkać z jakimś adoratorem?

Posted

[quote name='majuska']Chyba jeszcze wtedy nie cieczkowała, mam nadzieję...nie kracz:mad:[/QUOTE]

dzień przed ucieczką nie cieczkowała bo byłam w przytulisku i zero zainteresowania ze strony psów. Nie wiem, może ona wcale nie cieczkuje tylko psy ją obwąchiwały z zainteresowaniem po powrocie i stąd to przypuszczenie. Myślę że Justynka powinna się wypowiedzieć na ten temat bo najbardziej kompetentna. Iga też siedziała zamknięta kilka dni i w końcu okazało się że cieczki nie ma.

Posted

Agula przysłała mi właśnie zdjęcie tego nowego psiaka z łańcucha, ładny jest, taki kudłaty ale nie umiem wkleić. Może napisze coś więcej jak wróci z przytuliska.

Posted

Widziałam dzisiaj po Redutą u nas w Rzeszowie sobowtóra Terrego, normalnie serce mi stanęło, stałam i się gapiłam jak głupia, normalnie identyczny :) A ten psiak tak fajnie dreptał za swoim państwem :)

Posted

[quote name='Florentynka']Beciu - zamówione materiały poszły do Ciebie mailem ;)[/QUOTE]

Bardzo ci dziękuję kochana Florentynko w imieniu naszym i Biszkopta.
A dla nie zorientowanych - Florentynka przygotowała nam plakaty do ogłoszeń dla naszego rudzielca.
Dobranoc wszystkim, choć i dla niektórych Dzień dobry, patrzcie do której to pracowici ludzie harują :diabloti:.

Posted

Nowy piesek ma na imię ATOS, jest przyjazny i bardzo zadbany, aż byłam w szoku!!! No bo mówili że on z łańcucha, ale widać że właścicielka dbała o niego. Puchaty, grubiutki!!! Futro ma na prawdę grubaśne, ojj nie zazdroszczę mu w szczególności kiedy musi siedzieć zamknięty w boksie w te upały. Wczoraj biegał ze wszystkimi psami i jakichś ścięć nie było, chyba badał teren. Spodobał mu się od razu Biszkopt i Waluś, trochę ich zaczepiał (wiadomo w jaki sposób). Kaja na jego widok aż chciała wyskoczyć z boksu, kręciła ogonkiem i się mizdrzyła. Jej też nie zazdroszczę, bidula nie użyje tylko wiecznie zamknięta, ale co zrobić??? Wczoraj myślałam że przeskoczy przez bramkę, stała i już się szykowała.....więc razem z Blondi zabrałam je na spacer. Coraz gęściej u nas w schronie, żeby chociaż wreszcie wygospodarowali nam drugi kawałek, zawsze to jakieś odciążenie i więcej psów można by puścić.

Posted

Atos podobno bywał też w domu, zwłaszcza w zimie, mieszkał z tą panią całe życie, mieli tylko siebie nawzajem, szkoda , że mimo tego był upinany na łańcuch:roll: podejrzewam, że i tak kochął swoją panią bezgranicznie, przykro bardzo, pewnie mu się zawalił cały świat:shake:

Posted

[quote name='majuska']Atos podobno bywał też w domu, zwłaszcza w zimie, mieszkał z tą panią całe życie, mieli tylko siebie nawzajem, szkoda , że mimo tego był upinany na łańcuch:roll: podejrzewam, że i tak kochął swoją panią bezgranicznie, przykro bardzo, pewnie mu się zawalił cały świat:shake:[/QUOTE]

zrobię mu zdjęcia jak najszybciej i nie ma co czekać z ogłoszeniami. Nie jest do końca psem łańcuchowym skoro mieszkał też w domu i to fajna wiadomośc.

Posted

nawałnica ledwo zahaczyła o przytulisko, nie było tak źle...kundle wyspacerowane ( zwłaszcza Iga :D ) wymiziane, najedzone, było nas trzy więc rąk do roboty i miziania sporo, ale oczy trzeba mieć teraz przy nich dookoła głowy i miotłę na podorędziu :), Becia napstrykała Atoskowi fotek, pewnie potem wstawi, psiak jest gotów do adopcji

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...